Reklama

Wczoraj pojawiło się w Internecie wiele rewelacji, najgłośniejszym echem odbiły się ściekowe prowokacje Stonogi, których w żaden sposób nie zamierzam komentować, po prostu pewnych granic się nie przekracza. Trochę ciszej i to już mnie dziwi, jest wokół arcyciekawej sprawy z udziałem niemieckich dzieci i niemieckich babć. Rzecz wygląda następująco. Publiczna niemiecka stacja radiowo-telewizyjna WDR (Westdeutscher Rundfunk) wyemitowała piosenkę chóru dziecięcego, w której padają takie oto wesoła słowa refrenu: „Moja babcia jest starą świnią ekologiczną”.

Skąd my to znamy, chciałoby się rzec. Na szczęście to nie „polnische schweine”, ale niemieckie i ten problem naszych zachodnich sąsiadów powinniśmy potratować innym niemieckim słowem „schadenfreude”. Niesamowity obrót historii, niegdysiejsza rasa panów i królowie świata, sami sobie gotują taki marny los. Co ciekawe niemieckie dzieci wyglądają jak rasowi nordycy, nie ma w tym chórze zbyt wiele przedstawicieli „podludzi”, no może przy bardzo selektywnym podejściu parę czaszek nie pasuje do modelu prawdziwego Niemca.

Reklama

Trochę sobie kpię, pewnie też odrobinę przesadzam, ale z drugiej strony ta z pozoru niewinna, czy jak mawiają niektórzy, zaledwie niesmaczna piosenka, to jest po prostu rechot historii. Tak zwany „nazizm”, czyli niemiecki rasistowski nacjonalizm, jako zbrodnicza ideologia opierał się między innymi na rewolucjach „kulturalnych”. Udział dzieci w „nazizmie” był znaczny, powiedziałbym wręcz, że kluczowy i wcale nie o samą „młodzież Hitlera” chodzi. W latach trzydziestych XX wieku niemieckie dzieci uczyły się i śpiewały piosenki zgodne z indoktrynacją polityczną, identyczne zjawisko obserwowaliśmy w sowieckiej Rosji. Oczywiście nie będę z siebie robił dziennikarza Gazety Wyborczej i nie porównam jeden do jednego ekologicznych idiotów, z ideologicznym ludobójstwem, niemniej sam poziom fanatyzmu i prania mózgów, w tym dzieciom, zaczyna być niepokojąco porównywalny.

Człowiek traci człowieczeństwo, gdy staje się bezrozumnym egzekutorem ścigającym wrogów idealnego porządku świata. Objawy takich zachowań są rozmaite, ale w skrajnej wersji zawsze dotyczą najbliższej rodziny. I niemieckie i radzieckie dzieci miały „patriotyczny” obowiązek informować niemiecką Rzeszę i towarzysza Stalina, co się w ich domach dzieje i czy przypadkiem babcia nie jest bolszewicką, tudzież imperialistyczną świnią. „Ekologizm”, o którym co i rusz robi się strasznie głośno, powoli, krok, po kroku przekracza kolejne granice, a jak wiadomo, wszystko da się usprawiedliwić dobrem najwyższym – idealnym porządkiem na Ziemi. Prawdę mówiąc bardziej mnie to przeraża niż śmieszy i cieszę się, że póki co na Niemców trafiło.

Obojętnie jaką perspektywę i kryteria przyjmiemy, to przy zachowaniu minimum zdrowego rozsądku jeden fakt wydaje się więcej niż oczywisty. „Ekologizm” to ideologia, w dodatku dość specyficzna, bo głosząca raj na Ziemi, a jak wiadomo wszystkie takie ideologie zawsze kończą się zbrodnią lub groteską. W przypadku „ekologizmu” nieustannie obserwujemy groteskę, jednak nie potrafię wykluczyć zbrodni w imię redukcji emisji CO2, ponieważ poziom fanatyzmu i to na szczeblu państwowym wielu krajów, przekroczył groteskę i za chwilę „babcia świnia” może trafić na „ruszt”.

Reklama

12 KOMENTARZE

  1. Różnica pomiędzy Polską a

    Różnica pomiędzy Polską a Niemcami polega na tym, że ci drudzy zawsze tańczą tak, jak im macherzy NWO zagrają. Mieli sprowadzić masowo etnicznie obcy element – to go sprowadzili, teraz mają czcić bożka thunbergizmu –  to go czczą, wpajając nową religię swoim dzieciom. Polska nie ulega NWO, stąd tak nas lewacy nienawidzą i atakują na wszystkich frontach. Za kilkadziesiąt lat Polska będzie potęgą, a o Niemcach będziemy się uczyć jako o upadłym imperium.

  2. Różnica pomiędzy Polską a

    Różnica pomiędzy Polską a Niemcami polega na tym, że ci drudzy zawsze tańczą tak, jak im macherzy NWO zagrają. Mieli sprowadzić masowo etnicznie obcy element – to go sprowadzili, teraz mają czcić bożka thunbergizmu –  to go czczą, wpajając nową religię swoim dzieciom. Polska nie ulega NWO, stąd tak nas lewacy nienawidzą i atakują na wszystkich frontach. Za kilkadziesiąt lat Polska będzie potęgą, a o Niemcach będziemy się uczyć jako o upadłym imperium.

  3. Będę nie w temacie tego wątku

    Będę nie w temacie tego wątku, ale od jakiegoś czasu zauważyłem jakiś brak piszących Tutaj "wyborców" Konfederacji, za którymi oczywiście bynajmniej nie tęsknię…? Ma się rozumieć Konfederacji Targowickiej w jej kolejnej odsłonie. Czyżby niewidzialna ręka MK to sprawiła ? Jeszcze niedawno pluli się tutaj niemiłosiernie… Teraz ich "przedstawiciele" głosują w sejmie ręka w rękę z POKOLGBT+ LSD i kompletnie nie zabierają publicznie głosu po tym jak czekista i morderca Putin, jadąc roztrząsaczem Własnego obornika, skierował go w stronę Polski …? Pozdrawiam Autora.

    • Rozumiem, że po wypowiedzi

      Rozumiem, że po wypowiedzi Putina rozległ się ryk oburzenia pozostałych 449 posłów. Premiera nie liczę bo to jego psi obowiązek. A może tych 449 przynajmniej coś gada nt 447? A  jaki był harmider w Sejmie gdy opluli polskiego ambasadora w Izraelu. Aż serce rosło patrzeć gdy rwali się do szabel i lecieli bigosować.

  4. Będę nie w temacie tego wątku

    Będę nie w temacie tego wątku, ale od jakiegoś czasu zauważyłem jakiś brak piszących Tutaj "wyborców" Konfederacji, za którymi oczywiście bynajmniej nie tęsknię…? Ma się rozumieć Konfederacji Targowickiej w jej kolejnej odsłonie. Czyżby niewidzialna ręka MK to sprawiła ? Jeszcze niedawno pluli się tutaj niemiłosiernie… Teraz ich "przedstawiciele" głosują w sejmie ręka w rękę z POKOLGBT+ LSD i kompletnie nie zabierają publicznie głosu po tym jak czekista i morderca Putin, jadąc roztrząsaczem Własnego obornika, skierował go w stronę Polski …? Pozdrawiam Autora.

    • Rozumiem, że po wypowiedzi

      Rozumiem, że po wypowiedzi Putina rozległ się ryk oburzenia pozostałych 449 posłów. Premiera nie liczę bo to jego psi obowiązek. A może tych 449 przynajmniej coś gada nt 447? A  jaki był harmider w Sejmie gdy opluli polskiego ambasadora w Izraelu. Aż serce rosło patrzeć gdy rwali się do szabel i lecieli bigosować.

  5. Zabiorę głos, bo temat wcale

    Zabiorę głos, bo temat wcale nie jest taki nudny, jak się na pierwszy rzut oka wydaje (po ilości wpisów). U nas tydzień dwa temu było podobnie – "pierdolę mamę, pierdolę tatę" (też piosenka). A tata dumny głaszcze synka po główce, że taki inteligentny. Ekologizm atakuje bardziej, niż się nam wydaje. Kto takie dzieci wychowuje? Chyba wychowani na "róbta co chceta" pozwalający bachorom na "róbta co chceta".

    • Dzieci są tutaj akurat

      Dzieci są tutaj akurat całkowicie niewinne. Nie nazywaj ich… One nie są świadome tego, co mówią. One są idoktrynowane przez dorosłą swołocz, która z człowieczeństwem niewiele, a własciwie nie ma NIC wspólnego. Mówiąc o nich "ludzie", o tej dorosłej swołoczy, która indoktrynuje dzieci, urągamy gatunkowi ludzkiemu. To są gady, zaprzedane antyludzkie łajzy, którzy za drobne sprzedadzą wszystkich i każdego. Świat składa się z ludzi i ich podgatunku; łajz i swoczy sprzedajnej… Człowiek brzmi dumnie. Mamy wolny wybór.

  6. Zabiorę głos, bo temat wcale

    Zabiorę głos, bo temat wcale nie jest taki nudny, jak się na pierwszy rzut oka wydaje (po ilości wpisów). U nas tydzień dwa temu było podobnie – "pierdolę mamę, pierdolę tatę" (też piosenka). A tata dumny głaszcze synka po główce, że taki inteligentny. Ekologizm atakuje bardziej, niż się nam wydaje. Kto takie dzieci wychowuje? Chyba wychowani na "róbta co chceta" pozwalający bachorom na "róbta co chceta".

    • Dzieci są tutaj akurat

      Dzieci są tutaj akurat całkowicie niewinne. Nie nazywaj ich… One nie są świadome tego, co mówią. One są idoktrynowane przez dorosłą swołocz, która z człowieczeństwem niewiele, a własciwie nie ma NIC wspólnego. Mówiąc o nich "ludzie", o tej dorosłej swołoczy, która indoktrynuje dzieci, urągamy gatunkowi ludzkiemu. To są gady, zaprzedane antyludzkie łajzy, którzy za drobne sprzedadzą wszystkich i każdego. Świat składa się z ludzi i ich podgatunku; łajz i swoczy sprzedajnej… Człowiek brzmi dumnie. Mamy wolny wybór.