Reklama

 

Nie znoszę organicznie paranoi. Tak już mam. Nie boję się, że mnie ktoś napadnie, okradnie i naciągnie. Zdaży mi się nawet nie zamykać domu po wyjściu do pracy czy gdzieś tam indziej. Kiedyś w marcu udało się nam wyjechać do rodzinki na parę godzin w odwiedziny. W pośpiechu ostatnia wychądząca osoba (tym razem nie ja :)nawet nie przymknęła drzwi – dom się wychłodził do około 14 stopni. Jakoś tak nie przejąłem się tym za bardzo. Ja to chyba jakiś głupi (gópi) jestem. Niedzisiejszy, nietutejszy – pochodzę z innego wymiaru.

Reklama

 

A ten obrazek to dla nowego piszącego na portalu. Tego co go posądziłem o to że jest Kurką (a ponoć nie znoszę paranoi;-). Stokrotka rośnie u mnie w ogródku. Pytanie do gospodarza – czy wklejanie fotek obciąża serwerownię – bo mogę cosik wklejać jakby co. Tzn. własne fotki nie jakieś atm ściągnięte z sieci. Pzdr.

PS. Nie mam siły ani ochoty nie mówiąc o umiejętnościach na poważne wpisy – czyli będą wpisy o różnych takich tam głupotach. Krótkie i nieregularne. 

Ps2. Widzę, że obrazek cosik nie mieści się. Poprawię albo i nie. Następna próba może będzie lepsza

Reklama

2 KOMENTARZE