Jakiś czas temu miałem okazję bawić się w knajpce, w mieście opodal.. Piwo, wino, wódka, jazz, za Pogodno cytuję.. Była grupa znajomych, tańce, hulanki, żeby nie powiedzieć, swawole.
Jakiś czas temu miałem okazję bawić się w knajpce, w mieście opodal.. Piwo, wino, wódka, jazz, za Pogodno cytuję.. Była grupa znajomych, tańce, hulanki, żeby nie powiedzieć, swawole. No pięknie było.. W pewnym momencie, niesprecyzowanym, z racji alkoholu, zostałem jako jedyny chłopak z grupy i 3 dziewczyny, koleżanki. Podczas pląsów na parkiecie, przy Radiohead, jakiś koleś zaczął chamsko, niby w tańcu, obmacywać jedną z koleżanek, przyjaciółkę, dziewczynę przyjaciela.. Zareagowałem jednoznacznie i skończyło się na tym, że wychodzimy na zewnątrz, na tak zwane solo.. On idzie pierwszy, ja zaraz za nim. W momencie, gdy stawiałem pierwszy krok za drzwi lokalu, czyjeś ręce złapały moje i przytrzymały za moimi plecami.. On się odwrócił i z półobrotu mnie uderzył.. Ze wsi jestem, niejedno przeżyłem, więc ustałem i próbowałem się wyrwać z potrzasku. Nic z tego, jeszcze dwa uderzenia mnie znokautowały. Uścisk rozluźniono i padłem na chodnik.. Czterech mnie skopało, on i jego trzech kolegów, którzy poszli za mną.. Dwa żebra złamane, nos rozbity, itp.. Nikt spośród kilkunastu obecnych przy tym osób, nie zareagował.. Taka jest Polska właśnie, czego tu wymagać?
Witaj jeszcze raz
Szlag mnie trafia na to chamstwo panoszące się wszędzie i tę wszechobecną znieczulicę. A Ciebie bym przytuliła delikatnie, żeby złamanych żeber nie urazić, na rozbity nos podmuchała…
Pozdrawiam serdecznie
Witaj jeszcze raz
Szlag mnie trafia na to chamstwo panoszące się wszędzie i tę wszechobecną znieczulicę. A Ciebie bym przytuliła delikatnie, żeby złamanych żeber nie urazić, na rozbity nos podmuchała…
Pozdrawiam serdecznie
Żałuję, że mnie tam nie było!
Tego z lewej – z piąchy, tego z prawej – z glana, i leżą obaj na glebie: ten pośrodku – kopem w krocze, a po jego zgięciu, moje pięści złożone razem – w szczękę! Sukces gwarantowany.
Źli leżą pokotem, Hariosa podnoszę, żebra się same zrosną, a nos, co zawsze mocno krwawi, zaraz przestanie, kształt się trochę zmieni, ale może na lepszy?
Ta koleżanka to na stole tańczyła, wszystko pospadało, ktoś próbował ją ściągnąć, ale go pogryzła?…
🙂 Ciężko było
stosować jakąkolwiek technikę walki mając trzymane za plecami ręce, no i okazało się, że nie da się podnieść z parteru, gdy jest się kopanym przez 4 pary nóg.. A koleżanka po prostu tańczyła konwencjonalnie, na parkiecie i została zaatakowana bezpardonowo i chamsko.. Kurde, trafiłem na jakiś zlot chorych na znieczulicę, w tej knajpie się odbywający, bo nikt się nie ruszył na widok jawnej nierówności szans i tchórzliwego podejścia do kwestii jeden na jednego..
Żałuję, że mnie tam nie było!
Tego z lewej – z piąchy, tego z prawej – z glana, i leżą obaj na glebie: ten pośrodku – kopem w krocze, a po jego zgięciu, moje pięści złożone razem – w szczękę! Sukces gwarantowany.
Źli leżą pokotem, Hariosa podnoszę, żebra się same zrosną, a nos, co zawsze mocno krwawi, zaraz przestanie, kształt się trochę zmieni, ale może na lepszy?
Ta koleżanka to na stole tańczyła, wszystko pospadało, ktoś próbował ją ściągnąć, ale go pogryzła?…
🙂 Ciężko było
stosować jakąkolwiek technikę walki mając trzymane za plecami ręce, no i okazało się, że nie da się podnieść z parteru, gdy jest się kopanym przez 4 pary nóg.. A koleżanka po prostu tańczyła konwencjonalnie, na parkiecie i została zaatakowana bezpardonowo i chamsko.. Kurde, trafiłem na jakiś zlot chorych na znieczulicę, w tej knajpie się odbywający, bo nikt się nie ruszył na widok jawnej nierówności szans i tchórzliwego podejścia do kwestii jeden na jednego..
Właśnie to miałam na myśli, Aleksiej!
Ze mną w roli głównej, oczywiście :):):)
Fajnie by było, pomyślałam sobie. Ach, bohaterem być!
Pa!
Właśnie to miałam na myśli, Aleksiej!
Ze mną w roli głównej, oczywiście :):):)
Fajnie by było, pomyślałam sobie. Ach, bohaterem być!
Pa!
Mogło się skończyć jeszcze
Mogło się skończyć jeszcze gorzej!:( Zaskoczyło mnie, że wydarzyło się to w knajpce gdzie pląsa się przy Radiohead. Czyli już wszędzie?
A poza tym to samo co wyżej komentujące Graz i Solano.
Mogło się skończyć jeszcze
Mogło się skończyć jeszcze gorzej!:( Zaskoczyło mnie, że wydarzyło się to w knajpce gdzie pląsa się przy Radiohead. Czyli już wszędzie?
A poza tym to samo co wyżej komentujące Graz i Solano.
Pod Wezbranym Aniołem
taki element bywa?
A pogotowie kto wezwał?
nie było potrzebne
dziękuję za troskę.. Element się niestety trafia coraz częściej, w najróżniejszych miejscach. Teraz to tylko biblioteki pozostały wolne od niego 🙂 Ci chłopcy nie byli fanami Radiohead, numer brzmiał specjalnie dla nas (to do Jasmine).. Pozdrawiam..
Pod Wezbranym Aniołem
taki element bywa?
A pogotowie kto wezwał?
nie było potrzebne
dziękuję za troskę.. Element się niestety trafia coraz częściej, w najróżniejszych miejscach. Teraz to tylko biblioteki pozostały wolne od niego 🙂 Ci chłopcy nie byli fanami Radiohead, numer brzmiał specjalnie dla nas (to do Jasmine).. Pozdrawiam..