Każdy prezydent USA w polityce zagranicznej realizuje dwa cele, jednym jest interes USA, drugim interes partii reprezentowanej przez prezydenta. Tym dwóm celom podporządkowane jest wszystko, a cała reszta stanowi tanią podnietę dla mentalnych niewolników z prowincji. Na pytanie dlaczego Obama mówił o Trybunale Konstytucyjnym odpowiedź została udzielona w pierwszym zdaniu felietonu. Doprecyzuję tylko, że w tym konkretnym przypadku chodziło przede wszystkim o interes partyjny, któremu został podporządkowany interes USA. Mamy szczyt kampanii prezydenckiej i walkę pomiędzy poprawną politycznie lewaczką Clinton, a prawicowym ekscentrykiem Trumpem. Ostatnią rzeczą, której Obama i Demokraci potrzebują, to pokazanie na szczycie NATO prawicowej władzy w Polsce, jako realnej reformatorskiej siły. Wytyczne dla Baracka były proste – masz zrobić kampanię Hillary i utrzymać interesy naszych sponsorów. Obamę i Demokratów tyle obchodzi polski TK, co Słoweński Sąd Administracyjny, tutaj chodzi o interesy! Jakie? Precyzyjnie nie odpowiem, ale z całą pewnością duże, co widać po wypowiedziach rewizora z Waszyngtonu. Niezmiernie ciekawe jest z jakiego powodu interesy USA z Polską się nie układają. Wszyscy wiedzą, że Jarosław Kaczyński i PiS stawiają na Amerykę i gotowi są za ścisłe porozumienie zapłacić sporą cenę. USA uwielbiają takich partnerów i wykorzystują bez litości, w zamian oferując „dobre słowo”. Wielomiliardowe kontrakty na broń, regulacja cen ropy, biznesy wielkich korporacji, powodują, że każdy prezydent USA gotów jest na poświęcenie, czasami upokorzenie. W archiwach znajdziemy mnóstwo zdjęć amerykańskich mężów stanu z najpodlejszej jakości bandziorami, tak miejscowymi, jak i międzynarodowymi.
Przykładami można sypać z kapelusza, ale podam dwa najbardziej aktualne i czytelne. Nie kto inny tylko CIA wyhodowała afgańskich talibów, zresztą za matkę chrzestną ISIS również można uznać Amerykę, bo to ich wymyślona wojna z Irakiem leży u podstaw tego „państwa” fanatyków. Drugim przykładem jest Kuba. Przypomnę, że poniosła się po świecie niemała afera związana z faktem, że na lotnisku w Hawanie przywitała Obamę jakaś trzecioligowa delegacja kubańska. Później było jeszcze gorzej dla Hawajczyka Baracka Husseina. Brat Fidela zjechał w obecności Obamy zachodnich dziennikarzy, którzy domagali się uwolnienia więźniów politycznych. Obamę na Kubie podjęto słonymi paluszkami i mineralną z kapslowanej butelki, a jednak prezydent USA przetrawił ten afront z pełną świadomością, co go czeka. Nie próbuję zgadywać kto kazał Barackowi polecieć na Kubę i wydeptać ścieżki pod przyszłe biznesy, ale niczym innym owej wizyty wyjaśnić się nie da. Wracając do Polski i podniet na Czerskiej podbijanych przed Wiertniczą, po słowach Obamy o Trybunale Konstytucyjnym, da się wyciągnąć prosty wniosek. PiS i Kaczyńskiemu musiało cholernie zależeć, żeby amerykański półbożek lewactwa pojechał po całości z najgorszym sortem i to było do zrobienia, co więcej wprost taki biznes Kaczyńskiemu zaproponowano.
Andrzej.A –
http://www.gazetaprawna.pl/ artykuly/958383,podpalenia-i- swastyki-niemiecka-prowincja- przeciwko-uchodzcom-wywiad- dgp.html
Ten tekst jest ważny z jednego powodu, proszę wszystkich o zwrócenie uwagi na timing.
Kiedy, ile lat wcześniej, rząd w Berlinie zaczął skupować nieruchomości, a kiedy pojawili się "emigranci".
Tylko tyle.
cmss –
http://www.kontrowersje.net/comment/186335#comment-186335
zmiastawarszawy –
Obamy są dwie płaszczyzny : militarna i polityczna . w kwestii militarnej uzyskaliśmy 100% tego co chcieliśmy , wyszło na nasze . Polityczne " once " Obamy napisał mu jakiś doradca bo ... (można tylko się domyślać ) : "Panu Bogu świeczkę , a diabłu ogarek" , albo liczył na spory medialny rezonans w Polsce , albo ... nie wiadomo . Jeśli liczył na medialny rezonans rzeczywiście tzw media głównego nurtu brzmią jakby co najmniej właśnie wygrały wybory :) . A w realu : w przyszłym tygodniu będzie ustawa kończąca zamieszanie wokół TK , na jesieni koniec kadencji Rzeplińskiego , Tusk do dyspozycji komisji śledczej AG i ... posprzątane . Nie ma się czym podniecać , realna sytuacja po politycznej części przemówienia Obamy jest identyczna jak przed jego mową i nie rozumiem czego zwolennicy przegranej władzy nie rozumieją . Wybory nadal za 3 lata , ( które prawdopodobnie wygra PIS) , 3RP leży w kostnicy ... i wszystko w temacie .
G-W –
Napalali się od paru dni na 'przecieki', a tu wsiąkło w ziemię i praktycznie z dużej chmury... Widać, że teraz '(PO)wolne media' nicują to na wszystkie strony doprowadzając swoich do odrętwienia. Bo ile razy można wyciskać znalezioną koło śmietnika cytrynę i udawać, że coś (oprócz smrodu) się dostało?
Z drugiej strony Rząd powinien wziąć się za Totalnych jako całkowicie antypolską V kolumnę nowej generacji czyli 'zielone ludki'. Można mieć cichą nadzieję, że brak spektakularnej reakcji na ich działania służy czemuś lepszemu, bo jak nie to biada nam. W sukurs moim obawom idzie ostatni tekst pod http://bezdekretu.blogspot.de/
Stary Maciej –
by z Polski wiesci trafily do Polonii mieszkajacej i glosujacej w USA. Nie zapominajmy o tym i o nich. Nie wszyscy tam tancza poloneza z Bolkiem. To sygnal do nich wlasnie skierowany.
cichy1974 –
trzeba miec jaja by postawic sie prezydentowi mocarstwa..
hmmm...
tak czy inaczej oś swiatowej polityki przebiega przez
waszyngton-londyd-paryż-berlin-moskwa-pekin..
(tak w skrócie..bo i warszawy nie wymieniłem..bo nie..było..potrzeby..my nie jestesmy mocarstwem..my tylko jestesmy po-środku..i zawsze przeszkadzamy..ZAWSZE!!
co mogło pojśc nie tak?nie wiem..ale za chwile sie dowiemy..(jak Pan Murzyn znowu zacznie ŁŻEĆ na spec-press-konfie omawiającej "osiagniecia szczytu")..ja osobiscie stawiam na problemy z londynem i moskwą...
a jak bardzo jest zle widac to po twarzy PAD-a..(wg mnie)..w jego oczach widac tak potworne napiecie jak w szczytowym momencie kampanii prezydenckiej....szkoda mi chlopaka..bo mu naprawde b.dobrze z oczu patrzy...ale o co chodzi to nie powie...
a tak a'propos..nie bedzie podobno jego honorowego patronatu nad rocznicą WOŁYNIA...
za jaka cene ma to niby miec miejsce?no i to ze dokladnie 11.07 nie bedzie NICZEGO jak mawia pan Kononowicz...
STACH –
Jeżeli jest źle tzn. że będzie dążenie do resetu z Moskwą... a to znaczy z kolei że Nimecy forsują tam mocno swoje stanowisko...
W sprawie Wołynia PiS chyba lawiruje tylko sam nie wie po co.. Czas z tym skończyć...
cichy1974 –
a @--> stach
cztery litery :
TTIP......................
STACH –
Gdyby się uprzeć to kwestia Smoleńska jest racją stanu nie tylko Polski ale całego NATO... Trudno sobie wyobrazić że USA (zwłaszcza za tej prezydentury - za kolejnej też nie) przekazują Polsce dowody (zdjęcia, ustalenia CIA i nietylko) że 10/04/2010 doszłó do zamachu... Z różnych powodów nam tego nie pokażą.. albo pokażą przez szybę, pooglądamy ale mieć nie będziemy
G-W –
W swoisty sposób przedstawia warszawskie wydarzenie TVN. Jego widzowie mają chyba żyć w przekonaniu, że szczyt NATO w W-wie zorganizowali Tusk z Junkersem - dostawcą ciepłej wody w Tuskowym kranie.
brovarek –
Mój brat mieszkający w USA tylko raz głosował ZA " Reganem " a później tylko przeciw Demokratom. Czy Trump to jest TEN prezydent? Ma taką nadzieję.
Pozdrawiam
Gimbusik –
Najbardziej ludzką cechą jest naiwność. Korzystają z niej wszyscy i każdy jej ulega.
Polska nigdy nie miała przyjaciół.
chlor –
Może tak być.
Uważam jednak iż zasada mówiąca że gość chcący ubić z frajerem gospodarzem korzystny dla siebie interes zachowuje się bardzo grzecznie, nie dotyczy gości z Anglii, USA, Izraela, i Rosji. Oni zachowują się jak chcą, bo wszędzie są u siebie. Mogą orżnąć na miliardy a potem opieprzyć i domagać się większego posłuszeństwa.
Strony