Reklama

Ciepły lód?

Ciepły lód? Taki brak logiki nazywa się oksymoron, chyba się tak nazywa, bo redakcja w szkole była dawano i nie pamięta czy na tej lekcji nie była chora.

Reklama

Jakby się nie nazywało, Radek Sikorski, nie mylić z Radosławem, popisał się czymś w rodzaju ciepłego loda i bardzo proszę, aby się czytelnikowi od razu nie kojarzyło, wie czytelnik jak. Popisał się słownym ciepłym lodem, a brzmiał lód następująco: „premier serio żartował”. Jak serio żartował? A skąd redakcja ma wiedzieć jak? Co redakcja premierem jest, czy Radkiem, nie mylić z Radosławem? Jak żartował serio to chyba poważnie mówi Radek, bo żartów z premiera by sobie nie stroił, a żartów na serio to już na pewno.

Redakcja się nie miesza do polityki, tyle co z redakcyjnego obowiązku opisze, kto był przedmiotem żartów, choć powinno się mówić pomiotem. Podmiotem żartów był oczywiście Lech Kaczyński, bo i z kogo na serio może żartować premier Tusk? No fakt, może jeszcze z Jarosława, ale tym razem było tradycyjnie, Tusk żartował z Lecha jak prezydent z prezydenta. Żartował na serio i o to mu szło, że Buzka najpierw poprała kanclerz Niemiec, a dopiero potem prezydent Polski. Redakcja to sobie myśli, że gdyby ten premier był serio, to nie żartowałby sobie, kiedy skóra na niedźwiedziu połyskuje.

Reklama

15 KOMENTARZE

  1. niedoinformowany ?

    Premier to może i żartował, ale mnie mało do śmiechu, że pan prezdent taki biedactwo niedoinformowany, że jak by mu Merkel nie powiedziała kogo ma popierać, to on by się nigdy nie domyślił.

    Polska prasa i inne przekaziory od miesięcy o tym trąbią – a on, chucherko, nic nie wie i nic nie słyszał i on by nawet chętnie poparł, tylko nie wie kogo.

    Takiego byszczaka mamy za prezdenta !

  2. niedoinformowany ?

    Premier to może i żartował, ale mnie mało do śmiechu, że pan prezdent taki biedactwo niedoinformowany, że jak by mu Merkel nie powiedziała kogo ma popierać, to on by się nigdy nie domyślił.

    Polska prasa i inne przekaziory od miesięcy o tym trąbią – a on, chucherko, nic nie wie i nic nie słyszał i on by nawet chętnie poparł, tylko nie wie kogo.

    Takiego byszczaka mamy za prezdenta !

  3. niedoinformowany ?

    Premier to może i żartował, ale mnie mało do śmiechu, że pan prezdent taki biedactwo niedoinformowany, że jak by mu Merkel nie powiedziała kogo ma popierać, to on by się nigdy nie domyślił.

    Polska prasa i inne przekaziory od miesięcy o tym trąbią – a on, chucherko, nic nie wie i nic nie słyszał i on by nawet chętnie poparł, tylko nie wie kogo.

    Takiego byszczaka mamy za prezdenta !