Reklama

Krótka analiza totalnej opozycji

Opozycja, poniekąd taka jej rola, jest od krytykowania rządu, jego przedsięwzięć, planów, ale konstruktywnie, rzeczowo, z ewentualnym podsunięciem innej, może lepszej drogi osiągnięcia celu.

Reklama

Niestety nasza opozycja, tzw. totalna przyjęła jako zasadę manipulowania danymi, wręcz podawania nieprawdziwych, danych!

Na usługach mają tzw. „dziennikarzy”, którzy z dziennikarstwem de facto mają niewiele wspólnego. Dobrze określił ich Bronisław Wildstein, na ostatnim wystąpieniu: Stawiają wszystko na głowie, dokładnie na odwrót do rzeczywistej sytuacji.

Już nawet nie szare, a czarnym nazywają białe. Mając do dyspozycji  lwią część mediów na rynku polskim, manipulują odbiorcą wg zasady Göbbelsa: „Nieprawda powtarzana wielokrotnie, staje się prawdą”

Opozycja, ta totalna ma do dyspozycji, a raczej na odwrót (chociaż te relacje są w jedną i drugą stronę)…potężne ośrodki (o charakterze często antypolskim) finansowane z zagranicznych źródeł typu organizacje pozarządowe ( nie rzadko finansowane, lub dofinansowywane, o zgrozo – przez rząd!), fundacje, ośrodki badawcze, pseudonaukowców, „artystów”, twórców utopijnych lewackich ideologii , dysponują wreszcie potężną propagandą polskojęzycznych – zagranicznych mediów (głównie niemieckich), itp.

Mamy obecnie najlepsze wskaźniki gospodarcze w całej Europie, bezrobocie, dług publiczny, deficyt budżetowy, atrakcyjność inwestycji, niemal w każdej dziedzinie gospodarki bijemy na głowę średnią unijną!

Negują oficjalne dane gospodarcze rządu potwierdzane,  przez Eurostat i inne niezależne ośrodki

Kłamią, bo to ich ostatnia deska ratunku, może ktoś się nabierze! Gdyby mieli rację, to z pewnością podaliby do sądu rząd, GUS, lub Eurostat za podawanie nieprawdziwych danych, dlaczego tego nie robią?…

 

Jednak społeczeństwo, ma dostęp do innych niezależnych źródeł i zasada ta już się do końca nie sprawdza, nie tak łatwo już manipuluje się przeciętnym odbiorcą.

Gdyby było inaczej, to w ostatnich wyborach wygrałoby PO, mieli wówczas 90,% mediów z TVP włącznie.

 

Reklama

2 KOMENTARZE

  1. zgadza się

    zgadza się

    jest jeszcze geopolityka, a Polska jest zbyt ważna, żeby przypadkowe wybory decydowały …

    Plan Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych do 2026 roku  zakłada modernizację o wartości 185 mld złotych – poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. To tylko modernizacja, nie licząć tego co jest i więcej żołnierzy. Pewnie będzie 2x na tę modernizację

    III WŚ

  2. zgadza się

    zgadza się

    jest jeszcze geopolityka, a Polska jest zbyt ważna, żeby przypadkowe wybory decydowały …

    Plan Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych do 2026 roku  zakłada modernizację o wartości 185 mld złotych – poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. To tylko modernizacja, nie licząć tego co jest i więcej żołnierzy. Pewnie będzie 2x na tę modernizację

    III WŚ