Reklama

Żeby wyłudzić 2 złote należy mierzyć wysoko i zaczynać licytować stawkę dopiero od dziesięciu.

Żeby wyłudzić 2 złote należy mierzyć wysoko i zaczynać licytować stawkę dopiero od dziesięciu. Dobrze jest wzbudzić w kimś poczucie winy, przypominając mu o wujku, który niezależnie czy istniał czy też nie, nigdy nie reagował, gdy naszą ciotkę atakował onegdaj wściekły pies. Jeżeli molestowany nie reaguje na swojego wujka i naszą ciotkę, zmieniamy scenariusz i zaczynamy mieć do niego pretensje o to, że jego ciotka nie interweniowała nigdy, gdy wściekły pies atakował naszego wujka.

Napomykamy o braku reakcji jego krewniaków na naszych krewniaków ? rano, w południe i wieczorem. Mówimy o tym wczoraj, dziś i jutro. Na okrągło, do oporu i bez wytchnienia. Nie dajemy upatrzonemu czasu na głębszy oddech. Staramy się wzbudzić w nim nerwowość i doprowadzić do tego by nie patrzył nam w oczy ale zawsze na bok bądź w górę. Wywierane w sposób ciągły ciśnienie, powinno w końcu ugotować delikwenta i doprowadzić na skraj wyczerpania nerwowego lub wybuchu wściekłości. Jest pewne, że po odpowiednim czasie obróbki, molestowany delikwent, dla pozbycia się natręta i świętego spokoju, wyciągnie w końcu z kieszeni 2 złote i zacznie na kolanach usilnie prosić molestującego o przyjęcie ich.

Reklama

Na dobry początek.

Reklama

10 KOMENTARZE

  1. Metoda na Chińczyka?
    Nie bardzo masz rację. Im dłużej i intensywniej wyłudzacz pracuje na to 2 złote, tym ono bardziej zyskuje na wartości. Więc im dłużej będzie się opierał molestowany, tym da więcej. Nie dać wcale – bezcenne…Łatwa ta ekonomia.

  2. Metoda na Chińczyka?
    Nie bardzo masz rację. Im dłużej i intensywniej wyłudzacz pracuje na to 2 złote, tym ono bardziej zyskuje na wartości. Więc im dłużej będzie się opierał molestowany, tym da więcej. Nie dać wcale – bezcenne…Łatwa ta ekonomia.