Reklama

Jednak coś się dzieje, jakaś taka niepewność, ni

Jednak coś się dzieje, jakaś taka niepewność, nie bardzo wiadomo jak mówić i kto teraz za tym wszystkim stoi Mistrzowie nie ruszyli drugiego śniadania, w każdym razie nie na wizji, bo od kuchni pewnie swoje wiedzą. Przed kamerą Bóg jedyny wie jak się odezwać. Teoretycznie hasło: „Donald matole skąd będziesz ściągał pornole?” ma taki ładunek emocjonalny i estetyczny, że dla podsumowania głosicieli „kibol” to za mało. Obraża się konstytucyjne organa państwa i w na domiar domaga się pornografii na ulicach, a w telewizji nic. Ponoć spłonęły wozy policji w Kielcach, ale „Błękitny24” nie nagrał, może dlatego, że teraz jest bardziej skuteczny „Niebieski7”. Dziwne rzeczy, przecież pamiętam, że mistrzowie wiedzieli prawie wszystko o katarskim inwestorze. O czym mówię? No bez jaj! Czy już nikt w tym kraju nie pamięta jak miało być dobrze? Katarski inwestor wpłacił zaliczkę i lada dzień po wyborach miał uratować legendarną stocznię. Wówczas mistrzowie zapewniali, że Katar jest najbogatszy, ropa tam tańsze od wody i tylko ignoranci się śmieją, gdy rząd podjął strategiczne decyzje. Inwestor z Kataru, był taki plan dla Polski, żeby nie robić polityki, tylko budować statki. Andrzej Mleczko nie narysował jednego szkicu, chociaż satyra była gotowa. Marika Czubaszek nie napisała żadnego skeczu, Janusz Zaorski nie nakręcił komedii, a ksiądz Sowa modlił się, żeby Kaczorowi Bozia język u…rwała. Katarski inwestor, sprawa ze wszech miar satyryczna, zabawna, tak piramidalnie durna, że grzechem było nie zarobić z tego „własności intelektualnej.

Reklama

Zmienia się, telewizyjne indywidualności nie bardzo wiedzą co im wolno. Patrzcie na takiego Zbyszka Hołdysa, się chłop skończył i żeby to jeszcze zaszczuli go ci z Torunia, czy ONR. Nic z tego, nasi też tam byli, nasi napadli, z Nowego Wspaniałego Świata i teraz ani listu nie napiszesz, bo nie znajdziesz 100 odważnych intelektualistów, ani Wałęsa nie chce ddos na swojej stronie. Co robić, co robić, jak żyć? Byłoby wiadomo, ale sam Donald nie wie. W poniedziałek był ogier, w piątek już kucyk, zdarzają się takie przypadki. Gdyby znalazł się jakiś mądry i powiedział kim są ci oburzeni i czego chcą. Żeby oni nie byli tacy nijacy, niech Zbyszek powie co mu się stało. No i patrz pan ten Palikot! Czemu Palikota pogonili, niby za pornosami, ale za trawką już nie? Zgłupieć można od indywidualizmu, każdy mistrz powinien wiedzieć z kogo powinien się śmiać, komu dać szkołę, a kto mimo wszystko nie ma alternatywy. Tymczasem wzięło i się nagle popieprzyło, dotąd jeden drugiemu przerywał, zdania nie dał dokończyć, tak wszystko wiedział jak trzeba, teraz jeden po drugim łypie i sprawdza co się z nim stanie. Mnie w to graj, lepszego skeczu w życiu nie widziałem, śmieszniejszego rysunku i Mleczko nie namalował i jakby nie patrzeć trochę szkoda tych 4 tysięcy na „fejsie”, które lubią tego, czy tamtego mistrza. Cisza, jeszcze nie knebel, ale kość w gardle uwiera. Za Katarem tęskno nam panie… premierze.

Pożyjemy, zobaczymy ilu ta zadyszka ostatecznie pozbawi tlenu. Trwa selekcja, przegrupowania, co najgorsze i najwyraźniej odpada lider, bo popłoch wśród zaplecza widać gołym okiem. Hołdys i Palikot wyszli na frajerów, wyszli przed szereg bez żadnej komendy, co bardziej ostrożni, na razie są zabawni, ale kto o tym będzie pamiętał. Ważne, żeby się nie narazić nie palnąć głupoty, nie zniknąć z „fejsa”, zresztą pal licho ten cały ciemnogród i chamstwo internetowe, najważniejsze, by się utrzymać w: „Zapraszamy do Trójki”, „Style”, „Playboy”, „Teatr telewizji” i nie dostać zakazu od przeora jak brat Boniecki. Nie wiem, małe to, czy duże, nawet nie wiem, czy cieszy. Wiem, że się lepsze towarzystwo pogubiło, sami artyści, same indywidualności, ale bez pasterza stado baranieje. Masa indywidualna, zamienia się powoli w masę krytyczną, być może trochę zaklinam rzeczywistość, ale też chciałbym mieć udział w przyspieszaniu procesu. Obrazek dość jednoznacznie pokazuje, że te tak zwane elity zachowują się jak kierdel i pójdą za każdym bacą, który poprowadzi ich na smaczne zielone hale. Napaść się i beczeć na cześć i chwałę obecnego bacy, nic poza tym. Nie przepraszam, jeszcze tantiemy dożywotnie, za „własność beczącą” i zdrowy rozsadek pakowany na kilogramy, a towar ten w istocie jest KONFORMIZMEM, żeby nie powiedzieć czegoś o lizaniu przedzielonej części ciała bacy.

Reklama

33 KOMENTARZE

  1. Co do moralności Hołdysa i innych artystów mała uwaga
    jak mój fryzjer puszcza Britney Spears, to Hołdys dostaje pieniądze, a Britney Spears 0.

    Jak ktoś zakłada stację radiową, to ustawowo ma być tam 50% utworów polskich. Znowu wymuszony strumień tantiem za nic.

    Jak ktoś się dziwił jak można Korę Jackowską puszczać w radiu, tudzież Sojkę, czy “ostatniego” Turnaua, to właśnie przez nakaz.

  2. Co do moralności Hołdysa i innych artystów mała uwaga
    jak mój fryzjer puszcza Britney Spears, to Hołdys dostaje pieniądze, a Britney Spears 0.

    Jak ktoś zakłada stację radiową, to ustawowo ma być tam 50% utworów polskich. Znowu wymuszony strumień tantiem za nic.

    Jak ktoś się dziwił jak można Korę Jackowską puszczać w radiu, tudzież Sojkę, czy “ostatniego” Turnaua, to właśnie przez nakaz.

  3. Co do moralności Hołdysa i innych artystów mała uwaga
    jak mój fryzjer puszcza Britney Spears, to Hołdys dostaje pieniądze, a Britney Spears 0.

    Jak ktoś zakłada stację radiową, to ustawowo ma być tam 50% utworów polskich. Znowu wymuszony strumień tantiem za nic.

    Jak ktoś się dziwił jak można Korę Jackowską puszczać w radiu, tudzież Sojkę, czy “ostatniego” Turnaua, to właśnie przez nakaz.

  4. Hołdys podtrzymuje swoje
    Hołdys podtrzymuje swoje zdanie w sprawie ACTA, ale na wszelki wypadek trochę wazelinki nie zaszkodzi:

    “Proszę nie myśleć, że jestem drugim Sławomirem Nowakiem wierzącym w boski geniusz Donalda Tuska, ale on naprawdę jest politykiem wyrastającym ponad wszystkich innych w Polsce. (…) Donald Tusk niejednokrotnie mnie wkurzył wycofując się ze swoich obietnic, choćby w sprawie niepodwyższania podatków, które chwilę potem podniósł, czy gadaniem, że kryzysu nie ma, choć musiał wiedzieć, że kryzys jest. Ale mam wrażenie, że Tusk kłamie mniej niż inni politycy. On raczej mami, a to inna dziedzina.”

    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/holdys-ratyfikujac-acta-polska-niczym-nie-ryzykuje,1,5011348,wiadomosc.html

  5. Hołdys podtrzymuje swoje
    Hołdys podtrzymuje swoje zdanie w sprawie ACTA, ale na wszelki wypadek trochę wazelinki nie zaszkodzi:

    “Proszę nie myśleć, że jestem drugim Sławomirem Nowakiem wierzącym w boski geniusz Donalda Tuska, ale on naprawdę jest politykiem wyrastającym ponad wszystkich innych w Polsce. (…) Donald Tusk niejednokrotnie mnie wkurzył wycofując się ze swoich obietnic, choćby w sprawie niepodwyższania podatków, które chwilę potem podniósł, czy gadaniem, że kryzysu nie ma, choć musiał wiedzieć, że kryzys jest. Ale mam wrażenie, że Tusk kłamie mniej niż inni politycy. On raczej mami, a to inna dziedzina.”

    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/holdys-ratyfikujac-acta-polska-niczym-nie-ryzykuje,1,5011348,wiadomosc.html

  6. Hołdys podtrzymuje swoje
    Hołdys podtrzymuje swoje zdanie w sprawie ACTA, ale na wszelki wypadek trochę wazelinki nie zaszkodzi:

    “Proszę nie myśleć, że jestem drugim Sławomirem Nowakiem wierzącym w boski geniusz Donalda Tuska, ale on naprawdę jest politykiem wyrastającym ponad wszystkich innych w Polsce. (…) Donald Tusk niejednokrotnie mnie wkurzył wycofując się ze swoich obietnic, choćby w sprawie niepodwyższania podatków, które chwilę potem podniósł, czy gadaniem, że kryzysu nie ma, choć musiał wiedzieć, że kryzys jest. Ale mam wrażenie, że Tusk kłamie mniej niż inni politycy. On raczej mami, a to inna dziedzina.”

    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/holdys-ratyfikujac-acta-polska-niczym-nie-ryzykuje,1,5011348,wiadomosc.html

  7. Tam do ACTu jeszcze nie doszło.
    To normalny kraj.
    Tam nie chcą swojego Donaldino.
    http://www.sme.sk/c/6235550/protest-protiv-gorile.html
    http://www.hrkut.sk/2012/01/acta-sopa-pipa-atd/
    http://www.sme.sk/c/6234342/dav-demonstrantov-zuril-lietali-vajicka-a-banany.html
    http://gaso.blog.sme/c/287565/Klamu-media-na-cele-so-SME-umyselne.html
    starczy.
    Gorila – to ich afera złodziejska u dyrektorów w popelinie.
    W kraju nienormalnym o tym się nie mówi, bo i po co.

  8. Tam do ACTu jeszcze nie doszło.
    To normalny kraj.
    Tam nie chcą swojego Donaldino.
    http://www.sme.sk/c/6235550/protest-protiv-gorile.html
    http://www.hrkut.sk/2012/01/acta-sopa-pipa-atd/
    http://www.sme.sk/c/6234342/dav-demonstrantov-zuril-lietali-vajicka-a-banany.html
    http://gaso.blog.sme/c/287565/Klamu-media-na-cele-so-SME-umyselne.html
    starczy.
    Gorila – to ich afera złodziejska u dyrektorów w popelinie.
    W kraju nienormalnym o tym się nie mówi, bo i po co.

  9. Tam do ACTu jeszcze nie doszło.
    To normalny kraj.
    Tam nie chcą swojego Donaldino.
    http://www.sme.sk/c/6235550/protest-protiv-gorile.html
    http://www.hrkut.sk/2012/01/acta-sopa-pipa-atd/
    http://www.sme.sk/c/6234342/dav-demonstrantov-zuril-lietali-vajicka-a-banany.html
    http://gaso.blog.sme/c/287565/Klamu-media-na-cele-so-SME-umyselne.html
    starczy.
    Gorila – to ich afera złodziejska u dyrektorów w popelinie.
    W kraju nienormalnym o tym się nie mówi, bo i po co.