Reklama

Telewizja publiczna oświadczyła, że nie będzie transmitować balu z okazji dwudziestopięciolecia przyznania Lechowi Wałęsie Nagrody Nobla.

Telewizja publiczna oświadczyła, że nie będzie transmitować balu z okazji dwudziestopięciolecia przyznania Lechowi Wałęsie Nagrody Nobla. Gdyby tylko oświadczyła uznałbym całą rzecz za naturalne apolityczne zachowanie, ale telewizja nie tylko oświadczyła, telewizja również uzasadniła. Telewizja uzasadniła, że bal nie mieści się w sztywnych ramach misji. Ostatni raz podobny efekt pełnego zaskoczenia wzbudził we mnie występ posła Gosiewskiego, napominającego kolegę Dorna, aby w życiu kierował się nie tym co poseł Gosiewski robi, bo poseł robi jeszcze gorzej, ale tym czego poseł Gosiewski naucza, co poseł robi doskonale. Nie mieści się w misji?? Ale w jakiej misji? Jakiejś Misji Specjalnej? Dlaczego bale nie mieszczą się w ramach misji. Dotąd wszystkie bale i inne tańce się mieściły.

Posiedziałem i pomyślałem, jak wymyśliłem usiadłem przez białą ścianą edytora i spisałem co wymyśliłem. Oto jak wyglądają efekty. Wymyśliłem, że Lech Wałęsa i zaproszeni goście popełnili fatalny błąd organizacyjny. Gdyby Lech Wałęsa z żoną założyli łyżwy i zorganizowali bal na Stegnach, bal zmieściłby się w misji telewizji publicznej. Oczywiście królową balu musiałaby zostać Pani Doda Elektroda, a królem Pan Jakiś Znany z Reklam Proszków Aktor. Ktoś powie, że warunki telewizji publicznej są zaporowe i choćby parę emerytowanych gwiazd światowej polityki nie jest w stanie w tym wieku tańcować na lodzie. Po co ten defetyzm, ten jad i te pomówienia?

Reklama

Telewizja nie upiera się przy jednym rodzaju misji telewizji, jest cała paleta misji. Nie trzeba na łyżwach, nie musi być na Stegnach. Wystarczy kawałek plebani i można sobie kręcić z 1234 odcinki czegoś co jest misją telewizji. Telewizja jasno stawia kryteria misji. Misją jest Pani Herbuś z panem Mroczkiem tańcząca w Eurowizji, misją jest saga rodu Lubiczów, ot takiej zwykłej polskiej rodziny. Rodziny, w której po latach odnalazła się amerykańska krewna po mieczu, ze strony stryjecznej siostry kuzyna Henryka, co jeździ na taksówce. Rodzina borykająca się z kontuzją znanego piłkarza i temperamentem mniej znanej żony piłkarza. Rodzina żyjąca rozwodem nieznanej aptekarki, ciocią co dobrze gotuje i jest z kresów, oraz panią znajomą co ?absolutnie? jest rodzinie niezbędna. Reklam nie ma w czasie filmów misyjnych. Za to po filmach i przed większość aktorów misyjnych reklamuje proszki, część maść na stawy, reszta reklamuje inne misyjne seriale.

Telewizja publiczna dba o jakość, dlatego nie zajmuje się meczami reprezentacji polski, które jak powszechnie wiadomo są na niskim poziomie. Mecze reprezentacji Polski są komercją dla telewizji komercyjnych. Telewizja w to miejsce pokazuje nam niezwykle w Polsce popularny curling, sport w którym od początku do końca wiadomo o co chodzi i trzeba się nieźle nazamiatać, żeby wypełnić misję. Telewizja publiczna wypracowała doskonały system przetargowy, kupuje za niewielkie pieniądze curlingowe hity z ubiegłego sezonu odpuszczając niszowe wyścigi F1, o które zabijają się pozbawione misji TVN z Polsatem. I gdy komercyjne telewizje nieświadome misji wykładają grube miliony na nudną F1, prezes Urbański za grosze kupuje kolejne hitowe sporty, jak drugoligowe rozgrywki bocce, z sezonu 1998/99.

Lech Wałęsa nie mieści się w misji, jako jeden z dwojga żyjących polskich noblistów i najbardziej rozpoznawalny Polak w świecie, może Wałęsa liczyć na jakąś transmisję na żywo w komercyjnych tabloidach, poważna publiczna telewizja ma napięty program i budżet. Właśnie powstaje kolejny serial o losach bieszczadzkich drwali, którzy wyjechali na Pomorze aby zaciągnąć się na rybacki kuter. Historia będzie opowiadać losy przeciętnej polskiej rodziny, on reklamuje żyletki, ona podpaski, dzieci grają w bocce. Tu jest Polska, to są problemy dotykające nas wszystkich, jakieś bale tych na górze i to bez udziału Dody nie mogą blokować telewizji publicznej apolitycznej misji specjalnej. Jeszcze nie wiadomo jak się zachowa telewizja publiczna w sprawie transmisji innego balu, innego Lech, ale gdyby nawet transmisja była kodowana, chętnie zapłacę każde pieniądze, żeby zobaczyć prezydenta Lecha Kaczyńskiego we fraku.

Reklama

16 KOMENTARZE

  1. hmmmmm
    mam pewien problem z wypowiadaniem się na temat wizji bo nie mam telewizora, lecz zobaczyć prezydenta Kaczyńskiego we fraku to taka chętka trąci o sadyzmem.
    A tak na poważnie to hmmmm, myślę że telewizje komercyjne z wielka radością pokażą spotkanie u pana prezydenta Wałęsy, a “ciemny lud” coraz mniej chętny jest do kupowania z chamienia

  2. w ramach misji trzeba też zadbać o historię w podręcznikach
    Jak będą wyglądały podręczniki do historii najnowszej?
    Przecież młodzi nauczyciele nie pamiętają,
    kto skakał w stoczni przez płot (podpowiem, że brat mlaskacza),
    za co niejaki Lech W. dostał przypadkowo Nobla,
    co robił za komuny koniunkturalista Michnik zanim został redaktorem wrażej GW,
    kto to był Jacek Kuroń i co robił poza gotowaniem zupy,
    o Frasyniukach, Borusewiczach i innych pomniejszych postaciach już nawet nie wspomnę. Itd, itd….
    Czy my, którzy staliśmy tam gdzie stało zomo, musimy dla dziatwy organizowac teraz – póki IPN działa – tajne komplety?

  3. bal czy za swoje pieniądze?
    Noblista nie jest tylko wałesa również Noblistkąjest Pani Wislawa Szymborska o tysiąc kroc madrzejsza od tego grubasa co wygaduje niestworzone rzeczy. Myslę że wałęsy sluchaja ludzie jego pokroku i to nie wszyscy ci inteligentniejsi mają go po uszy. Myslę ,że on sam nie wie co mowi. Dosyc kolesiostwa i pijaństwa za pieniądze obywateli . Ludzie obudxcie się jak patrzę tez na tego sepleniastego tusku to flaki mi sie wywracają.

  4. bal czy za swoje pieniądze?
    Noblista nie jest tylko wałesa również Noblistkąjest Pani Wislawa Szymborska o tysiąc kroc madrzejsza od tego grubasa co wygaduje niestworzone rzeczy. Myslę że wałęsy sluchaja ludzie jego pokroku i to nie wszyscy ci inteligentniejsi mają go po uszy. Myslę ,że on sam nie wie co mowi. Dosyc kolesiostwa i pijaństwa za pieniądze obywateli . Ludzie obudxcie się jak patrzę tez na tego sepleniastego tusku to flaki mi sie wywracają.

  5. bal czy za swoje pieniądze?
    Noblista nie jest tylko wałesa również Noblistkąjest Pani Wislawa Szymborska o tysiąc kroc madrzejsza od tego grubasa co wygaduje niestworzone rzeczy. Myslę że wałęsy sluchaja ludzie jego pokroku i to nie wszyscy ci inteligentniejsi mają go po uszy. Myslę ,że on sam nie wie co mowi. Dosyc kolesiostwa i pijaństwa za pieniądze obywateli . Ludzie obudxcie się jak patrzę tez na tego sepleniastego tusku to flaki mi sie wywracają.

  6. bal czy za swoje pieniądze?
    Noblista nie jest tylko wałesa również Noblistkąjest Pani Wislawa Szymborska o tysiąc kroc madrzejsza od tego grubasa co wygaduje niestworzone rzeczy. Myslę że wałęsy sluchaja ludzie jego pokroku i to nie wszyscy ci inteligentniejsi mają go po uszy. Myslę ,że on sam nie wie co mowi. Dosyc kolesiostwa i pijaństwa za pieniądze obywateli . Ludzie obudxcie się jak patrzę tez na tego sepleniastego tusku to flaki mi sie wywracają.

  7. bal czy za swoje pieniądze?
    Noblista nie jest tylko wałesa również Noblistkąjest Pani Wislawa Szymborska o tysiąc kroc madrzejsza od tego grubasa co wygaduje niestworzone rzeczy. Myslę że wałęsy sluchaja ludzie jego pokroku i to nie wszyscy ci inteligentniejsi mają go po uszy. Myslę ,że on sam nie wie co mowi. Dosyc kolesiostwa i pijaństwa za pieniądze obywateli . Ludzie obudxcie się jak patrzę tez na tego sepleniastego tusku to flaki mi sie wywracają.