Reklama

Nie mam wyjścia, już na wstępie muszę się podeprzeć zmodyfikowanym sucharem. Po czym poznać, że Jerzy Owsiak kłamie? Nie, nie po tym, że otwiera usta, nic nie musi mówić, wystarczy zapoznać się z zaledwie dwoma, pominiętymi przez WSZYSTKIE media, prawomocnymi wyrokami, które skromną część jego kłamstw potwierdzają. Trzy miesiące temu Owsiak usłyszał wyrok NSA (1. wyrok WSA http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/0FD81D8826, 2. Wyrok NSA http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/9A50BBCFC2). Sąd uznał, że WOŚP podał niewiarygodne informacje na temat organizacji „Konkursu ofert” na sprzęt medyczny i zobowiązał Fundację do przekazania żądanej informacji publicznej jednemu z uczestników „konkursu”.

Prawomocne orzeczenie sądu nie pierwszy raz przez Owsiaka zostało zlekceważone, obecnie toczy się postępowanie w sprawie niewykonania wyroku. Również 3 miesiące temu Owsiak został uznany winnym wielokrotnego znieważenia i zniesławienia Matki Kurki, wyrok zapadł w dniu, w którym ”Jurek” ogłaszał w TVN rekord WOŚP i to jest znamienne. Wszyscy mogą „Jurkowi” skoczyć, media lewicowe na zmianę nagłaśniają kłamstwa albo milczą, gdy sądy mówią prawdę o Owsiaku i WOŚP, media prawicowe po prostu się Owsiaka boją. Wczoraj „Jurek” w swoim stylu rozegrał kolejną szopkę medialną i jak doniosła „Wyborcza”, wypunktował Mariusza Błaszczaka. Znam te wygłupy na wylot i ziewam po każdej takiej akcji. Zamiast po prostu opublikować opinię Policji i przeciąć wszystkie spekulacje, Owsiak z kilku stron wyjął trzy zdania i zbudował z tego swoją bajeczkę o „bezpiecznym, najpiękniejszym festiwalu świata”. Tak się składa, że wiem, co się w opinii KW Gorzów Wilkopolski znajduje, ale zacznijmy od tego, co powiedział Błaszczak:

Reklama

W sprawie Przystanku Woodstock już w ubiegłym roku policja negatywnie zaopiniowała to przedsięwzięcie. W związku z tym całe to wydarzenie miało charakter imprezy masowej o podwyższonym ryzyku. Protestował organizator – zresztą w mediach prywatnych, związanych z totalną opozycją. Sam organizator jest też kimś, kto bardzo wyraźnie związany jest z totalną opozycją. W tym roku również opinia będzie negatywna, wszyscy mamy świadomość, co dzieje się za naszą zachodnią granicą.

Minister Błaszczak podał do wiadomości coś, o czym Owsiak wiedział od 5 czerwca, bo w tym dniu dostał (tak twierdzi) opinię KW Gorzów Wielkopolski z 31 maja 2017 roku:

31 maja Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim wydała opinię dotyczącą tegorocznego Festiwalu. Nie jest ona – jak Pan mówi negatywna – jest ona taka sama jak rok temu. Mówi ona o podejmowanych przygotowaniach i przewidywanych zagrożeniach.

Źródło: http://www.wosp.org.pl/aktualnosci/oswiadczenie-jerzego-owsiaka-woodstock

W dwóch zdaniach Owsiak zawarł dwa kłamstwa. Oczywiście, że opinia jest negatywna, Policja uznała „Przystanek Woodstock” za imprezę podwyższonego ryzyka i jest to jedyny festiwal muzyczny w Polsce z takim statusem. Po drugie opinia nie jest taka sama, jak w tamtym roku, jest znacznie surowsza i zawiera nowe obostrzenia, między innymi liczba służb ochrony i informacji, zabezpieczenie scen, parkingów i tak dalej. Jeszcze nie mam dokumentu, o który wystąpiłem, ale znam jego główne założenia. A teraz hit! Skoro „jest ona (opinia) taka sama jak rok temu”, czyli „Nie jest ona – jak Pan mówi negatywna”, to co o „takiej samej opinii” mówił Owsiak rok temu?

A jednak Policja podtrzymała opinię w stosunku do Przystanku Woodstock, który w części będzie imprezą o podwyższonym ryzyku. Kiedy dwa tygodnie temu z ust wojewody lubuskiego po raz pierwszy usłyszeliśmy taką zapowiedź, przecieraliśmy oczy ze zdumienia. (…) Byliśmy przekonani, że tak daleko idące z naszej strony propozycje wystarczą, aby festiwal odbył się wg dotychczasowych zasad. Niestety, otrzymaliśmy 6-stronicową opinię policji uzasadniającą dlaczego Przystanek Woodstock w sporej części otrzymuje status imprezy o podwyższonym ryzyku. Znajdują się tam określenia, które trudno jest zastosować do naszego festiwalu.

Źródło: http://www.wosp.org.pl/aktualnosci/jurek_owsiak_do_woodstockowiczow

Niestety przyszły czasy, że urzędowa pieczątka może załatwić wszystko. Jak w PRL-u (…). Można znaleźć dodatkowe pieniądze, oczywiście nie w nieskończoność, ale można. Przyszły czasy kosmiczne, bo jeszcze rok temu rozmawialiśmy o festiwalu pozytywnie ze wszystkimi władzami województwa lubuskiego. (…) Uwierzcie mi, że wystarczy jedna pieczątka, która nakaże zrobić tu asfaltowe drogi, i nas już nie ma

Źródło: http://www.gazetawroclawska.pl/polska-i-swiat/a/owsiak-o-przystanku-woodstock-kolejny-festiwal-moze-sie-nie-odbyc-przez-urzednikow-wideo,10402645/?najstarsze

Owsiak nie umie inaczej, on bez kłamstwa i manipulacji niewiele ma do powiedzenia. Nie ma sensu pytać dlaczego „Przystanek Woodstock” jest imprezą podwyższonego ryzyka, trzeba zapytać dlaczego dopiero od 2016 roku ma taki rygor? Oto ustalenia, te najbardziej drastyczne, z kontroli NIK, która się odbyła w 2012 roku.

Od roku 2004 do roku 2012 organizator imprezy, Fundacja WOŚP, notorycznie i drastycznie we wniosku o zezwolenie na organizację imprezy masowej „Przystanek Woodstock” zaniżała liczbę uczestników:

– rok 2004, 100 tys. w zezwoleniu, ponad 250 tys. uczestników w rzeczywistości
– rok 2005, 105 tys. w zezwoleniu, ponad 250 tys. uczestników w rzeczywistości
– rok 2008, 90 tys. w zezwoleniu, ponad 300 tys. uczestników w rzeczywistości
– rok 2009, 90 tys. w zezwoleniu, ponad 400 tys. uczestników w rzeczywistości
– rok 2010, 105 tys. w zezwoleniu, ponad 350 tys. uczestników w rzeczywistości
– rok 2011, 110 tys. w zezwoleniu, ponad 700 tys. uczestników w rzeczywistości
– rok 2012, 140 tys. w zezwoleniu, ponad 450 tys. uczestników w rzeczywistości

Miejsce imprezy w 1945 r. objęte było działaniami wojennymi, a do 1998 r. teren służył jako poligon wojskowy najpierw Armii Czerwonej potem LWP. W roku 2004 z terenu usunięto 550 substancji i materiałów niebezpiecznych, w roku 2009 zneutralizowano 265 materiałów niebezpiecznych w tym: granaty moździerzowe i ręczne, pociski artyleryjskie oraz miny. W roku 2011 wykryto łącznie 1.516 sztuk amunicji, łusek, pocisków, granatów, min PRZECIWPANCERNYCH oraz zapalników.

Źródło: http://kostrzyn.nowoczesnagmina.pl/?p=document&action=show&id=8944&bar_id=3894

W związku z tymi skandalicznymi nadużyciami z mojego zawiadomienia, złożonego jeszcze w czasach rządów POPSL, od DÓWCH LAT toczy się postępowanie prokuratorskie: sygn. akt POI DS. 139.2016, Prokuratura Okręgowa Koszalin. Jeśli chodzi o kpiny Owsiaka i jego zwolenników, co do obecności terrorystów, czy „uchodźców”, to ponownie oddaję głos „Jurkowi”:

W Frankfurcie nad Odrą – mieście tuż obok Kostrzyna – przebywa kilka tysięcy emigrantów. Powiem Ci tak – jesteśmy otwarci na to, że do nas przyjadą. Jesteśmy na to przygotowani. Będziemy o tym mówili. Jestem na 100% przygotowany, że w super zabawie także z ich udziałem pomogą nam woodstockowicze. Nie zrobi tego żadna instytucja z nakazami i zakazami. Zrobimy to my.

Źródło: https://www.facebook.com/jerzyowsiak/posts/953934598018866

Owsiak od wielu lat robi sobie jaja z bezpieczeństwa setek tysięcy dzieci i młodzieży, na jego imprezie wóda i piwo leje się hektolitrami, po pijaku między namiotami i ludźmi jeździli samochodami wariaci. Co roku na festynie Owsiaka dochodzi do kilkuset przestępstw, w tym gwałtów, pobić, rozbojów, co roku odnajdywane są materiały wybuchowe. 3 lata temu pijany do nieprzyjemności imprezowicz ugotował się na śmierć w namiocie i to jeden z kilku wypadków śmiertelnych. Nieogrodzony przez 21 lat teren był największym narkotykowym i alkoholowym bazarem w Polsce, nie ma takiego świństwa w płynie, proszku lub suszu, którego na „Przystanku Woodstock” nie można kupić. Ponad półmilionowego pijanego i odurzonego tłumu pilnuje 1000 dzieci po 3 dniowym szkoleniu, które biegają przerażone w koszulkach „Pokojowy Patrol” między namiotami .

I jakby było mało tego tańca, dosłownie, na polu minowym, Owsiak w swoim propagandowym stylu zaprasza do Kostrzyna „uchodźców” z pobliskiego Frankfurtu. Pogonimy „Przystanek Jezus”, zapraszamy na „Przystanek Islam” ponad podziałami, „uchodźcy” z Niemiec, materiały wybuchowe z pola w Kostrzynie. Zna ktoś bardziej cynicznego i nieodpowiedzialnego organizatora imprezy dla dzieci, która w dodatku jest finansowana ze środków WOŚP w ramach celu statutowego: „ochrona życia i zdrowia, szczególnie dzieci”? Za te manipulacje i brak odpowiedzialności od kilku lat Owsiak powinien mieć prokuratorskie zarzuty. Tymczasem „Jurek” nadal sobie biega po mediach w roli opiekuna dzieci, uznany za oszczercę mówi o „hejcie”, z niewykonanym wyrokiem NSA nawija o transparentności i przede wszystkim kpi z bezpieczeństwa setek tysięcy młodych ludzi.

Reklama

14 KOMENTARZE

    • A kto to jest.

      A kto to jest.

      Negatywna decyzja to nic złego. To ja poproszę żeby wszystkie festiwale tak miały.

      Marek: Owszem, decyzję PiSu są delikatnie mówiąc nietypowe. Podrzucają kiełbasę wyborczą, a pierwsze co powinni zrobić to odbudować polskość, czyli swojego, podobno, wiernego wyborcę. Ani Kaczyńskiemu ani Sakiewiczowi nie dało do myślenia, że broniac Polski przed zagranicznymi bojówkami na manifie GP było tysiąc osób. Komu zależy na Polsce i dlaczego tych ludzi nie ma? 

    • A kto to jest.

      A kto to jest.

      Negatywna decyzja to nic złego. To ja poproszę żeby wszystkie festiwale tak miały.

      Marek: Owszem, decyzję PiSu są delikatnie mówiąc nietypowe. Podrzucają kiełbasę wyborczą, a pierwsze co powinni zrobić to odbudować polskość, czyli swojego, podobno, wiernego wyborcę. Ani Kaczyńskiemu ani Sakiewiczowi nie dało do myślenia, że broniac Polski przed zagranicznymi bojówkami na manifie GP było tysiąc osób. Komu zależy na Polsce i dlaczego tych ludzi nie ma? 

  1. Jeszcze na żadnej imprezie w
    Jeszcze na żadnej imprezie w Polsce nie odstawiano ataku terrorystów, i pewnie u Owsiaka też nic nie wysadzą. Oni mają dokładne rozkazy od sponsorów, komu przywalić a kogo omijać. Owsiak musiałby bardzo podpaść siłom światowego postępu żeby mu zepsuły imprezę.

      • Wielkie koncerty czy
        Wielkie koncerty czy szwancparady są tak postępowe w walce z chrześcijaństwem i heteroseksualizmem, że nie wolno islamistom ich tykać. Co innego jakiś jarmark wielkanocny. Ale u nas nawet odpustów nie ruszają. Nie wolno, to nie wolno. Muszą do szwecji czy gdzie indziej jechać.

        • Bzdury piszesz. Bałamucąca

          Bzdury piszesz. Bałamucąca dzieciaki wyznawczyni Kabały w Londynie promująca się "w środowiskach" na homoseksulizmie brata nie wpisywała się w ten "postęp"? Witold Gadowski twierdzi, a ma talent w dociekaniu prawdy (np. zrobił wywiad z facetem, którego ABW nie potrafiło odszukać), że zmieniły się cele zamachowców. Zaatakowali dzieciaki. Ponoć Polska jest atrakcyjna, bo szok byłby ogronmy -wbrew całej pisowskiej propagandzie o naszym bezpieczeństwie. Przemówienie Premier zrobiło furorę, ale ten medal ma drugą stronę. A w Polsce już mamy radykałów muzułmańskich, nie tylko śniadych ale i białych. Babka w chuście opowiada w TVN płynną polszczyzną, bez akcentu, że zabiłaby nawet własnego syna, gdyby w konkretnym przypadku Koran tak nakazywał. Grupy "nieeuropejczyków" kręcą po centrach handlowych w dużych miastach, Czeczeni z ośrodka koło Góry Kalwarii straszą okolicę, policja się boi wtrącać. Tylko Rząd opowiada maluczkim bajki jak to nic nam nie grozi. Na pewno ryzyko jest dużo mniejsze niż na Zachodzie i Pólnocy, ale istnieje.

  2. Jeszcze na żadnej imprezie w
    Jeszcze na żadnej imprezie w Polsce nie odstawiano ataku terrorystów, i pewnie u Owsiaka też nic nie wysadzą. Oni mają dokładne rozkazy od sponsorów, komu przywalić a kogo omijać. Owsiak musiałby bardzo podpaść siłom światowego postępu żeby mu zepsuły imprezę.

      • Wielkie koncerty czy
        Wielkie koncerty czy szwancparady są tak postępowe w walce z chrześcijaństwem i heteroseksualizmem, że nie wolno islamistom ich tykać. Co innego jakiś jarmark wielkanocny. Ale u nas nawet odpustów nie ruszają. Nie wolno, to nie wolno. Muszą do szwecji czy gdzie indziej jechać.

        • Bzdury piszesz. Bałamucąca

          Bzdury piszesz. Bałamucąca dzieciaki wyznawczyni Kabały w Londynie promująca się "w środowiskach" na homoseksulizmie brata nie wpisywała się w ten "postęp"? Witold Gadowski twierdzi, a ma talent w dociekaniu prawdy (np. zrobił wywiad z facetem, którego ABW nie potrafiło odszukać), że zmieniły się cele zamachowców. Zaatakowali dzieciaki. Ponoć Polska jest atrakcyjna, bo szok byłby ogronmy -wbrew całej pisowskiej propagandzie o naszym bezpieczeństwie. Przemówienie Premier zrobiło furorę, ale ten medal ma drugą stronę. A w Polsce już mamy radykałów muzułmańskich, nie tylko śniadych ale i białych. Babka w chuście opowiada w TVN płynną polszczyzną, bez akcentu, że zabiłaby nawet własnego syna, gdyby w konkretnym przypadku Koran tak nakazywał. Grupy "nieeuropejczyków" kręcą po centrach handlowych w dużych miastach, Czeczeni z ośrodka koło Góry Kalwarii straszą okolicę, policja się boi wtrącać. Tylko Rząd opowiada maluczkim bajki jak to nic nam nie grozi. Na pewno ryzyko jest dużo mniejsze niż na Zachodzie i Pólnocy, ale istnieje.