Reklama

Telewizja TVP Info ustaliła i przedstawiła dowody na to, co dla mnie i dla wielu było jasne od początku. Wewnętrzna korespondencja Trybunału Konstytucyjnego w dowodzi, że co najmniej trzech sędziów brało udział w politycznej grze, która łamała Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej. Wśród tych sędziów jest prezes Rzepliński, wiceprezes Biernat i najbliższy współpracownik obu prezesów, sędzia Piotr Tuleja. Taka informacja powinna widnieć na samej górze informacyjnej hierarchii, ale stało się dokładnie odwrotnie. Zagrzebano sprawę, która w państwie prawa zakończyłaby się co najmniej postępowaniem dyscyplinarnym wobec sędziów.

Przed wyborami parlamentarnymi w 2015 roku, o planowanym zamachu na Trybunał Konstytucyjny mówiło się sporo, ale nie był to głośno wyrażony sprzeciw, czy obawa. Sam należałem do osób stawiających na zupełnie inne priorytety i dziś zrobiłbym tak samo. Wówczas najważniejsze było odebranie władzy PO i PSL, a przypomnę, że pomimo prawie pewnego zwycięstwa PiS, o ostatecznym przejęciu władzy decydowała partyjka Razem. Trudno mieć pretensję i do PiS i do wyborców, że skupiali się na fundamentalnej kwestii zamiast pilnować politycznej rozgrywki TK, co zresztą do upilnowania i tak nie było. Jak dużego kalibru był to numer świadczy wspomniana korespondencja sędziów Trybunału Konstytucyjnego, jednoznacznie ujawniająca bezprawne działania na styku władzy sądowniczej i wykonawczej. Za jakieś pocieszenie i przejaw ludzkiego odruchu można uznać te fragmenty maili, w których sędziowie wyrażają strach przez konsekwencjami zaplanowanych czynów:

Reklama

Panowie, tworzy się fatalna atmosfera wokół ustawy o Trybunale (…) procedura wyłaniania kandydatów na kandydatów, wyłanianie sędziów w 2015 r., niskie wymagania kwalifikacji kandydatów na sędziów, skreślenie art. 101.2”. (…) „Zostały wprowadzone bez naszego udziału czy wbrew pierwotnym propozycjom”
Wiceprezes Biernat raczył był zauważyć, że nie tak się Trybunał z PO umawiał i projekt zabezpieczenia tyłów przed wyborami, zaczyna przybierać obrót skutkujący w przyszłości poważnymi problemami. Niemal identyczne stanowisko wyraził jeden z ulubieńców Rzeplińskiego, sędzia Piotr Tuleja i dodatkowo wsparł je troską o „Andrzeja” i „Kopacz”:

Być może Andrzej powinien porozmawiać z Kopacz, żeby uświadomić jej powagę sytuacji. Jak będą szli w zaparte i cynicznie rozgrywali projekt, to potem nie powinni się dziwić wynikom wyborów. Opozycja zrobi z tego sztandarowy motyw kampanii wyborczej pt. „Jak PO psuje państwo”. I będą mieli rację

Działo się to wszystko 30 maja 2015, czyli na parę tygodni przed uchwaleniem ustawy o TK, którą potem sam TK uznał za niekonstytucyjną. Nie wiadomo, czy po zmianie władzy Andrzej nadal spotykał się z Kopacz, wiadomo na pewno, że nowa władza dla Trybunału Konstytucyjnego nagle stała się największym zagrożeniem trójpodziału władzy. Ci sami sędziowie, którzy pod dyktando PO „klepali” ustawy i to z duszą na ramieniu, zdając sobie sprawę, że łamią konstytucję, teraz krzyczą o niezawisłości władzy sądowniczej. Jesteśmy tak daleko od państwa prawa, jak to możliwe albo i niemożliwe. Nie wiem jakie PiS planuje zmiany, chociaż docierają do mnie różne zakulisowe informacje, wiem natomiast, że tu i teraz nie zmieniło się w tej materii absolutnie nic.

Cięgle ewidentne przykłady na łamanie prawa przez przedstawicieli prawa są przedmiotem publicystycznych rozważań, Pogadamy sobie, popiszemy, nerwy i język postrzępimy, ale żadnego wyroku, czy zarzutów nigdy wobec sędziów nie usłyszymy. Panuje powszechny strach połączony z przekonaniem, że takich osobistości i takich wrażliwych tematów nie wolno dotykać, bo się można łatwo narazić na „Białoruś” I to jest jedna z głównych chorób toczących nasze życie publiczne. W publicystyce nie ma nic zdrożonego, ale po tym, co zrobili sędziowie TK, w państwie prawa publicyści mogą się zajmować wyłącznie komentowaniem zarzutów i wyroku, a nie tego, jakich bezprawnych działań, w poczuciu bezkarności, sędziowie się dopuścili.

Reklama

40 KOMENTARZE

  1. a’propos
    dodać nalezy ze pan rzepliński ostatnio dogadywał sie z prawnikami z poza PL w celu obalenia rządu (nie pomnę w tej chwili czy to byli panowie z austrii?szwajcarii?? czy jeszcze skądś inąd)..
    jak to nazwać?
    jak nazwać tą aberracyjną ciszę?
    czego oni sie (z pisu) az tak bardzo boją??

    a czego jeszcze nie wiemy????

    • Może boją się tego http://www.tvp.info/27188452/arsenal-w-domu-b
      Może boją się tego http://www.tvp.info/27188452/arsenal-w-domu-bieglego-ktory-zajmowal-sie-opinia-w-sprawie-smierci-ojca-ministra-sprawiedliwosci

      I generalnie uważam, ze zajmowanie się opozycją w parlamencie jest kompletnie bez sensu. Realna i skuteczna opozycja, to ludzie w sądach i reszcie administracji, policji, wojsku, emerytowani bezpieczniacy – ilu z nich jest takimi zapalonymi kolekcjonerami militariów? Pan Macierewicz Antoni jakoś mozolnie buduje realną siłę, na której mógłby się oprzeć PiS (ktoś jeszcze pamięta o jego kieszonkowej Obronie Terytorialnej – ostatnio słyszałem, że to program socjalny, jak 500+, a nie militarny).

      • a’propos
        bo ten kij ma 2 końce..z 1nej str tysiące szt broni automatycznej poukrywanej cholera wie gdzie..a po 2giej…instytucje unijne typu EZB lub S&P..gotowe w kazdej chwili zrobic nam "grecki" numer przez pól roku albo i dłużej (numer polegający na mozliwosci wypłaty do wys 50 e – 200 zł dziennie..i tak zabawa moze trwac nawet i wiecej niz pól roku)
        te czarne wdowy na ulicach to dopiero rozgrzewka..
        a wszystko to mozna załatwic na 2 sposoby
        -nocne głosowanie o całkowitej ochr zycia poczetego
        -wypuscic kilka przecieków a'propos smolenska;ambergold i przekrętów autostradowych lub tym podobne.i…sprawa raz na zawsze załatwiona..
        a co do WOT czy OTK..tu juz pieczę nad tym by sie nic nie działo trzymają "nasi najwięksi sojusznicy"..chca miec spokój u siebie – na swoim teatrze "działań wojennych"..czyli krótko mówiąc..to bujda z tym OTK..

        -gdzie jest kontrakt na "Zołnierza Przyszłości"?(MSBS miał byc wymieniony za wszystkie inne "starsze" typy broni dla WSZYSTKICH SIŁ MUNDUROWYCH W PL!!
        w PL jest ponad milion szt broni czarnoprochowej i jakos jeszczenie słyszałem w ciagu ost kilku lat by ktos zabił szwagra po kłotni lub kochanka swojej zony z muszkietu z okresu powstania listopadowego…przez tyle lat nic sie takiego nie stało!!!
         to jest podstawa wszystkiego..bo jesli ludzie bedąmieli  "rozpylacze"w domach na włąsną odpowiedzialnośc..to potega militarna RP wzrosnie  momentalnie..i kropka..ale dlaczego tak sie nie dzieje??
        bo amerykance nie chcą miec partyzantki na swoim terenie.I TYLE W TEMACIE!!
         aco do wewnętrznego spokoju..mam sugestię..
        ja wstąpiłem do ONR-u..!!!!!!!!!!!!!!!!!!
        i mam komfort oceniania rzeczywistosci w takim sensie ze wiem ze pis nie bedzie w stanie zrobic 30% z tego co obiecywał..i od razu lepiej sie poczułem…łatwiej jest zyc stojąc lekko z boku..

        kazdemu polecam………………….(ONR ma sie rozumiec!!)

      • przewodniczący i sędzia TK umawiali się na naradę z premier
        jak pomóc jej wygrać wybory?

        MichnikoŚroda nie mieli żadnego pomysłu co robić, więc ostatkiem rozpaczy założyli opozycji linę z napisem aborcja i poszli w kierunku najlbiższej gałęzi… dziś zaplątały im się nogi i lepiej już nie będzie. A poza tym jedyne co wymyślą kiedy są na głębokiej wodzie i nie potrafią pływać, to rzuć się jeszcze na głębszą wodę. A nuż się uda tam pływać. Mucha była bezbłędna – chętnie pomogę innym kobietom. Ale swoim dzieciom nie zrobiłabym takiej krzywdy, nigdy w życiu.

  2. a’propos
    dodać nalezy ze pan rzepliński ostatnio dogadywał sie z prawnikami z poza PL w celu obalenia rządu (nie pomnę w tej chwili czy to byli panowie z austrii?szwajcarii?? czy jeszcze skądś inąd)..
    jak to nazwać?
    jak nazwać tą aberracyjną ciszę?
    czego oni sie (z pisu) az tak bardzo boją??

    a czego jeszcze nie wiemy????

    • Może boją się tego http://www.tvp.info/27188452/arsenal-w-domu-b
      Może boją się tego http://www.tvp.info/27188452/arsenal-w-domu-bieglego-ktory-zajmowal-sie-opinia-w-sprawie-smierci-ojca-ministra-sprawiedliwosci

      I generalnie uważam, ze zajmowanie się opozycją w parlamencie jest kompletnie bez sensu. Realna i skuteczna opozycja, to ludzie w sądach i reszcie administracji, policji, wojsku, emerytowani bezpieczniacy – ilu z nich jest takimi zapalonymi kolekcjonerami militariów? Pan Macierewicz Antoni jakoś mozolnie buduje realną siłę, na której mógłby się oprzeć PiS (ktoś jeszcze pamięta o jego kieszonkowej Obronie Terytorialnej – ostatnio słyszałem, że to program socjalny, jak 500+, a nie militarny).

      • a’propos
        bo ten kij ma 2 końce..z 1nej str tysiące szt broni automatycznej poukrywanej cholera wie gdzie..a po 2giej…instytucje unijne typu EZB lub S&P..gotowe w kazdej chwili zrobic nam "grecki" numer przez pól roku albo i dłużej (numer polegający na mozliwosci wypłaty do wys 50 e – 200 zł dziennie..i tak zabawa moze trwac nawet i wiecej niz pól roku)
        te czarne wdowy na ulicach to dopiero rozgrzewka..
        a wszystko to mozna załatwic na 2 sposoby
        -nocne głosowanie o całkowitej ochr zycia poczetego
        -wypuscic kilka przecieków a'propos smolenska;ambergold i przekrętów autostradowych lub tym podobne.i…sprawa raz na zawsze załatwiona..
        a co do WOT czy OTK..tu juz pieczę nad tym by sie nic nie działo trzymają "nasi najwięksi sojusznicy"..chca miec spokój u siebie – na swoim teatrze "działań wojennych"..czyli krótko mówiąc..to bujda z tym OTK..

        -gdzie jest kontrakt na "Zołnierza Przyszłości"?(MSBS miał byc wymieniony za wszystkie inne "starsze" typy broni dla WSZYSTKICH SIŁ MUNDUROWYCH W PL!!
        w PL jest ponad milion szt broni czarnoprochowej i jakos jeszczenie słyszałem w ciagu ost kilku lat by ktos zabił szwagra po kłotni lub kochanka swojej zony z muszkietu z okresu powstania listopadowego…przez tyle lat nic sie takiego nie stało!!!
         to jest podstawa wszystkiego..bo jesli ludzie bedąmieli  "rozpylacze"w domach na włąsną odpowiedzialnośc..to potega militarna RP wzrosnie  momentalnie..i kropka..ale dlaczego tak sie nie dzieje??
        bo amerykance nie chcą miec partyzantki na swoim terenie.I TYLE W TEMACIE!!
         aco do wewnętrznego spokoju..mam sugestię..
        ja wstąpiłem do ONR-u..!!!!!!!!!!!!!!!!!!
        i mam komfort oceniania rzeczywistosci w takim sensie ze wiem ze pis nie bedzie w stanie zrobic 30% z tego co obiecywał..i od razu lepiej sie poczułem…łatwiej jest zyc stojąc lekko z boku..

        kazdemu polecam………………….(ONR ma sie rozumiec!!)

      • przewodniczący i sędzia TK umawiali się na naradę z premier
        jak pomóc jej wygrać wybory?

        MichnikoŚroda nie mieli żadnego pomysłu co robić, więc ostatkiem rozpaczy założyli opozycji linę z napisem aborcja i poszli w kierunku najlbiższej gałęzi… dziś zaplątały im się nogi i lepiej już nie będzie. A poza tym jedyne co wymyślą kiedy są na głębokiej wodzie i nie potrafią pływać, to rzuć się jeszcze na głębszą wodę. A nuż się uda tam pływać. Mucha była bezbłędna – chętnie pomogę innym kobietom. Ale swoim dzieciom nie zrobiłabym takiej krzywdy, nigdy w życiu.

  3. PIS musi się wziąć ostro i skutecznie do pracy….
    “Zagrzebano sprawę, która w państwie prawa zakończyłaby się co najmniej postępowaniem dyscyplinarnym wobec sędziów” –
    Niestety,nie mamy państwa prawa.Były różne audyty,a potem miały paść oskarżenia i wyroki.
    Skończyło się na groźbach i tak chyba zostanie.Nie zrobiono nic.Nawet nie sprawdzono i nie wymieniono lewackich ekip,które pracują do dzisiaj.
    Niech będzie przykładem dzisiejszy “czarny marsz” pedałów,lesbijek,kodziarzy i innej maści lewactwa.
    Przed gmachem PIS ustawiło się w poprzek ulicy 5 (pięciu) policjantów.Tylko pięciu!
    A teraz sobie porównajcie jak dbał Tussk na 11 listopada.Policja uzbrojona po zęby gotowa do każdej akcji.Przed nią jechały lub stały w pogotowiu przeróżne pojazdy,gotowe do uderzenia.Oczywiście strzelano do ludzi,nie patrzono na kobiety czy dzieci.
    Wniosek z tego jest prosty:w policji co drugi to esbecko-ubeckie pochodzenie.

    PIS nikogo tam nie sprawdził i gdyby doszło do jakichś poważnych rozruchów,nie wiadomo,jakby się zachowała policja.
    Krótko mówiąc – jeśli PIS chce rządzić,musi zrobić porządek z wymiarem sprawiedliwości,TK,policją,etc.
    Jeśli tego nie zrobi,może nawet nie dotrwać do końca kadencji.Nasilające się demonstracje (a to dopiero początek),poparcie lewackiej UE nie wróży nic dobrego.

    • punkt
      Jaja sobie robisz,rzeby cokolwiek zrobić,to trzeba chcieć to zrobić a potem to robić.
      PiSowi się nie chce a co dopiero mówić o robieniu.
      Wieczna opozycja to jest to,jest kasa brak odpowiedzialności.
      Psim swędem dostali władzę a nie spodziewali się tego,nie są przygotowani.
      Porządek w kraju można zrobić w 24 godz.ale trzeba chcieć to zrobić.
      Pozdrowienia.

  4. PIS musi się wziąć ostro i skutecznie do pracy….
    “Zagrzebano sprawę, która w państwie prawa zakończyłaby się co najmniej postępowaniem dyscyplinarnym wobec sędziów” –
    Niestety,nie mamy państwa prawa.Były różne audyty,a potem miały paść oskarżenia i wyroki.
    Skończyło się na groźbach i tak chyba zostanie.Nie zrobiono nic.Nawet nie sprawdzono i nie wymieniono lewackich ekip,które pracują do dzisiaj.
    Niech będzie przykładem dzisiejszy “czarny marsz” pedałów,lesbijek,kodziarzy i innej maści lewactwa.
    Przed gmachem PIS ustawiło się w poprzek ulicy 5 (pięciu) policjantów.Tylko pięciu!
    A teraz sobie porównajcie jak dbał Tussk na 11 listopada.Policja uzbrojona po zęby gotowa do każdej akcji.Przed nią jechały lub stały w pogotowiu przeróżne pojazdy,gotowe do uderzenia.Oczywiście strzelano do ludzi,nie patrzono na kobiety czy dzieci.
    Wniosek z tego jest prosty:w policji co drugi to esbecko-ubeckie pochodzenie.

    PIS nikogo tam nie sprawdził i gdyby doszło do jakichś poważnych rozruchów,nie wiadomo,jakby się zachowała policja.
    Krótko mówiąc – jeśli PIS chce rządzić,musi zrobić porządek z wymiarem sprawiedliwości,TK,policją,etc.
    Jeśli tego nie zrobi,może nawet nie dotrwać do końca kadencji.Nasilające się demonstracje (a to dopiero początek),poparcie lewackiej UE nie wróży nic dobrego.

    • punkt
      Jaja sobie robisz,rzeby cokolwiek zrobić,to trzeba chcieć to zrobić a potem to robić.
      PiSowi się nie chce a co dopiero mówić o robieniu.
      Wieczna opozycja to jest to,jest kasa brak odpowiedzialności.
      Psim swędem dostali władzę a nie spodziewali się tego,nie są przygotowani.
      Porządek w kraju można zrobić w 24 godz.ale trzeba chcieć to zrobić.
      Pozdrowienia.

  5. Państwo prawa – slogan.
    Światem rządzi Interpretacja, a tą Pieniądz.
    Borykamy się z TK, Komisją Wenecką i instytucjami unijnymi, gdyż Oni interpretują prawo w sposób im wygodny lub narzucony. Podobną rolę odegrają Sądy Inwestycyjne mające roztrzygać kwestie sporne związane z umowami CETA i TTIP. Polska z tymi instytucjami nie ma żadnych szans wygrać i dość szybko Polacy zaczną marzyć nie tylko o suwerenności, ale i o podmiotowości.
    Niezawisłość i niezależność sądów jest utopią. Instytucje sądownicze o wymienionych cechach nigdy i nigdzie nie powstały, bo nie ma takich podstaw by mogły zaistnieć.

  6. Państwo prawa – slogan.
    Światem rządzi Interpretacja, a tą Pieniądz.
    Borykamy się z TK, Komisją Wenecką i instytucjami unijnymi, gdyż Oni interpretują prawo w sposób im wygodny lub narzucony. Podobną rolę odegrają Sądy Inwestycyjne mające roztrzygać kwestie sporne związane z umowami CETA i TTIP. Polska z tymi instytucjami nie ma żadnych szans wygrać i dość szybko Polacy zaczną marzyć nie tylko o suwerenności, ale i o podmiotowości.
    Niezawisłość i niezależność sądów jest utopią. Instytucje sądownicze o wymienionych cechach nigdy i nigdzie nie powstały, bo nie ma takich podstaw by mogły zaistnieć.

  7. Przecież wtedy wszyscy widzieliśmy,
    o co kaman !
    To co, w PIS tego nie dostrzegano ? 
    6 listopada było datą KLUCZOWĄ w kwestii ogłoszenia 1-go posiedzenia nowo wybranego Sejmu, bo grudniowi sędziowie TK to małe piwo, chodzi o tych, którym kadencja minęła 6 IX.
    Na początku X'2015 mafia PO-PSL debatuje w Sejmie nad wyborem sędziów TK, tych listopadowych i grudniowych. Czy widzicie, o co kaman …?!
    Debatują o terminach wykraczających poza ich kadencję !!! Jakim prawem ?!
    Data wyborów ogłoszona przecież dużo wcześniej przez głupka Komorowskiego,celowo  najpóźniejsza z możliwych /on jej sam nie wymyślił na 25 X, bo za głupi na to/. Po kiego ? Ano po tego, że zdrajcy i zaprzańcy mają teraz, w efekcie bierności PIS, igrzyska z TK. 
    PAD WTEDY, jeszcze latem 2015, to widzi i apeluje, tak po prawdzie do mediów i opinii publicznej, bo wie, że szarańczę trza żelazem, nie apelami.
    27 X 2015 PKW ogłosiła oficjalne wyniki wyborów.
    Jest okno między 27 X, a 6 XI, aby ogłosić 1-sze posiedzenie nowego parlamentu,w celu utrącenia dywersji PO-PSL-TK.
    To było wykonalne.
    Co robi PIS ? 12 XI uchwałę o nieważności wyboru październikowych sędziów TK, a "jazda" w temacie jest nieustająca.
    To, że swołocz PO-PSL wraz z TK dopuściła się ewidentnego draństwa i zaprzaństwa, nie usprawiedliwia PIS przed myśleniem i działaniem wyprzedzającym.

  8. Przecież wtedy wszyscy widzieliśmy,
    o co kaman !
    To co, w PIS tego nie dostrzegano ? 
    6 listopada było datą KLUCZOWĄ w kwestii ogłoszenia 1-go posiedzenia nowo wybranego Sejmu, bo grudniowi sędziowie TK to małe piwo, chodzi o tych, którym kadencja minęła 6 IX.
    Na początku X'2015 mafia PO-PSL debatuje w Sejmie nad wyborem sędziów TK, tych listopadowych i grudniowych. Czy widzicie, o co kaman …?!
    Debatują o terminach wykraczających poza ich kadencję !!! Jakim prawem ?!
    Data wyborów ogłoszona przecież dużo wcześniej przez głupka Komorowskiego,celowo  najpóźniejsza z możliwych /on jej sam nie wymyślił na 25 X, bo za głupi na to/. Po kiego ? Ano po tego, że zdrajcy i zaprzańcy mają teraz, w efekcie bierności PIS, igrzyska z TK. 
    PAD WTEDY, jeszcze latem 2015, to widzi i apeluje, tak po prawdzie do mediów i opinii publicznej, bo wie, że szarańczę trza żelazem, nie apelami.
    27 X 2015 PKW ogłosiła oficjalne wyniki wyborów.
    Jest okno między 27 X, a 6 XI, aby ogłosić 1-sze posiedzenie nowego parlamentu,w celu utrącenia dywersji PO-PSL-TK.
    To było wykonalne.
    Co robi PIS ? 12 XI uchwałę o nieważności wyboru październikowych sędziów TK, a "jazda" w temacie jest nieustająca.
    To, że swołocz PO-PSL wraz z TK dopuściła się ewidentnego draństwa i zaprzaństwa, nie usprawiedliwia PIS przed myśleniem i działaniem wyprzedzającym.

  9. Myślałam, że od jesieni PIS zwarty i gotowy ruszy z kopyta, a
    tu wrzesień mija i PIS kompletnie nieogarnięty i w defensywie narracyjnej. Zaczynam się lekko niecierpliwić nieporadnością PIS-u, i tą komunikacyjno-informacyjną i tą odnoszącą się do rozliczeń złodzieji. Nie mam złudzeń, że szychy polityczne trafią za kraty, ale parę płoci i leszczy spokojnie można ostrzej potraktować, coś w rodzaju omawianego, w którymś felietonie nahaja. No bo po co w końcu było to  audytowe bicie piany w sejmie, jeśli nadal łażą te prosiaki na wolności, a o zarzutach prokuratorskich nie słyszę?
    To samo dzieje się z akcją "Widelec", narobino szumu medialnego, państwo dziennikarstwo się popałowało a teraz cisza, temat przepadł jak kamfora. Czyżby PIS naiwnie liczył, że przeciągnie Shreka na jakąś nieformalną współpracę po odsunięciu tuskowłazidupów? No to się przeliczy. Shrek – podobnie jak Tusk, który swego czasu wyrolował Leszka Millera – będzie za kulisami zwodził, czarował, opowiadał pierdy aż sprawa się przedawni i PIS zostanie jak ten Himilsbach z angielskim, krótko mówiąc PIS cnoty nie uratuje i rubelka nie zarobi.

    • powiadają, że nowa władza ma 100 dni
      Wygląda na to, że czas zmian już się skończył i teraz będziemy świadkami politycznej kopaniny do końca kadencji.
      Nieudolny medialnie PiS rozgrywany przez prymitywne wrzutki kontra skompromitowana ale nietykalna opozycja. Zastanawiam się czy znowu zaczyna działać niepisana zaasada politykierskiej kasty – my Wam nie robimy krzywdy i nie rozliczamy, a wy po przejęciu władzy tak samo nas potraktujecie.

      • “powiadają, że nowa władza ma
        "powiadają, że nowa władza ma 100 dni"

        Niby tak jest, ale jeśli jakaś partia zastosuje niekonwencjonalne pomysły to zasada nie musi się sprawdzić. Osobiście daję czas PIS-owi do czasu zabawy z łażącym prosiakiem, potem oczekuję od Ziobro pakietu ustaw odnośnie sądów i jakiegoś uporządkowania prawa i szybkiej parlamentarnej procedury i jeśli do wiosny 2017 nie ogarną tego tematu to nawet plan Morawieckiego niewiele pomoże, więc tym bardziej ja.

        A w ogóle to miło widzieć po dłuższej przerwie. 🙂

    • Dokladnie!
      Decyzja o puszczeniu info z mejlami w tym samym dniu, kiedy jest "czarny marsz" to dramatyczna porazka… Dla srednio-rozgarnietego czlowieka jest jasne, ze "przegrzany temat TK" w zderzeniu z zawsze "emocjonalna ustawa aborcyjna" musial przegrac.
      Nie mogli poczekac na debate w PE? Albo przyjazd/wypowiedz Komisji Weneckiej czy innych Schulzow? Po cholere sie spieszyli?!
      Za te decyzje ktos powinien odpowiedziec!
      A braku chocby wszczecia postepowan prokuratorskich w zwiazku z licznymi przekretami poprzedniej wladzy nie chce nawet komentowac (komisja ambergold? wolne zarty…).
      Niby PiS ma media publiczne i prokurature, ale nie ma tego, co w wojsku nazywa sie "inicjatywa strategiczna".
      W sprawie aborcji tez – zamiast skierowac obydwa projekty do prac w komisji parlamentarnej, przesylac te projekty z komisji zdrowia do konsultacji spolecznych, grilowac na spokojnie, latami…
      Kompletny brak strategii, strzaly na slepo, zenada…

      • @Wilczyca Szara, @ Obywatel K, @ Ten Który Pamięta:
        prawda i tylko cała prawda!

           Z dnia na dzień zaczynam się czuć coraz bardziej zrobiona w jajo. Polityka informacyjna i liczne zaniechania są już tak widoczne, że zaczyna to budzić niewesołe refleksje i podejrzenia. Ja już nie wiem, ile w tym nieudacznictwa a na ile …. no własnie..czego? Można się tłumaczyć, że sądy nadal są w rekach sitwy itp., itd, ale ta widocznym gołem okiem głupota (?) przeraża i smuci.

      • Zastawiono pułapkę i PIS wszedł w nią jak w masło
        i jasne było, że jak tylko Ordo iuris złoży swój projekt, bo przecież nie ukrywano tego, to lewactwo złoży swój, i tylko cierpliwie czekano na właśnie taki rozwój sytuacji, więc absolutnie zgadzam się z Bielanem, że PIS powinien oba projekty skierować do komisji wytrącając lewactwu z ręki argumenty. Ja w każdym razie byłam pewna, że PIS to chytrze rozegra, ale okazało się, że ktoś tam u nich zrobił błędne kalkulacje i teraz mamy taki efekt, że rozkręcono histerię u ludzi, którym daleko do lewactwa żądającego aborcji na życzenie. Błąd polityczny otwarcia tego frontu walki będzie taki, że do PIS-u przylgnie łatka partii fanatycznej, co jest bzdurą, ale do ludzi poszła już informacja , że narusza się kompromis, który oczywiście nie zadawał stron radykalnych, ale większość jakoś tam akceptowała sądząc po procentach badanych i nie będzie się zastanawiać czy to projekt PIS-u czy projekt Ordo iuris, a bez akceptacji i poparcia większości trudno jest skutecznie prowadzić politykę. Jedyne rozwiązanie w tej okoliczności jakie ja widzę to przeprowadzenie referendum z pytaniem czy jesteś za obecnym kompromisem.

  10. Myślałam, że od jesieni PIS zwarty i gotowy ruszy z kopyta, a
    tu wrzesień mija i PIS kompletnie nieogarnięty i w defensywie narracyjnej. Zaczynam się lekko niecierpliwić nieporadnością PIS-u, i tą komunikacyjno-informacyjną i tą odnoszącą się do rozliczeń złodzieji. Nie mam złudzeń, że szychy polityczne trafią za kraty, ale parę płoci i leszczy spokojnie można ostrzej potraktować, coś w rodzaju omawianego, w którymś felietonie nahaja. No bo po co w końcu było to  audytowe bicie piany w sejmie, jeśli nadal łażą te prosiaki na wolności, a o zarzutach prokuratorskich nie słyszę?
    To samo dzieje się z akcją "Widelec", narobino szumu medialnego, państwo dziennikarstwo się popałowało a teraz cisza, temat przepadł jak kamfora. Czyżby PIS naiwnie liczył, że przeciągnie Shreka na jakąś nieformalną współpracę po odsunięciu tuskowłazidupów? No to się przeliczy. Shrek – podobnie jak Tusk, który swego czasu wyrolował Leszka Millera – będzie za kulisami zwodził, czarował, opowiadał pierdy aż sprawa się przedawni i PIS zostanie jak ten Himilsbach z angielskim, krótko mówiąc PIS cnoty nie uratuje i rubelka nie zarobi.

    • powiadają, że nowa władza ma 100 dni
      Wygląda na to, że czas zmian już się skończył i teraz będziemy świadkami politycznej kopaniny do końca kadencji.
      Nieudolny medialnie PiS rozgrywany przez prymitywne wrzutki kontra skompromitowana ale nietykalna opozycja. Zastanawiam się czy znowu zaczyna działać niepisana zaasada politykierskiej kasty – my Wam nie robimy krzywdy i nie rozliczamy, a wy po przejęciu władzy tak samo nas potraktujecie.

      • “powiadają, że nowa władza ma
        "powiadają, że nowa władza ma 100 dni"

        Niby tak jest, ale jeśli jakaś partia zastosuje niekonwencjonalne pomysły to zasada nie musi się sprawdzić. Osobiście daję czas PIS-owi do czasu zabawy z łażącym prosiakiem, potem oczekuję od Ziobro pakietu ustaw odnośnie sądów i jakiegoś uporządkowania prawa i szybkiej parlamentarnej procedury i jeśli do wiosny 2017 nie ogarną tego tematu to nawet plan Morawieckiego niewiele pomoże, więc tym bardziej ja.

        A w ogóle to miło widzieć po dłuższej przerwie. 🙂

    • Dokladnie!
      Decyzja o puszczeniu info z mejlami w tym samym dniu, kiedy jest "czarny marsz" to dramatyczna porazka… Dla srednio-rozgarnietego czlowieka jest jasne, ze "przegrzany temat TK" w zderzeniu z zawsze "emocjonalna ustawa aborcyjna" musial przegrac.
      Nie mogli poczekac na debate w PE? Albo przyjazd/wypowiedz Komisji Weneckiej czy innych Schulzow? Po cholere sie spieszyli?!
      Za te decyzje ktos powinien odpowiedziec!
      A braku chocby wszczecia postepowan prokuratorskich w zwiazku z licznymi przekretami poprzedniej wladzy nie chce nawet komentowac (komisja ambergold? wolne zarty…).
      Niby PiS ma media publiczne i prokurature, ale nie ma tego, co w wojsku nazywa sie "inicjatywa strategiczna".
      W sprawie aborcji tez – zamiast skierowac obydwa projekty do prac w komisji parlamentarnej, przesylac te projekty z komisji zdrowia do konsultacji spolecznych, grilowac na spokojnie, latami…
      Kompletny brak strategii, strzaly na slepo, zenada…

      • @Wilczyca Szara, @ Obywatel K, @ Ten Który Pamięta:
        prawda i tylko cała prawda!

           Z dnia na dzień zaczynam się czuć coraz bardziej zrobiona w jajo. Polityka informacyjna i liczne zaniechania są już tak widoczne, że zaczyna to budzić niewesołe refleksje i podejrzenia. Ja już nie wiem, ile w tym nieudacznictwa a na ile …. no własnie..czego? Można się tłumaczyć, że sądy nadal są w rekach sitwy itp., itd, ale ta widocznym gołem okiem głupota (?) przeraża i smuci.

      • Zastawiono pułapkę i PIS wszedł w nią jak w masło
        i jasne było, że jak tylko Ordo iuris złoży swój projekt, bo przecież nie ukrywano tego, to lewactwo złoży swój, i tylko cierpliwie czekano na właśnie taki rozwój sytuacji, więc absolutnie zgadzam się z Bielanem, że PIS powinien oba projekty skierować do komisji wytrącając lewactwu z ręki argumenty. Ja w każdym razie byłam pewna, że PIS to chytrze rozegra, ale okazało się, że ktoś tam u nich zrobił błędne kalkulacje i teraz mamy taki efekt, że rozkręcono histerię u ludzi, którym daleko do lewactwa żądającego aborcji na życzenie. Błąd polityczny otwarcia tego frontu walki będzie taki, że do PIS-u przylgnie łatka partii fanatycznej, co jest bzdurą, ale do ludzi poszła już informacja , że narusza się kompromis, który oczywiście nie zadawał stron radykalnych, ale większość jakoś tam akceptowała sądząc po procentach badanych i nie będzie się zastanawiać czy to projekt PIS-u czy projekt Ordo iuris, a bez akceptacji i poparcia większości trudno jest skutecznie prowadzić politykę. Jedyne rozwiązanie w tej okoliczności jakie ja widzę to przeprowadzenie referendum z pytaniem czy jesteś za obecnym kompromisem.