Reklama

Wątroba mi gnije, gdy słyszę ze wszystkich kołtuńskich stron, jak to nie warto posługiwać się wyrazami, bo niebo płacze, mama się denerwuje i co na to sąsiedzi powiedzą. Pół biedy, gdy podobne frazesy wypowiadają ludzie, którzy męczą się nad konsumpcją dworcowej zapiekanki przy pomocy noża i widelca, gorzej się sprawy mają w przypadku blokersów udających baronów osiedla. Ile jeszcze razy zielonogórski blokers Tomasz Lis wysmaruje gównem okładkę światowego tygodnika, z dopiskiem wersja RPIII, i ile razy dzień po fakcie, pójdzie do publicznej TV ulizany na grzecznego chłopca wcinającego budyń z sokiem malinowym? Jak zdefiniować hipokryzję, jeśli nie prostymi słowami: „Każdy pomyślał, jeden wariat się odezwał”. Zajrzałem do słownika, by z pełną wiedzą odczytać bluzgi na ostatniej okładce Newsweeka i znalazłam w najnowszym wydaniu PWN taką definicję: „zamachowiec – osoba uczestnicząca w zamachu stanu lub w zamachu terrorystycznym”. Zgodnie z polskim kodeksem karnym zielonogórski blokers Tomasz Lis po trzech tygodniach powinien dostać wyrok za przypisywanie najcięższych przestępstw niejakiemu Kaczyńskiemu, ale tak się nie stanie. Gdyby nawet ktoś próbował, za chwilę pojawi się ekspert Bralczyk, ekspert Płatek, ekspert Mistewicz, i pospołu wyjaśnią, że to taka gra słów, dopuszczalna w demokracji, wręcz niezbędna dla realizacji najwyższych celów interesu publicznego. Znam na pamięć te interpretacje, pisane pod dyktando bieżących potrzeb i dlatego sprawdziłem w słowniku tytułową prostytutkę. PWN: „kobieta uprawiająca nierząd”. Naiwnie wezmę udział w tej ustawionej grze słów, zamachowiec to ten, który mówi o zamachu, zatem prostytutka to ta, która świadczy usługi medialne za pieniądze.

Naiwność podobnych stwierdzeń polega na tym, że weryfikacja publiczna i prawna w RPIII opiera się na jednej zasadzie: „co wolno panu redaktorowi, to nie tobie „hejterze” zasrany”. Ta „zasada” dodaje Lisowi beztroskiej odwagi, która pozwala, bez najmniejszych obaw pisać i ilustrować kryminalne brednie. Przywoływałem przyczynę wszelkich nieszczęść 1000 razy, ale ciągle niewielu chce usłyszeć komu wolno, a kto nie ma prawa się odezwać. Pokazanie Kaczyńskiego na okładce Newsweeka jako zamachowca jest tak płytkie, prostackie i sprostytuowane do imentu, że przed żadnym sądem blokers Lis nie miałby szans wnosić o uwzględnienie jakiegokolwiek wniosku dowodowego. Wie to każdy człowiek doświadczony „wymiarem sprawiedliwości”, bez względu na orientacje polityczne i seksualne. Jednocześnie ten sam „ustrój” osłania galopującą prostytucję, co sprawia, że walczące o przetrwanie miernoty muszą się prześcigać w produkowaniu coraz większego łajna. Przeszedłbym obojętnie nad prostytucją Lisa, bo każdy sobie toczy taką kulę na jaką go stać, ale temu zjawisku w sposób naturalny towarzyszą zyski. Blokers Lis zarabia na gnojeniu ludzi i to jest moja odpowiedź na zarzuty potępiające „niewłaściwy język”. Nigdy nie zarobiłem na “nienawiści”, przeciwnie muszę płacić za nazywanie prostytutek po imieniu. Jutro jest poniedziałek, o godzinie 21.50 zasiądzie w publicznej telewizji udekorowana pudrem i żelatyną prostytutka, ta sama, która parę dni wcześniej przygotowała okładkę i zatarła łapki odcinające kupony. To będzie zupełnie inna „moja osoba”, w studio nie padnie ani jedno krytyczne słowo, pod adresem znamienitego redaktora.

Reklama

Wybrani goście złożą łapki w łódkę i będą prawić o księdzu, który jeździł po pijaku albo o „geju”, który nie dostał pracy w katolickim liceum. Słowem całe towarzystwo pod dyktando prostytutki zajmie się moralizowaniem. Potem kilku naszych i nie naszych gości, wyjdzie ze studia, odpali tablety i wyrazi grzeczny sprzeciw na popularnych forach, potępiając chamstwo oczywistych stwierdzeń, jakie kotłują się im po głowach w pierwszych reakcjach. Pomyślałem sobie raz, drugi i trzeci, zanim wystukałem ten obrazoburczy tekst i prawdę powiedziawszy sam się czuję nieswojo. Zastanawiałem się i dalej się zastanawiam, czy nie za dużo „wyrazów”, czy się przekaz nie zgubi, ale za każdym razem pojawiał się żelazny argument. Oni się nie zastanawiają, oni się nie katują, oni zarabiają, prymitywnie przekraczając kolejne granice i co najbardziej smutne ciągle uchodzą za wychowawców dzieci, młodzieży i społeczeństwa. Blokers Lis srając na oślep od zaplecza, w oficjalnej wersji nadal będzie brylował w czołówce magistrów elegancji, tolerancji i jakości debaty publicznej. Dresiarz z zielonogórskiego blokowiska w poniedziałek o 21.50 ponownie przemówi do milionów i zaproponuje zgodę narodową, pojednanie ponad podziałami i jeszcze zapłacze nad zdziczeniem obyczajów. I tak sobie głośno myślę, że każda prostytutka może zostać kaznodzieją, jeśli owczarnia składa się ze stada baranów, pokornie i w milczeniu idących na rzeź.

Reklama

98 KOMENTARZE

  1. To jest dokładnie tak samo
    To jest dokładnie tak samo jak z tymi poprawnymi naiwniakami (może nawet z dobrą wolą), którzy apelują o szacunek do główy państwa…
    Więc na nazwanie tej głowy prostakiem (co jest stwierdzeniem stanu faktycznego) histeryzują o tymże szacunku… Tu już nawet nie chodzi o nich bo wiemy czemu oni to mówią
    Bardziej mnie martwi to skundlenie u nas…

  2. To jest dokładnie tak samo
    To jest dokładnie tak samo jak z tymi poprawnymi naiwniakami (może nawet z dobrą wolą), którzy apelują o szacunek do główy państwa…
    Więc na nazwanie tej głowy prostakiem (co jest stwierdzeniem stanu faktycznego) histeryzują o tymże szacunku… Tu już nawet nie chodzi o nich bo wiemy czemu oni to mówią
    Bardziej mnie martwi to skundlenie u nas…

  3. ostatnio
    nauczyłam się kląć.Zaklęłam szpetnie zobaczywszy okładkę szmatławca. Potem się zawstydziłam jeszcze bardziej szpetnie.Bo niepotrzebnie- pan Piotr napisał tekst który trochę rozładował emocje. 
    Nie jestem sama w tym osądzie elegancika z  orderami od Litwina.I nie ma na to sposobu, zeby zamknąć mu dziób.

  4. ostatnio
    nauczyłam się kląć.Zaklęłam szpetnie zobaczywszy okładkę szmatławca. Potem się zawstydziłam jeszcze bardziej szpetnie.Bo niepotrzebnie- pan Piotr napisał tekst który trochę rozładował emocje. 
    Nie jestem sama w tym osądzie elegancika z  orderami od Litwina.I nie ma na to sposobu, zeby zamknąć mu dziób.

  5. a’propos
    wszystko ma swój początek i koniec..na razie jest im potrzebny..bo teraz idzie gra o wszystko-za chwile wybory -przez równy miesiąc jeszcze można wiele pytań postawić.. co z tą polska???!!!a później..?!pozbeda się go równie sprawnie i równie po cichu jak latkowskiego…w momencie kiedy przestanie być potrzebny.. Lis i tak jest bardzo dużym obciążeniem dla tego układu-występuje tu tzw “sprzężenie zwrotne”.widownia to już grono zagorzałych fanatyków i emocjonalnych impotentow..poczekajmy do-po-wyborach.

      • a’propos
        tak czy inaczej dobra nasza..
        on ma wiele wiecej za uszami niz nam sie zwyklym maluczkim wydaje..on wszystko widzial od srodka..od czasu gdy biegal za walesa w czasie teczkowej nocy z mikrofonem skamląc .."panie prezydencie!!niech pan nas ratuuuje!!.."..poprzez wysztkie mozliwe afery i dymisje rzadów..kilku rzadów..zaznaczam…az do glownego rezysera "przemyslu pogardy"..ja widze w tym pewien slad..czarnej reki..swego czasu latkowski krecil w tvp programy sledcze..oj..chyba z 15 lat temu bedzie..bylo cos o aferze pedofilskiej w srod celebrytow..ze klientem meskich niepelnoletnich prostytutek miali byc ludzie mediow i prezenterzy telewizyjni tamtych czasow..czy slad tamtych wydarzen ciagnie sie nadal..nawet nie smiem domniemywac..ale tak jak wykonczyli dupcoka tak samo wykoncza lisa..wtedy..KIEDY przestanie byc potrzebny..

          • a’propos
            tego nie wiem..ale dolączam sie do apelu….moze by sie "cóś" gdzies znalazlo..ale i tez troche na wydre-uparcie wracam do swojej tezy..ze "prawostronni" nie musza niczego na chytruska szukac.ONI SAMI GO SPUSZCZĄ!!!.na lisa jest cala szafa a'la lesiak..lub w tym sensie..powtarzam..od teczkowej nocy..poprzez samotne wieczorne podwozki samochodem jego zony przez obcych mezczyzn;poprzez kreowanie i wspomaganie medialne upadkow kilku rządów..poprzez architekture przemyslu pogardy..papierow;tasm;mikrofilmow jest cala masa..problemem dla nas jest kto-co-kiedy-gdzie-w jakim momencie i celu wyciagnie…

          • pełna zgoda
            ta prostytutka ma tak umoczone całe sprzedajne ciało w gównie, że prawdopodobnie wystarczy poczekać aż w nim utonie, co może wkrótce nastąpić

        • Pamiętam tę sprawę… Chyba
          Pamiętam tę sprawę… Chyba skazali jakieś płoki natomiast kompromaty na "zananych i lubianych" walają się na serwerach lub po różnych "szafach Lesiaka"…
          To jest jedna z takich ciekawszych "afer III RP" bo można ich łapać na złodziejstwie, łapówkarstwie czy nepotyzmie i nic… Ale jak im byle płytę z koniem w roli głównej wywleczesz albo znajdą się monitoringi z Dworca Centralnego sprzed kilkunastu lat to jest ich koniec…;)

          • właśnie, właśnie
            pasowałoby odświeżyć ten temat i puścić go w obieg, tam naprawdę zapowiadało się to ciekawie, tyle że jak piszesz – ukręcili łeb tej hydrze. Coś nam Piotruś nie odpisuje – może już zaczął szperać? 😛

          • Myślę, że to nie jest takie
            Myślę, że to nie jest takie proste… To (podobnie jak materiały np. zdjęcia satelitarne dotyczace kat smoleńskiej) są zbyt cenne rzeczy aby je upubliczniać przy byle okazji nawet jeśli jest nią kampania wyborcza… Durczok jak widać był leszczem a w każdym razie był słabiej umocowany niż Lis…
            Z dnia na dzień nikt tego na wycieraczkę nie podrzuci bo znani i lubiani mają przed sobą huk roboty aby przekonać do głosowania na BK i PO i wszystkich się nie utopi…

          • fakt
            jest faktem, że ta prostytuka od początku wiedziała jak się ustawić i komu lizać dupe więc z tym wypływaniem dokumentów może być kwas, chyba że komuś nadepnie na odcisk lub komuś będzie się tak srało pod dupą, że poświęci prostytutki żeby siebie ratować

          • Gorzej, że od niego w tym
            Gorzej, że od niego w tym względzike niewielu lepszych, Lis to jest u nich marka i nazwisko, Kraśko to nijaki i mdły propagandysta, Gugała też nie ma takiego kopnięcia, a reszta typu Czyże, Pochanke, Gozdyry czy inne Dobrosz-Oracze to dla niektórych no-nejmy i jednak słabi intelektualnie… Więc Lis musi zostać…

  6. a’propos
    wszystko ma swój początek i koniec..na razie jest im potrzebny..bo teraz idzie gra o wszystko-za chwile wybory -przez równy miesiąc jeszcze można wiele pytań postawić.. co z tą polska???!!!a później..?!pozbeda się go równie sprawnie i równie po cichu jak latkowskiego…w momencie kiedy przestanie być potrzebny.. Lis i tak jest bardzo dużym obciążeniem dla tego układu-występuje tu tzw “sprzężenie zwrotne”.widownia to już grono zagorzałych fanatyków i emocjonalnych impotentow..poczekajmy do-po-wyborach.

      • a’propos
        tak czy inaczej dobra nasza..
        on ma wiele wiecej za uszami niz nam sie zwyklym maluczkim wydaje..on wszystko widzial od srodka..od czasu gdy biegal za walesa w czasie teczkowej nocy z mikrofonem skamląc .."panie prezydencie!!niech pan nas ratuuuje!!.."..poprzez wysztkie mozliwe afery i dymisje rzadów..kilku rzadów..zaznaczam…az do glownego rezysera "przemyslu pogardy"..ja widze w tym pewien slad..czarnej reki..swego czasu latkowski krecil w tvp programy sledcze..oj..chyba z 15 lat temu bedzie..bylo cos o aferze pedofilskiej w srod celebrytow..ze klientem meskich niepelnoletnich prostytutek miali byc ludzie mediow i prezenterzy telewizyjni tamtych czasow..czy slad tamtych wydarzen ciagnie sie nadal..nawet nie smiem domniemywac..ale tak jak wykonczyli dupcoka tak samo wykoncza lisa..wtedy..KIEDY przestanie byc potrzebny..

          • a’propos
            tego nie wiem..ale dolączam sie do apelu….moze by sie "cóś" gdzies znalazlo..ale i tez troche na wydre-uparcie wracam do swojej tezy..ze "prawostronni" nie musza niczego na chytruska szukac.ONI SAMI GO SPUSZCZĄ!!!.na lisa jest cala szafa a'la lesiak..lub w tym sensie..powtarzam..od teczkowej nocy..poprzez samotne wieczorne podwozki samochodem jego zony przez obcych mezczyzn;poprzez kreowanie i wspomaganie medialne upadkow kilku rządów..poprzez architekture przemyslu pogardy..papierow;tasm;mikrofilmow jest cala masa..problemem dla nas jest kto-co-kiedy-gdzie-w jakim momencie i celu wyciagnie…

          • pełna zgoda
            ta prostytutka ma tak umoczone całe sprzedajne ciało w gównie, że prawdopodobnie wystarczy poczekać aż w nim utonie, co może wkrótce nastąpić

        • Pamiętam tę sprawę… Chyba
          Pamiętam tę sprawę… Chyba skazali jakieś płoki natomiast kompromaty na "zananych i lubianych" walają się na serwerach lub po różnych "szafach Lesiaka"…
          To jest jedna z takich ciekawszych "afer III RP" bo można ich łapać na złodziejstwie, łapówkarstwie czy nepotyzmie i nic… Ale jak im byle płytę z koniem w roli głównej wywleczesz albo znajdą się monitoringi z Dworca Centralnego sprzed kilkunastu lat to jest ich koniec…;)

          • właśnie, właśnie
            pasowałoby odświeżyć ten temat i puścić go w obieg, tam naprawdę zapowiadało się to ciekawie, tyle że jak piszesz – ukręcili łeb tej hydrze. Coś nam Piotruś nie odpisuje – może już zaczął szperać? 😛

          • Myślę, że to nie jest takie
            Myślę, że to nie jest takie proste… To (podobnie jak materiały np. zdjęcia satelitarne dotyczace kat smoleńskiej) są zbyt cenne rzeczy aby je upubliczniać przy byle okazji nawet jeśli jest nią kampania wyborcza… Durczok jak widać był leszczem a w każdym razie był słabiej umocowany niż Lis…
            Z dnia na dzień nikt tego na wycieraczkę nie podrzuci bo znani i lubiani mają przed sobą huk roboty aby przekonać do głosowania na BK i PO i wszystkich się nie utopi…

          • fakt
            jest faktem, że ta prostytuka od początku wiedziała jak się ustawić i komu lizać dupe więc z tym wypływaniem dokumentów może być kwas, chyba że komuś nadepnie na odcisk lub komuś będzie się tak srało pod dupą, że poświęci prostytutki żeby siebie ratować

          • Gorzej, że od niego w tym
            Gorzej, że od niego w tym względzike niewielu lepszych, Lis to jest u nich marka i nazwisko, Kraśko to nijaki i mdły propagandysta, Gugała też nie ma takiego kopnięcia, a reszta typu Czyże, Pochanke, Gozdyry czy inne Dobrosz-Oracze to dla niektórych no-nejmy i jednak słabi intelektualnie… Więc Lis musi zostać…

  7. Ja trochę z boku tematu, ale
    Ja trochę z boku tematu, ale chcę Wam coś pokazać – jak funkcjonuje np. poseł PiS.
    Oto w skrócie moja korespondencja mailowa do posła Grzegorza Schreibera:
    Napisałem mniej więcej tak: Panie Pośle, od lat obserwuję absolutnie niewytłumaczalne dla mnie nieposługiwanie się w sprawie Smoleńska przez ZP i PiS oczywistymi faktami obnażającymi kłamstwo MAK/Millera/NPW. Panie Pośle – wymiar Tu 154: wysokość samolotu 11 metrów (gdy samolot stoi na kołach), wysokość od ziemi (gdy samolot stoi) do krawędzi skrzydła, które rzekomo uderzyło w pancerną brzozę to około 5 i pół metra (może 5 m 30 centymetrów – w tych granicach). Tymczasem Tu 154 miał ściąć brzozę na wysokości 6 i pół metra (po wcześniejszych wersjach mówiących nawet o zaledwie 5 m). Zwracam uwagę, że gdy samolot leci z wypuszczonym podwoziem to podwozie to wysuwa się o dobre ponad pół metra (zdaje się, że grubo więcej, ale niech będzie te pół metra). Proszę wyciągnąć wnioski i przygotować symulację komputerową i pokażą Państwo publiczności jaką bajkę przygotował MAK/Miller/NPW/biegli Milkiewicza. Proszę zauważyć, że brzoza wcale nie rośnie na jakiejś górce dzięki czemu możnaby nam wmawiać, że oprócz 6,5 m od ziemi koła samolotu były w jakimś dołku w tym momencie mając dodatkowy metr na "zapas" od ziemi.
    Poza tym proszę obejrzeć fragment filmu Gargas Anatomia upadku i zobaczyć kawałek filmu – lot motolotniarza (ok. 8 – 11 minuta filmu). Całą pracę za Was wykonał narrator Robert Samot – błagam zróbcie porządną profesjonalną animację komputerową i pokażcie to społeczeństwu. Znajomy informatyk mówił mi, że to sprawa do zrobienia maksymalnie za kilka tysięcy złotych.
    Odpowiedź z biura Schreibera: Przedstawił pan bardzo interesujące kwestie, faktycznie sprawę należy wykonać poprzez profesjonalną symulację komputerową.
    To było ponad rok temu. Nic nie zrobili, zapewne ja z własnej kieszeni powinienem to zrobić, a potem wystąpić na ZP jako "ekspert".
    PS. Kilka dni temu Wasserman powiedziała niuni w TVP Info o pojawiających się i znikających "częściach skrzydła" w brzozie – niunię zatkało.
    PS. 2 Ja w domu z lemingami mam spokój w sprawie oficjalnej wersji Smoleńska – pokazałem im film motolotniarza, nawet wyłączyłem dźwięk, aby głos R. Samota nie sugerował – moje lemingi przyznały mi, że oficjalna wersja to lipa.

    • a’propos
      a ja to widze tak..
      jedna i druga strona trzyma asy w rekawie..nas zwyklych polakow krew zalewa na sama mysl..a po stronie rzadowej wszystko jest na zimno kalkulowane..jak bardzo zimno mial okazje sie kolega komentartor przekonac podczas ostatnich radiowo rmf fm-owskich przeciekow przekonac..a ja to widze tak..wraku i czarnych skrzynek nigdy nie bedzie..ewentualne miedzynarodowa komisja bedzie sluzyla jako dodatkowy element nacisku na rosje..a zaden sad ani zaden trybunal kikogo nie wskaze..(tak jak zalozmy miloszewicia)..(bedzie taka sama komedia jak w przypadku iraku czy syrii gdzie najpierw prezydent krzak a pozniej przezydent murzyn z bezmyslnym-perwersyjnym usmieszkiem mawiali ze to wszytsko w imie OBRONY DEMOKRACJI!!!gdzie chodzilo o otwarcie drogi na irak-iran-arabie saud..-otwarcie drogi do pol naftowych.)).jesli my sami nie zrobimy porzadku na wlasnym podworku..niech nikt nie liczy na jakiekolwiek miedzynarodowe trybunaly arbitrazowo-rozjemcze..a trudno cokolwiek mniemac ze gajowy;kopaczka;tusk;ciec;gnida z bilgoraja zostana za cokolwiek ukarani jak przez ostatnie lata widzialem w SE lub w F praktycznie co tydzien kiszczaka w majtkach na tarasie wojej willi smiejacego sie paparazzim w twarz…

      • Nie ma co liczyć na
        Nie ma co liczyć na rozwiązanie Smoleńska "międzynarodowo" tym bardziej, że nasi "sojusznicy" musieliby przyznać, że poświęcili Smoleńsk dla resetu a nawet mieli w tragedii swój interes (a może i udział ?)…
        Ale z drugiej strony – czy swoimi siłami to wyjaśnimy skoro materiał dowodowy jest poza Polską ?
        Klasyczny pat…

        • a’propos
          otóz to…OTÓŻ TO..BEDZIE TAK SAMO…to bedzie taki dziejowy moment w historii polski jak katyn  i sprawa ostatniego lotu generala nad Gibraltarem..jest panstwo na ktorego terenie sa mogily;obywatele tego panstwa byli egzekutorami..etc..etc..etc..i zaden trybunal m/narodowy nie wyda zadnego wyroku zgodnego zlitera i duchem prawa..podobnie jak z ostatnim lotem nad Gibraltarem..MI5 i MI6 zapowiedzialy z kilka lat temu ze czesc akt dotyczacych II wojny swiatowej odtajna okolo2045 roku…co nam po tym??..
          bedzie tak samo z sobotnim porankiem..loty "premium" sa nagrywane przez kraj a i kraj b..takze te loty sa nagrywane przez sasiadow kraju a i kraju b..pomijam to ze tam bylo kilku natowskich generalow wiec tasmy z kabiny maja tez smutni panowie w wlelu roznych dzwiekoszczelnych gabinetach..nkt nie zrezygnuje z handlu nosnikami energii..ani z bilateralnych stosunkow..pozostaje nam zalatwic to we wlasnym zakresie..byleby tylko po arabskiego i tuska nie wysylali detektywa rutkowskiego..to wszystko inne jakos zniose ..i uparcie wracam do slow 1szego elektryka o samobojstwie wielu waznych osob na moment wyplyniecia materiolow smolenskich..tyel tylko ze to chyba nie byly dosc "mocne" kompromaty..bo nic sie nie stalo..POLACY NIC SIE NIE STALO..tylko tuska nie widac ani nie slychac od tygodnia..

          • Nie będzie Trybunału bo nie
            Nie będzie Trybunału bo nie ma postępowania dowodowego, które udowodni komukolwiek winę…
            A co do Tuska – ja go od grudnia nie widze i nie słyszę…

          • a’propos
            ano wlasnie..mnostwo ludzi z ktorymi rozmawiam przejmuje narracje z tv ze to nie mozna gajowemu pobytow na wsi wywlekac..ze niegrac bron boze smolenskiem bo to odejmie procenty jakims a tam w miare "rozsadnym"wyborcom"..zwariowac mozna…tego juz sie sluchac nie da..z jednej strony by siechcialo widziec tuska;gajowego;jego oxfordzka ekscelencje…etc..etc.i reszta tej bandy w czerwonych kombinezonach na jednej lawie..a zdrugiej kaza  a nam czekac na rozgrywki polityczne..tak jak z wyborami..
            jutro we "w sieci" ma by kolejna odslona powiazan gajowego z panami w brazowcy butach..tyle tylko ze?..CO MI PO TYM??ja juz go widze jako rozstrzesionego staruszka wozonego na wozku inwalidzkim na kolejna rozprawe sadowa..a teraz przypomina mi to wszytsko…wszyscy sie tlumacza kampania wyborcza i wyciaganiem kolejnych haków na konkurencje..
            TO TAK SAMO JAK…uszczypnac piekna kobiete w tylek w zatloczonym tramwaju..niby to znak zainteresowania z naszej strony..ale bez szans na kulturalna rozmowe na najbliszym przystanku..bez szans.. 

          • Więc włąsnie… Oni dają na
            Więc włąsnie… Oni dają na odlew (Lisweek jutrzejszy, wywiad Kublik z kolejnym "ekspertem") a druga strona sama sobie nakłada kaganiec, że jak nie będzie radykalna to to głosy nieistniejącego "centrum" zdobędzie…
            Rozgrywki polityczne skończą się tym, że PiS przegra wybory…
            A uderzenie w Komorowksiego przez jego uwikłanie w WSI to dobry kierunek tylko późny, w ostatnich tygodniach przewertowałem jego prezydenturę (i nie tylko) i wrzucę tu sporo pytań do niego… Gdyby opozycja robiła to przez ostatnie lata to bylibyśmy w innym miejscu a ten prostak nie walczyłby o I-turę tylko stał w sądzie II-instancji jako oskarżony lub przed TS-em…

  8. Ja trochę z boku tematu, ale
    Ja trochę z boku tematu, ale chcę Wam coś pokazać – jak funkcjonuje np. poseł PiS.
    Oto w skrócie moja korespondencja mailowa do posła Grzegorza Schreibera:
    Napisałem mniej więcej tak: Panie Pośle, od lat obserwuję absolutnie niewytłumaczalne dla mnie nieposługiwanie się w sprawie Smoleńska przez ZP i PiS oczywistymi faktami obnażającymi kłamstwo MAK/Millera/NPW. Panie Pośle – wymiar Tu 154: wysokość samolotu 11 metrów (gdy samolot stoi na kołach), wysokość od ziemi (gdy samolot stoi) do krawędzi skrzydła, które rzekomo uderzyło w pancerną brzozę to około 5 i pół metra (może 5 m 30 centymetrów – w tych granicach). Tymczasem Tu 154 miał ściąć brzozę na wysokości 6 i pół metra (po wcześniejszych wersjach mówiących nawet o zaledwie 5 m). Zwracam uwagę, że gdy samolot leci z wypuszczonym podwoziem to podwozie to wysuwa się o dobre ponad pół metra (zdaje się, że grubo więcej, ale niech będzie te pół metra). Proszę wyciągnąć wnioski i przygotować symulację komputerową i pokażą Państwo publiczności jaką bajkę przygotował MAK/Miller/NPW/biegli Milkiewicza. Proszę zauważyć, że brzoza wcale nie rośnie na jakiejś górce dzięki czemu możnaby nam wmawiać, że oprócz 6,5 m od ziemi koła samolotu były w jakimś dołku w tym momencie mając dodatkowy metr na "zapas" od ziemi.
    Poza tym proszę obejrzeć fragment filmu Gargas Anatomia upadku i zobaczyć kawałek filmu – lot motolotniarza (ok. 8 – 11 minuta filmu). Całą pracę za Was wykonał narrator Robert Samot – błagam zróbcie porządną profesjonalną animację komputerową i pokażcie to społeczeństwu. Znajomy informatyk mówił mi, że to sprawa do zrobienia maksymalnie za kilka tysięcy złotych.
    Odpowiedź z biura Schreibera: Przedstawił pan bardzo interesujące kwestie, faktycznie sprawę należy wykonać poprzez profesjonalną symulację komputerową.
    To było ponad rok temu. Nic nie zrobili, zapewne ja z własnej kieszeni powinienem to zrobić, a potem wystąpić na ZP jako "ekspert".
    PS. Kilka dni temu Wasserman powiedziała niuni w TVP Info o pojawiających się i znikających "częściach skrzydła" w brzozie – niunię zatkało.
    PS. 2 Ja w domu z lemingami mam spokój w sprawie oficjalnej wersji Smoleńska – pokazałem im film motolotniarza, nawet wyłączyłem dźwięk, aby głos R. Samota nie sugerował – moje lemingi przyznały mi, że oficjalna wersja to lipa.

    • a’propos
      a ja to widze tak..
      jedna i druga strona trzyma asy w rekawie..nas zwyklych polakow krew zalewa na sama mysl..a po stronie rzadowej wszystko jest na zimno kalkulowane..jak bardzo zimno mial okazje sie kolega komentartor przekonac podczas ostatnich radiowo rmf fm-owskich przeciekow przekonac..a ja to widze tak..wraku i czarnych skrzynek nigdy nie bedzie..ewentualne miedzynarodowa komisja bedzie sluzyla jako dodatkowy element nacisku na rosje..a zaden sad ani zaden trybunal kikogo nie wskaze..(tak jak zalozmy miloszewicia)..(bedzie taka sama komedia jak w przypadku iraku czy syrii gdzie najpierw prezydent krzak a pozniej przezydent murzyn z bezmyslnym-perwersyjnym usmieszkiem mawiali ze to wszytsko w imie OBRONY DEMOKRACJI!!!gdzie chodzilo o otwarcie drogi na irak-iran-arabie saud..-otwarcie drogi do pol naftowych.)).jesli my sami nie zrobimy porzadku na wlasnym podworku..niech nikt nie liczy na jakiekolwiek miedzynarodowe trybunaly arbitrazowo-rozjemcze..a trudno cokolwiek mniemac ze gajowy;kopaczka;tusk;ciec;gnida z bilgoraja zostana za cokolwiek ukarani jak przez ostatnie lata widzialem w SE lub w F praktycznie co tydzien kiszczaka w majtkach na tarasie wojej willi smiejacego sie paparazzim w twarz…

      • Nie ma co liczyć na
        Nie ma co liczyć na rozwiązanie Smoleńska "międzynarodowo" tym bardziej, że nasi "sojusznicy" musieliby przyznać, że poświęcili Smoleńsk dla resetu a nawet mieli w tragedii swój interes (a może i udział ?)…
        Ale z drugiej strony – czy swoimi siłami to wyjaśnimy skoro materiał dowodowy jest poza Polską ?
        Klasyczny pat…

        • a’propos
          otóz to…OTÓŻ TO..BEDZIE TAK SAMO…to bedzie taki dziejowy moment w historii polski jak katyn  i sprawa ostatniego lotu generala nad Gibraltarem..jest panstwo na ktorego terenie sa mogily;obywatele tego panstwa byli egzekutorami..etc..etc..etc..i zaden trybunal m/narodowy nie wyda zadnego wyroku zgodnego zlitera i duchem prawa..podobnie jak z ostatnim lotem nad Gibraltarem..MI5 i MI6 zapowiedzialy z kilka lat temu ze czesc akt dotyczacych II wojny swiatowej odtajna okolo2045 roku…co nam po tym??..
          bedzie tak samo z sobotnim porankiem..loty "premium" sa nagrywane przez kraj a i kraj b..takze te loty sa nagrywane przez sasiadow kraju a i kraju b..pomijam to ze tam bylo kilku natowskich generalow wiec tasmy z kabiny maja tez smutni panowie w wlelu roznych dzwiekoszczelnych gabinetach..nkt nie zrezygnuje z handlu nosnikami energii..ani z bilateralnych stosunkow..pozostaje nam zalatwic to we wlasnym zakresie..byleby tylko po arabskiego i tuska nie wysylali detektywa rutkowskiego..to wszystko inne jakos zniose ..i uparcie wracam do slow 1szego elektryka o samobojstwie wielu waznych osob na moment wyplyniecia materiolow smolenskich..tyel tylko ze to chyba nie byly dosc "mocne" kompromaty..bo nic sie nie stalo..POLACY NIC SIE NIE STALO..tylko tuska nie widac ani nie slychac od tygodnia..

          • Nie będzie Trybunału bo nie
            Nie będzie Trybunału bo nie ma postępowania dowodowego, które udowodni komukolwiek winę…
            A co do Tuska – ja go od grudnia nie widze i nie słyszę…

          • a’propos
            ano wlasnie..mnostwo ludzi z ktorymi rozmawiam przejmuje narracje z tv ze to nie mozna gajowemu pobytow na wsi wywlekac..ze niegrac bron boze smolenskiem bo to odejmie procenty jakims a tam w miare "rozsadnym"wyborcom"..zwariowac mozna…tego juz sie sluchac nie da..z jednej strony by siechcialo widziec tuska;gajowego;jego oxfordzka ekscelencje…etc..etc.i reszta tej bandy w czerwonych kombinezonach na jednej lawie..a zdrugiej kaza  a nam czekac na rozgrywki polityczne..tak jak z wyborami..
            jutro we "w sieci" ma by kolejna odslona powiazan gajowego z panami w brazowcy butach..tyle tylko ze?..CO MI PO TYM??ja juz go widze jako rozstrzesionego staruszka wozonego na wozku inwalidzkim na kolejna rozprawe sadowa..a teraz przypomina mi to wszytsko…wszyscy sie tlumacza kampania wyborcza i wyciaganiem kolejnych haków na konkurencje..
            TO TAK SAMO JAK…uszczypnac piekna kobiete w tylek w zatloczonym tramwaju..niby to znak zainteresowania z naszej strony..ale bez szans na kulturalna rozmowe na najbliszym przystanku..bez szans.. 

          • Więc włąsnie… Oni dają na
            Więc włąsnie… Oni dają na odlew (Lisweek jutrzejszy, wywiad Kublik z kolejnym "ekspertem") a druga strona sama sobie nakłada kaganiec, że jak nie będzie radykalna to to głosy nieistniejącego "centrum" zdobędzie…
            Rozgrywki polityczne skończą się tym, że PiS przegra wybory…
            A uderzenie w Komorowksiego przez jego uwikłanie w WSI to dobry kierunek tylko późny, w ostatnich tygodniach przewertowałem jego prezydenturę (i nie tylko) i wrzucę tu sporo pytań do niego… Gdyby opozycja robiła to przez ostatnie lata to bylibyśmy w innym miejscu a ten prostak nie walczyłby o I-turę tylko stał w sądzie II-instancji jako oskarżony lub przed TS-em…

  9. a wystarczy wylaczyc telewizor: od lat
    nie slyszalam glosu blokersa z Zielonej Gory. Nigdy nie slyszalam glosu Kuzniara Obrabiam Supermarket.
    Moze powyzszy tekst trafi jeszcze do naszych elegancikow, ktorzy pochlebiajac sobie, ze  "jako wilki mdz owce" uczestnicza w tym rynsztokowym procederze?
    Ilu nawrocili?

  10. a wystarczy wylaczyc telewizor: od lat
    nie slyszalam glosu blokersa z Zielonej Gory. Nigdy nie slyszalam glosu Kuzniara Obrabiam Supermarket.
    Moze powyzszy tekst trafi jeszcze do naszych elegancikow, ktorzy pochlebiajac sobie, ze  "jako wilki mdz owce" uczestnicza w tym rynsztokowym procederze?
    Ilu nawrocili?

  11. a ja mysle ze belkoty Lisa wyrazaja wscieklosc ZAMACHOWCOW

    a ja mysle ze belkoty Lisa wyrazaja wscieklosc prawdziwych ZAMACHOWCOWoku , ze nie udalo im sie zabic tych, ktorych planowali, ze Jaroslaw Kaczynski przezyl, ze prawnik Lecha Kaczynskiego rowniez nie zginal pod Katyniem.

    Ja wogole uzywam i innym proponuje nie "Smolensk" ale zamach pod Katyniem.

    I pytam sie, gdzie byl w tym roku TUSK, na okraglej rocznicy KATYNIA, na ktora tak bardzo pchal sie osobnym samolotem w 2010 ??? 

  12. a ja mysle ze belkoty Lisa wyrazaja wscieklosc ZAMACHOWCOW

    a ja mysle ze belkoty Lisa wyrazaja wscieklosc prawdziwych ZAMACHOWCOWoku , ze nie udalo im sie zabic tych, ktorych planowali, ze Jaroslaw Kaczynski przezyl, ze prawnik Lecha Kaczynskiego rowniez nie zginal pod Katyniem.

    Ja wogole uzywam i innym proponuje nie "Smolensk" ale zamach pod Katyniem.

    I pytam sie, gdzie byl w tym roku TUSK, na okraglej rocznicy KATYNIA, na ktora tak bardzo pchal sie osobnym samolotem w 2010 ??? 

  13. Lisienka,
    to klasyczny przykład menela medialnego o mentalności damskiego boksera. Taki osobnik nigdy nie wystartuje do silniejszego od siebie, nie chodzi tu o siłę fizyczna, ale o moc sprawczą. Dobrze wie, gównojad posrany, że jego los zależy od losu jego pryncypałów. Od "nocnej zmiany", kiedy odkrył się całkowicie, jedzie na tym samym wózku czyt. włazi w dupę magdalenkowym dywersantom. Nie dziś, może nie jutro, ale z pewnością zobaczymy jak kończy ten pomiot o mentalności Ławrientija Beri.

  14. Lisienka,
    to klasyczny przykład menela medialnego o mentalności damskiego boksera. Taki osobnik nigdy nie wystartuje do silniejszego od siebie, nie chodzi tu o siłę fizyczna, ale o moc sprawczą. Dobrze wie, gównojad posrany, że jego los zależy od losu jego pryncypałów. Od "nocnej zmiany", kiedy odkrył się całkowicie, jedzie na tym samym wózku czyt. włazi w dupę magdalenkowym dywersantom. Nie dziś, może nie jutro, ale z pewnością zobaczymy jak kończy ten pomiot o mentalności Ławrientija Beri.