Reklama

Na takie sytuacje trzeba być przygotowanym, w takich sytuacjach trzeba zachować klasę i pogratulować zwycięzcom.

Na takie sytuacje trzeba być przygotowanym, w takich sytuacjach trzeba zachować klasę i pogratulować zwycięzcom. Nie mam najmniejszych problemów z zachowaniem klasy, ponieważ zwycięzcy absolutnie zasłużyli na zwycięstwo. Serdecznie dziękuję Kontrowersyjnym za wsparcie, za oddane głosy, za kibicowanie i wiarę w niemożliwe, tak zachowują się prawdziwi zwycięzcy. Zwyciężyliśmy zasłużenie, dokonaliśmy wspólnie więcej niż cudu i nawet jeśli się okazało, że to za mało, aby w Polsce wygrać z politykiem i dziennikarzem polityka, to nie świadczy to przecież o naszej słabości, ale o bezsilności polityka i politycznego dziennikarza.

Gratuluję zwycięzcom, portalowi niereglamentowanemu www.kontrowersje.net wygraliśmy we wszystkich kategoriach, które powinny być dla nas najistotniejsze, wygraliśmy z miażdżącą przewagą w: rzetelności, jakości, różnorodności, otwartości. Przegraliśmy w kategoriach towarzyskich, politycznych i medialnych i nie ma lepszego certyfikatu jakości dla naszego portalu, niż wzajemnie potwierdzające się i wykluczające kategorie.

Reklama

Chciałbym z czystym sumieniem podziękować jurorowi i laureatce tego konkursu, niestety nie mogę, ponieważ nigdy i nikomu nie gratulowałem tchórzostwa i koniunkturalizmu. Nie pogratuluję i tym razem, natomiast nie zamierzam też robić z tego werdyktu tragedii. Tym bardziej jest potrzebne w polskiej przestrzeni publicznej, czy jak to się tam nazywa, takie miejsce jak kontrowersje.net, aby pokazać politykom i dyżurującym przy respiratorach polityków mediom, że to już powoli kres odwiecznej walki tandety na usługach z jakością czerpaną z rozumu i duszy. Wkrótce będziemy mieli nowy portal z całą gamą nowych możliwości, portal, na którym będzie jeszcze więcej najlepszych tekstów publicystycznych w Polsce i to jest moja odpowiedź dla pana jurora i pani polityk. Nie zamierzam też polskim zwyczajem czegokolwiek bojkotować, oprotestować, czy w innej formie kontestować. Za rok znów staniemy w szranki i znów wygramy w najistotniejszych kategoriach. Dziękuję Wam za wsparcie i gratuluję zwycięstwa.

Pozdrawiam
MK

Reklama

210 KOMENTARZE

  1. Czego naucza Bernard Owen
    Bernard Owen dowodzi i naucza wytrwale, że wybory wygrywa ten, kto ma wsparcie w terenie. Wygrywa ta partia lewicowa, która trzyma w łapie związki zawodowe. Wygrywa ta partia prawicowa, która jest zwąchana ze stowarzyszeniami katolickimi (o ile dany kraj jest katolicki i ma masę stowarzyszeń).

    Zgadza się: polski ruch związkowy, to przede wszystkim Solidarność. I najważniejszą partią polskiej lewicy jest PiS, a nie SLD, które trzyma łapę na niewielu związkach (chyba głównie ZNP).

    Pani Senyszyn ma kupę poparcia, powiązań lokalnych, cała masa SLDowców chciała, żeby ona wygrała. Kontrowersje na razie nie. Dlatego Kontrowersje nie wygrały. Jak będzie w przysłym roku? Czy Matka Kurka zdoła założyć Rodzinę Kontrowersji przy każdej parafii, w każdym zakładzie pracy?

  2. Czego naucza Bernard Owen
    Bernard Owen dowodzi i naucza wytrwale, że wybory wygrywa ten, kto ma wsparcie w terenie. Wygrywa ta partia lewicowa, która trzyma w łapie związki zawodowe. Wygrywa ta partia prawicowa, która jest zwąchana ze stowarzyszeniami katolickimi (o ile dany kraj jest katolicki i ma masę stowarzyszeń).

    Zgadza się: polski ruch związkowy, to przede wszystkim Solidarność. I najważniejszą partią polskiej lewicy jest PiS, a nie SLD, które trzyma łapę na niewielu związkach (chyba głównie ZNP).

    Pani Senyszyn ma kupę poparcia, powiązań lokalnych, cała masa SLDowców chciała, żeby ona wygrała. Kontrowersje na razie nie. Dlatego Kontrowersje nie wygrały. Jak będzie w przysłym roku? Czy Matka Kurka zdoła założyć Rodzinę Kontrowersji przy każdej parafii, w każdym zakładzie pracy?

  3. Czego naucza Bernard Owen
    Bernard Owen dowodzi i naucza wytrwale, że wybory wygrywa ten, kto ma wsparcie w terenie. Wygrywa ta partia lewicowa, która trzyma w łapie związki zawodowe. Wygrywa ta partia prawicowa, która jest zwąchana ze stowarzyszeniami katolickimi (o ile dany kraj jest katolicki i ma masę stowarzyszeń).

    Zgadza się: polski ruch związkowy, to przede wszystkim Solidarność. I najważniejszą partią polskiej lewicy jest PiS, a nie SLD, które trzyma łapę na niewielu związkach (chyba głównie ZNP).

    Pani Senyszyn ma kupę poparcia, powiązań lokalnych, cała masa SLDowców chciała, żeby ona wygrała. Kontrowersje na razie nie. Dlatego Kontrowersje nie wygrały. Jak będzie w przysłym roku? Czy Matka Kurka zdoła założyć Rodzinę Kontrowersji przy każdej parafii, w każdym zakładzie pracy?

  4. Czego naucza Bernard Owen
    Bernard Owen dowodzi i naucza wytrwale, że wybory wygrywa ten, kto ma wsparcie w terenie. Wygrywa ta partia lewicowa, która trzyma w łapie związki zawodowe. Wygrywa ta partia prawicowa, która jest zwąchana ze stowarzyszeniami katolickimi (o ile dany kraj jest katolicki i ma masę stowarzyszeń).

    Zgadza się: polski ruch związkowy, to przede wszystkim Solidarność. I najważniejszą partią polskiej lewicy jest PiS, a nie SLD, które trzyma łapę na niewielu związkach (chyba głównie ZNP).

    Pani Senyszyn ma kupę poparcia, powiązań lokalnych, cała masa SLDowców chciała, żeby ona wygrała. Kontrowersje na razie nie. Dlatego Kontrowersje nie wygrały. Jak będzie w przysłym roku? Czy Matka Kurka zdoła założyć Rodzinę Kontrowersji przy każdej parafii, w każdym zakładzie pracy?

  5. Czego naucza Bernard Owen
    Bernard Owen dowodzi i naucza wytrwale, że wybory wygrywa ten, kto ma wsparcie w terenie. Wygrywa ta partia lewicowa, która trzyma w łapie związki zawodowe. Wygrywa ta partia prawicowa, która jest zwąchana ze stowarzyszeniami katolickimi (o ile dany kraj jest katolicki i ma masę stowarzyszeń).

    Zgadza się: polski ruch związkowy, to przede wszystkim Solidarność. I najważniejszą partią polskiej lewicy jest PiS, a nie SLD, które trzyma łapę na niewielu związkach (chyba głównie ZNP).

    Pani Senyszyn ma kupę poparcia, powiązań lokalnych, cała masa SLDowców chciała, żeby ona wygrała. Kontrowersje na razie nie. Dlatego Kontrowersje nie wygrały. Jak będzie w przysłym roku? Czy Matka Kurka zdoła założyć Rodzinę Kontrowersji przy każdej parafii, w każdym zakładzie pracy?

  6. Czego naucza Bernard Owen
    Bernard Owen dowodzi i naucza wytrwale, że wybory wygrywa ten, kto ma wsparcie w terenie. Wygrywa ta partia lewicowa, która trzyma w łapie związki zawodowe. Wygrywa ta partia prawicowa, która jest zwąchana ze stowarzyszeniami katolickimi (o ile dany kraj jest katolicki i ma masę stowarzyszeń).

    Zgadza się: polski ruch związkowy, to przede wszystkim Solidarność. I najważniejszą partią polskiej lewicy jest PiS, a nie SLD, które trzyma łapę na niewielu związkach (chyba głównie ZNP).

    Pani Senyszyn ma kupę poparcia, powiązań lokalnych, cała masa SLDowców chciała, żeby ona wygrała. Kontrowersje na razie nie. Dlatego Kontrowersje nie wygrały. Jak będzie w przysłym roku? Czy Matka Kurka zdoła założyć Rodzinę Kontrowersji przy każdej parafii, w każdym zakładzie pracy?

  7. Czego naucza Bernard Owen
    Bernard Owen dowodzi i naucza wytrwale, że wybory wygrywa ten, kto ma wsparcie w terenie. Wygrywa ta partia lewicowa, która trzyma w łapie związki zawodowe. Wygrywa ta partia prawicowa, która jest zwąchana ze stowarzyszeniami katolickimi (o ile dany kraj jest katolicki i ma masę stowarzyszeń).

    Zgadza się: polski ruch związkowy, to przede wszystkim Solidarność. I najważniejszą partią polskiej lewicy jest PiS, a nie SLD, które trzyma łapę na niewielu związkach (chyba głównie ZNP).

    Pani Senyszyn ma kupę poparcia, powiązań lokalnych, cała masa SLDowców chciała, żeby ona wygrała. Kontrowersje na razie nie. Dlatego Kontrowersje nie wygrały. Jak będzie w przysłym roku? Czy Matka Kurka zdoła założyć Rodzinę Kontrowersji przy każdej parafii, w każdym zakładzie pracy?

  8. Czego naucza Bernard Owen
    Bernard Owen dowodzi i naucza wytrwale, że wybory wygrywa ten, kto ma wsparcie w terenie. Wygrywa ta partia lewicowa, która trzyma w łapie związki zawodowe. Wygrywa ta partia prawicowa, która jest zwąchana ze stowarzyszeniami katolickimi (o ile dany kraj jest katolicki i ma masę stowarzyszeń).

    Zgadza się: polski ruch związkowy, to przede wszystkim Solidarność. I najważniejszą partią polskiej lewicy jest PiS, a nie SLD, które trzyma łapę na niewielu związkach (chyba głównie ZNP).

    Pani Senyszyn ma kupę poparcia, powiązań lokalnych, cała masa SLDowców chciała, żeby ona wygrała. Kontrowersje na razie nie. Dlatego Kontrowersje nie wygrały. Jak będzie w przysłym roku? Czy Matka Kurka zdoła założyć Rodzinę Kontrowersji przy każdej parafii, w każdym zakładzie pracy?

  9. Dzięki!
    Dzięki Tobie nie oszlałam w czasach “rewolucji moralnej” i za to jestem Ci bezgranicznie wdzięczna. Mam nadzieję doczekać z kontrowersjami umysłowo zdrowej starości.

    W teatrze mówią tak: im gorsza próba generalna, tym wspanialsza premiera. Potraktujmy dotychczasowe etapy jako próbę generalną, udaną połowicznie z powodów obiektywnych.
    Wściekaj się, tumań, przestarszaj! Daj nam popalić! Pisz!
    Ukłony

  10. Dzięki!
    Dzięki Tobie nie oszlałam w czasach “rewolucji moralnej” i za to jestem Ci bezgranicznie wdzięczna. Mam nadzieję doczekać z kontrowersjami umysłowo zdrowej starości.

    W teatrze mówią tak: im gorsza próba generalna, tym wspanialsza premiera. Potraktujmy dotychczasowe etapy jako próbę generalną, udaną połowicznie z powodów obiektywnych.
    Wściekaj się, tumań, przestarszaj! Daj nam popalić! Pisz!
    Ukłony

  11. Dzięki!
    Dzięki Tobie nie oszlałam w czasach “rewolucji moralnej” i za to jestem Ci bezgranicznie wdzięczna. Mam nadzieję doczekać z kontrowersjami umysłowo zdrowej starości.

    W teatrze mówią tak: im gorsza próba generalna, tym wspanialsza premiera. Potraktujmy dotychczasowe etapy jako próbę generalną, udaną połowicznie z powodów obiektywnych.
    Wściekaj się, tumań, przestarszaj! Daj nam popalić! Pisz!
    Ukłony

  12. Dzięki!
    Dzięki Tobie nie oszlałam w czasach “rewolucji moralnej” i za to jestem Ci bezgranicznie wdzięczna. Mam nadzieję doczekać z kontrowersjami umysłowo zdrowej starości.

    W teatrze mówią tak: im gorsza próba generalna, tym wspanialsza premiera. Potraktujmy dotychczasowe etapy jako próbę generalną, udaną połowicznie z powodów obiektywnych.
    Wściekaj się, tumań, przestarszaj! Daj nam popalić! Pisz!
    Ukłony

  13. Dzięki!
    Dzięki Tobie nie oszlałam w czasach “rewolucji moralnej” i za to jestem Ci bezgranicznie wdzięczna. Mam nadzieję doczekać z kontrowersjami umysłowo zdrowej starości.

    W teatrze mówią tak: im gorsza próba generalna, tym wspanialsza premiera. Potraktujmy dotychczasowe etapy jako próbę generalną, udaną połowicznie z powodów obiektywnych.
    Wściekaj się, tumań, przestarszaj! Daj nam popalić! Pisz!
    Ukłony

  14. Dzięki!
    Dzięki Tobie nie oszlałam w czasach “rewolucji moralnej” i za to jestem Ci bezgranicznie wdzięczna. Mam nadzieję doczekać z kontrowersjami umysłowo zdrowej starości.

    W teatrze mówią tak: im gorsza próba generalna, tym wspanialsza premiera. Potraktujmy dotychczasowe etapy jako próbę generalną, udaną połowicznie z powodów obiektywnych.
    Wściekaj się, tumań, przestarszaj! Daj nam popalić! Pisz!
    Ukłony

  15. Dzięki!
    Dzięki Tobie nie oszlałam w czasach “rewolucji moralnej” i za to jestem Ci bezgranicznie wdzięczna. Mam nadzieję doczekać z kontrowersjami umysłowo zdrowej starości.

    W teatrze mówią tak: im gorsza próba generalna, tym wspanialsza premiera. Potraktujmy dotychczasowe etapy jako próbę generalną, udaną połowicznie z powodów obiektywnych.
    Wściekaj się, tumań, przestarszaj! Daj nam popalić! Pisz!
    Ukłony

  16. Dzięki!
    Dzięki Tobie nie oszlałam w czasach “rewolucji moralnej” i za to jestem Ci bezgranicznie wdzięczna. Mam nadzieję doczekać z kontrowersjami umysłowo zdrowej starości.

    W teatrze mówią tak: im gorsza próba generalna, tym wspanialsza premiera. Potraktujmy dotychczasowe etapy jako próbę generalną, udaną połowicznie z powodów obiektywnych.
    Wściekaj się, tumań, przestarszaj! Daj nam popalić! Pisz!
    Ukłony

  17. Dzień dobry, Matko Kurko.
    Też tak myślę. Nie wiem czym się pan Żakowski kierował.
    Pani Senyszyn w tym miesiącu popełniła dwa lub trzy krótkie teksty.
    Czekamy do 12.02.2009, dopóki piłka w grze!….mam nadzieję,
    że Kapituła doceni Twoje świetne pióro.
    Serdecznie pozdrawiam.

  18. Dzień dobry, Matko Kurko.
    Też tak myślę. Nie wiem czym się pan Żakowski kierował.
    Pani Senyszyn w tym miesiącu popełniła dwa lub trzy krótkie teksty.
    Czekamy do 12.02.2009, dopóki piłka w grze!….mam nadzieję,
    że Kapituła doceni Twoje świetne pióro.
    Serdecznie pozdrawiam.

  19. Dzień dobry, Matko Kurko.
    Też tak myślę. Nie wiem czym się pan Żakowski kierował.
    Pani Senyszyn w tym miesiącu popełniła dwa lub trzy krótkie teksty.
    Czekamy do 12.02.2009, dopóki piłka w grze!….mam nadzieję,
    że Kapituła doceni Twoje świetne pióro.
    Serdecznie pozdrawiam.

  20. Dzień dobry, Matko Kurko.
    Też tak myślę. Nie wiem czym się pan Żakowski kierował.
    Pani Senyszyn w tym miesiącu popełniła dwa lub trzy krótkie teksty.
    Czekamy do 12.02.2009, dopóki piłka w grze!….mam nadzieję,
    że Kapituła doceni Twoje świetne pióro.
    Serdecznie pozdrawiam.

  21. Dzień dobry, Matko Kurko.
    Też tak myślę. Nie wiem czym się pan Żakowski kierował.
    Pani Senyszyn w tym miesiącu popełniła dwa lub trzy krótkie teksty.
    Czekamy do 12.02.2009, dopóki piłka w grze!….mam nadzieję,
    że Kapituła doceni Twoje świetne pióro.
    Serdecznie pozdrawiam.

  22. Dzień dobry, Matko Kurko.
    Też tak myślę. Nie wiem czym się pan Żakowski kierował.
    Pani Senyszyn w tym miesiącu popełniła dwa lub trzy krótkie teksty.
    Czekamy do 12.02.2009, dopóki piłka w grze!….mam nadzieję,
    że Kapituła doceni Twoje świetne pióro.
    Serdecznie pozdrawiam.

  23. Dzień dobry, Matko Kurko.
    Też tak myślę. Nie wiem czym się pan Żakowski kierował.
    Pani Senyszyn w tym miesiącu popełniła dwa lub trzy krótkie teksty.
    Czekamy do 12.02.2009, dopóki piłka w grze!….mam nadzieję,
    że Kapituła doceni Twoje świetne pióro.
    Serdecznie pozdrawiam.

  24. Dzień dobry, Matko Kurko.
    Też tak myślę. Nie wiem czym się pan Żakowski kierował.
    Pani Senyszyn w tym miesiącu popełniła dwa lub trzy krótkie teksty.
    Czekamy do 12.02.2009, dopóki piłka w grze!….mam nadzieję,
    że Kapituła doceni Twoje świetne pióro.
    Serdecznie pozdrawiam.

  25. Wiem czemu blog Senyszyn musiał zostać wybrany.
    Na “żywo” ta pani nie ma szans. Dlatego. Nawet “jej” Miller nazwał ją czarownicą:
    http://wiadomosci.onet.pl/1886015,11,item.html

    Także wygraliśmy 🙂 w kategorii NORMALNOŚĆ.
    Rację ma Dorola – Kontrowersje stają się źródłem informacji. Skala popularności wygląda następująco:
    – mówią o Tobie
    – cytują Twoje teksty
    – wypowiadają Twoje teksty jako swoje myśli.
    I według tej skali drodzy kontrowersyjni z gospodarzem na czele jesteście najpopularniejsi.

    Gratulacje!

  26. Wiem czemu blog Senyszyn musiał zostać wybrany.
    Na “żywo” ta pani nie ma szans. Dlatego. Nawet “jej” Miller nazwał ją czarownicą:
    http://wiadomosci.onet.pl/1886015,11,item.html

    Także wygraliśmy 🙂 w kategorii NORMALNOŚĆ.
    Rację ma Dorola – Kontrowersje stają się źródłem informacji. Skala popularności wygląda następująco:
    – mówią o Tobie
    – cytują Twoje teksty
    – wypowiadają Twoje teksty jako swoje myśli.
    I według tej skali drodzy kontrowersyjni z gospodarzem na czele jesteście najpopularniejsi.

    Gratulacje!

  27. Wiem czemu blog Senyszyn musiał zostać wybrany.
    Na “żywo” ta pani nie ma szans. Dlatego. Nawet “jej” Miller nazwał ją czarownicą:
    http://wiadomosci.onet.pl/1886015,11,item.html

    Także wygraliśmy 🙂 w kategorii NORMALNOŚĆ.
    Rację ma Dorola – Kontrowersje stają się źródłem informacji. Skala popularności wygląda następująco:
    – mówią o Tobie
    – cytują Twoje teksty
    – wypowiadają Twoje teksty jako swoje myśli.
    I według tej skali drodzy kontrowersyjni z gospodarzem na czele jesteście najpopularniejsi.

    Gratulacje!

  28. Wiem czemu blog Senyszyn musiał zostać wybrany.
    Na “żywo” ta pani nie ma szans. Dlatego. Nawet “jej” Miller nazwał ją czarownicą:
    http://wiadomosci.onet.pl/1886015,11,item.html

    Także wygraliśmy 🙂 w kategorii NORMALNOŚĆ.
    Rację ma Dorola – Kontrowersje stają się źródłem informacji. Skala popularności wygląda następująco:
    – mówią o Tobie
    – cytują Twoje teksty
    – wypowiadają Twoje teksty jako swoje myśli.
    I według tej skali drodzy kontrowersyjni z gospodarzem na czele jesteście najpopularniejsi.

    Gratulacje!

  29. Wiem czemu blog Senyszyn musiał zostać wybrany.
    Na “żywo” ta pani nie ma szans. Dlatego. Nawet “jej” Miller nazwał ją czarownicą:
    http://wiadomosci.onet.pl/1886015,11,item.html

    Także wygraliśmy 🙂 w kategorii NORMALNOŚĆ.
    Rację ma Dorola – Kontrowersje stają się źródłem informacji. Skala popularności wygląda następująco:
    – mówią o Tobie
    – cytują Twoje teksty
    – wypowiadają Twoje teksty jako swoje myśli.
    I według tej skali drodzy kontrowersyjni z gospodarzem na czele jesteście najpopularniejsi.

    Gratulacje!

  30. Wiem czemu blog Senyszyn musiał zostać wybrany.
    Na “żywo” ta pani nie ma szans. Dlatego. Nawet “jej” Miller nazwał ją czarownicą:
    http://wiadomosci.onet.pl/1886015,11,item.html

    Także wygraliśmy 🙂 w kategorii NORMALNOŚĆ.
    Rację ma Dorola – Kontrowersje stają się źródłem informacji. Skala popularności wygląda następująco:
    – mówią o Tobie
    – cytują Twoje teksty
    – wypowiadają Twoje teksty jako swoje myśli.
    I według tej skali drodzy kontrowersyjni z gospodarzem na czele jesteście najpopularniejsi.

    Gratulacje!

  31. Wiem czemu blog Senyszyn musiał zostać wybrany.
    Na “żywo” ta pani nie ma szans. Dlatego. Nawet “jej” Miller nazwał ją czarownicą:
    http://wiadomosci.onet.pl/1886015,11,item.html

    Także wygraliśmy 🙂 w kategorii NORMALNOŚĆ.
    Rację ma Dorola – Kontrowersje stają się źródłem informacji. Skala popularności wygląda następująco:
    – mówią o Tobie
    – cytują Twoje teksty
    – wypowiadają Twoje teksty jako swoje myśli.
    I według tej skali drodzy kontrowersyjni z gospodarzem na czele jesteście najpopularniejsi.

    Gratulacje!

  32. Wiem czemu blog Senyszyn musiał zostać wybrany.
    Na “żywo” ta pani nie ma szans. Dlatego. Nawet “jej” Miller nazwał ją czarownicą:
    http://wiadomosci.onet.pl/1886015,11,item.html

    Także wygraliśmy 🙂 w kategorii NORMALNOŚĆ.
    Rację ma Dorola – Kontrowersje stają się źródłem informacji. Skala popularności wygląda następująco:
    – mówią o Tobie
    – cytują Twoje teksty
    – wypowiadają Twoje teksty jako swoje myśli.
    I według tej skali drodzy kontrowersyjni z gospodarzem na czele jesteście najpopularniejsi.

    Gratulacje!

  33. Powiem tylko tyle, że w
    Powiem tylko tyle, że w kategorii polityka poziom był tak nędzny, że wystarczyło postawić jurora, który potrafi czytać. Trudno mi założyć, że Żakowski nie potrafi czytać, dlatego zakładam znacznie więcej i tchórzostwo to eufemizm. Natomiast takie gadanie, że różne poglądy i tak dalej, brzmi naprawdę po chrześcijańsku, ręce się same składają do oklasków takie to piękne, niestety nie mam w naturze pudrowania dokumkentnie odmiennej rzeczywistości. Gdybym przegrał z Michalkiewiczem, czy nawet Azraelem założyłbym piękną różnicę poglądów, Co przynajmniej potrafią pisać, przegrałem z tandetą i koniunkturalizmem, partyjniactwem i służalczą opieką medialną. Kto potrafi czytać musi to widzieć, a kto widzi, ten nie pisze rzewnych kawałków o pięknej różnicy zdań, tylko pisze co widzi.

  34. Powiem tylko tyle, że w
    Powiem tylko tyle, że w kategorii polityka poziom był tak nędzny, że wystarczyło postawić jurora, który potrafi czytać. Trudno mi założyć, że Żakowski nie potrafi czytać, dlatego zakładam znacznie więcej i tchórzostwo to eufemizm. Natomiast takie gadanie, że różne poglądy i tak dalej, brzmi naprawdę po chrześcijańsku, ręce się same składają do oklasków takie to piękne, niestety nie mam w naturze pudrowania dokumkentnie odmiennej rzeczywistości. Gdybym przegrał z Michalkiewiczem, czy nawet Azraelem założyłbym piękną różnicę poglądów, Co przynajmniej potrafią pisać, przegrałem z tandetą i koniunkturalizmem, partyjniactwem i służalczą opieką medialną. Kto potrafi czytać musi to widzieć, a kto widzi, ten nie pisze rzewnych kawałków o pięknej różnicy zdań, tylko pisze co widzi.

  35. Powiem tylko tyle, że w
    Powiem tylko tyle, że w kategorii polityka poziom był tak nędzny, że wystarczyło postawić jurora, który potrafi czytać. Trudno mi założyć, że Żakowski nie potrafi czytać, dlatego zakładam znacznie więcej i tchórzostwo to eufemizm. Natomiast takie gadanie, że różne poglądy i tak dalej, brzmi naprawdę po chrześcijańsku, ręce się same składają do oklasków takie to piękne, niestety nie mam w naturze pudrowania dokumkentnie odmiennej rzeczywistości. Gdybym przegrał z Michalkiewiczem, czy nawet Azraelem założyłbym piękną różnicę poglądów, Co przynajmniej potrafią pisać, przegrałem z tandetą i koniunkturalizmem, partyjniactwem i służalczą opieką medialną. Kto potrafi czytać musi to widzieć, a kto widzi, ten nie pisze rzewnych kawałków o pięknej różnicy zdań, tylko pisze co widzi.

  36. Powiem tylko tyle, że w
    Powiem tylko tyle, że w kategorii polityka poziom był tak nędzny, że wystarczyło postawić jurora, który potrafi czytać. Trudno mi założyć, że Żakowski nie potrafi czytać, dlatego zakładam znacznie więcej i tchórzostwo to eufemizm. Natomiast takie gadanie, że różne poglądy i tak dalej, brzmi naprawdę po chrześcijańsku, ręce się same składają do oklasków takie to piękne, niestety nie mam w naturze pudrowania dokumkentnie odmiennej rzeczywistości. Gdybym przegrał z Michalkiewiczem, czy nawet Azraelem założyłbym piękną różnicę poglądów, Co przynajmniej potrafią pisać, przegrałem z tandetą i koniunkturalizmem, partyjniactwem i służalczą opieką medialną. Kto potrafi czytać musi to widzieć, a kto widzi, ten nie pisze rzewnych kawałków o pięknej różnicy zdań, tylko pisze co widzi.

  37. Powiem tylko tyle, że w
    Powiem tylko tyle, że w kategorii polityka poziom był tak nędzny, że wystarczyło postawić jurora, który potrafi czytać. Trudno mi założyć, że Żakowski nie potrafi czytać, dlatego zakładam znacznie więcej i tchórzostwo to eufemizm. Natomiast takie gadanie, że różne poglądy i tak dalej, brzmi naprawdę po chrześcijańsku, ręce się same składają do oklasków takie to piękne, niestety nie mam w naturze pudrowania dokumkentnie odmiennej rzeczywistości. Gdybym przegrał z Michalkiewiczem, czy nawet Azraelem założyłbym piękną różnicę poglądów, Co przynajmniej potrafią pisać, przegrałem z tandetą i koniunkturalizmem, partyjniactwem i służalczą opieką medialną. Kto potrafi czytać musi to widzieć, a kto widzi, ten nie pisze rzewnych kawałków o pięknej różnicy zdań, tylko pisze co widzi.

  38. Powiem tylko tyle, że w
    Powiem tylko tyle, że w kategorii polityka poziom był tak nędzny, że wystarczyło postawić jurora, który potrafi czytać. Trudno mi założyć, że Żakowski nie potrafi czytać, dlatego zakładam znacznie więcej i tchórzostwo to eufemizm. Natomiast takie gadanie, że różne poglądy i tak dalej, brzmi naprawdę po chrześcijańsku, ręce się same składają do oklasków takie to piękne, niestety nie mam w naturze pudrowania dokumkentnie odmiennej rzeczywistości. Gdybym przegrał z Michalkiewiczem, czy nawet Azraelem założyłbym piękną różnicę poglądów, Co przynajmniej potrafią pisać, przegrałem z tandetą i koniunkturalizmem, partyjniactwem i służalczą opieką medialną. Kto potrafi czytać musi to widzieć, a kto widzi, ten nie pisze rzewnych kawałków o pięknej różnicy zdań, tylko pisze co widzi.

  39. Powiem tylko tyle, że w
    Powiem tylko tyle, że w kategorii polityka poziom był tak nędzny, że wystarczyło postawić jurora, który potrafi czytać. Trudno mi założyć, że Żakowski nie potrafi czytać, dlatego zakładam znacznie więcej i tchórzostwo to eufemizm. Natomiast takie gadanie, że różne poglądy i tak dalej, brzmi naprawdę po chrześcijańsku, ręce się same składają do oklasków takie to piękne, niestety nie mam w naturze pudrowania dokumkentnie odmiennej rzeczywistości. Gdybym przegrał z Michalkiewiczem, czy nawet Azraelem założyłbym piękną różnicę poglądów, Co przynajmniej potrafią pisać, przegrałem z tandetą i koniunkturalizmem, partyjniactwem i służalczą opieką medialną. Kto potrafi czytać musi to widzieć, a kto widzi, ten nie pisze rzewnych kawałków o pięknej różnicy zdań, tylko pisze co widzi.

  40. Powiem tylko tyle, że w
    Powiem tylko tyle, że w kategorii polityka poziom był tak nędzny, że wystarczyło postawić jurora, który potrafi czytać. Trudno mi założyć, że Żakowski nie potrafi czytać, dlatego zakładam znacznie więcej i tchórzostwo to eufemizm. Natomiast takie gadanie, że różne poglądy i tak dalej, brzmi naprawdę po chrześcijańsku, ręce się same składają do oklasków takie to piękne, niestety nie mam w naturze pudrowania dokumkentnie odmiennej rzeczywistości. Gdybym przegrał z Michalkiewiczem, czy nawet Azraelem założyłbym piękną różnicę poglądów, Co przynajmniej potrafią pisać, przegrałem z tandetą i koniunkturalizmem, partyjniactwem i służalczą opieką medialną. Kto potrafi czytać musi to widzieć, a kto widzi, ten nie pisze rzewnych kawałków o pięknej różnicy zdań, tylko pisze co widzi.

  41. Czy to może wygrać?
    O czym byś pisał MK, o czym, gdyby nie było grubej kreski?
    Jejgmerałów-szołomów by wymiotło, prokuratorzy byliby bardziej ludzcy, a PRL to byłaby dla nas daaaaaleeeeka przeszłość.

    Dzięki grubej kresce, mamy jęczącą teraźniejszość i asumpt do Twojej twórczości. Nie musisz wysilać się. Każdy dzień to retrospektywicznie – PRL.
    Cieszysz się? Ja nie!

    Syn.
    Tata, co tak szumi za oknem?
    Ojciec.
    Idą lata pięćdziesiąte, synku.

  42. Czy to może wygrać?
    O czym byś pisał MK, o czym, gdyby nie było grubej kreski?
    Jejgmerałów-szołomów by wymiotło, prokuratorzy byliby bardziej ludzcy, a PRL to byłaby dla nas daaaaaleeeeka przeszłość.

    Dzięki grubej kresce, mamy jęczącą teraźniejszość i asumpt do Twojej twórczości. Nie musisz wysilać się. Każdy dzień to retrospektywicznie – PRL.
    Cieszysz się? Ja nie!

    Syn.
    Tata, co tak szumi za oknem?
    Ojciec.
    Idą lata pięćdziesiąte, synku.

  43. Czy to może wygrać?
    O czym byś pisał MK, o czym, gdyby nie było grubej kreski?
    Jejgmerałów-szołomów by wymiotło, prokuratorzy byliby bardziej ludzcy, a PRL to byłaby dla nas daaaaaleeeeka przeszłość.

    Dzięki grubej kresce, mamy jęczącą teraźniejszość i asumpt do Twojej twórczości. Nie musisz wysilać się. Każdy dzień to retrospektywicznie – PRL.
    Cieszysz się? Ja nie!

    Syn.
    Tata, co tak szumi za oknem?
    Ojciec.
    Idą lata pięćdziesiąte, synku.

  44. Czy to może wygrać?
    O czym byś pisał MK, o czym, gdyby nie było grubej kreski?
    Jejgmerałów-szołomów by wymiotło, prokuratorzy byliby bardziej ludzcy, a PRL to byłaby dla nas daaaaaleeeeka przeszłość.

    Dzięki grubej kresce, mamy jęczącą teraźniejszość i asumpt do Twojej twórczości. Nie musisz wysilać się. Każdy dzień to retrospektywicznie – PRL.
    Cieszysz się? Ja nie!

    Syn.
    Tata, co tak szumi za oknem?
    Ojciec.
    Idą lata pięćdziesiąte, synku.

  45. Czy to może wygrać?
    O czym byś pisał MK, o czym, gdyby nie było grubej kreski?
    Jejgmerałów-szołomów by wymiotło, prokuratorzy byliby bardziej ludzcy, a PRL to byłaby dla nas daaaaaleeeeka przeszłość.

    Dzięki grubej kresce, mamy jęczącą teraźniejszość i asumpt do Twojej twórczości. Nie musisz wysilać się. Każdy dzień to retrospektywicznie – PRL.
    Cieszysz się? Ja nie!

    Syn.
    Tata, co tak szumi za oknem?
    Ojciec.
    Idą lata pięćdziesiąte, synku.

  46. Czy to może wygrać?
    O czym byś pisał MK, o czym, gdyby nie było grubej kreski?
    Jejgmerałów-szołomów by wymiotło, prokuratorzy byliby bardziej ludzcy, a PRL to byłaby dla nas daaaaaleeeeka przeszłość.

    Dzięki grubej kresce, mamy jęczącą teraźniejszość i asumpt do Twojej twórczości. Nie musisz wysilać się. Każdy dzień to retrospektywicznie – PRL.
    Cieszysz się? Ja nie!

    Syn.
    Tata, co tak szumi za oknem?
    Ojciec.
    Idą lata pięćdziesiąte, synku.

  47. Czy to może wygrać?
    O czym byś pisał MK, o czym, gdyby nie było grubej kreski?
    Jejgmerałów-szołomów by wymiotło, prokuratorzy byliby bardziej ludzcy, a PRL to byłaby dla nas daaaaaleeeeka przeszłość.

    Dzięki grubej kresce, mamy jęczącą teraźniejszość i asumpt do Twojej twórczości. Nie musisz wysilać się. Każdy dzień to retrospektywicznie – PRL.
    Cieszysz się? Ja nie!

    Syn.
    Tata, co tak szumi za oknem?
    Ojciec.
    Idą lata pięćdziesiąte, synku.

  48. Czy to może wygrać?
    O czym byś pisał MK, o czym, gdyby nie było grubej kreski?
    Jejgmerałów-szołomów by wymiotło, prokuratorzy byliby bardziej ludzcy, a PRL to byłaby dla nas daaaaaleeeeka przeszłość.

    Dzięki grubej kresce, mamy jęczącą teraźniejszość i asumpt do Twojej twórczości. Nie musisz wysilać się. Każdy dzień to retrospektywicznie – PRL.
    Cieszysz się? Ja nie!

    Syn.
    Tata, co tak szumi za oknem?
    Ojciec.
    Idą lata pięćdziesiąte, synku.

  49. To niestety nasza polska natura
    Zawsze dobrze zaczynamy ale za to końcówka spaprana. Jednak w tym wypadku nie można miec pretensji do tego ze można było lepiej lub bardziej. Równie trudno wygrać z nepotyzmem jak i subiektywnym szantażem politycznym.

    Nie wolno się poddawać, trzeba brnąć dalej choćby pod wiatr i brodzić w błocie ale skończyć jak Zwyciezcy a nie wielcy pokonani.
    Wyróżnienie lub Nagroda przyznana przez całą Kapitułę jest ważniesza niż wygrana w kategorii. Wyróżnia się zawsze najlepszych choć czasami bywa, że wygrywa promowana miernota. Czekam na wyróznienie przyznane przez całą Kapitułę, bo się należy. Trzymam kciuki i grzeję piwo na czas gali.
    Dopóki piłka w grze…

  50. To niestety nasza polska natura
    Zawsze dobrze zaczynamy ale za to końcówka spaprana. Jednak w tym wypadku nie można miec pretensji do tego ze można było lepiej lub bardziej. Równie trudno wygrać z nepotyzmem jak i subiektywnym szantażem politycznym.

    Nie wolno się poddawać, trzeba brnąć dalej choćby pod wiatr i brodzić w błocie ale skończyć jak Zwyciezcy a nie wielcy pokonani.
    Wyróżnienie lub Nagroda przyznana przez całą Kapitułę jest ważniesza niż wygrana w kategorii. Wyróżnia się zawsze najlepszych choć czasami bywa, że wygrywa promowana miernota. Czekam na wyróznienie przyznane przez całą Kapitułę, bo się należy. Trzymam kciuki i grzeję piwo na czas gali.
    Dopóki piłka w grze…

  51. To niestety nasza polska natura
    Zawsze dobrze zaczynamy ale za to końcówka spaprana. Jednak w tym wypadku nie można miec pretensji do tego ze można było lepiej lub bardziej. Równie trudno wygrać z nepotyzmem jak i subiektywnym szantażem politycznym.

    Nie wolno się poddawać, trzeba brnąć dalej choćby pod wiatr i brodzić w błocie ale skończyć jak Zwyciezcy a nie wielcy pokonani.
    Wyróżnienie lub Nagroda przyznana przez całą Kapitułę jest ważniesza niż wygrana w kategorii. Wyróżnia się zawsze najlepszych choć czasami bywa, że wygrywa promowana miernota. Czekam na wyróznienie przyznane przez całą Kapitułę, bo się należy. Trzymam kciuki i grzeję piwo na czas gali.
    Dopóki piłka w grze…

  52. To niestety nasza polska natura
    Zawsze dobrze zaczynamy ale za to końcówka spaprana. Jednak w tym wypadku nie można miec pretensji do tego ze można było lepiej lub bardziej. Równie trudno wygrać z nepotyzmem jak i subiektywnym szantażem politycznym.

    Nie wolno się poddawać, trzeba brnąć dalej choćby pod wiatr i brodzić w błocie ale skończyć jak Zwyciezcy a nie wielcy pokonani.
    Wyróżnienie lub Nagroda przyznana przez całą Kapitułę jest ważniesza niż wygrana w kategorii. Wyróżnia się zawsze najlepszych choć czasami bywa, że wygrywa promowana miernota. Czekam na wyróznienie przyznane przez całą Kapitułę, bo się należy. Trzymam kciuki i grzeję piwo na czas gali.
    Dopóki piłka w grze…

  53. To niestety nasza polska natura
    Zawsze dobrze zaczynamy ale za to końcówka spaprana. Jednak w tym wypadku nie można miec pretensji do tego ze można było lepiej lub bardziej. Równie trudno wygrać z nepotyzmem jak i subiektywnym szantażem politycznym.

    Nie wolno się poddawać, trzeba brnąć dalej choćby pod wiatr i brodzić w błocie ale skończyć jak Zwyciezcy a nie wielcy pokonani.
    Wyróżnienie lub Nagroda przyznana przez całą Kapitułę jest ważniesza niż wygrana w kategorii. Wyróżnia się zawsze najlepszych choć czasami bywa, że wygrywa promowana miernota. Czekam na wyróznienie przyznane przez całą Kapitułę, bo się należy. Trzymam kciuki i grzeję piwo na czas gali.
    Dopóki piłka w grze…

  54. To niestety nasza polska natura
    Zawsze dobrze zaczynamy ale za to końcówka spaprana. Jednak w tym wypadku nie można miec pretensji do tego ze można było lepiej lub bardziej. Równie trudno wygrać z nepotyzmem jak i subiektywnym szantażem politycznym.

    Nie wolno się poddawać, trzeba brnąć dalej choćby pod wiatr i brodzić w błocie ale skończyć jak Zwyciezcy a nie wielcy pokonani.
    Wyróżnienie lub Nagroda przyznana przez całą Kapitułę jest ważniesza niż wygrana w kategorii. Wyróżnia się zawsze najlepszych choć czasami bywa, że wygrywa promowana miernota. Czekam na wyróznienie przyznane przez całą Kapitułę, bo się należy. Trzymam kciuki i grzeję piwo na czas gali.
    Dopóki piłka w grze…

  55. To niestety nasza polska natura
    Zawsze dobrze zaczynamy ale za to końcówka spaprana. Jednak w tym wypadku nie można miec pretensji do tego ze można było lepiej lub bardziej. Równie trudno wygrać z nepotyzmem jak i subiektywnym szantażem politycznym.

    Nie wolno się poddawać, trzeba brnąć dalej choćby pod wiatr i brodzić w błocie ale skończyć jak Zwyciezcy a nie wielcy pokonani.
    Wyróżnienie lub Nagroda przyznana przez całą Kapitułę jest ważniesza niż wygrana w kategorii. Wyróżnia się zawsze najlepszych choć czasami bywa, że wygrywa promowana miernota. Czekam na wyróznienie przyznane przez całą Kapitułę, bo się należy. Trzymam kciuki i grzeję piwo na czas gali.
    Dopóki piłka w grze…

  56. To niestety nasza polska natura
    Zawsze dobrze zaczynamy ale za to końcówka spaprana. Jednak w tym wypadku nie można miec pretensji do tego ze można było lepiej lub bardziej. Równie trudno wygrać z nepotyzmem jak i subiektywnym szantażem politycznym.

    Nie wolno się poddawać, trzeba brnąć dalej choćby pod wiatr i brodzić w błocie ale skończyć jak Zwyciezcy a nie wielcy pokonani.
    Wyróżnienie lub Nagroda przyznana przez całą Kapitułę jest ważniesza niż wygrana w kategorii. Wyróżnia się zawsze najlepszych choć czasami bywa, że wygrywa promowana miernota. Czekam na wyróznienie przyznane przez całą Kapitułę, bo się należy. Trzymam kciuki i grzeję piwo na czas gali.
    Dopóki piłka w grze…

  57. Nie przejmuj się, Matko !
    Mogło być lepiej, mogło być gorzej, a jest jak jest. Ciesząc się tym co dobre pisz dalej – a kolejne sukcesy przyjdą same. Zrobiłeś dotąd ogromny kawał dobrej roboty …

    Ambicja pierwszeństwa bywa niekiedy wręcz szkodliwa. Słynny jest przypadek Buzz’a Aldrina, który swoje drugie miejsce przy luku zejściowym na powierzchnię Księżyca przypłacił leczeniem psychiatrycznym. O nas jak widać życie dba – i hartuje  ;-{)

    Róbmy swoje !

    Pozdrawiam – Tetryk

  58. Nie przejmuj się, Matko !
    Mogło być lepiej, mogło być gorzej, a jest jak jest. Ciesząc się tym co dobre pisz dalej – a kolejne sukcesy przyjdą same. Zrobiłeś dotąd ogromny kawał dobrej roboty …

    Ambicja pierwszeństwa bywa niekiedy wręcz szkodliwa. Słynny jest przypadek Buzz’a Aldrina, który swoje drugie miejsce przy luku zejściowym na powierzchnię Księżyca przypłacił leczeniem psychiatrycznym. O nas jak widać życie dba – i hartuje  ;-{)

    Róbmy swoje !

    Pozdrawiam – Tetryk

  59. Nie przejmuj się, Matko !
    Mogło być lepiej, mogło być gorzej, a jest jak jest. Ciesząc się tym co dobre pisz dalej – a kolejne sukcesy przyjdą same. Zrobiłeś dotąd ogromny kawał dobrej roboty …

    Ambicja pierwszeństwa bywa niekiedy wręcz szkodliwa. Słynny jest przypadek Buzz’a Aldrina, który swoje drugie miejsce przy luku zejściowym na powierzchnię Księżyca przypłacił leczeniem psychiatrycznym. O nas jak widać życie dba – i hartuje  ;-{)

    Róbmy swoje !

    Pozdrawiam – Tetryk

  60. Nie przejmuj się, Matko !
    Mogło być lepiej, mogło być gorzej, a jest jak jest. Ciesząc się tym co dobre pisz dalej – a kolejne sukcesy przyjdą same. Zrobiłeś dotąd ogromny kawał dobrej roboty …

    Ambicja pierwszeństwa bywa niekiedy wręcz szkodliwa. Słynny jest przypadek Buzz’a Aldrina, który swoje drugie miejsce przy luku zejściowym na powierzchnię Księżyca przypłacił leczeniem psychiatrycznym. O nas jak widać życie dba – i hartuje  ;-{)

    Róbmy swoje !

    Pozdrawiam – Tetryk

  61. Nie przejmuj się, Matko !
    Mogło być lepiej, mogło być gorzej, a jest jak jest. Ciesząc się tym co dobre pisz dalej – a kolejne sukcesy przyjdą same. Zrobiłeś dotąd ogromny kawał dobrej roboty …

    Ambicja pierwszeństwa bywa niekiedy wręcz szkodliwa. Słynny jest przypadek Buzz’a Aldrina, który swoje drugie miejsce przy luku zejściowym na powierzchnię Księżyca przypłacił leczeniem psychiatrycznym. O nas jak widać życie dba – i hartuje  ;-{)

    Róbmy swoje !

    Pozdrawiam – Tetryk

  62. Nie przejmuj się, Matko !
    Mogło być lepiej, mogło być gorzej, a jest jak jest. Ciesząc się tym co dobre pisz dalej – a kolejne sukcesy przyjdą same. Zrobiłeś dotąd ogromny kawał dobrej roboty …

    Ambicja pierwszeństwa bywa niekiedy wręcz szkodliwa. Słynny jest przypadek Buzz’a Aldrina, który swoje drugie miejsce przy luku zejściowym na powierzchnię Księżyca przypłacił leczeniem psychiatrycznym. O nas jak widać życie dba – i hartuje  ;-{)

    Róbmy swoje !

    Pozdrawiam – Tetryk

  63. Nie przejmuj się, Matko !
    Mogło być lepiej, mogło być gorzej, a jest jak jest. Ciesząc się tym co dobre pisz dalej – a kolejne sukcesy przyjdą same. Zrobiłeś dotąd ogromny kawał dobrej roboty …

    Ambicja pierwszeństwa bywa niekiedy wręcz szkodliwa. Słynny jest przypadek Buzz’a Aldrina, który swoje drugie miejsce przy luku zejściowym na powierzchnię Księżyca przypłacił leczeniem psychiatrycznym. O nas jak widać życie dba – i hartuje  ;-{)

    Róbmy swoje !

    Pozdrawiam – Tetryk

  64. Nie przejmuj się, Matko !
    Mogło być lepiej, mogło być gorzej, a jest jak jest. Ciesząc się tym co dobre pisz dalej – a kolejne sukcesy przyjdą same. Zrobiłeś dotąd ogromny kawał dobrej roboty …

    Ambicja pierwszeństwa bywa niekiedy wręcz szkodliwa. Słynny jest przypadek Buzz’a Aldrina, który swoje drugie miejsce przy luku zejściowym na powierzchnię Księżyca przypłacił leczeniem psychiatrycznym. O nas jak widać życie dba – i hartuje  ;-{)

    Róbmy swoje !

    Pozdrawiam – Tetryk

  65. Mało tych smsów
    chyba nawet mniej niż w drugim etapie. Ja ich załatwiłem sporo. Chyba trochę pofrunęło w powietrze. Widać nie od razu Kraków zbudowano. Następnym razem będzie lepiej. No chyba, że nie będzie następnego razu bo blog wygrany nie może już ponownie startować 🙂

  66. Mało tych smsów
    chyba nawet mniej niż w drugim etapie. Ja ich załatwiłem sporo. Chyba trochę pofrunęło w powietrze. Widać nie od razu Kraków zbudowano. Następnym razem będzie lepiej. No chyba, że nie będzie następnego razu bo blog wygrany nie może już ponownie startować 🙂

  67. Mało tych smsów
    chyba nawet mniej niż w drugim etapie. Ja ich załatwiłem sporo. Chyba trochę pofrunęło w powietrze. Widać nie od razu Kraków zbudowano. Następnym razem będzie lepiej. No chyba, że nie będzie następnego razu bo blog wygrany nie może już ponownie startować 🙂

  68. Mało tych smsów
    chyba nawet mniej niż w drugim etapie. Ja ich załatwiłem sporo. Chyba trochę pofrunęło w powietrze. Widać nie od razu Kraków zbudowano. Następnym razem będzie lepiej. No chyba, że nie będzie następnego razu bo blog wygrany nie może już ponownie startować 🙂

  69. Mało tych smsów
    chyba nawet mniej niż w drugim etapie. Ja ich załatwiłem sporo. Chyba trochę pofrunęło w powietrze. Widać nie od razu Kraków zbudowano. Następnym razem będzie lepiej. No chyba, że nie będzie następnego razu bo blog wygrany nie może już ponownie startować 🙂

  70. Mało tych smsów
    chyba nawet mniej niż w drugim etapie. Ja ich załatwiłem sporo. Chyba trochę pofrunęło w powietrze. Widać nie od razu Kraków zbudowano. Następnym razem będzie lepiej. No chyba, że nie będzie następnego razu bo blog wygrany nie może już ponownie startować 🙂

  71. Mało tych smsów
    chyba nawet mniej niż w drugim etapie. Ja ich załatwiłem sporo. Chyba trochę pofrunęło w powietrze. Widać nie od razu Kraków zbudowano. Następnym razem będzie lepiej. No chyba, że nie będzie następnego razu bo blog wygrany nie może już ponownie startować 🙂

  72. Mało tych smsów
    chyba nawet mniej niż w drugim etapie. Ja ich załatwiłem sporo. Chyba trochę pofrunęło w powietrze. Widać nie od razu Kraków zbudowano. Następnym razem będzie lepiej. No chyba, że nie będzie następnego razu bo blog wygrany nie może już ponownie startować 🙂

  73. No, zajrzałem na Senyszyn-blog, zresztą 1 raz
    – i łomatko! co to za pierdoły…

    Ale ja, znalazłszy się (hipotetycznie) w gronie laureatów – bym jej pogratulował. Bo to naprawdę mistrzostwo świata wygrać nie mając NIC oryginalnego do powiedzenia i chyba tylko dlatego wygrać, że się nosi wysoko sztandar nieokiełznanego zachwytu samą sobą.

    To musi być zaraźliwe, albo co?
    W każdym razie jurorzy padli ofiara tej tajemniczej choroby.

    Pozdrawiam i pocieszam
    -zapchlony

  74. No, zajrzałem na Senyszyn-blog, zresztą 1 raz
    – i łomatko! co to za pierdoły…

    Ale ja, znalazłszy się (hipotetycznie) w gronie laureatów – bym jej pogratulował. Bo to naprawdę mistrzostwo świata wygrać nie mając NIC oryginalnego do powiedzenia i chyba tylko dlatego wygrać, że się nosi wysoko sztandar nieokiełznanego zachwytu samą sobą.

    To musi być zaraźliwe, albo co?
    W każdym razie jurorzy padli ofiara tej tajemniczej choroby.

    Pozdrawiam i pocieszam
    -zapchlony

  75. No, zajrzałem na Senyszyn-blog, zresztą 1 raz
    – i łomatko! co to za pierdoły…

    Ale ja, znalazłszy się (hipotetycznie) w gronie laureatów – bym jej pogratulował. Bo to naprawdę mistrzostwo świata wygrać nie mając NIC oryginalnego do powiedzenia i chyba tylko dlatego wygrać, że się nosi wysoko sztandar nieokiełznanego zachwytu samą sobą.

    To musi być zaraźliwe, albo co?
    W każdym razie jurorzy padli ofiara tej tajemniczej choroby.

    Pozdrawiam i pocieszam
    -zapchlony

  76. No, zajrzałem na Senyszyn-blog, zresztą 1 raz
    – i łomatko! co to za pierdoły…

    Ale ja, znalazłszy się (hipotetycznie) w gronie laureatów – bym jej pogratulował. Bo to naprawdę mistrzostwo świata wygrać nie mając NIC oryginalnego do powiedzenia i chyba tylko dlatego wygrać, że się nosi wysoko sztandar nieokiełznanego zachwytu samą sobą.

    To musi być zaraźliwe, albo co?
    W każdym razie jurorzy padli ofiara tej tajemniczej choroby.

    Pozdrawiam i pocieszam
    -zapchlony

  77. No, zajrzałem na Senyszyn-blog, zresztą 1 raz
    – i łomatko! co to za pierdoły…

    Ale ja, znalazłszy się (hipotetycznie) w gronie laureatów – bym jej pogratulował. Bo to naprawdę mistrzostwo świata wygrać nie mając NIC oryginalnego do powiedzenia i chyba tylko dlatego wygrać, że się nosi wysoko sztandar nieokiełznanego zachwytu samą sobą.

    To musi być zaraźliwe, albo co?
    W każdym razie jurorzy padli ofiara tej tajemniczej choroby.

    Pozdrawiam i pocieszam
    -zapchlony

  78. No, zajrzałem na Senyszyn-blog, zresztą 1 raz
    – i łomatko! co to za pierdoły…

    Ale ja, znalazłszy się (hipotetycznie) w gronie laureatów – bym jej pogratulował. Bo to naprawdę mistrzostwo świata wygrać nie mając NIC oryginalnego do powiedzenia i chyba tylko dlatego wygrać, że się nosi wysoko sztandar nieokiełznanego zachwytu samą sobą.

    To musi być zaraźliwe, albo co?
    W każdym razie jurorzy padli ofiara tej tajemniczej choroby.

    Pozdrawiam i pocieszam
    -zapchlony

  79. No, zajrzałem na Senyszyn-blog, zresztą 1 raz
    – i łomatko! co to za pierdoły…

    Ale ja, znalazłszy się (hipotetycznie) w gronie laureatów – bym jej pogratulował. Bo to naprawdę mistrzostwo świata wygrać nie mając NIC oryginalnego do powiedzenia i chyba tylko dlatego wygrać, że się nosi wysoko sztandar nieokiełznanego zachwytu samą sobą.

    To musi być zaraźliwe, albo co?
    W każdym razie jurorzy padli ofiara tej tajemniczej choroby.

    Pozdrawiam i pocieszam
    -zapchlony

  80. No, zajrzałem na Senyszyn-blog, zresztą 1 raz
    – i łomatko! co to za pierdoły…

    Ale ja, znalazłszy się (hipotetycznie) w gronie laureatów – bym jej pogratulował. Bo to naprawdę mistrzostwo świata wygrać nie mając NIC oryginalnego do powiedzenia i chyba tylko dlatego wygrać, że się nosi wysoko sztandar nieokiełznanego zachwytu samą sobą.

    To musi być zaraźliwe, albo co?
    W każdym razie jurorzy padli ofiara tej tajemniczej choroby.

    Pozdrawiam i pocieszam
    -zapchlony

  81. Jarek na skuterze
    Co prawda nic jeszcze nie przesądzone, ale cóś mi się widzi, że Kurak skutera nie dostanie. A tak już się cieszyłem, że zobaczę Jarka na skuterze.
    Jak Kurak przegra, to proponuję żeby zrobić ściepę i kupić skuter dla Jarka. Może być niezły ubaw z wręczaniem skutera Kaczorowi przez Kuraka.
    Kurak oczywiście musi zachować anonimpwość, więc musi się przebrać za kurczaka.
    Trzeba będzie TV zawiadomić.

  82. Jarek na skuterze
    Co prawda nic jeszcze nie przesądzone, ale cóś mi się widzi, że Kurak skutera nie dostanie. A tak już się cieszyłem, że zobaczę Jarka na skuterze.
    Jak Kurak przegra, to proponuję żeby zrobić ściepę i kupić skuter dla Jarka. Może być niezły ubaw z wręczaniem skutera Kaczorowi przez Kuraka.
    Kurak oczywiście musi zachować anonimpwość, więc musi się przebrać za kurczaka.
    Trzeba będzie TV zawiadomić.

  83. Jarek na skuterze
    Co prawda nic jeszcze nie przesądzone, ale cóś mi się widzi, że Kurak skutera nie dostanie. A tak już się cieszyłem, że zobaczę Jarka na skuterze.
    Jak Kurak przegra, to proponuję żeby zrobić ściepę i kupić skuter dla Jarka. Może być niezły ubaw z wręczaniem skutera Kaczorowi przez Kuraka.
    Kurak oczywiście musi zachować anonimpwość, więc musi się przebrać za kurczaka.
    Trzeba będzie TV zawiadomić.

  84. Jarek na skuterze
    Co prawda nic jeszcze nie przesądzone, ale cóś mi się widzi, że Kurak skutera nie dostanie. A tak już się cieszyłem, że zobaczę Jarka na skuterze.
    Jak Kurak przegra, to proponuję żeby zrobić ściepę i kupić skuter dla Jarka. Może być niezły ubaw z wręczaniem skutera Kaczorowi przez Kuraka.
    Kurak oczywiście musi zachować anonimpwość, więc musi się przebrać za kurczaka.
    Trzeba będzie TV zawiadomić.

  85. Jarek na skuterze
    Co prawda nic jeszcze nie przesądzone, ale cóś mi się widzi, że Kurak skutera nie dostanie. A tak już się cieszyłem, że zobaczę Jarka na skuterze.
    Jak Kurak przegra, to proponuję żeby zrobić ściepę i kupić skuter dla Jarka. Może być niezły ubaw z wręczaniem skutera Kaczorowi przez Kuraka.
    Kurak oczywiście musi zachować anonimpwość, więc musi się przebrać za kurczaka.
    Trzeba będzie TV zawiadomić.

  86. Jarek na skuterze
    Co prawda nic jeszcze nie przesądzone, ale cóś mi się widzi, że Kurak skutera nie dostanie. A tak już się cieszyłem, że zobaczę Jarka na skuterze.
    Jak Kurak przegra, to proponuję żeby zrobić ściepę i kupić skuter dla Jarka. Może być niezły ubaw z wręczaniem skutera Kaczorowi przez Kuraka.
    Kurak oczywiście musi zachować anonimpwość, więc musi się przebrać za kurczaka.
    Trzeba będzie TV zawiadomić.

  87. Jarek na skuterze
    Co prawda nic jeszcze nie przesądzone, ale cóś mi się widzi, że Kurak skutera nie dostanie. A tak już się cieszyłem, że zobaczę Jarka na skuterze.
    Jak Kurak przegra, to proponuję żeby zrobić ściepę i kupić skuter dla Jarka. Może być niezły ubaw z wręczaniem skutera Kaczorowi przez Kuraka.
    Kurak oczywiście musi zachować anonimpwość, więc musi się przebrać za kurczaka.
    Trzeba będzie TV zawiadomić.

  88. Jarek na skuterze
    Co prawda nic jeszcze nie przesądzone, ale cóś mi się widzi, że Kurak skutera nie dostanie. A tak już się cieszyłem, że zobaczę Jarka na skuterze.
    Jak Kurak przegra, to proponuję żeby zrobić ściepę i kupić skuter dla Jarka. Może być niezły ubaw z wręczaniem skutera Kaczorowi przez Kuraka.
    Kurak oczywiście musi zachować anonimpwość, więc musi się przebrać za kurczaka.
    Trzeba będzie TV zawiadomić.

  89. Jarek na skuterze
    Co prawda nic jeszcze nie przesądzone, ale cóś mi się widzi, że Kurak skutera nie dostanie. A tak już się cieszyłem, że zobaczę Jarka na skuterze.
    Jak Kurak przegra, to proponuję żeby zrobić ściepę i kupić skuter dla Jarka. Może być niezły ubaw z wręczaniem skutera Kaczorowi przez Kuraka.
    Kurak oczywiście musi zachować anonimpwość, więc musi się przebrać za kurczaka.
    Trzeba będzie TV zawiadomić.

  90. Dzisiaj gala konkursu Blog Roku
    Ktoś wie o której ogłoszą wyniki konkursu – zwycięzców trzech ostatnich nagród/wyróżnień?

    Zwycięży najprawdopodobniej blog lekki, łatwy, przyjemny i popularny. Tak było w latach poprzednich. Czy blog Kurki taki jest? Sami sobie odpowiedzcie.
    Coby nie myśleć racjonalnie , trzymam kciuki za Matkę!!!

  91. Dzisiaj gala konkursu Blog Roku
    Ktoś wie o której ogłoszą wyniki konkursu – zwycięzców trzech ostatnich nagród/wyróżnień?

    Zwycięży najprawdopodobniej blog lekki, łatwy, przyjemny i popularny. Tak było w latach poprzednich. Czy blog Kurki taki jest? Sami sobie odpowiedzcie.
    Coby nie myśleć racjonalnie , trzymam kciuki za Matkę!!!

  92. Dzisiaj gala konkursu Blog Roku
    Ktoś wie o której ogłoszą wyniki konkursu – zwycięzców trzech ostatnich nagród/wyróżnień?

    Zwycięży najprawdopodobniej blog lekki, łatwy, przyjemny i popularny. Tak było w latach poprzednich. Czy blog Kurki taki jest? Sami sobie odpowiedzcie.
    Coby nie myśleć racjonalnie , trzymam kciuki za Matkę!!!

  93. Dzisiaj gala konkursu Blog Roku
    Ktoś wie o której ogłoszą wyniki konkursu – zwycięzców trzech ostatnich nagród/wyróżnień?

    Zwycięży najprawdopodobniej blog lekki, łatwy, przyjemny i popularny. Tak było w latach poprzednich. Czy blog Kurki taki jest? Sami sobie odpowiedzcie.
    Coby nie myśleć racjonalnie , trzymam kciuki za Matkę!!!

  94. Dzisiaj gala konkursu Blog Roku
    Ktoś wie o której ogłoszą wyniki konkursu – zwycięzców trzech ostatnich nagród/wyróżnień?

    Zwycięży najprawdopodobniej blog lekki, łatwy, przyjemny i popularny. Tak było w latach poprzednich. Czy blog Kurki taki jest? Sami sobie odpowiedzcie.
    Coby nie myśleć racjonalnie , trzymam kciuki za Matkę!!!

  95. Dzisiaj gala konkursu Blog Roku
    Ktoś wie o której ogłoszą wyniki konkursu – zwycięzców trzech ostatnich nagród/wyróżnień?

    Zwycięży najprawdopodobniej blog lekki, łatwy, przyjemny i popularny. Tak było w latach poprzednich. Czy blog Kurki taki jest? Sami sobie odpowiedzcie.
    Coby nie myśleć racjonalnie , trzymam kciuki za Matkę!!!

  96. Dzisiaj gala konkursu Blog Roku
    Ktoś wie o której ogłoszą wyniki konkursu – zwycięzców trzech ostatnich nagród/wyróżnień?

    Zwycięży najprawdopodobniej blog lekki, łatwy, przyjemny i popularny. Tak było w latach poprzednich. Czy blog Kurki taki jest? Sami sobie odpowiedzcie.
    Coby nie myśleć racjonalnie , trzymam kciuki za Matkę!!!

  97. Dzisiaj gala konkursu Blog Roku
    Ktoś wie o której ogłoszą wyniki konkursu – zwycięzców trzech ostatnich nagród/wyróżnień?

    Zwycięży najprawdopodobniej blog lekki, łatwy, przyjemny i popularny. Tak było w latach poprzednich. Czy blog Kurki taki jest? Sami sobie odpowiedzcie.
    Coby nie myśleć racjonalnie , trzymam kciuki za Matkę!!!

  98. Dzisiaj gala konkursu Blog Roku
    Ktoś wie o której ogłoszą wyniki konkursu – zwycięzców trzech ostatnich nagród/wyróżnień?

    Zwycięży najprawdopodobniej blog lekki, łatwy, przyjemny i popularny. Tak było w latach poprzednich. Czy blog Kurki taki jest? Sami sobie odpowiedzcie.
    Coby nie myśleć racjonalnie , trzymam kciuki za Matkę!!!

  99. Dzisiaj gala konkursu Blog Roku
    Ktoś wie o której ogłoszą wyniki konkursu – zwycięzców trzech ostatnich nagród/wyróżnień?

    Zwycięży najprawdopodobniej blog lekki, łatwy, przyjemny i popularny. Tak było w latach poprzednich. Czy blog Kurki taki jest? Sami sobie odpowiedzcie.
    Coby nie myśleć racjonalnie , trzymam kciuki za Matkę!!!