Obruszył się Januszek.
Obruszył się Januszek. Cytuję – “(Janusz Palikot) Stwierdził również, że ten tekst (w Dzienniku) jest jak rozstrzelanie, bo sam fakt, że musi się tłumaczyć z tych oskarżeń spowoduje, że część podejrzeń do niego przylgnie.”
No proszę jaki “wysoki standard” ! Januszek martwi się, że musi się tłumaczyć.
No to przypomnijmy panu Januszkowi jego “pytania” skierowane do Prezydenta. I żądania by Prezydent udowodnił swoją niewinność. Warto zauważyć, że był już taki (słusznie miniony) system, w którym oskarżony musiał udowadniać swoją niewinność. Jak widać – pan Januszek hojnie korzysta z tego “wysokiego standardu”, na prawo i lewo rzucając “pytaniami. Jemu nie przeszkadza fakt, że “część podejrzeń”, które sam z lubością na kogoś rzuca, do tego kogoś przylgnie. Co ciekawe – sam przyznał, że powtarza jedynie to co gdzieś zasłyszał. Innymi słowy – powtarza plotki. Każdy szanujący się człowiek omija plotki z daleka. Pan Januszek – w ramach “wysokiego standardu” oczywiście – plotki z lubością rozpowszechnia.
Czy, idąc śladami “wysokiego standardu”, mógłbym “pytać” (gdzieś zasłyszane) czy jest ojcem dziecka, które właśnie urodziła jego obecna żona? I żądać od pana Januszka przeprowadzenia badań DNA dla udowodnienia, że nim jest? Oczywiście! Wg “wysokich standardów” pana Januszka mam pełne prawo do zadania takiego pytania i żądania odpowiedzi popartej stosownym dokumentem. Tylko po co mam je zadawać? Mam wpisać się w schemat “wysokiego standardu” wg pana Januszka? Osiągnąć poziom “wysokiego standardu”, w który normalny człowiek nie chciałby wdepnąć? Pozostawiam go panu Januszkowi…
z cyklu – przysłowia mądrością narodu
– nie pamięta wół, jak cięleciem był.
– kto sieje wiatr, zbiera burzę.
– niósł wilk razy kilka, poniesli i wilka
– dopóki dzban wodę nosi, dopóty mu się ucho nie urwie.
– kto mieczem wojuje, ten od miecza zginie
I to by było na tyle, jeśli chodzi o rumakowanie “błazna” powtórnej III Rzpitej. Za Stańczyka nie znali Kajmanów.
Starsze:
Oko za oko, ząb za ząb.
A jak na takie:
wpłacający student traci pamięć?
Prawda czasu, prawda ekranu –
studenci stracili pamięć względem kasy, którą wspomagali Palikota.
z cyklu – przysłowia mądrością narodu
– nie pamięta wół, jak cięleciem był.
– kto sieje wiatr, zbiera burzę.
– niósł wilk razy kilka, poniesli i wilka
– dopóki dzban wodę nosi, dopóty mu się ucho nie urwie.
– kto mieczem wojuje, ten od miecza zginie
I to by było na tyle, jeśli chodzi o rumakowanie “błazna” powtórnej III Rzpitej. Za Stańczyka nie znali Kajmanów.
Starsze:
Oko za oko, ząb za ząb.
A jak na takie:
wpłacający student traci pamięć?
Prawda czasu, prawda ekranu –
studenci stracili pamięć względem kasy, którą wspomagali Palikota.
z cyklu – przysłowia mądrością narodu
– nie pamięta wół, jak cięleciem był.
– kto sieje wiatr, zbiera burzę.
– niósł wilk razy kilka, poniesli i wilka
– dopóki dzban wodę nosi, dopóty mu się ucho nie urwie.
– kto mieczem wojuje, ten od miecza zginie
I to by było na tyle, jeśli chodzi o rumakowanie “błazna” powtórnej III Rzpitej. Za Stańczyka nie znali Kajmanów.
Starsze:
Oko za oko, ząb za ząb.
A jak na takie:
wpłacający student traci pamięć?
Prawda czasu, prawda ekranu –
studenci stracili pamięć względem kasy, którą wspomagali Palikota.
z cyklu – przysłowia mądrością narodu
– nie pamięta wół, jak cięleciem był.
– kto sieje wiatr, zbiera burzę.
– niósł wilk razy kilka, poniesli i wilka
– dopóki dzban wodę nosi, dopóty mu się ucho nie urwie.
– kto mieczem wojuje, ten od miecza zginie
I to by było na tyle, jeśli chodzi o rumakowanie “błazna” powtórnej III Rzpitej. Za Stańczyka nie znali Kajmanów.
Starsze:
Oko za oko, ząb za ząb.
A jak na takie:
wpłacający student traci pamięć?
Prawda czasu, prawda ekranu –
studenci stracili pamięć względem kasy, którą wspomagali Palikota.
Wolałbym mieć normalnych polityków.
Pozdrawiam.
Wolałbym mieć normalnych polityków.
Pozdrawiam.
Wolałbym mieć normalnych polityków.
Pozdrawiam.
Wolałbym mieć normalnych polityków.
Pozdrawiam.
Kocham Palikota. Jest mądry, elokwentny, zabawny,
nie mlaska, nie połyka końcówek, ma żonę, dzieci, prawo jazdy, konto, dom i korzysta z Internetu. Pozdro.
I przy okazji pamięta, że
trzeba innych obrzucać błotem. Może coś przylgnie, prawda?
Kocham Palikota. Jest mądry, elokwentny, zabawny,
nie mlaska, nie połyka końcówek, ma żonę, dzieci, prawo jazdy, konto, dom i korzysta z Internetu. Pozdro.
I przy okazji pamięta, że
trzeba innych obrzucać błotem. Może coś przylgnie, prawda?
Kocham Palikota. Jest mądry, elokwentny, zabawny,
nie mlaska, nie połyka końcówek, ma żonę, dzieci, prawo jazdy, konto, dom i korzysta z Internetu. Pozdro.
Kocham Palikota. Jest mądry, elokwentny, zabawny,
nie mlaska, nie połyka końcówek, ma żonę, dzieci, prawo jazdy, konto, dom i korzysta z Internetu. Pozdro.
I przy okazji pamięta, że
trzeba innych obrzucać błotem. Może coś przylgnie, prawda?
Kocham Palikota. Jest mądry, elokwentny, zabawny,
nie mlaska, nie połyka końcówek, ma żonę, dzieci, prawo jazdy, konto, dom i korzysta z Internetu. Pozdro.
I przy okazji pamięta, że
trzeba innych obrzucać błotem. Może coś przylgnie, prawda?
Palikot, ze swoim standartem posła
stoi – moim zdaniem – o wiele wyżej, niż Pan obecny Prezydent ze swoim standardem prezydenckim. Każdy oczywiście broni tego, co mu bliższe intelektualnie i estetycznie. Pozdrawiam.
Ciekawe standardy ma Palikot.
Opisałem je. Co do tego ma intelekt i estetyka?
Palikot, ze swoim standartem posła
stoi – moim zdaniem – o wiele wyżej, niż Pan obecny Prezydent ze swoim standardem prezydenckim. Każdy oczywiście broni tego, co mu bliższe intelektualnie i estetycznie. Pozdrawiam.
Ciekawe standardy ma Palikot.
Opisałem je. Co do tego ma intelekt i estetyka?
Palikot, ze swoim standartem posła
stoi – moim zdaniem – o wiele wyżej, niż Pan obecny Prezydent ze swoim standardem prezydenckim. Każdy oczywiście broni tego, co mu bliższe intelektualnie i estetycznie. Pozdrawiam.
Palikot, ze swoim standartem posła
stoi – moim zdaniem – o wiele wyżej, niż Pan obecny Prezydent ze swoim standardem prezydenckim. Każdy oczywiście broni tego, co mu bliższe intelektualnie i estetycznie. Pozdrawiam.
Ciekawe standardy ma Palikot.
Opisałem je. Co do tego ma intelekt i estetyka?
Palikot, ze swoim standartem posła
stoi – moim zdaniem – o wiele wyżej, niż Pan obecny Prezydent ze swoim standardem prezydenckim. Każdy oczywiście broni tego, co mu bliższe intelektualnie i estetycznie. Pozdrawiam.
Ciekawe standardy ma Palikot.
Opisałem je. Co do tego ma intelekt i estetyka?