Reklama

Izba Reprezentantów zatwierdziła proponowane przez rząd amerykański 700 mld. dolarów na ratowanie banków i instytucji finansowych w USA.


Izba Reprezentantów zatwierdziła proponowane przez rząd amerykański 700 mld. dolarów na ratowanie banków i instytucji finansowych w USA.

Reklama

W mediach amerykańskich pojawił się ciekawy artykuł mający na celu przybliżyć przeciętnemu Amerykaninowi ile to jest 700 mld.$.

Nie tylko przeciętny Amerykanin, ale i przeciętny Polak czy obywatel innego cywilizowanego świata nie jest w stanie ogarnąć ile to jest pieniędzy.

Dla przykładu, NASA otrzymała budżet w wysokości 17,6 mld dolarów na swoje cele, które obejmują min. wysyłanie rakiet w kosmos, badania na Marsie i inne typowe dla tej organizacji misje.

Narodowa Fundacja Naukowa, która wspiera 1,900 uniwersytetów w USA i zajmuje się wszelkimi badaniami obejmującymi nauki ścisłe otrzymała z budżetu 6, 6 mld $.

Na operacje wojskowe , w tym na wojnę z Irakiem, Afganistanem i uzbrojenie wojska, Kongres przeznaczył około 606 mld $.

Cały system emerytalny w USA pochłonie 608 mld.$ . Są to dane z budżetu na rok 2009.

Obecnie USA liczy 305 mil. mieszkańców , aby sfinansować tę pomoc dla banków, każdy statystyczny Amerykanin, a więc również niemowlak musi wydać z własnej kieszeni 2,300$. Jeżeli każdy Amerykanin codziennie wydawałby na ten cel $1,00, to zajęło by mu to ponad 6 lat.

Dla porównania 400 najbogatszych ludzi na świecie , których co roku można znaleźć na łamach miesięcznika Forbes, musiałoby oddać wszystkie swoje dochody, aby jednorazowo spłacić ten dług, który rząd USA zaciągnął względem od podatników .

Z drugiej zaś strony te 700 miliardów dolarów to rzeczywiście nie jest aż tak dużo w porównaniu z deficytem budżetowym jaki wykreował Bush i jego neokonserwatywny rząd . Obecnie dziura budżetowa Ameryki wynosi 9 bilionów dolarów, co oznacza , ze statystyczny Amerykanin powinien zapłacić 31, 642 $ z własnej kieszeni , aby Ameryka wyszła z dołka.

Reklama