Reklama

Czym się różni, tak z grubsza, gówniarz od człowieka dojrzałego? Dwa skojarzenia przychodzą mi do głowy, jedno każdy z nas z całą pewnością słyszał i to wiele razy: „ty jeszcze mało w życiu widziałeś”. Drugie to rzecz z zupełnie innej bajki, mianowicie zgodnie z doktryną sędzia wydając wyrok powinien kierować się prawem, oceną dowodów i… doświadczeniem życiowym. Te dwie obserwacje w zupełności wystarczą, aby wskazać zasadniczą różnicę między człowiekiem dojrzałym i gówniarzem, jest nią oczywiście doświadczenie życiowe, które bierze się z wieloletnich obserwacji. Chociaż polityka jest specyficzną branżą, tak samo jak każda inna podlega regułom praktyki i teorii. Zapomnijmy na chwilę o tym kto jak się nazywa, kto w co wierzy, a zajmijmy się rzemiosłem, co pozwoli oddzielić mistrzów od czeladników, czyli ludzi dorosłych od gówniarzy. Zajmuję się polityką od 11 lat, nie wiem czy to dużo, ale wystarczająco, by nie traktować poważnie politycznych przedstawień, którymi zachwycają się nowicjusze albo stare wygi interesownie podgrzewają emocje. Teza główna wszelkiej dyskusji politycznej brzmi: „tylko wtedy w Polsce będzie normalnie” i do tej matrycy dodaje się kolejne recepty. Moja wizja kraju idealnego w skrócie wygląda tak, że wszystko znika i wraca jak było na początku. Mamy czyste rzeki i jeziora, świeże ryby, mięso bez konserwantów, jędrne cycki pozbawione sylikonu, naturalną, zdrową chałupkę z drewna bez lakieru, wiatr we włosach, słońce w twarz zapach, który nie dławi alergią. Jestem przekonany, że najmniej 10% Polaków podziela moją wizję idealnej Polski, a jakieś 1,5% byłoby gotowe oddać na mnie głos, o ile zdecydowałbym się założyć partię. Założę? Nie założę, ponieważ nie jestem gówniarzem, na starcie przegrywam z 10%, a doświadczenie życiowe podpowiada mi, że piękne i czyste wizje w zderzeniu z realnym światem są tak utopijne, że 85% tęskniących za starym światem nie odda głosu na powrót do korzeni, bo potrafi oddzielić sny od jawy.

Wróćmy ze świata marzeń do świata, gdzie na każdym kroku widzimy ludzką głupotę i nieporadność, grozi nam zwolnienie z roboty, kredyt 0%, zalane mieszkanie, klęska urodzaju i wreszcie wojna od wschodu. Ludzie w swojej masie nie są filozofami, przedsiębiorcami, intelektualistami, ale od 1000 leci żyją chlebem i igrzyskami. Banały? No to dlaczego, podekscytowani wizjonerzy ośmieszają się i dyskwalifikują, głosząc fantasmagorie oderwane od banałów, które wygrywają każdy kolejny polityczny plebiscyt? Powiedzmy, że ktoś, tak samo jak ja, uważa Unię Europejską za upudrowaną wersję Komunistycznego Internacjonalizmu. Powiedzmy, że ktoś inny, tak jak ja, uważa żydowską finansjerę i żydowskie trendy ideologiczne przeznaczone dla gojów, za coś wyjątkowo obrzydliwego, niegodziwego i niepożądanego. Powiedzmy, że ktoś taki jak ja, postrzega NATO i „aliantów” mniej więcej w takich samych kategoriach jak Układ Warszawski i przyjaźń ze Związkiem Radzieckim. Powiedzmy, że ktoś taki jak ja, ma przed oczami rzeź na Wołyniu i ciężko mu się zaprzyjaźnić z bratnim narodem ukraińskim, a przy okazji ruskiej wojny z Ukrainą widzi również i to, że USA na obcej ziemi dokonały większych zbrodni i razem z Izraelem wyhodowały międzynarodowy islamski terroryzm. Na wszystko zgoda, w żadnym miejscu nie skłamałem, przedstawiłem swoje rzeczywiste przemyślenia, autentyczne osądy i postrzeganie świata. Problem w tym, że moje rozterki nijak nie przystają do obowiązującej patologii, każdy punkt z powyższej listy życzeń przez obecną władzę byłby wyśmiany i wbity w glebę. Na szczęście istnieje opozycja (jeszcze) i do kogo mam się zwrócić z tak nietypowymi oczekiwaniami? Nie ma najmniejszych ograniczeń, każdy klient ma swojego sprzedawcę, co najmniej kilka partii zaspokoi wszystkie oczekiwania, ale jest jeden hamulec – doświadczenie życiowe. Każdy z mesjaszów oryginalnych myśli w zderzeniu z polityką od 25 lat jest w stanie porwać góra 6% Polaków. Tyle pary w gwizdek, która nawet nie szarpnie wagonów.

Reklama

Pomarzyć można sobie o wszystkim, zażyczyć można sobie, czego dusza zapragnie, tupać nóżkami ile wlezie, ale to wszystko razem są zachowania gówniarza. Nie mam o czym i z kim dyskutować na poziomie realnych zmian i realnej polityki, jeśli słyszę: wychodzimy z UE, pieprzymy NATO, gonimy Żydów z Polski, Putin to wielki wódz dbający o Rosję. O tym dobrze się gada przy piwie, przed komputerem i już nie na imieninach u cioci, bo ci wszyscy rewolucjoniści wstydzą się rodzinie powtórzyć, co tak chętnie wypisują w Internecie. Kryteria polityczne są jasne, trzeba porwać mniejszą lub większą gadką szmatką 51% wyborców lub 51% postawić przed plutonem egzekucyjnym. Żaden lider wizjonerskich partyjek przez ćwierć wieku nie był w stanie przekroczyć 10% pozyskanych wyborców, a o strzelaniu i rewolucjach opowiadają „stratedzy”, którzy zaczynają boje w piątek po 18.00. Ani 10 maja, ani za 5 lat nie wyjdziemy z UE i NATO, nie pogonimy Żydów i nie pokażemy wała USA, nie dogadamy się z Putinem w kwestii rozbioru Ukrainy, nie rozliczymy złodziejskich banków. To jest oczywiste dla każdego człowieka jako tako ogarniającego rzeczywistość, myślę, że nawet dla gówniarzy, którzy powtarzają puste hasełka dla zabawy. Dlatego mam gorącą prośbę, aby przy jakiejkolwiek próbie zachęcania mnie do rozmowy wyraźnie zaznaczyć o czym ta rozmowa będzie: o polityce, czy o marzeniach. Jestem w stanie rozmawiać o jednym i drugim, ale tylko z ludźmi dorosłymi, bo nie mam żadnych talentów pedagogicznych i dydaktycznych. Kto rzeczywiście chce traktować poważnie święte słowo Polska, będzie wiedział, że realnie dla Polski można zrobić jedno – usunąć dobrze pilnowanymi wyborami patologię od władzy, czyli wesprzeć opozycję dysponującą największą siłą głosów. Każde inne działanie jest utrzymywaniem patologii i odmrażaniem sobie uszu. I jeśli chodzi o politykę to wszystko, o czym każdy dorosły wie, a gówniarz 10 maja i przy następnych okazjach będzie zbierał doświadczenie życiowe.

Errata. „Wariaci”, idealiści i marzyciele są niezbędni, ale…

Reklama

74 KOMENTARZE

  1. a’propos
    skoro tak..to porozmawiajmy o polityce..
    jak ja mam interpretowac tego bąka pana dyrektora od "smutnych panow"..w ameryce??czy to bardziej  powiedziano na uzytek wewnetrzny..bo premier izralela obrazil sie na prezydenta murzyna..czy tez megalomanstwo przeze mnie przemawia i mniemam sobie ze to dyrektor biura sledczego chce zmieszac nam w kraju kampanie wyborcza??

    • trzecia opcja jest taka
      że ten niedouczony idiota powiedział co wie i co na ten temat myśli… w USA wiedzę mają bardzo ogólną i to tylko tą użyteczną. A polska odpowiedzialnośc za shoah jest bardzo użyteczna…
      Nie szukał bym za daleko, debili nie brakuje, na wysokich stanowiskach jest ich mnóstwo, w stanach też 

      • a’propos
        ano wlasnie..tu mam zagwozdke..bo osioł bez szkoly nie moze byc dyrektorem biura sledzczego..chyba ze spelnia tzw "kryteria merytoryczne"..ale fak ..faktem..amerykanska gimbaza drętwieje ze strachu gdy ma pokazac austrie lub inny europejski kraj na mapie wskaznikiem..
        piszesz o polskiej odpowiedzialnosci za szoach..jego oxfordzka ekscelencja milczy;zona jego oxfordzkiej ekscelencji milczy..jego wroclawska ekscelencja milczy..jego profesorsko-bydloszewska ekscelencja milczy..( na wpolityce.pl jeden dziennikarz napisal ze ponoc rzuca sluchawką)..moze to dobry prestekst by nasz prezydent europy zwolal jakas konferencje prasową…??

  2. a’propos
    skoro tak..to porozmawiajmy o polityce..
    jak ja mam interpretowac tego bąka pana dyrektora od "smutnych panow"..w ameryce??czy to bardziej  powiedziano na uzytek wewnetrzny..bo premier izralela obrazil sie na prezydenta murzyna..czy tez megalomanstwo przeze mnie przemawia i mniemam sobie ze to dyrektor biura sledczego chce zmieszac nam w kraju kampanie wyborcza??

    • trzecia opcja jest taka
      że ten niedouczony idiota powiedział co wie i co na ten temat myśli… w USA wiedzę mają bardzo ogólną i to tylko tą użyteczną. A polska odpowiedzialnośc za shoah jest bardzo użyteczna…
      Nie szukał bym za daleko, debili nie brakuje, na wysokich stanowiskach jest ich mnóstwo, w stanach też 

      • a’propos
        ano wlasnie..tu mam zagwozdke..bo osioł bez szkoly nie moze byc dyrektorem biura sledzczego..chyba ze spelnia tzw "kryteria merytoryczne"..ale fak ..faktem..amerykanska gimbaza drętwieje ze strachu gdy ma pokazac austrie lub inny europejski kraj na mapie wskaznikiem..
        piszesz o polskiej odpowiedzialnosci za szoach..jego oxfordzka ekscelencja milczy;zona jego oxfordzkiej ekscelencji milczy..jego wroclawska ekscelencja milczy..jego profesorsko-bydloszewska ekscelencja milczy..( na wpolityce.pl jeden dziennikarz napisal ze ponoc rzuca sluchawką)..moze to dobry prestekst by nasz prezydent europy zwolal jakas konferencje prasową…??

  3. Za słabo
    Jak rozumiem tekst ma przestrzegać przed szukaniem idealistycznych rozwiązań którym na imie: kukiz, braun, kowalski…
    Przecież to są systemowe pomioty…. Kukiz jest windowany w sondażach przez system bo to jest nowa inkarnacja palikmiota ( od zawsze był lansowany przez mendia z JOW JOW), Kowalski to inkarnacja mecenasa konia, a braun hm no ten to już bez żenady popiera bandytów putina…
    Szkoda Twojego pióra na to towarzystwo…

    Pozdrawiam,

  4. Za słabo
    Jak rozumiem tekst ma przestrzegać przed szukaniem idealistycznych rozwiązań którym na imie: kukiz, braun, kowalski…
    Przecież to są systemowe pomioty…. Kukiz jest windowany w sondażach przez system bo to jest nowa inkarnacja palikmiota ( od zawsze był lansowany przez mendia z JOW JOW), Kowalski to inkarnacja mecenasa konia, a braun hm no ten to już bez żenady popiera bandytów putina…
    Szkoda Twojego pióra na to towarzystwo…

    Pozdrawiam,

  5. przestawiciel ameryakńskiego rządu
    obejrzał idę i obciążył polaków i niemców winą za zagładę żydów. teraz Pawlikowski i Śpiewak mogą mu tłumaczyć, że film przedstawia tylko wycinek rzeczywistości i jego treścią jest dybuk, a nie polacy zabijający dla zabawy żydów.

  6. przestawiciel ameryakńskiego rządu
    obejrzał idę i obciążył polaków i niemców winą za zagładę żydów. teraz Pawlikowski i Śpiewak mogą mu tłumaczyć, że film przedstawia tylko wycinek rzeczywistości i jego treścią jest dybuk, a nie polacy zabijający dla zabawy żydów.

  7. Casus Brauna
    I szefa jego komitetu wyborczego pozwala na takie stwierdzenie: pokaż mi swoje zaplecze, a powiem ci kim jesteś i jakie masz cele.
    Pan Wegrzyn może sobie pić wódkę z kim chce, ale jako osoba prywatna.
    Tylko skoro jest szefem Rajdu Katyńskiego, to zakres jego prywatności się zmniejszył, a skoro został szefem komitetu wyborczego Brauna, to jego przestrzeń prywatna tym bardziej została ograniczona.
    Kukiz, Braun, Kowalski, JKM to jest ta sama zagrywka.
    Stosowana poprzednio w wersji uproszczonej – tylko JKM.
    O ile Kukiz jest po prostu głupi i nie wie w czym uczestniczy, swoją drogą ciekawe kto jest w jego komitecie wyborczym, to reszta jak najbardziej wie. I to jest dopiero problem.

    • a’propos
      JKM-jasna sprawa..Kowalski-Braun—cos soba reprezentuja..ale pan kukiz jeszcze niedawno;bo 5 lat temu mowil to samo co dzis..tyle ze odwrotnie..i moje zaprzeczenie..on nie jest glupi..wie dokladnie co robi..musisz pamietac ze jak biegal za cwokami z po z listami dla JOW-ów to biegal do tych najwyzszych;a tam sie nasluchal i zostal przeideologizowany..

      • Być może masz rację.
        Być może masz rację.
        Ja jednak będę obstwał przy tym, że Kukiz jest po prostu głupi. Nie ma wiedzy formalnej, żeby się polityką zajmować. Tu możemy dyskutować, czy głupi to to samo co niedouczony, ale to pomińmy.

        Powiem więcej, gdyby przepytać go na ostro z system u JOW, to również mogłoby się okazać, że jego wiedza na ten temat jest poniżej wszelkiej krytyki.

      • Kukiz jest albo głupi, albo ściemniacz (jeden … korzeń).
        To nie JOW-y są problemem (ale po to zostały wrzucucone, aby były), lecz kolejność na listach wyborczych. Można być kandydatem nr 10 na liście danej partii, zdobyć mimo odległego miejsca największą ilość głosów od wyborców w swoim okręgu, i nie wejść do Sejmu, bo wejdą trzej pierwsi w kolejności wpisywania. Paranoja.

        • Zmiłowania wrednick!
          Metoda d'Hondta aż taką perwersją nie jest aby dawała immunited poselski w ścisłej zależności od miejsca na liście partyjnej! Ilość głosów naprawdę  ma znaczenie! At0,  że jedynka "bierze", to tylko zależność statystyczno-socjologiczna.

  8. Casus Brauna
    I szefa jego komitetu wyborczego pozwala na takie stwierdzenie: pokaż mi swoje zaplecze, a powiem ci kim jesteś i jakie masz cele.
    Pan Wegrzyn może sobie pić wódkę z kim chce, ale jako osoba prywatna.
    Tylko skoro jest szefem Rajdu Katyńskiego, to zakres jego prywatności się zmniejszył, a skoro został szefem komitetu wyborczego Brauna, to jego przestrzeń prywatna tym bardziej została ograniczona.
    Kukiz, Braun, Kowalski, JKM to jest ta sama zagrywka.
    Stosowana poprzednio w wersji uproszczonej – tylko JKM.
    O ile Kukiz jest po prostu głupi i nie wie w czym uczestniczy, swoją drogą ciekawe kto jest w jego komitecie wyborczym, to reszta jak najbardziej wie. I to jest dopiero problem.

    • a’propos
      JKM-jasna sprawa..Kowalski-Braun—cos soba reprezentuja..ale pan kukiz jeszcze niedawno;bo 5 lat temu mowil to samo co dzis..tyle ze odwrotnie..i moje zaprzeczenie..on nie jest glupi..wie dokladnie co robi..musisz pamietac ze jak biegal za cwokami z po z listami dla JOW-ów to biegal do tych najwyzszych;a tam sie nasluchal i zostal przeideologizowany..

      • Być może masz rację.
        Być może masz rację.
        Ja jednak będę obstwał przy tym, że Kukiz jest po prostu głupi. Nie ma wiedzy formalnej, żeby się polityką zajmować. Tu możemy dyskutować, czy głupi to to samo co niedouczony, ale to pomińmy.

        Powiem więcej, gdyby przepytać go na ostro z system u JOW, to również mogłoby się okazać, że jego wiedza na ten temat jest poniżej wszelkiej krytyki.

      • Kukiz jest albo głupi, albo ściemniacz (jeden … korzeń).
        To nie JOW-y są problemem (ale po to zostały wrzucucone, aby były), lecz kolejność na listach wyborczych. Można być kandydatem nr 10 na liście danej partii, zdobyć mimo odległego miejsca największą ilość głosów od wyborców w swoim okręgu, i nie wejść do Sejmu, bo wejdą trzej pierwsi w kolejności wpisywania. Paranoja.

        • Zmiłowania wrednick!
          Metoda d'Hondta aż taką perwersją nie jest aby dawała immunited poselski w ścisłej zależności od miejsca na liście partyjnej! Ilość głosów naprawdę  ma znaczenie! At0,  że jedynka "bierze", to tylko zależność statystyczno-socjologiczna.

  9. Nic dodać, nic ująć…
    Proponuję ten tekst jakoś wyróżnić i pozwolić, by powisiał na głównej stronie przez dłuższy czas. Może uswiadomi to Świadkom Janusza, którzy się tu zaplątali, że trafili pod zły adres. PS. Odnośnie JOWów (poruszonych w komentarzach) – system większościowy mamy na Ukrainie i jakoś nie sprawił, ze rozkwitło tam "społeczeństwo obywatelskie".

    • Niekoniecznie sprawdza się też w UK
      zamieszczałam tu artykuł -szpilkę przebijącą rozkoszny balon pomysłu …

      W UK zdarza się, że wyborcy nawet nie wiedzą skąd się wziął kandydat w ich okręgu …

      Jak wskazuje historia, sukces zależy od tego czy rządzą służby o mentalności zachdniej czy wschodniej… te pierwsze są w stanie zostawć szarakom na chleb z masłem i szynką, te drugie jak widać …

      • a’propos
        zlapał kozak tatarzyna..co gorsze..to co teraz jest?? czy tak jak namiastka jow-ów ( w pewnym sensie)..gdzie panem i wladca byl pan senator od mielonego (H.Stoklosa)….a co lepsze??listy partyjne z niesiolem;grodzkim;nowakiem;etc..etc..wszyscy sie zyja jak na haju..ze to przelomowa szansa dla polski;ze juz nie mamy sie gdzie cofnąć:to wszystko prawda..ale czeka nas i reforma calkowita kraju..od sądownictwa przez sluzbe zdrowia po nowa konstytucje i nowe reguly parlamentaryzmu..kim ma byc prezydent i premier..etc..etc..

  10. Nic dodać, nic ująć…
    Proponuję ten tekst jakoś wyróżnić i pozwolić, by powisiał na głównej stronie przez dłuższy czas. Może uswiadomi to Świadkom Janusza, którzy się tu zaplątali, że trafili pod zły adres. PS. Odnośnie JOWów (poruszonych w komentarzach) – system większościowy mamy na Ukrainie i jakoś nie sprawił, ze rozkwitło tam "społeczeństwo obywatelskie".

    • Niekoniecznie sprawdza się też w UK
      zamieszczałam tu artykuł -szpilkę przebijącą rozkoszny balon pomysłu …

      W UK zdarza się, że wyborcy nawet nie wiedzą skąd się wziął kandydat w ich okręgu …

      Jak wskazuje historia, sukces zależy od tego czy rządzą służby o mentalności zachdniej czy wschodniej… te pierwsze są w stanie zostawć szarakom na chleb z masłem i szynką, te drugie jak widać …

      • a’propos
        zlapał kozak tatarzyna..co gorsze..to co teraz jest?? czy tak jak namiastka jow-ów ( w pewnym sensie)..gdzie panem i wladca byl pan senator od mielonego (H.Stoklosa)….a co lepsze??listy partyjne z niesiolem;grodzkim;nowakiem;etc..etc..wszyscy sie zyja jak na haju..ze to przelomowa szansa dla polski;ze juz nie mamy sie gdzie cofnąć:to wszystko prawda..ale czeka nas i reforma calkowita kraju..od sądownictwa przez sluzbe zdrowia po nowa konstytucje i nowe reguly parlamentaryzmu..kim ma byc prezydent i premier..etc..etc..

  11. To jest istota problemu.
    Od lat czujemy się we własnym kraju, jak pod zaborcy butem, a jak nadchodzi raz na cztery lata okazja przepędzić mafię, to zamiast się zjednoczyć, rozmawiamy o rzekomych niszowych alternatywach typu Kukiz, Braun, czy JKM, wspieranych przez system, dla osłabienia  jedynej realnej opozycji. Mam żal do inteligentnych ludzi, aktywnych również na tym forum  ( m.in. osoby o imieniu bohaterskiej dziewczyny).              

  12. To jest istota problemu.
    Od lat czujemy się we własnym kraju, jak pod zaborcy butem, a jak nadchodzi raz na cztery lata okazja przepędzić mafię, to zamiast się zjednoczyć, rozmawiamy o rzekomych niszowych alternatywach typu Kukiz, Braun, czy JKM, wspieranych przez system, dla osłabienia  jedynej realnej opozycji. Mam żal do inteligentnych ludzi, aktywnych również na tym forum  ( m.in. osoby o imieniu bohaterskiej dziewczyny).              

  13. Trudno o optymizm po przeczytaniu dzisiejszego artykułu.
    Cieszę się jednak, że w swojej ocenie otaczającej rzeczywistości nie jestem osamotniony. Nasz naród pozbawiony elit jest tak skundlony, że najprostszą analogią jaka przychodzi mi na myśl to społeczeństwo sowieckie. Jedyne co można robić to nie bacząc na przypinaną przez ćwierćintekigencję metkę oszołoma ofwarcie dawać wyraz swoim przekonaniom. To wbrew pozorom przynosi efekt, może nie od razu, ale jednak. Kundle z podkulonymi ogonami posiadają dar obserwacji a niektóre nawet potrafą samodzielnie myśleć, tylko z tym "wychyleniem się" jest problem. Druga sprawa to wychowywanie własnych dzieci. Moja córka choć najlepsza uczennica w szkole ma stałe problemy, gdyż nie poddaje się prymitywnej indoktrynacji na lekcjach WOS, itp.

  14. Trudno o optymizm po przeczytaniu dzisiejszego artykułu.
    Cieszę się jednak, że w swojej ocenie otaczającej rzeczywistości nie jestem osamotniony. Nasz naród pozbawiony elit jest tak skundlony, że najprostszą analogią jaka przychodzi mi na myśl to społeczeństwo sowieckie. Jedyne co można robić to nie bacząc na przypinaną przez ćwierćintekigencję metkę oszołoma ofwarcie dawać wyraz swoim przekonaniom. To wbrew pozorom przynosi efekt, może nie od razu, ale jednak. Kundle z podkulonymi ogonami posiadają dar obserwacji a niektóre nawet potrafą samodzielnie myśleć, tylko z tym "wychyleniem się" jest problem. Druga sprawa to wychowywanie własnych dzieci. Moja córka choć najlepsza uczennica w szkole ma stałe problemy, gdyż nie poddaje się prymitywnej indoktrynacji na lekcjach WOS, itp.

  15. ktos mi powie..co to ma
    ktos mi powie..co to ma wszystko znaczyc??czy mam prawo mniemac ze gajowy tym wyjazdem na ukraine (wg mnie niwelowac skutki niemieckiego przecieku—>tylko i wylacznie..) przekreslil wszystko co tylko mogl??ja jako cudem "niedorżnięty" w nastepnym pokoleniu mam prawo chyba kazac mu spie….ć….!!! mi sie to wszytsko nie miesci w glowie..ze mozna sie posunac do tego rodzaju eventow w trosce o wlasna skórę…



    http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/488161,general-waldemar-skrzypczak-w-dgp-ze-mnie-dupa-nie-polityk-ukraina-nie-liczy-sie-z-polska.html

  16. ktos mi powie..co to ma
    ktos mi powie..co to ma wszystko znaczyc??czy mam prawo mniemac ze gajowy tym wyjazdem na ukraine (wg mnie niwelowac skutki niemieckiego przecieku—>tylko i wylacznie..) przekreslil wszystko co tylko mogl??ja jako cudem "niedorżnięty" w nastepnym pokoleniu mam prawo chyba kazac mu spie….ć….!!! mi sie to wszytsko nie miesci w glowie..ze mozna sie posunac do tego rodzaju eventow w trosce o wlasna skórę…



    http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/488161,general-waldemar-skrzypczak-w-dgp-ze-mnie-dupa-nie-polityk-ukraina-nie-liczy-sie-z-polska.html

  17. szansa na coś do chleba
    Nie jest źle. Jeszcze niedawno było oczywiste, że wybory prezydenckie będą przegrane. A wychodzi na to że nie koniecznie. System już wie, że jak nic się nie zmieni, to dóbr wystarczy na ok.5 -7 lat rabunku, a potem koniec wszystkiego, a przecie wnuki władzy też chcą się nażreć. Konieczna odnowa, i nowy zapał narodu do zaciskania pasa.
    Jest szansa, że przy okazji, i lud coś dostanie.

  18. szansa na coś do chleba
    Nie jest źle. Jeszcze niedawno było oczywiste, że wybory prezydenckie będą przegrane. A wychodzi na to że nie koniecznie. System już wie, że jak nic się nie zmieni, to dóbr wystarczy na ok.5 -7 lat rabunku, a potem koniec wszystkiego, a przecie wnuki władzy też chcą się nażreć. Konieczna odnowa, i nowy zapał narodu do zaciskania pasa.
    Jest szansa, że przy okazji, i lud coś dostanie.

  19. Antysystemowiec jak antysemita, etykietki zamiast precyzji

    Lubię tutejsze mistrzowskie analizy, ale od tutejszych agitek mnie odrzuca. Po co publikować teksty zaklinające rzeczywistość, i to jeszcze pod hasłem bądźmy realistami? Błyskotliwy początek staczający się do końcowej konkluzji z nie powiem skąd, nie zwiedzie osoby wyrobionej życiowo. Nie przekonasz ludzi, którzy już wybrali inaczej, że PiS jest rozwiązaniem, skoro ich wybór jest właśnie konsekwencją świadomego odrzucenia PiS-u. To ja Ci powiem, w jakiej grze bierzesz udział.
    PiS od zawsze zagarnia nie swój elektorat. Ma owszem, jakiś odsetek zwolenników przywiązanych bądź to do literek, bądź do Kaczyńskiego, jeszcze więcej betonu przylepionego do lokalnych układów, ale większość wyborców PiS nie ma w nim rzeczywistego politycznego reprezentanta. Część nie zdaje sobie z tego sprawy, a część się z tym naiwnie godzi Świadomość tego jest ledwie skrywaną zmorą Kaczyńskiego i wytłumaczeniem personalistycznego sposobu funkcjonowania jego partii. Za tym idzie pytanie, po co istnieje PiS? Ja już sobie na to odpowiedziałem, pisałem tu o tym. PiS Jest zwornikiem panującego w Polsce układu! W tym przechwytuje i neutralizuje aktywność licznych patriotów. Popieranie go to brnięcie w slepy zaułek. Nie o to chodzi, że głosy poza PiS są jakoby rozpraszane, tylko o to, że popieranie PiS niczego w Polsce nie zmieni. 
    Świadomi tego znajdują sobie różną odpowiedź, co w tej sytuacji. Pewnie, że nie zwsze mądrą, ale akurat nie zwolennikom PiS to oceniać. Gatunkowe różnice między dodo z PiS a lemingiem z PO nie mają znaczenia, kiedy wypchane truchła ewolucyjnych pomyłek stoją obok siebie na tej samej półce.
    Dla mnie oczywiste wyjście ku przyszłości to RN. Oddolny ruch, samoorganizujący i samowychowujący, amorficzny, a przez to wszystko odporny na ewentualną utratę lub uwikłania liderów. Wspólnota narodowa jest nadrzędna, nie przekreśla ani nie wymaga przekraczania różnic społecznych, nawet religijnych czy rasowych. Od strony politycznej jest określona interesem narodowym. POLAKIEM JEST TEN, KTO SIĘ POLAKIEM CZUJE. Teraz obezwładnieni, ale po kolei wszystko tu sobie na nowo poukładamy. Powiem nawet, że i na tym pisowskim (sic!) portalu gospodarz i niektórzy użytkownicy są par excellance narodowcami. Złośliwie dodam, że nawet brak znajomości z jakimś ruskim generałem nie zetrze z Was tego stygmatu. Jesteście częścią zmian, które zwolna jeszcze, ale już ruszyły. Do zobaczenia po jasnej stronie mocy.

  20. Antysystemowiec jak antysemita, etykietki zamiast precyzji

    Lubię tutejsze mistrzowskie analizy, ale od tutejszych agitek mnie odrzuca. Po co publikować teksty zaklinające rzeczywistość, i to jeszcze pod hasłem bądźmy realistami? Błyskotliwy początek staczający się do końcowej konkluzji z nie powiem skąd, nie zwiedzie osoby wyrobionej życiowo. Nie przekonasz ludzi, którzy już wybrali inaczej, że PiS jest rozwiązaniem, skoro ich wybór jest właśnie konsekwencją świadomego odrzucenia PiS-u. To ja Ci powiem, w jakiej grze bierzesz udział.
    PiS od zawsze zagarnia nie swój elektorat. Ma owszem, jakiś odsetek zwolenników przywiązanych bądź to do literek, bądź do Kaczyńskiego, jeszcze więcej betonu przylepionego do lokalnych układów, ale większość wyborców PiS nie ma w nim rzeczywistego politycznego reprezentanta. Część nie zdaje sobie z tego sprawy, a część się z tym naiwnie godzi Świadomość tego jest ledwie skrywaną zmorą Kaczyńskiego i wytłumaczeniem personalistycznego sposobu funkcjonowania jego partii. Za tym idzie pytanie, po co istnieje PiS? Ja już sobie na to odpowiedziałem, pisałem tu o tym. PiS Jest zwornikiem panującego w Polsce układu! W tym przechwytuje i neutralizuje aktywność licznych patriotów. Popieranie go to brnięcie w slepy zaułek. Nie o to chodzi, że głosy poza PiS są jakoby rozpraszane, tylko o to, że popieranie PiS niczego w Polsce nie zmieni. 
    Świadomi tego znajdują sobie różną odpowiedź, co w tej sytuacji. Pewnie, że nie zwsze mądrą, ale akurat nie zwolennikom PiS to oceniać. Gatunkowe różnice między dodo z PiS a lemingiem z PO nie mają znaczenia, kiedy wypchane truchła ewolucyjnych pomyłek stoją obok siebie na tej samej półce.
    Dla mnie oczywiste wyjście ku przyszłości to RN. Oddolny ruch, samoorganizujący i samowychowujący, amorficzny, a przez to wszystko odporny na ewentualną utratę lub uwikłania liderów. Wspólnota narodowa jest nadrzędna, nie przekreśla ani nie wymaga przekraczania różnic społecznych, nawet religijnych czy rasowych. Od strony politycznej jest określona interesem narodowym. POLAKIEM JEST TEN, KTO SIĘ POLAKIEM CZUJE. Teraz obezwładnieni, ale po kolei wszystko tu sobie na nowo poukładamy. Powiem nawet, że i na tym pisowskim (sic!) portalu gospodarz i niektórzy użytkownicy są par excellance narodowcami. Złośliwie dodam, że nawet brak znajomości z jakimś ruskim generałem nie zetrze z Was tego stygmatu. Jesteście częścią zmian, które zwolna jeszcze, ale już ruszyły. Do zobaczenia po jasnej stronie mocy.

  21. “Polityka nie jest dla gówniarzy”
    i polityka nie jest dla chorągiewek.
    Może to jest wiekszym zagrożeniem naszej dekoracji. Przerażająca jest nieświadomość wśród ludzi dorosłych, ludzi którzy dają przykład, odpowiadają za wychowanie. Dlatego "wolne" wybory po 89 wyglądają jak wyglądają. Od "prawa" do lewa by potem znów wrócić na prawo… ciąg dalszy to ruska buda z podskokami mesjasza tuska .

  22. “Polityka nie jest dla gówniarzy”
    i polityka nie jest dla chorągiewek.
    Może to jest wiekszym zagrożeniem naszej dekoracji. Przerażająca jest nieświadomość wśród ludzi dorosłych, ludzi którzy dają przykład, odpowiadają za wychowanie. Dlatego "wolne" wybory po 89 wyglądają jak wyglądają. Od "prawa" do lewa by potem znów wrócić na prawo… ciąg dalszy to ruska buda z podskokami mesjasza tuska .

  23. bez urazy szanowny autorze,
    bez urazy szanowny autorze, ale konkluzja tekstu jest właśnie gówniarska. Oddać wizję Polski swoich marzeń i zagłosować na największą opozycję nie dlatego, że jej wizja pokrywa się z naszą, ale dlatego że jest największa? No panie, co pan. Zamienił stryjek siekierkę na kijek. 

  24. bez urazy szanowny autorze,
    bez urazy szanowny autorze, ale konkluzja tekstu jest właśnie gówniarska. Oddać wizję Polski swoich marzeń i zagłosować na największą opozycję nie dlatego, że jej wizja pokrywa się z naszą, ale dlatego że jest największa? No panie, co pan. Zamienił stryjek siekierkę na kijek. 

  25. Dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi
    Nie zgadzam sie tu z teoriami, jakoby Kukiz mialby w jakis szemrany sposob pomoc Bredzislawowi. Jezeli Kukiz nie dostanie sie do drugiej tury, a jest to raczej wielce prawdopodobne ,to chocby blagal swoich wyborcow by glosy, ktore oddali na niego oddali na Bronka, to w znakomitej wiekszosci nie uczynia tego. Kukiz nie jest modelem polityka jak np Korwin,ktory ma od lat swoich zagorzalych wyznawcow. Poza tym Kukiz nie jest chyba az na tyle glupi, by zmienic zadnie o 180 stopni, narazajac sie tym samym na totalna smiesznosc. Oczywiscie stalby sie maskotka mediow glownego nurtu oraz rzadzacych elit, ale nie pasuje mi to do niego, ale zastrzegam sobie ze moge sie mylic. Nie tacy juz nie takie numery odwalali. Podobnie ma sie sprawa z Kowalskim czy tez Braunem. Korwin jest od lat czescia obecnego systemu, a gra antysytemowca, jego wyborcy sa jak wyznawcy sekty i uczynia wszystko co guru kaze. Guru powie, ze na Bronka, to tak uczynia. Ogorek i Jarubas, a w szczegolnosci ten drugi rekomendowac beda Bronka.
    Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, ze nasz kraj jest w totalnej rozsypce. Zostalismy calkowicie skolonizowani. Nie mamy armii, sluzba zdrowia: lepiej nie mowic, przemysl: poza montowniami praktycznie nie istnieje, klasa rzadzaca to banda cynicznych malwersantow bez honoru i przywoitosci, nie wspominajac o kompetencjach. Potezne struktury urzednicze potworzone przez obecnych wlodarzy pasa sie na podatkach z nas sciaganych, zaciaganych co rok nowych zobowiazaniach i wyprzedazy reszty majatku narodowego. Czesc spoleczenstwa, ktora na tym korzysta czuje pogarde dla tych ktorzy o tym glosno mowia, zero zrozumienia. Nie wiem czy jest jakakolwiek grupa ludzi, ktora ma recepte by obecny trend odwrocic i przywrocic nasz kraj na wlasciwe tory. Osobiscie uwazam, ze proces unicestwiania naszego kraju chyba dobiega konca, a ze byl prowadzony malymi kroczkami to odbyl sie za przyzwoleniem nas samych, jedynie do czego bylismy zdolni to do pohukiwan, ktore tak naprawde niczego nie zmienily.
    Pojde zaglosowac, oddam glos na Dude, ale zbyt wiele sobie po nim nie obiecuje. Wyznawca platformy nigdy nie bylem, gorszych kanalii od nich to chyba jeszcze nigdy w historii naszego kraju nie bylo u wladzy.

    • kraj jest w totalnej rozsypce – sam widzisz skutki
      trudniej wyciągnąć wnioski, bo ich nie widać.
      Było na tym forum, wiec przytocze:
      Po to jest taka ilośc kandydatów wystawiona, by duda nie wygrał w pierwszej turze przeciwko gajowemu, to jest ukryta walka z PIS-em do czego oficjalnie sie nawołuje. Po tej ilości i rozbieżności kandydatów znow jakaś część nie zadowolonych, nie spełnionych wyborców zostanie w drugiej turze w domu.
      Gdyby było dwóch kandydatów ludzie by mieli łatwy i prosty wybór. Bez prasowania umysłu tylko prawda albo fałsz. Sam wiesz co byś wybrał.
      Przykładem: bolek nieoficjalnie po której był stronie, z Matką Boską w klapie, jak i tymiński jego kolega. Ot taki wybór miało społeczeństwo. Ten beton u władzy nie ma żadnych skrupuł ale ma dość sprytne pomysły i możliwości. planowane z dużym wyprzedzeniem.

      Program Kukiza jest żaden, to populistyczne hasła , które mają spodobać się dużej częsci społeczeństwa, chorągiewkom niezdecydowanym. Jowy doprowadzą ze do władzy bedą znów dochodzić ludzie z dorobkiemw PRL. Przefarbowane czerwone pająki. Start w kampani skuteczny przy JOW to olbrzymie obciazenie finansowe. Nasza kultura nie jest gotowa na JOW.
      Kukiz, który odcięty był pewnego czasu od systemu obecnie jest kandydatem z powodzeniem, którego dopuszcza się juz czasem w mediach, któremu buduje się poparcie znanymi postaciami, choć nie dla każdego to jakieś autorytety na szczęscie.
      Do tej polityki nie wchodzi się nagle. Ludzi sie tu przygotowuje takich jakich by chcieli wyborcy (bolek, tymiński, laper, palikot przykładem) i teraz kolejni…. stąd ta liczba kandydatów na usługach.
      Więc znów bedą ludzie oszukani w bambuko jak ludzie którym sypano piach w oczy.  Ta władza ma tu korzenie od około 1940 roku, więc to nie takie proste wyrwać to drzewo z korzeniem.

      To wybory na TAK dla nowej POLSKI albo NIE.
      Dlatego dla rozsypanych DUDA ( to się uda)  i wyrwiemy to parszywe drzewo !!!

  26. Dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi
    Nie zgadzam sie tu z teoriami, jakoby Kukiz mialby w jakis szemrany sposob pomoc Bredzislawowi. Jezeli Kukiz nie dostanie sie do drugiej tury, a jest to raczej wielce prawdopodobne ,to chocby blagal swoich wyborcow by glosy, ktore oddali na niego oddali na Bronka, to w znakomitej wiekszosci nie uczynia tego. Kukiz nie jest modelem polityka jak np Korwin,ktory ma od lat swoich zagorzalych wyznawcow. Poza tym Kukiz nie jest chyba az na tyle glupi, by zmienic zadnie o 180 stopni, narazajac sie tym samym na totalna smiesznosc. Oczywiscie stalby sie maskotka mediow glownego nurtu oraz rzadzacych elit, ale nie pasuje mi to do niego, ale zastrzegam sobie ze moge sie mylic. Nie tacy juz nie takie numery odwalali. Podobnie ma sie sprawa z Kowalskim czy tez Braunem. Korwin jest od lat czescia obecnego systemu, a gra antysytemowca, jego wyborcy sa jak wyznawcy sekty i uczynia wszystko co guru kaze. Guru powie, ze na Bronka, to tak uczynia. Ogorek i Jarubas, a w szczegolnosci ten drugi rekomendowac beda Bronka.
    Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, ze nasz kraj jest w totalnej rozsypce. Zostalismy calkowicie skolonizowani. Nie mamy armii, sluzba zdrowia: lepiej nie mowic, przemysl: poza montowniami praktycznie nie istnieje, klasa rzadzaca to banda cynicznych malwersantow bez honoru i przywoitosci, nie wspominajac o kompetencjach. Potezne struktury urzednicze potworzone przez obecnych wlodarzy pasa sie na podatkach z nas sciaganych, zaciaganych co rok nowych zobowiazaniach i wyprzedazy reszty majatku narodowego. Czesc spoleczenstwa, ktora na tym korzysta czuje pogarde dla tych ktorzy o tym glosno mowia, zero zrozumienia. Nie wiem czy jest jakakolwiek grupa ludzi, ktora ma recepte by obecny trend odwrocic i przywrocic nasz kraj na wlasciwe tory. Osobiscie uwazam, ze proces unicestwiania naszego kraju chyba dobiega konca, a ze byl prowadzony malymi kroczkami to odbyl sie za przyzwoleniem nas samych, jedynie do czego bylismy zdolni to do pohukiwan, ktore tak naprawde niczego nie zmienily.
    Pojde zaglosowac, oddam glos na Dude, ale zbyt wiele sobie po nim nie obiecuje. Wyznawca platformy nigdy nie bylem, gorszych kanalii od nich to chyba jeszcze nigdy w historii naszego kraju nie bylo u wladzy.

    • kraj jest w totalnej rozsypce – sam widzisz skutki
      trudniej wyciągnąć wnioski, bo ich nie widać.
      Było na tym forum, wiec przytocze:
      Po to jest taka ilośc kandydatów wystawiona, by duda nie wygrał w pierwszej turze przeciwko gajowemu, to jest ukryta walka z PIS-em do czego oficjalnie sie nawołuje. Po tej ilości i rozbieżności kandydatów znow jakaś część nie zadowolonych, nie spełnionych wyborców zostanie w drugiej turze w domu.
      Gdyby było dwóch kandydatów ludzie by mieli łatwy i prosty wybór. Bez prasowania umysłu tylko prawda albo fałsz. Sam wiesz co byś wybrał.
      Przykładem: bolek nieoficjalnie po której był stronie, z Matką Boską w klapie, jak i tymiński jego kolega. Ot taki wybór miało społeczeństwo. Ten beton u władzy nie ma żadnych skrupuł ale ma dość sprytne pomysły i możliwości. planowane z dużym wyprzedzeniem.

      Program Kukiza jest żaden, to populistyczne hasła , które mają spodobać się dużej częsci społeczeństwa, chorągiewkom niezdecydowanym. Jowy doprowadzą ze do władzy bedą znów dochodzić ludzie z dorobkiemw PRL. Przefarbowane czerwone pająki. Start w kampani skuteczny przy JOW to olbrzymie obciazenie finansowe. Nasza kultura nie jest gotowa na JOW.
      Kukiz, który odcięty był pewnego czasu od systemu obecnie jest kandydatem z powodzeniem, którego dopuszcza się juz czasem w mediach, któremu buduje się poparcie znanymi postaciami, choć nie dla każdego to jakieś autorytety na szczęscie.
      Do tej polityki nie wchodzi się nagle. Ludzi sie tu przygotowuje takich jakich by chcieli wyborcy (bolek, tymiński, laper, palikot przykładem) i teraz kolejni…. stąd ta liczba kandydatów na usługach.
      Więc znów bedą ludzie oszukani w bambuko jak ludzie którym sypano piach w oczy.  Ta władza ma tu korzenie od około 1940 roku, więc to nie takie proste wyrwać to drzewo z korzeniem.

      To wybory na TAK dla nowej POLSKI albo NIE.
      Dlatego dla rozsypanych DUDA ( to się uda)  i wyrwiemy to parszywe drzewo !!!

  27. Polityka jest dla polityków
    To jest dosyć szczególny rodzaj ludzi. Ich nie dotyczą takie duperele jak etyka, honor, dane słowo. Skuteczność za to tak. Ta morda w kuble, jaką trzymał Zachód w sprawie np. Katynia, to była właśnie polityka. Chodziło o to, żeby się Stalin nie złościł. Ze Smoleńskiem będzie tak samo.
    Dzięki niezłoszczeniu potężnych a jeszcze bardziej nieobliczalnych sąsiadów, oraz poświeceniu takich bieduli jak Polska, własne społeczeństwo ma spokój i się dorabia.
    Skuteczność polityka polega na tym, aby się utrzymać u władzy, co się wiąże z apanażami. Jeśli jest tu jeszcze jakaś odpowiedzialność, to się ją eliminuje na drodze prawnej, dzięki władzy ustawodawczej. Nadal uważać należy, żeby nie podstawić się głupio, dlatego taki Cameron nie podskoczy muzułmanom, murzynom etc, tylko Polakom, bo za nimi nikt się nie ujmie.
    O władzę walczy z opozycją, o miejsce w świecie z sąsiadami. U nas walczy z własnymi obywatelami. Też skuteczne. Nas można dowolnie oszukać, oskubać, spotwarzyć, bo nasi politycy to poświęca dla osobistej kariery (vide Tusk i sp.)
    Dlaczego na to pozwalamy? Propaganda, wyuczona bezradność?
    Ciekawe, czy PiS da radę coś zmienić, bo osłabianie Polski zaszło już tak daleko, że może być niezwykle trudno.

    A Putin dba o Ruskich znakomicie – w ich rozumieniu, dlatego go kochają.

  28. Polityka jest dla polityków
    To jest dosyć szczególny rodzaj ludzi. Ich nie dotyczą takie duperele jak etyka, honor, dane słowo. Skuteczność za to tak. Ta morda w kuble, jaką trzymał Zachód w sprawie np. Katynia, to była właśnie polityka. Chodziło o to, żeby się Stalin nie złościł. Ze Smoleńskiem będzie tak samo.
    Dzięki niezłoszczeniu potężnych a jeszcze bardziej nieobliczalnych sąsiadów, oraz poświeceniu takich bieduli jak Polska, własne społeczeństwo ma spokój i się dorabia.
    Skuteczność polityka polega na tym, aby się utrzymać u władzy, co się wiąże z apanażami. Jeśli jest tu jeszcze jakaś odpowiedzialność, to się ją eliminuje na drodze prawnej, dzięki władzy ustawodawczej. Nadal uważać należy, żeby nie podstawić się głupio, dlatego taki Cameron nie podskoczy muzułmanom, murzynom etc, tylko Polakom, bo za nimi nikt się nie ujmie.
    O władzę walczy z opozycją, o miejsce w świecie z sąsiadami. U nas walczy z własnymi obywatelami. Też skuteczne. Nas można dowolnie oszukać, oskubać, spotwarzyć, bo nasi politycy to poświęca dla osobistej kariery (vide Tusk i sp.)
    Dlaczego na to pozwalamy? Propaganda, wyuczona bezradność?
    Ciekawe, czy PiS da radę coś zmienić, bo osłabianie Polski zaszło już tak daleko, że może być niezwykle trudno.

    A Putin dba o Ruskich znakomicie – w ich rozumieniu, dlatego go kochają.

  29. Tak ale
    Zgodziłbym się w pełni, ale pod jednym warunkiem, żeby największa opozycja nie robiła dealów ze współpracownikami WSI pseudonim Pallad promując je swoim szyldem. Tego wymagać można i wcale nie jest to marzenie ani fantasmgoria. Wymaganie niewielkie a jakże zmieniające rzeczywistość. W przeciwnym razie w oku pozostaje belka czyniąca toż samo co inna belka z naszymi pieniędzmi.

  30. Tak ale
    Zgodziłbym się w pełni, ale pod jednym warunkiem, żeby największa opozycja nie robiła dealów ze współpracownikami WSI pseudonim Pallad promując je swoim szyldem. Tego wymagać można i wcale nie jest to marzenie ani fantasmgoria. Wymaganie niewielkie a jakże zmieniające rzeczywistość. W przeciwnym razie w oku pozostaje belka czyniąca toż samo co inna belka z naszymi pieniędzmi.