Reklama

 

Reklama

 

Ja (Piosenka dla Doroty).

 

Choć wzrostu większego

i wieku młodszego

Pocałuj mnie.


Choć lico szczuplejsze

i włos zasobniejszy

Pocałuj mnie.


Choć gajer mi leży

i krawat sam wiążę

Pocałuj mnie.


(chórki)


Choć zapach mężczyzny

skarpety uprane

Pocałuj mnie.


Choć mi ruskie niestraszne

i przed Niemcem nie stracham

Pocałuj mnie.


Choć nijak jak pluszak

wyglądać nie potrafię

Pocałuj mnie.


(chórki)


(wielki finał)


Wszelkie różu odcienie

ja pod stopy ci rzucę

Tylko pocałuj mnie.


Bo choć władza ma mniejsza

za to w spodniach mam więcej

Więc całuj mnie.

 

 

Z zazdrości dzikiej, nieokiełznanej tekst ten się narodził. Z zazdrości i bólu co zatargał sercem, niczym wichura gazetą. Oczy do dziś pieką, i łez się leje, odkąd ujrzałem jak schyla się ma umiłowana, nad prezydenta osobą, ułapia pod pachy, unosi do góry i ćmoka w poliki jak ukochanego pieska.

Żal, gorycz, rozpacz, ból…

I tylko na dnie serca, cichutkie, malutkie, wątlutkie pytanie.

A ja…?

 

P.S. Osoby utalentowane muzycznie proszę o nadsyłanie propozycji, a że nut czytać nie umiem, to preferuję wersję „nuconą”. Sukces mamy jak w banku, byle lotność muzyki ponad mierność słów się nie wzbijała.

 

Reklama

18 KOMENTARZE