Reklama

Czyli emeryci wszystkich zawodów, łączcie się!

Czyli emeryci wszystkich zawodów, łączcie się!
Zamiast utyskiwać i wciągać się w dyskusję z rządem czas zacząć działać. Dla tych co to byli tuż, tuż, od upragnionej emeryturki, a zrobiono im psikusa jest ostatnia szansa by to obalić. Jest was obecnie /z rencistami/ 7 mln, a tych przyszłych za 5 – 7 lat ze 2 mln. Razem daje tyle, że jesteście w stanie wygrać w niejednym okręgu. Macie więc jedyną szansę by zmienić bieg swojej historii.
Przez najbliższe lata można okrzepnąć w siłę i jako Partia Emerytów za 4 lata wygrać wybory w cuglach. Jako stare lisy nie dacie się nabrać na plewy jak młodziaki, was już nie raz wydymano. Wiecie, że telewizja kłamie – już to przerabialiście. Wiecie, że historia była inna niż się ją teraz pisze – to doświadczyliście na własnej skórze. Wy macie większą szansę znaleźć wspólny język z weteranami drugiej światowej – ci was wesprą – bez dwóch zdań.
W was nadzieja młodych, w was nadzieja wszystkich nieruchawych, a narzekających i wszystkich niezadowolonych. Młodzi zajęci pracą, karierą, biznesem nie mają czasu na nic więcej i przyjmują wszystko jak leci. Oni z wielkim zadowoleniem poprą takich, którzy za nich coś zrobią. A wy macie czas i jeszcze krytyczny umysł, bo nie rośliście wraz z telewizorem.
Tylko się pośpieszcie bo czas nagli.
Za chwilę okaże się, że ministerstwo Cyfryzacji /jedyne w świecie!/ uchwali obowiązek składania wszystkiego w formie elektronicznej – z wykazu prac Rady Ministrów, przykładowo:
– Strategia „Sprawne Państwo” /pracami kieruje MAiC/,
– założenia do projektu ustawy o zmianie ustawy o informatyzacji działalności
podmiotów realizujących działania publiczne /MAiC/,
– założenia do projektu ustawy o otwarciu zasobów publicznych /MAiC/.
Nie dajcie się nabrać na obecnie tworzony projekt Strategia Rozwoju Kapitału Ludzkiego /a w nim gruszki na wierzbie/ – żaden z was kapitał.
Bo wielu z was będzie musiało część emerytury wydać na biuro pośrednictwa by dokonywać jakiejkolwiek operacji. Karta bankomatowa to będzie pikuś. Wszędzie klawiatura, piny, cyfry, cyfry i procedury. Pierdolca można dostać. Zesztywniałe reumatyzmem palce będą mylić klawisze i obudzi się skleroza.
Jest okazja by do tego nie dopuścić i pozostawić w użyciu również formę papierową. Jak już dorwiecie stery w swoje spracowane dłonie będziecie mogli wreszcie zrobić porządki – tak jak was tego uczono za młodu. Facet to facet, baba to baba.
Acta zostawcie małolatom, niech się pałują sami – to w końcu ich 15 calowy świat. Jak widać potrafią się skrzyknąć. Skrzyknąć i tyle.
Wy macie w sobie jeszcze resztkę tego samozaparcia, którego musi wam starczyć by dotrwać do tej emerytury. Wy macie jeszcze siłę by stać w kolejkach do lekarza, stańcie więc do kolejki po lepszą emeryturę. Macie czas, którego nie mają młodzi.
Wyjątkowa okazja by porządzić tuż przed końcem swych dni i pokazać kozakiewicza tym, którym teraz tylko przytakujecie.
Dla młodziaków to odległy czas nie wart żadnego zaangażowania. Dla nich jest to co im wmówiono – tu i teraz.
Ja też was poprę. Osobiście wolę już Rząd emerytów niż Rzont fachowców. Przynajmniej jest szansa, że ministrowie, w razie czego, będą odchodzić szybciej i to w sposób naturalny. Żadnych dymisji, żadnych votum zaufania – wystarczy trochę zaskoczenia, albo zadyszka na schodach sejmowych. Selekcja naturalna.
Przecież robota jest prosta – trochę podziamolić na mównicy, można zamiast dużo i szybko, dostosować do możliwości ruchowej sztucznej szczęki – mało i oszczędnie, ale konkretnie. Bez owijania w bawełnę, półsłowek i niedomówień. Brawa zawsze będą, jak obecnie – co się nie powie to brawa i oklaski. Żyć nie umierać, a płaca też niezła i to przed samą emeryturą. A przy tym gdyby zachować częstą wymianę kadr z powodu słabego zdrowia można zapewnić robotę kolegom.
Spotkania nieformalne komisji sejmowych można urządzać na Ogródkach Działkowych – atmosfera luźna, słonce, kwiatki i skowronki. Luz.
Ustaw i rozporządzeń już nawymyślano, jak choćby te:
– Poselski /RP/ projekt ustawy o związkach partnerskich z 17.02.2012 /skierowany do
Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu 20.02.2012/
– Poselski /SLD/ projekt ustawy o rzeczniku do spraw przeciwdziałania
dyskryminacji z 25.01.2012 /skierowany do opinii Komisji Ustawodawczej 14.02.12/
nad którymi z pewnością rozgrzeje do czerwoności debata w telewizorze, a uchwali się te naprawdę dla nas niekorzystne.
JAK TA – dłuuuugo oczekiwana, W PLECY, czyli 68 mld dolców odszkodowania:
Projekt ustawy o zmianie ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania oraz niektórych innych ustaw /MAiC/, planowana do przyjęcia przez Radę Ministrów w I kwartale 2012 roku.
Jest to o ROSZCZENIACH wyznaniowych osób prawnych, w tym gmin żydowskich… więcej na „Wykaz prac legislacyjnych Rady Ministrów. Projekty Ustaw”, projekt UD3 str. 48 – [ustawy_na_BIP_16_01.pdf].

Czyli nawymyślano i nauchwalano, czas zacząć je przejrzeć, uprościć, a resztę wrzucić do kubła i wracać do tych starych z przed wojny. Robota prosta, zaś administrację na bruk – niech trochę pożyją z zasiłku.
Że co? Że łunia oprotestuje? A tym się będzie martwić kolega co po was przyjdzie, bo procedury łunijne trochę trwają.
Waszym zadaniem jest tylko – zadbanie o dobre emerytury i przejście na nią w wieku 60-ciu lat.
Reszta i tak funkcjonuje sama, bo urzędasy tylko stosują się do przepisów. Robota prosta jak drut. Ostatnie 20 lat pokazało, że niewiele wystarczy umieć by tym kierować, bo ci bardzo wykształceni spierdzielili wszystko.
Jedynym problemem jest kasa… ale możecie poprosić Vincentego – on potrafi.
Jak będzie trzeba to odsprzedamy Stadiony Narodowe i wydzierżawimy Autostrady. Wystarczy go nająć na umowę-zlecenie, albo zatrudnić na umowę śmieciową.
Ponadto PE jest konkretna w przeciwieństwie do PO, tu emeryt – tam jakiś obywatel. A program wyborczy będzie prosty – dobra emerytura od 60-tki.
I nic więcej. Reszta kręci się sama.
A tę obietnicę spełnicie. I odpocząć będzie można do 67, bo taka jest średnia krajowa przeżycia.
Bo przed wami, a także przed następnymi pokoleniami tylko jedna już droga – wg światowego rankingu państw, według wzrostu liczby ludności od 2011 do 2030, jesteśmy wśród narodów wymierających, na poz. 186 spośród 194…
http://halat.pl/cywilizacja_2011.html
A więc…
Protezy na sztorc i laski w dłoń! Na koń, na koń, na koń!

Reklama
Reklama