Reklama

i około miliona ludzi… dzietność nie pokrywa ubytków, zresztą warunki życia nie sprzyjają rozwojowi społecznemu… postępujący paraliż, demoralizacji, wszechobecne pijaństwo… nie wrózy to dobrze, chyba, że rosja doprowadzi do wojny… ale pytanie brzmi, co oprócz wojny i zniszczenia… nic…to wielkie nic. Wracjaąc do deklaracji Arabii Saudyjskiej, pytanie brzmi na ile to sami Saudyjczycy na ile hameryka ? Warto tutaj przypomnieć, że był okres w którym Arabowie, nie tylko w/w Arabia Saudyjska ale państwa całej zatoki perskiej były w stanie wykupić większość udziałów korporacji na wszystkich giełdach świata. Na szczęście ich doktrynerstwo w dziedzinie finansów oraz upowszechniony pogląd, skądinąd słuszny o dużej roli Żydów w finansach światowych, uniemożliwił wykorzystanie tej okazji. Powstała cała masa banków komercyjnych, które po prostu przechwyciły nadwyżki finansowe rosnących potęg arabskich. jeden z finansistów wyjaśnia to prosto, jeżeli Exxon płaci Arabii Saudyjskiej, obciążamy jego rachunek , kredytujemy rachunek Arabii Saudyjskiej, bilans banku nie ulega zmianie. Jeżeli Arabia Saudyjska twierdzi, że chce przenieść swoje aktywa z naszego banku do innego, to obciążamy jej rachunek i kredytujemy rachunek tamtego banku, nasz bilans nie ulega zmianie. To obieg zamknięty. Dysponują rubryką ma, którą w każdej chwili można zablokować. Niezorientowanym w księgowości wyjaśniam, że w języku polskim, używa sie terminów, "ma" i "winien" w języku angielskim odpowiednio "credit" i "debet" przy czym słowo "credit" nie ma nic wspólnego z kredytem rozumianym jako pożyczka czy to w towarze czy w pieniądzach. Jeżeli ktoś mówi o kredytowaniu w księgowości oznacza to zapis księgowy a nie kredyt w sensie opisanym powyżej. W każdym razie, stawiam dolary przeciw orzechom, że deklaracja ministra Arabii Saudyjskiej jest efektem nacisku ze strony USA, przy czym należy zwrócić uwagę, że chodzi tutaj o kasę… Arabia Saudyjska zarobi krocie a przy okazji wyślizga konkurencję z biznesu. Jeśli chodzi o mnie, ja po rosyjskiej ropie płakać nie będę…po rosji także… Od wielu lat życzę temu państwu rozpadu na kilka kawałków, najlepiej na kilkadziesiąt. Świat odetchnie… Polska też bo komorowski nie będzie wiedział od kogo odbierać polecenia i po prostu zabredzisławi się z kretesem… Niemcy silne rosyjskim wsparciem też będą musiały spuścić z tonu. O całej sprawie można poczytać /TUTAJ / Proszę zwrócić uwagę na historyczny aspekt wykorzystania zasobów Arabii Saudyjskiej przez śp. prez. Ronalda Reagana. Piszą tam, że to reagan namówił Arabie Saudyjską, stawiam dolce przeciw orzechom, ze po prostu przypomniał Saudyjczykom o bankach które korzenia mają w USA. Po prostu nie mieli wyjścia. Inna sprawa, że kiedy ta znalazła się w potrzebie, USA pośpieszyło z pomocą… nie czarujmy się, bynajmniej nie z czystego altruizmu ale z poczucia obrony aktywów banków komercyjnych w których Arabia Saudyjska oraz jej obywatele mają zdeponowane ogromne pieniądze.

Reklama