Reklama

23 marca 2015 roku złożyłem do RPO wniosek o kasację wyroku za „króla żebraków”. Dziś mamy 5 września 2016 roku, a zatem mija blisko 18 miesięcy od czasu, w którym obywatel Piotr Wielgucki zwrócił się z prośbą o pomoc prawną do RPO. W tym żenująco długim okresie otrzymałem od dwóch kolejnych RPO, dwa całkowicie ze sobą sprzeczne pisma. W pierwszym wezwano mnie do przesłania uzasadnienia wyroku, bodaj I instancji, natomiast w drugim urząd oświadczył, że zgodnie z procedurą musi wystąpić do sądu o przekazanie akt sprawy. Między jednym i drugim pismem minął prawie rok i jeśli nawet ktoś ma minimalne pojęcie o prawie, wie doskonale, że w aktach sprawy znajduje się uzasadnienie wyroku. Kolejni RPO bawili się w 12 prac Asterixa. Obywatelu przedłóż załącznik nr 34/25/AK3/128, po zapoznaniu się z dokumentem urząd zdecyduje, co dalej. Półtora roku kpin z obywatela, plus wyjaśnienie, że niestety nawał pracy nie pozwala Rzecznikowi na skrócenie terminów oczekiwania. Jeśli mam być do bólu szczery, to poprzedniego Rzecznika w ogóle nie pamiętam, może poza jedną daną, że to chyba jednak byłą Rzeczniczka. Absolutnie fikcyjny i w kontekście spraw obywatelskich, wręcz szkodliwy urząd. Czym się Rzeczniczka zajmowała, jakie miała sukcesy, co dla obywateli zrobiła, nie wiedzą najbliższe sekretarki. Dla mnie, jako człowieka nieustannie stykającego się z prawem, osiągnięcia tej pani na zawsze pozostaną anonimowe. Całkowicie inaczej jest z Adamem Bodnarem, o nim słyszałem wiele razy i to na długo przed objęciem urzędu. Pan Bodnar, mówiąc językiem roboczym, zasłynął z tego, że zajmował się dupą Maryni, w dosłownym znaczeniu zajęcia.

Całymi dniami i tygodniami dało się słyszeć o jednej pasji Adama Bodnara, wszystko, co związane z uprawianiem seksu, szczególnie przez tę samą płeć. Aborcja, środki antykoncepcyjne dla nieletnich, „małżeństwa” homoseksualne, edukacja seksualna w szkole i „dżender’. Taką miał wizytówkę Adam Bodnar prze wyborem na RPO i pamiętam ze szczegółami, jakie to tuzy, również prawicy, zapewniały, że mamy do czynienia z obiektywnym humanistą, a nie z ideologicznym zapiewajło. Pochowali się niegdysiejsi recenzenci i mecenasi, czemu trudno się dziwić, bo do ideologizowania dupy Maryni, Adam Bodnar dołączył dwie pasje – obronę kasty sędziowskiej i politycznego Trybunału Konstytucyjnego. Od poniedziałku do niedzieli biega Rzecznik po imprezach, rautach, balach i po błocie w Kostrzynie nad Odrą. Wszystko z udziałem największych autorytetów RP III, czyli tak zwanych i pożal się Boże, elit. Błyski fleszy, światła kamer, konfetti, oklaski telewizje, stacje radiowe, kolorowa prasa i drobiowy Boeuf Stroganow w bufecie. W takich okolicznościach przyrody porusza się RPO Adam Bodnar i rzecz jasna nie z własnej kieszeni, to są koszty urzędu ponoszone przez przetłaczającą większość heteroseksualnych obywateli. Trudno się w związku z tym dziwić, że ani sam biedaczysko nie ma kiedy nad wnioskami przesyłanymi przez obywateli się pochylić, ani też nie ma kasy na zatrudnienie większej liczby pracowników, przede wszystkim prawników.

Reklama

Jest mi całkowicie obojętne, w jaki sposób i czy w ogóle mój wniosek zostanie rozpatrzony. Nie ma to najmniejszego znaczenia, choćby nawet stał się cud i kasacja po latach zostałaby sporządzona, to i tak trafi do Sądu Najwyższego, gdzie siedzą ci sami kolesie, z którymi Adam Bodnar wcinał Boeuf Stroganow. Śmieszność tego urzędu polega również na tym, że Rzecznika Praw Obywatelskich nie wybierają obywatele, ale politycy według politycznego klucza. Przy takiej technice wyboru chyba nie warto się długo zastanawiać, komu RPO służy? Zawsze służy się tym, od których utrzymanie władzy zależy. Obywatel w hierarchii ważności Rzecznika Bodnara mieści się gdzieś między zamówieniem na papierowe ręczniki do łazienki, a wyborem stacji radiowej w trakcie podróży służbową limuzyną. Dwie kategorie obywatela interesują obecnego RPO. Pierwszym jest wpływowy sędzia, celebryta albo inny „autorytet”, przy którym można się ogrzać i do telewizji załapać. Drugi to obywatel tęczowy uprawiający seks i politykę w ramach ulubionej dewiacji nowoczesnych rzeczników. I wszystko byłoby fajnie tylko, że za te pasje i oryginalne gusta Rzecznika Bodnara, nie płaci tęczowa mniejszość z celebrytami, ale większość, którą Pan Bodnar ma tam, gdzie Maryni kończą się plecy.

Reklama

12 KOMENTARZE

  1. Chyba również
    "Kierownik Jeziora" piał z zachwytu, że taki nowoczesny, że obiektywny.
    Chyba tylko Kochanowski, który zginął w Smoleńsku mógł rzeczywiście być takim uczciwym człowiekiem na tym stanowisku.
    Skądinąd jest to stołek utworzony w 1987, jeszcze za Jaruzelszczyzny, Pierwszą osobą na tym stołku była Ewa Łętowska, późniejszy autorytet a jakże

    Podobnie Trybunał Konstytucyjny, też Jaruzel to urządzenie zadekretował – urząd utworzony w 1982 rozpoczął swoją pracę w 1986.

    Zaiste ciekawe, że te urzędy to tacy demokraci jak Jaruzel i Kiszczak stworzyli

  2. Chyba również
    "Kierownik Jeziora" piał z zachwytu, że taki nowoczesny, że obiektywny.
    Chyba tylko Kochanowski, który zginął w Smoleńsku mógł rzeczywiście być takim uczciwym człowiekiem na tym stanowisku.
    Skądinąd jest to stołek utworzony w 1987, jeszcze za Jaruzelszczyzny, Pierwszą osobą na tym stołku była Ewa Łętowska, późniejszy autorytet a jakże

    Podobnie Trybunał Konstytucyjny, też Jaruzel to urządzenie zadekretował – urząd utworzony w 1982 rozpoczął swoją pracę w 1986.

    Zaiste ciekawe, że te urzędy to tacy demokraci jak Jaruzel i Kiszczak stworzyli

  3. a’propos
    co do dochodzenia do sprawiedliwości przez gospodarza..to proponuję pójść drogą Grzegorza Brauna-do ETS w Strassburgu….dopiero tam dopiął swego w/s z prof Miodkiem..
    po wczorajszym kongresie mam przekonanie ze nic juz sie nie da zrobic..bez opcji tureckiej..
    kilka dni temu "wyjszło" w mediach ze pan rzecznik zastanawia sie?ma kryzys sumienia?moralności?czy aby przypadkiem "niedyskretnie" stonowane w "tzw" ubiorze osobistym" "wystające?symbole?religijne?..(chyba pan rzecznik miała na mysli krzyzyk na łańcuszku) nie naruszają?czyjejś "godności osobistej"
    (od czasu podwójnie wygranych wyborów było juz kilkadzisiąt okazji do jego odwołania..pod byle jakim pretekstem..nawet i szantazem w dzwiekoszczelnych gabinetach..lub inn a formą nacisku..wiec mój wniosek mocno kontrowersyjny będzie..ZNOWU??sie DOGADALI? (chyba nie tyko w/s tej kandydatury)..jak zwykle z resztą….

    suplemencik..przed chwią znaleziony.. : 

    http://telewizjarepublika.pl/adam-bodnar-podwaza-konstytucyjne-prawa-rodzicow-do-wychowania-swoich-dzieci,37529.html

    • Pełna zgoda z….Erdoganem:)
      “po wczorajszym kongresie mam przekonanie ze nic juz sie nie da zrobic..bez opcji tureckiej..” –
      Oczywiście,że tak!Nawet prezydentowi Dudzie nie pozwolą wybrać nowego prezesa TK.Tzn. pozwolą,ale swojego.
      Sędziowie,prokuratorzy ubeccy są wielką siłą jeszcze i nie pozwolą na zmiany,ktore miałyby im zaszkodzić.
      Lewacka UE tylko czeka na sygnał i pierwszy jakiś areszt/zatrzymanie lewackiego złodzieja,uruchomi natychmiast alarm.Na Walcową złodziejkę mają tyle paragrafów,a i tak się boją.W takim kraju zach. za coś takiego natychmiast wyprowadzają w kajdankach i prosto do więzienia.
      Dlatego PIS jest w trudnej sytuacji.Ludzie czekają,aż chociaż kilku złodziei ze świecznika znajdzie się w więzieniu.Niewypełnienie tego oznacza dla PIS szybki koniec rządów.
      Do tego dochodzą demonstracje KODziarzy,frankowiczów i każde inne wykorzystywane przez lewactwo,mogą pogrzebać PIS.
      Media w większości niemieckie mają również za zadanie atakować.PiS nie zrobił nic w tym kierunku,a obiecał repolonizację.
      Po prostu jest za słaby,trzeba powiedzieć jasno.Widzę czarne chmury nad Polską bez zastosowania systemu Erdogana.

  4. a’propos
    co do dochodzenia do sprawiedliwości przez gospodarza..to proponuję pójść drogą Grzegorza Brauna-do ETS w Strassburgu….dopiero tam dopiął swego w/s z prof Miodkiem..
    po wczorajszym kongresie mam przekonanie ze nic juz sie nie da zrobic..bez opcji tureckiej..
    kilka dni temu "wyjszło" w mediach ze pan rzecznik zastanawia sie?ma kryzys sumienia?moralności?czy aby przypadkiem "niedyskretnie" stonowane w "tzw" ubiorze osobistym" "wystające?symbole?religijne?..(chyba pan rzecznik miała na mysli krzyzyk na łańcuszku) nie naruszają?czyjejś "godności osobistej"
    (od czasu podwójnie wygranych wyborów było juz kilkadzisiąt okazji do jego odwołania..pod byle jakim pretekstem..nawet i szantazem w dzwiekoszczelnych gabinetach..lub inn a formą nacisku..wiec mój wniosek mocno kontrowersyjny będzie..ZNOWU??sie DOGADALI? (chyba nie tyko w/s tej kandydatury)..jak zwykle z resztą….

    suplemencik..przed chwią znaleziony.. : 

    http://telewizjarepublika.pl/adam-bodnar-podwaza-konstytucyjne-prawa-rodzicow-do-wychowania-swoich-dzieci,37529.html

    • Pełna zgoda z….Erdoganem:)
      “po wczorajszym kongresie mam przekonanie ze nic juz sie nie da zrobic..bez opcji tureckiej..” –
      Oczywiście,że tak!Nawet prezydentowi Dudzie nie pozwolą wybrać nowego prezesa TK.Tzn. pozwolą,ale swojego.
      Sędziowie,prokuratorzy ubeccy są wielką siłą jeszcze i nie pozwolą na zmiany,ktore miałyby im zaszkodzić.
      Lewacka UE tylko czeka na sygnał i pierwszy jakiś areszt/zatrzymanie lewackiego złodzieja,uruchomi natychmiast alarm.Na Walcową złodziejkę mają tyle paragrafów,a i tak się boją.W takim kraju zach. za coś takiego natychmiast wyprowadzają w kajdankach i prosto do więzienia.
      Dlatego PIS jest w trudnej sytuacji.Ludzie czekają,aż chociaż kilku złodziei ze świecznika znajdzie się w więzieniu.Niewypełnienie tego oznacza dla PIS szybki koniec rządów.
      Do tego dochodzą demonstracje KODziarzy,frankowiczów i każde inne wykorzystywane przez lewactwo,mogą pogrzebać PIS.
      Media w większości niemieckie mają również za zadanie atakować.PiS nie zrobił nic w tym kierunku,a obiecał repolonizację.
      Po prostu jest za słaby,trzeba powiedzieć jasno.Widzę czarne chmury nad Polską bez zastosowania systemu Erdogana.

  5. nie ten adres
    Nie wiem czy statut RPO się zmienił, ale na początku (za Łętowskiej) jego zadaniem była ochrona obywateli przed bezprawiem administracji i sądów. Teraz jest to kolejny urząd od przestrzegania norm unijnych w sferze obyczajowej, czyli prawem zwykłym się nie interesuje. Można by było przed niego pozwać Owsiaka gdyby zakazał manifestowania satanizmu na wudstoku lub walczył z piciem piwa.

  6. nie ten adres
    Nie wiem czy statut RPO się zmienił, ale na początku (za Łętowskiej) jego zadaniem była ochrona obywateli przed bezprawiem administracji i sądów. Teraz jest to kolejny urząd od przestrzegania norm unijnych w sferze obyczajowej, czyli prawem zwykłym się nie interesuje. Można by było przed niego pozwać Owsiaka gdyby zakazał manifestowania satanizmu na wudstoku lub walczył z piciem piwa.

  7. W zasadzie..
    W zasadzie stanowisko RPO było jest i pozostanie zawsze fikcją.Wyliczanka dlaczego mija się z sensem.W odpowiedzi od RPO i tak zazwyczaj dostaje się nic nie znaczący bełkot usiany paragrafami i dziennikami ustaw którego przeciętny obywatel nie tylko nie rozumie ale ma głęboko gdzieś.Po co więc istnieje owa bdurna funkcja? – chyba li tylko dla spokoju sumienia rządzących..NIc nowego Panowie,nic nowego……

  8. W zasadzie..
    W zasadzie stanowisko RPO było jest i pozostanie zawsze fikcją.Wyliczanka dlaczego mija się z sensem.W odpowiedzi od RPO i tak zazwyczaj dostaje się nic nie znaczący bełkot usiany paragrafami i dziennikami ustaw którego przeciętny obywatel nie tylko nie rozumie ale ma głęboko gdzieś.Po co więc istnieje owa bdurna funkcja? – chyba li tylko dla spokoju sumienia rządzących..NIc nowego Panowie,nic nowego……