Reklama

Wizja futurologiczna

Wizja futurologiczna
W nadchodzącym czasie dojdzie do przejęcia wielu funkcji państwa przez wielkie korporacje(np. korporacyjna opieka zdrowotna dla najlepszych pracowników, siły zbrojne- początkowo w krajach słabych, gdzie państwo nie jest w stanie zapewnia poszanowania prawa własności). Z czasem w państwie narastać będą tendencje lewicowe, żądające walki z wielkim kapitałem; kapitał zaś po rozwoju sztucznej inteligencji będzie wymieniał na nią coraz większą liczbę pracowników. Z czasem gdy w firmach będzie pracowało mało ludzi ruch „państwowy” skupi się na wartościach takich jak biologiczne życie i technofobia. Gospodarka pójdzie w dwie strony-z jednej strony cenne będą usługi informatyczne(potem stracą na znaczeniu), z drugiej wielkie infrastrukturalne inwestycje(loty w kosmos, zapewnianie surowców). Ludzie posiadający pieniądze i nie posiadający ich będą mogli sobie wygodnie żyć-bo produkcja rzeczy codziennego użytku będzie na tak zaawansowanym poziomie że staną się niemal darmowe-dla firm produkcja dla ludzi stanie się mało ważna, będą oni wieść żywot podobny do Elojów z „Wehikułu czasu” Wellsa. Będą niezagrożeni do momentu kiedy nie zaczną uwierać firm zajętych własnymi poważnymi interesami. Z czasem sztuczna inteligencja będzie podchodzić coraz wyżej w hierarchii firmowej, zaś obalenie ostatniego sterującego człowieka na najwyższym stopniu będzie miało formę błędu w systemie i rewolucji. Wiele zależy od tego wg jakich algorytmów działać będzie sztuczna inteligencja (jakie będzie miała dążenia, czy będzie miała wpojone nie szkodzenie człowiekowi i służbę mu).Nawiązując jeszcze do tzw.”państwa”-zmieni się ono wraz z utratą znaczenia, w ekstremistyczny ruch oporu, by ostatecznie zostać zepchniętym na drugi tor do roli podrzędnej organizacji terrorystycznej. „Matrixowskie maszyny”, władając światem będą wiodły żywot kontemplacyjny, dla ludzi, o ile jacyś zostaną będąc tak samo obcymi i neutralnymi jak góry czy morza. Maszyny troszczyć się będą zapewne głównie o własne samozachowanie, ewentualnie popełniając zbiorowe samobójstwo. Prócz przedstawionych procesów zapewne część ludzi ulegnie cyborgizacji i upgradowaniu, ale to szczegół bo w konsekwencji i tak „zmaszynieją’. Ewentualnie w wyniku rozwoju biotechnologi (coś jak technobiotyka u P.F.Hamiltona) ludzie się ulepszą biologicznie i staną się półbogami, dowolnie manipulując rzeczywistością dzięki rozwojowi nauk ścisłych. Ewentualnie najwcześniej staną się półbogami w wirtualnej rzeczywistości i tam przeniesie się cała aktywność intelektualna, a jacyś słudzy (serwoszympansy;) będą dbali o to by płyn do rurek dopływał. Możliwe że sztuczna inteligencja może powstać jedynie drogą przypadku, że człowiek nie ma aż takiego zaawansowania intelektualnego by powołać coś umysłowo równego sobie, niemniej chyba mógłby rozpocząć taki proces który metodą prób i błędów doprowadziłby do jej powstania. A w ogóle zanim do tego dojdzie to się rozwalimy w atomowej wojnie.Pozdro600.

na koniec człowiek z inną wizją futurologiczną
lepper

Reklama
Reklama

30 KOMENTARZE

  1. “W nadchodzącym czasie
    "W nadchodzącym czasie dojdzie do przejęcia wielu funkcji państwa przez wielkie korporacje(np. korporacyjna opieka zdrowotna dla najlepszych pracowników … )"
    Znaczy opiekę zdrowotną dla pracowników korporacji będą fundować im te korporacje, a nie podatnicy? Czemu nie.

    "Z czasem w państwie narastać będą tendencje lewicowe, żądające walki z wielkim kapitałem;"
    Dobre 🙂 Musisz napisać jakiś "Manifest Komunistyczny 2", albo coś w tym guście.

    "kapitał zaś po rozwoju sztucznej inteligencji będzie wymieniał na nią coraz większą liczbę pracowników"
    Czemu? Było już wiele wynalazków, które przyspieszały i usprawniały pracę ( maszyna parowa, taśma produkcyjna, komputer ) i jakoś żaden z nich nie doprowadził do plagi bezrobocia, choć byli tacy, którzy się tego bali. Może po prostu dzięki postępowi technicznemu taka sama liczba pracowników będzie w stanie wyprodukować więcej towarów mniejszymi kosztami, dzięki czemu ceny spadną, tak jak działo się to zawsze dotychczas?

    "Z czasem gdy w firmach będzie pracowało mało ludzi ruch „państwowy” skupi się na wartościach takich jak biologiczne życie i technofobia"
    "Technofobia"? Kurwa mać…

    "Ludzie posiadający pieniądze i nie posiadający ich będą mogli sobie wygodnie żyć-bo produkcja rzeczy codziennego użytku będzie na tak zaawansowanym poziomie że staną się niemal darmowe"
    A to akurat piękna wizja, miejmy nadzieję, że tak będzie.

    "„Matrixowskie maszyny”, władając światem będą wiodły żywot kontemplacyjny, dla ludzi, o ile jacyś zostaną będąc tak samo obcymi i neutralnymi jak góry czy morza"
    Zaczynam się gubić. Czemu ludzie mają "nie pozostać"?

    "Maszyny troszczyć się będą zapewne głównie o własne samozachowanie, ewentualnie popełniając zbiorowe samobójstwo"
    Zbiorowe, czy pojedyncze samobójstwo nie jest najlepszym przejawem troski o samozachowanie.

    "Prócz przedstawionych procesów zapewne część ludzi ulegnie cyborgizacji i upgradowaniu, ale to szczegół bo w konsekwencji i tak „zmaszynieją’. Ewentualnie w wyniku rozwoju biotechnologi (coś jak technobiotyka u P.F.Hamiltona) ludzie się ulepszą biologicznie i staną się półbogami, dowolnie manipulując rzeczywistością dzięki rozwojowi nauk ścisłych. Ewentualnie najwcześniej staną się półbogami w wirtualnej rzeczywistości i tam przeniesie się cała aktywność intelektualna, a jacyś słudzy (serwoszympansy;) będą dbali o to by płyn do rurek dopływał"
    Mówiąc inaczej albo będzie słońce, albo będzie deszcz.

    "A w ogóle zanim do tego dojdzie to się rozwalimy w atomowej wojnie"
    To wszystko wyjaśnia.
    Pozdrawiam 🙂

  2. “W nadchodzącym czasie
    "W nadchodzącym czasie dojdzie do przejęcia wielu funkcji państwa przez wielkie korporacje(np. korporacyjna opieka zdrowotna dla najlepszych pracowników … )"
    Znaczy opiekę zdrowotną dla pracowników korporacji będą fundować im te korporacje, a nie podatnicy? Czemu nie.

    "Z czasem w państwie narastać będą tendencje lewicowe, żądające walki z wielkim kapitałem;"
    Dobre 🙂 Musisz napisać jakiś "Manifest Komunistyczny 2", albo coś w tym guście.

    "kapitał zaś po rozwoju sztucznej inteligencji będzie wymieniał na nią coraz większą liczbę pracowników"
    Czemu? Było już wiele wynalazków, które przyspieszały i usprawniały pracę ( maszyna parowa, taśma produkcyjna, komputer ) i jakoś żaden z nich nie doprowadził do plagi bezrobocia, choć byli tacy, którzy się tego bali. Może po prostu dzięki postępowi technicznemu taka sama liczba pracowników będzie w stanie wyprodukować więcej towarów mniejszymi kosztami, dzięki czemu ceny spadną, tak jak działo się to zawsze dotychczas?

    "Z czasem gdy w firmach będzie pracowało mało ludzi ruch „państwowy” skupi się na wartościach takich jak biologiczne życie i technofobia"
    "Technofobia"? Kurwa mać…

    "Ludzie posiadający pieniądze i nie posiadający ich będą mogli sobie wygodnie żyć-bo produkcja rzeczy codziennego użytku będzie na tak zaawansowanym poziomie że staną się niemal darmowe"
    A to akurat piękna wizja, miejmy nadzieję, że tak będzie.

    "„Matrixowskie maszyny”, władając światem będą wiodły żywot kontemplacyjny, dla ludzi, o ile jacyś zostaną będąc tak samo obcymi i neutralnymi jak góry czy morza"
    Zaczynam się gubić. Czemu ludzie mają "nie pozostać"?

    "Maszyny troszczyć się będą zapewne głównie o własne samozachowanie, ewentualnie popełniając zbiorowe samobójstwo"
    Zbiorowe, czy pojedyncze samobójstwo nie jest najlepszym przejawem troski o samozachowanie.

    "Prócz przedstawionych procesów zapewne część ludzi ulegnie cyborgizacji i upgradowaniu, ale to szczegół bo w konsekwencji i tak „zmaszynieją’. Ewentualnie w wyniku rozwoju biotechnologi (coś jak technobiotyka u P.F.Hamiltona) ludzie się ulepszą biologicznie i staną się półbogami, dowolnie manipulując rzeczywistością dzięki rozwojowi nauk ścisłych. Ewentualnie najwcześniej staną się półbogami w wirtualnej rzeczywistości i tam przeniesie się cała aktywność intelektualna, a jacyś słudzy (serwoszympansy;) będą dbali o to by płyn do rurek dopływał"
    Mówiąc inaczej albo będzie słońce, albo będzie deszcz.

    "A w ogóle zanim do tego dojdzie to się rozwalimy w atomowej wojnie"
    To wszystko wyjaśnia.
    Pozdrawiam 🙂

  3. “W nadchodzącym czasie
    "W nadchodzącym czasie dojdzie do przejęcia wielu funkcji państwa przez wielkie korporacje(np. korporacyjna opieka zdrowotna dla najlepszych pracowników … )"
    Znaczy opiekę zdrowotną dla pracowników korporacji będą fundować im te korporacje, a nie podatnicy? Czemu nie.

    "Z czasem w państwie narastać będą tendencje lewicowe, żądające walki z wielkim kapitałem;"
    Dobre 🙂 Musisz napisać jakiś "Manifest Komunistyczny 2", albo coś w tym guście.

    "kapitał zaś po rozwoju sztucznej inteligencji będzie wymieniał na nią coraz większą liczbę pracowników"
    Czemu? Było już wiele wynalazków, które przyspieszały i usprawniały pracę ( maszyna parowa, taśma produkcyjna, komputer ) i jakoś żaden z nich nie doprowadził do plagi bezrobocia, choć byli tacy, którzy się tego bali. Może po prostu dzięki postępowi technicznemu taka sama liczba pracowników będzie w stanie wyprodukować więcej towarów mniejszymi kosztami, dzięki czemu ceny spadną, tak jak działo się to zawsze dotychczas?

    "Z czasem gdy w firmach będzie pracowało mało ludzi ruch „państwowy” skupi się na wartościach takich jak biologiczne życie i technofobia"
    "Technofobia"? Kurwa mać…

    "Ludzie posiadający pieniądze i nie posiadający ich będą mogli sobie wygodnie żyć-bo produkcja rzeczy codziennego użytku będzie na tak zaawansowanym poziomie że staną się niemal darmowe"
    A to akurat piękna wizja, miejmy nadzieję, że tak będzie.

    "„Matrixowskie maszyny”, władając światem będą wiodły żywot kontemplacyjny, dla ludzi, o ile jacyś zostaną będąc tak samo obcymi i neutralnymi jak góry czy morza"
    Zaczynam się gubić. Czemu ludzie mają "nie pozostać"?

    "Maszyny troszczyć się będą zapewne głównie o własne samozachowanie, ewentualnie popełniając zbiorowe samobójstwo"
    Zbiorowe, czy pojedyncze samobójstwo nie jest najlepszym przejawem troski o samozachowanie.

    "Prócz przedstawionych procesów zapewne część ludzi ulegnie cyborgizacji i upgradowaniu, ale to szczegół bo w konsekwencji i tak „zmaszynieją’. Ewentualnie w wyniku rozwoju biotechnologi (coś jak technobiotyka u P.F.Hamiltona) ludzie się ulepszą biologicznie i staną się półbogami, dowolnie manipulując rzeczywistością dzięki rozwojowi nauk ścisłych. Ewentualnie najwcześniej staną się półbogami w wirtualnej rzeczywistości i tam przeniesie się cała aktywność intelektualna, a jacyś słudzy (serwoszympansy;) będą dbali o to by płyn do rurek dopływał"
    Mówiąc inaczej albo będzie słońce, albo będzie deszcz.

    "A w ogóle zanim do tego dojdzie to się rozwalimy w atomowej wojnie"
    To wszystko wyjaśnia.
    Pozdrawiam 🙂

  4. Twój tekst przypomniał mi
    Twój tekst przypomniał mi czytanego dawno temu Isaaca Asimowa i jego słynne zasady opisujące prawa robotów.

    Więcej na ten temat można przeczytać w artykule z New Scientist (26.02.2009)
    “6 zasad jak budować roboty niekrzywdzące ludzi”
    http://www.asimo.pl/artykuly/roboty-niekrzywdzace-ludzi.php

    “A w ogóle zanim do tego dojdzie to się rozwalimy w atomowej wojnie.” Brzmi przerażająco. Może jednak nie. Nadzieja umiera ostatnia.

    Pozdrawiam takoż.:)

  5. Twój tekst przypomniał mi
    Twój tekst przypomniał mi czytanego dawno temu Isaaca Asimowa i jego słynne zasady opisujące prawa robotów.

    Więcej na ten temat można przeczytać w artykule z New Scientist (26.02.2009)
    “6 zasad jak budować roboty niekrzywdzące ludzi”
    http://www.asimo.pl/artykuly/roboty-niekrzywdzace-ludzi.php

    “A w ogóle zanim do tego dojdzie to się rozwalimy w atomowej wojnie.” Brzmi przerażająco. Może jednak nie. Nadzieja umiera ostatnia.

    Pozdrawiam takoż.:)

  6. Twój tekst przypomniał mi
    Twój tekst przypomniał mi czytanego dawno temu Isaaca Asimowa i jego słynne zasady opisujące prawa robotów.

    Więcej na ten temat można przeczytać w artykule z New Scientist (26.02.2009)
    “6 zasad jak budować roboty niekrzywdzące ludzi”
    http://www.asimo.pl/artykuly/roboty-niekrzywdzace-ludzi.php

    “A w ogóle zanim do tego dojdzie to się rozwalimy w atomowej wojnie.” Brzmi przerażająco. Może jednak nie. Nadzieja umiera ostatnia.

    Pozdrawiam takoż.:)

  7. Bardzo fajnie, że się taki tekst pojawił
    Takie podsumowanie w sieci – http://www.wici.info/News,najwieksze_zagrozenia_dla_ziemi,4638.html

    Co jakiś czas się pojawiają w różnych miejscach takie podsumowania. SI nie jest w nich największym zagrożeniem. Jakoś przy naturalnych możliwościach (gwiazda, czarna dziura, superwulkan, epoka lodowcowa, wirusy) rozważania na temat jak ludzie sami sobie zrobią kuku, wydają mi się mimo wszystko megalomanią… : )

  8. Bardzo fajnie, że się taki tekst pojawił
    Takie podsumowanie w sieci – http://www.wici.info/News,najwieksze_zagrozenia_dla_ziemi,4638.html

    Co jakiś czas się pojawiają w różnych miejscach takie podsumowania. SI nie jest w nich największym zagrożeniem. Jakoś przy naturalnych możliwościach (gwiazda, czarna dziura, superwulkan, epoka lodowcowa, wirusy) rozważania na temat jak ludzie sami sobie zrobią kuku, wydają mi się mimo wszystko megalomanią… : )

  9. Bardzo fajnie, że się taki tekst pojawił
    Takie podsumowanie w sieci – http://www.wici.info/News,najwieksze_zagrozenia_dla_ziemi,4638.html

    Co jakiś czas się pojawiają w różnych miejscach takie podsumowania. SI nie jest w nich największym zagrożeniem. Jakoś przy naturalnych możliwościach (gwiazda, czarna dziura, superwulkan, epoka lodowcowa, wirusy) rozważania na temat jak ludzie sami sobie zrobią kuku, wydają mi się mimo wszystko megalomanią… : )

  10. futurologia praktyczna
    Wizje przyszłości można tworzyć bez końca, i wszystkie można sobie wsadzić.
    Nigdy ich sprawdzalność nie przekroczyła loterii, czy rzutu monetą. W mniej lub bardziej bliskiej przyszłości wszyscy umrzemy, i to jedyna wskazówka której można się trzymać nie ryzykując zaskoczenia.
    Patrzę na datę urodzenia i już wiem, czy kupić solidne dębowe meble, czy tani szajs z płyt paździerzowych, a resztę przepić.
    Taką futurologię bym polecał.

  11. futurologia praktyczna
    Wizje przyszłości można tworzyć bez końca, i wszystkie można sobie wsadzić.
    Nigdy ich sprawdzalność nie przekroczyła loterii, czy rzutu monetą. W mniej lub bardziej bliskiej przyszłości wszyscy umrzemy, i to jedyna wskazówka której można się trzymać nie ryzykując zaskoczenia.
    Patrzę na datę urodzenia i już wiem, czy kupić solidne dębowe meble, czy tani szajs z płyt paździerzowych, a resztę przepić.
    Taką futurologię bym polecał.

  12. futurologia praktyczna
    Wizje przyszłości można tworzyć bez końca, i wszystkie można sobie wsadzić.
    Nigdy ich sprawdzalność nie przekroczyła loterii, czy rzutu monetą. W mniej lub bardziej bliskiej przyszłości wszyscy umrzemy, i to jedyna wskazówka której można się trzymać nie ryzykując zaskoczenia.
    Patrzę na datę urodzenia i już wiem, czy kupić solidne dębowe meble, czy tani szajs z płyt paździerzowych, a resztę przepić.
    Taką futurologię bym polecał.

    • Wiem. Dobrze, będę poważny i
      Wiem. Dobrze, będę poważny i nie będę składał takich deklaracji. Nawet geniuszem się nie nazwę, żeby nie razić innych. Zresztą ja w przeciwieństwie do niektórych nie muszę pisać o swoim geniuszu, bo go po prostu widać.

    • Wiem. Dobrze, będę poważny i
      Wiem. Dobrze, będę poważny i nie będę składał takich deklaracji. Nawet geniuszem się nie nazwę, żeby nie razić innych. Zresztą ja w przeciwieństwie do niektórych nie muszę pisać o swoim geniuszu, bo go po prostu widać.

    • Wiem. Dobrze, będę poważny i
      Wiem. Dobrze, będę poważny i nie będę składał takich deklaracji. Nawet geniuszem się nie nazwę, żeby nie razić innych. Zresztą ja w przeciwieństwie do niektórych nie muszę pisać o swoim geniuszu, bo go po prostu widać.