Reklama

Tysiąc razy można przerobić z politykami te same formuły, którymi się rządzi polityka, a na końcu i tak zobaczymy zupełnie przeciwne działania. Kilka dni temu, nie TVN i Millward Brown, ale Jarosław Kaczyński powiedział PiS, że porażka w najbliższych wyborach jest realnym scenariuszem. Informacja ta jest do wydobycia w oficjalnych kanałach, chociaż do mnie dotarła „tajną pocztą”. Ostrzeżenie Kaczyńskiego przeszło bez echa, ale jak tylko odezwał się TVN z idiotycznym „sondażem”, w którym PiS ma 28% i spadek o 12%, w czym nie ma skrawka realnych preferencji wyborczych, to od razu ruszyła machina mniej lub bardziej dowcipnych odpowiedzi ze strony polityków PiS.

Opisany stan rzeczy jest charakterystyczny, do działaczy PiS dociera i panikę wywołuję jedynie to, co powie TVN, GW, a ostatnio Żydzi, USA i Komisja Europejska. Natomiast każda krytyka i ostrzeżenie ze strony wyborców PiS, czy nawet samego szefa PiS puszczane są mimo uszu albo kwitowane „ruską agenturą”. Każda władza z czasem nie tylko się zużywa, ale degeneruje i to na różnych płaszczyznach. Pierwszym etapem degeneracji jest ślepota i głuchota na głosy i reakcje „prostego ludu”. Dla przypomnienia przywołam trzy śmiertelne ciosy, który zabiły PO:

Reklama

1. Ośmiorniczki, które za 12 zł od kilograma, można kupić popularnym dyskoncie.

2. Cytat z Sienkiewicza „ch.j, dupa i kamieni kupa”, który był i w dużym stopniu nadal jest prawidłową diagnozą stanu państwa.

3. Cytat z Bieńkowskiej: „za 6 tysięcy to pracuje złodziej albo idiota”.

Wszystkie powyższe kwestie, zwłaszcza z perspektywy czasu, są pierdołami, które mają się nijak do wielomiliardowych przekrętów na VAT, kantów przy budowie autostrad, czy całej serii afer od hazardowej do informatycznej. PO zabiły społeczne emocje, rozhuśtane najbardziej przyziemnymi wpadkami, bez najmniejszego znaczenia dla Polski i Polaków. PiS w tej chwili pracuje na własne samobójcze ciosy, które pierdołami nie są, ale skuteczne przykryją wszystkie osiągnięcia PiS z 500+ i 30 miliardami ściągniętymi od złodziei VAT na czele. Z grubsza wygląda to tak:

1. Rozmycie reform sądowniczych, które były dla elektoratu PiS fundamentalne.

2. Polityka na kolanach wobec Żydów, USA, Komisji Europejskiej, co jest dla elektoratu PiS nie do przełknięcia.

3. Nagrody, Misiewicze, rejsy Kusznierewicza i pozostałe „wyczyny” Polskiej Fundacji Narodowej, co jest dla wyborców PiS synonimem ośmiorniczek.

Punktów jest znacznie więcej, na przykład bezsensowne i rytualne odpalanie aborcji, które kończy się zamrażaniem i ponownym odmrażaniem, bez żadnych końcowych efektów. Wystarczą jednak te trzy samobójcze ciosy, aby paść na deski, bo ludzie tłumaczą sobie świat prosto. Jeśli PiS wycofuje się z reform sądowniczych, to się dogadał albo przestraszył najwyższej kasty. Uległość wobec Żydów, USA i UE, to sprzedawanie Polski, a kasa dla swoich, to rozkradanie Polski, jak za PO. Obojętnie ile razy oderwani od społecznych emocji politycy PiS i ich najgłupsi wyznawcy wyzwą Polaków od „ruskich agentów”, żadna z tych min nie zostanie rozbrojona. Polityk, który tłumaczy wyborcy, że wyborca jest głupim zdrajcą może sobie wykupić miejsce na cmentarzu.

PiS w 2015 roku uruchomił ludzkie emocje wizją Polski suwerennej, uczciwej, rządzonej przez „skromną władzę”. Na tym Kaczyński zbudował poparcie i teraz PiS roztrwania cały kapitał swoją ślepotą i głuchotą. Dziś nie ma żadnej emocji, która łączyłaby wyborców od prawa do centrum i jest to coś niepojętego, bo przecież zrobienie porządku z „wymiarem sprawiedliwości” i oszczerstwami o „polskich obozach zagłady” to były sprawy poza wewnętrznym sporem i w PiS i w elektoracie PiS. Wybory przegrywa się emocjami i albo to znów do PiS dotrze albo wyniki będą takie, jak w sondażu TVN. Najważniejsza dla Polaków jest Polska, nie to, żeby w PiS wszyscy szczęśliwi byli.

Reklama

62 KOMENTARZE

  1. Pod tego typu felietonem jest

    Pod tego typu felietonem jest stosunkowo mało komentarzy. Następuje "zmęczenie materiału". W zasadzie już wszystko zostało powiedziane.

    Jeszcze raz to napiszę, że PiS to była wreszcie "moja władza".

    Powiedziałem wtedy – mamy wreszcie swoją narodową, Polską władzę, na którą czekaliśmy od '45 roku. Od teraz będzie już tylko lepiej. Może będzie biedniej, niż w krajach zachodnich, ale będziemy sobie żyli po swojemu, po polsku, powoli wszystko się w naszym domu naprawi i będziemy z naszej władzy dumni.

    Dziś widzę, że znów zostałem oszukany. Nikomu już nie zaufam. Czy to jest jakieś fatum, czy może jako naród nie jesteśmy zdolni do stanowienia o sobie? Jeszcze raz zadaję sobie to pytanie – co jest z nami nie tak?

    • Z nami nie tak?

      Z nami nie tak?

      Po pierwsze nasi przyjaciele z Niemiec i żydokomuny wytłukli nam elitę i przeszczepili obcą głowę.

      Po drugie, od tzw. "odzyskania niepodległości" jesteśmy pod specjalnym nadzorem – jako kluczowe państwo regionu prawdopodobnie w nieporównanie większym stopniu niż nasi mniejsi sąsiedzi. Byłoby naiwnością sądzić, że w ramach tego nadzoru nie zaopiekowano się również skanalizowaniem elektoratu tzw. prawej strony sceny politycznej…

       

      • To wszystko prawda, ale

        To wszystko prawda, ale mijają lata i już dawno powinniśmy się dorobić nowych elit. Wchodzą kolejne pokolenia, które nie powinny mieć garba niewoli czy służalczości. Stan mamy taki, że zewsząd otacza nas, lepka od miodu, maź zdrady. Nawet tzw. skrajna prawica, to kolejna głowa tej samej hydry.

        • Może gdybyśmy byli odgrodzeni

          Może gdybyśmy byli odgrodzeni murem od "przyjaciół" to jakieś elity by już były. Ale nie jesteśmy…

          Poza tym tego typu postawy jakoś tak lubią przenosić się między pokoleniami, a gdy to jest jeszcze mocno wspomagane to mamy co mamy. 

          No i nie sposób nie zauważyć, że niby dużo się zmienia, a mamy w zasadzie wciąż tych samych aktorów na scenie.

           

  2. Pod tego typu felietonem jest

    Pod tego typu felietonem jest stosunkowo mało komentarzy. Następuje "zmęczenie materiału". W zasadzie już wszystko zostało powiedziane.

    Jeszcze raz to napiszę, że PiS to była wreszcie "moja władza".

    Powiedziałem wtedy – mamy wreszcie swoją narodową, Polską władzę, na którą czekaliśmy od '45 roku. Od teraz będzie już tylko lepiej. Może będzie biedniej, niż w krajach zachodnich, ale będziemy sobie żyli po swojemu, po polsku, powoli wszystko się w naszym domu naprawi i będziemy z naszej władzy dumni.

    Dziś widzę, że znów zostałem oszukany. Nikomu już nie zaufam. Czy to jest jakieś fatum, czy może jako naród nie jesteśmy zdolni do stanowienia o sobie? Jeszcze raz zadaję sobie to pytanie – co jest z nami nie tak?

    • Z nami nie tak?

      Z nami nie tak?

      Po pierwsze nasi przyjaciele z Niemiec i żydokomuny wytłukli nam elitę i przeszczepili obcą głowę.

      Po drugie, od tzw. "odzyskania niepodległości" jesteśmy pod specjalnym nadzorem – jako kluczowe państwo regionu prawdopodobnie w nieporównanie większym stopniu niż nasi mniejsi sąsiedzi. Byłoby naiwnością sądzić, że w ramach tego nadzoru nie zaopiekowano się również skanalizowaniem elektoratu tzw. prawej strony sceny politycznej…

       

      • To wszystko prawda, ale

        To wszystko prawda, ale mijają lata i już dawno powinniśmy się dorobić nowych elit. Wchodzą kolejne pokolenia, które nie powinny mieć garba niewoli czy służalczości. Stan mamy taki, że zewsząd otacza nas, lepka od miodu, maź zdrady. Nawet tzw. skrajna prawica, to kolejna głowa tej samej hydry.

        • Może gdybyśmy byli odgrodzeni

          Może gdybyśmy byli odgrodzeni murem od "przyjaciół" to jakieś elity by już były. Ale nie jesteśmy…

          Poza tym tego typu postawy jakoś tak lubią przenosić się między pokoleniami, a gdy to jest jeszcze mocno wspomagane to mamy co mamy. 

          No i nie sposób nie zauważyć, że niby dużo się zmienia, a mamy w zasadzie wciąż tych samych aktorów na scenie.

           

  3. Jest jeszcze gorzej.

    Jest jeszcze gorzej. Skarbówka dostała wścieklizny. Mają zwiększać ściągalność  to gdzie najłatwiej ? U małych. Naloty na targi z żywnością w poszukiwaniu domowych nalewek bez akcyzy, pomysły opodatkowania prezentów weselnych, opodatkowanie deszczu… Dziesiątki ustaw, Co dzień coś nowego. Moim zdaniem Morawiecki to kret. Zamiast zrobić kwotę wolną 50 tys.  i się od nas odczepić, to mamy Konstytucję Biznesu odkrywającą po 28 latach sprawy oczywiste i   Rzecznika Praw Przedsiębiorców. Kolejna rzecz to wyp…z państwowych firm  ludzi, którzy mniejsi nieszczęście być zatrudnieni za poprzedniej ekipy. Znam takich sporo. W 2015 też głosowali na PiS. Z mniejszym lub większym przekonaniem, ale mieli dość PO. Przyszedł PiS i ich wywalił. Nawet nie zawsze po to żeby zrobić miejsca swolimy. Tylko tak po prostu.  Tych ludzi nigdy nie odzyskamy. Dobrze jak nie wszyscy się zapiszą do KODu. I tak dalej…..

  4. Jest jeszcze gorzej.

    Jest jeszcze gorzej. Skarbówka dostała wścieklizny. Mają zwiększać ściągalność  to gdzie najłatwiej ? U małych. Naloty na targi z żywnością w poszukiwaniu domowych nalewek bez akcyzy, pomysły opodatkowania prezentów weselnych, opodatkowanie deszczu… Dziesiątki ustaw, Co dzień coś nowego. Moim zdaniem Morawiecki to kret. Zamiast zrobić kwotę wolną 50 tys.  i się od nas odczepić, to mamy Konstytucję Biznesu odkrywającą po 28 latach sprawy oczywiste i   Rzecznika Praw Przedsiębiorców. Kolejna rzecz to wyp…z państwowych firm  ludzi, którzy mniejsi nieszczęście być zatrudnieni za poprzedniej ekipy. Znam takich sporo. W 2015 też głosowali na PiS. Z mniejszym lub większym przekonaniem, ale mieli dość PO. Przyszedł PiS i ich wywalił. Nawet nie zawsze po to żeby zrobić miejsca swolimy. Tylko tak po prostu.  Tych ludzi nigdy nie odzyskamy. Dobrze jak nie wszyscy się zapiszą do KODu. I tak dalej…..

  5. “Wystarczą jednak te trzy

    "Wystarczą jednak te trzy samobójcze ciosy, aby paść na deski, bo ludzie tłumaczą sobie świat prosto"

    I co? Wyborcy PIS zagłosują na PO? Czy może na Nowoczesną? A może na Kukiz'15? NIE! I tak zagłosują na PiS. Skąd wiem? Bo ja też tak zagłosuję.

  6. “Wystarczą jednak te trzy

    "Wystarczą jednak te trzy samobójcze ciosy, aby paść na deski, bo ludzie tłumaczą sobie świat prosto"

    I co? Wyborcy PIS zagłosują na PO? Czy może na Nowoczesną? A może na Kukiz'15? NIE! I tak zagłosują na PiS. Skąd wiem? Bo ja też tak zagłosuję.

  7. Wystarczy, że PiS w nowych

    Wystarczy, że PiS w nowych wyborach nie zdobęcie pełni władzy, skazując się w ten sposób na szukanie koalicjanta i znów skończy się tak jak 10 lat temu. Na to z pewnością liczy opozycja i współgrające z nimi media, modląc się o to dniami i nocami.

  8. Wystarczy, że PiS w nowych

    Wystarczy, że PiS w nowych wyborach nie zdobęcie pełni władzy, skazując się w ten sposób na szukanie koalicjanta i znów skończy się tak jak 10 lat temu. Na to z pewnością liczy opozycja i współgrające z nimi media, modląc się o to dniami i nocami.

  9. TVN zrobił przysługę PISowi
    TVN zrobił przysługę PISowi bo nic tak nie otwiera oczu jak wizja utraty władzy .Bo nawet jeśli ten sondaż to lipa ,to wątpliwości i niesmak pozostanie …28% !!!!
    Szczerze mówiąc chciał bym żeby PISowi naprawdę dupło na 25% Tak jak z meczem z Koreą na śląskim stadionie ,wygrana w kiszeni 2:0 a tu w dwie minuty 2:2 …zimny kubełek .Mobilizacja i wygrana .

  10. TVN zrobił przysługę PISowi
    TVN zrobił przysługę PISowi bo nic tak nie otwiera oczu jak wizja utraty władzy .Bo nawet jeśli ten sondaż to lipa ,to wątpliwości i niesmak pozostanie …28% !!!!
    Szczerze mówiąc chciał bym żeby PISowi naprawdę dupło na 25% Tak jak z meczem z Koreą na śląskim stadionie ,wygrana w kiszeni 2:0 a tu w dwie minuty 2:2 …zimny kubełek .Mobilizacja i wygrana .

  11. Problem, że Dudescu nie jest

    Problem, że Dudescu nie jest już prezydentem Polski ale jakiegoś "polinu", wyjechał najpierw na plecach Ziobro potem Beaty Szydło, za co się czarną niewdzięcznością odpłacił oraz na głoszeniu (słowem nie uczynkiem) chwały ŚP Prezydenta Kaczyńskiego. 

  12. Problem, że Dudescu nie jest

    Problem, że Dudescu nie jest już prezydentem Polski ale jakiegoś "polinu", wyjechał najpierw na plecach Ziobro potem Beaty Szydło, za co się czarną niewdzięcznością odpłacił oraz na głoszeniu (słowem nie uczynkiem) chwały ŚP Prezydenta Kaczyńskiego. 

  13. PiS wygra kolejne wybory

    PiS wygra kolejne wybory parlamentarne z większą przewagą niż ostatnio. Narodowcy nie przeszkodzą, bo każdy z nich jest po tych samych pieniądzach, a Polacy dobrze wiedzą co znaczy sojusz z Rosją. Pół wieku przyjaźni polsko – radzieckiej wystarczy.

    • PiS w tej chwili ma pełnię

      PiS w tej chwili ma pełnię władzy centralnej (w terenie jest różnie). I czy dobrze tę władzę wykorzystuje?

      Jeśli hipotetycznie PiS by zdobył 100% władzy, czy to by było dobrze, czy to źle?

      Przecież tu nie chodzi o to, że posunięcia tej partii powodują spadki w sondażach, ale o to, żeby jej posunięcia powodowały, żebym uważał Polskę za bardziej "moją", narodową, sprawiedliwą, uczciwą i bezpieczną. Czy PiS mi to zagwarantuje? (nie ma głupich pytań)

    • z tego co widać i słychać PiS

      z tego co widać i słychać PiS nie umie samodzielnie rządzić

      Kaczyński już teraz musi myśleć o koalicjancie – najpewniej będzie to PSL – bo oni zawsze dostaną te minimum 5%… a za stanowiska zagłosują na co tylko PiS bedzie chciał…

       

       

  14. PiS wygra kolejne wybory

    PiS wygra kolejne wybory parlamentarne z większą przewagą niż ostatnio. Narodowcy nie przeszkodzą, bo każdy z nich jest po tych samych pieniądzach, a Polacy dobrze wiedzą co znaczy sojusz z Rosją. Pół wieku przyjaźni polsko – radzieckiej wystarczy.

    • PiS w tej chwili ma pełnię

      PiS w tej chwili ma pełnię władzy centralnej (w terenie jest różnie). I czy dobrze tę władzę wykorzystuje?

      Jeśli hipotetycznie PiS by zdobył 100% władzy, czy to by było dobrze, czy to źle?

      Przecież tu nie chodzi o to, że posunięcia tej partii powodują spadki w sondażach, ale o to, żeby jej posunięcia powodowały, żebym uważał Polskę za bardziej "moją", narodową, sprawiedliwą, uczciwą i bezpieczną. Czy PiS mi to zagwarantuje? (nie ma głupich pytań)

    • z tego co widać i słychać PiS

      z tego co widać i słychać PiS nie umie samodzielnie rządzić

      Kaczyński już teraz musi myśleć o koalicjancie – najpewniej będzie to PSL – bo oni zawsze dostaną te minimum 5%… a za stanowiska zagłosują na co tylko PiS bedzie chciał…

       

       

  15. Adam Cyra na bruku. Kim jest

    Adam Cyra na bruku. Kim jest Adam Cyra?

    Polski historyk, starszy kustosz w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Swoją działalnością przyczynił się do popularyzacji osoby rtm. Pileckiego. Obronił pracę doktorską na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach – „Rotmistrz Witold Pilecki (1901-1948). Życie i działalność na tle epoki”. Jest autorem kilku książek i około dwustu artykułów, poświęconych historii KL Auschwitz. Współpracuje aktywnie od ponad dwudziestu lat z Towarzystwem Opieki nad Oświęcimiem, publikując liczne artykuły w biuletynie wydawanym przez to Towarzystwo. Od szesnastu lat współpracuje także z Towarzystwem Miłośników Wołynia i Polesia. Zorganizował ponad dwadzieścia wystaw krajowych i zagranicznych, poświęconych historii KL Auschwitz. Jest współtwórcą wystawy stałej na terenie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu w bloku nr 11, zatytułowanej „Obozowy i przyobozowy Ruch Oporu” (wystawa ta w chwili obecnej dla zwiedzających jest niedostępna bowiem zamknął ją dyrektor Muzeum Cywiński). Liczne projekty naukowe doktora Adama Cyry mają na celu przybliżenie nie tylko historii Auschwitz, ale i innych aspektów polskich dziejów, w tym między innymi kresów wschodnich. Napisał wiele książek i artykułów poświęconych historii tego obozu koncentracyjnego, między innymi „Sylwetki niektórych żołnierzy AK – członków obozowego i przyobozowego ruchu oporu. Dotychczas za swoją działalność Adam Cyra został uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi (1997), Medalem Pro Memoria (2005), Złotym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej (2009) i Medalem Miasta Oświęcim (2010). Dr Adam Cyra w Muzeum pracował od 1972 roku czyli od daty narodzin dyrektora Cywińskiego, który w styczniu tego roku p. Cyrę z pracy wywalił. Natomiast przepisywacz historii Auschwitz-Birkenau w czasach "dobrej zmiany" Cywiński ma się bardzo dobrze. – Nic tylko pogratulować!!!

    Dzisiaj dotarłem do powodu zwolnienia z pracy. Powód? – "Brak zaufania, bo Adam Cyra zrobił słynne zdjęcie idiotów na golasa pod bramą "Arbeit ….." 24 marca 2017 jak zarzynali jagnię. Do tego po śmierci Piechowskiego (uciekinier wraz z dwoma więźniami z obozu w mundurach SSmanów) w dniu 15 grudnia ubiegłego roku ujawnił dziennikarzowi PAP numer telefon bratanka Piechowskiego", który w tym dniu przeżywszy 98 lat zmarł. I to są dwa powody zwolnienia. Reakcja steroryzowanych lokalnych "polityków" z PiS na czele z Beatą Szydło żadna, a Cywiński robi to co chce i nikt mu podskoczyć nie może.

  16. Adam Cyra na bruku. Kim jest

    Adam Cyra na bruku. Kim jest Adam Cyra?

    Polski historyk, starszy kustosz w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Swoją działalnością przyczynił się do popularyzacji osoby rtm. Pileckiego. Obronił pracę doktorską na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach – „Rotmistrz Witold Pilecki (1901-1948). Życie i działalność na tle epoki”. Jest autorem kilku książek i około dwustu artykułów, poświęconych historii KL Auschwitz. Współpracuje aktywnie od ponad dwudziestu lat z Towarzystwem Opieki nad Oświęcimiem, publikując liczne artykuły w biuletynie wydawanym przez to Towarzystwo. Od szesnastu lat współpracuje także z Towarzystwem Miłośników Wołynia i Polesia. Zorganizował ponad dwadzieścia wystaw krajowych i zagranicznych, poświęconych historii KL Auschwitz. Jest współtwórcą wystawy stałej na terenie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu w bloku nr 11, zatytułowanej „Obozowy i przyobozowy Ruch Oporu” (wystawa ta w chwili obecnej dla zwiedzających jest niedostępna bowiem zamknął ją dyrektor Muzeum Cywiński). Liczne projekty naukowe doktora Adama Cyry mają na celu przybliżenie nie tylko historii Auschwitz, ale i innych aspektów polskich dziejów, w tym między innymi kresów wschodnich. Napisał wiele książek i artykułów poświęconych historii tego obozu koncentracyjnego, między innymi „Sylwetki niektórych żołnierzy AK – członków obozowego i przyobozowego ruchu oporu. Dotychczas za swoją działalność Adam Cyra został uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi (1997), Medalem Pro Memoria (2005), Złotym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej (2009) i Medalem Miasta Oświęcim (2010). Dr Adam Cyra w Muzeum pracował od 1972 roku czyli od daty narodzin dyrektora Cywińskiego, który w styczniu tego roku p. Cyrę z pracy wywalił. Natomiast przepisywacz historii Auschwitz-Birkenau w czasach "dobrej zmiany" Cywiński ma się bardzo dobrze. – Nic tylko pogratulować!!!

    Dzisiaj dotarłem do powodu zwolnienia z pracy. Powód? – "Brak zaufania, bo Adam Cyra zrobił słynne zdjęcie idiotów na golasa pod bramą "Arbeit ….." 24 marca 2017 jak zarzynali jagnię. Do tego po śmierci Piechowskiego (uciekinier wraz z dwoma więźniami z obozu w mundurach SSmanów) w dniu 15 grudnia ubiegłego roku ujawnił dziennikarzowi PAP numer telefon bratanka Piechowskiego", który w tym dniu przeżywszy 98 lat zmarł. I to są dwa powody zwolnienia. Reakcja steroryzowanych lokalnych "polityków" z PiS na czele z Beatą Szydło żadna, a Cywiński robi to co chce i nikt mu podskoczyć nie może.

  17. Skoro Kaczyński tak trafnie

    Skoro Kaczyński tak trafnie zdiagnozował zagrożenie to dlaczego tak trafne nie zdiagnozował, że zagrożenie to m.in. powoduje jego osobista służalczo- bałwahwalcza postawa wobec żydów? Może to przede wszystkim on osobiście uważa, że wie lepiej i " gdzie tam "głupiemu motłochowi" kwestionować jego genialność?

  18. Skoro Kaczyński tak trafnie

    Skoro Kaczyński tak trafnie zdiagnozował zagrożenie to dlaczego tak trafne nie zdiagnozował, że zagrożenie to m.in. powoduje jego osobista służalczo- bałwahwalcza postawa wobec żydów? Może to przede wszystkim on osobiście uważa, że wie lepiej i " gdzie tam "głupiemu motłochowi" kwestionować jego genialność?