Reklama

Podtytuł:Zakłócenia sprzętu RTV


Podtytuł:Zakłócenia sprzętu RTV

Reklama

Sulprycjusz lubił gry komputerowe. Niestety w Lechistanie dostęp do zagranicznych produkcji był bardzo ograniczony, więc dzień wagarowicza spędzał grając w Wiedźmina 7. Właśnie robił misję wybawienia miasteczka ze szponów żydokomunomasonerii, kiedy pojawił się niespodziewany błąd-w miejscu gdzie zwykle polscy informatycy umieszczają niewidzialną ścianę pojawiła się ścieżka. Zaintrygowany chłopak ruszył postacią w głąb nieznanego. Było to raczej nudne, ponieważ przez pół godziny nic się nie zmieniało. Po prostu szedł w nadziei że dotrze do tajnego levela, gdzie znajdzie dziesięciu syjonistów(niech przeklęte będą ich imiona!). Słyszał od znajomych o ukrytym poziomie na którym mając zbroję z łusek kaczki można stawić czoło samemu naczelnemu rabinowi polski-Lordowi Mosze Trzeciemu. Nagle na rozwidleniu ścieżki ukazały się dwie postacie w szatach przypominających strój głowy autokefalicznego kościoła polskiego-błogosławionego Tadeusza z Torunia. Jeden o siwych włosach i twarzy podobnej do imperatora z Gwiezdnych Wojen, uśmiechnął się szkaradnie i rzekł:
-Pozdrawiam was ciule!Nie idźcie tą drogą!
Drugi, podobny do człowieka którego obrazy w Lechistanie są prawie tak rozpowszechnione jak portrety Wielkiego Lecha(panie świeć nad jego nieodżałowaną duszą!) rzekł:
-„Wy jesteście młodzi, a papież jest stary i trochę zmęczony. Ale identyfikuje się jeszcze z waszymi oczekiwaniami i nadziejami.”
-No i…? wybrał Sulprycjusz z opcji dialogowych
-W komunizmie było ziarno prawdy-powiedziała postać która teraz przypomniała Sulprycjuszowi inną postać z gwiezdnych wojen
-Mistrz Yoda??? Zapytał chłopak, któremu starczy chód oraz styl mówienia ewidentnie pasowały do zielonego pokracznego bohatera dzieciństwa.
-Jesteśmy agentami ubezpieczeniowymi,sprzedajemy polisy na życie wieczne,już dziś ubezpiecz swoją duszę. Odpowiedział pcały czas uśmiechając się szkaradnie „Imperator Palpatine”
-Nic z tego nie łapię,musicie być jakmiś noobami albo coś zawirusowało moją Grajstację.
Powiedział Sulprycjusz po czym zamaszyście „zmaszował” obydwu, przy czym rozprawiając się z „Mistrzem Yodą” wyszedł mu naprawdę efektowny kombos.
Pobiegł dalej podekscytowany, aż dobiegł do miejsca które dziwnie przypominało tzw. „pub” jaki widział na filmie opowiadającym o moralnym zepsuciu Zachodu, ba nawet widział w środku jegomościa podobnego do muzułmanina, palącego z wielkiej sziszy. Nad pubem widniał szylg „Jaskinia lwa”. Podniecony wbiegł do środka w nadziei zdobycia dodatkowych punktów za zabicie poganina.
-Znowu się spotykamy! Powiedział Jegomość.
-Twojamość???Jak na odcisk Dorna dostałeś się do mojej gry???Wybrał chłopak z listy dialogowej.
-To nie było trudniejsze niż rozpracowanie szwedzkiego spisku. Do rzeczy,bez owijania w bawełnę, potrzebujemy Cię wybrańcze,w zamian możesz prosić o cokolwiek zechcesz?
-Cokolwiek zechcę?spytał Sulprycjusz
-Nie przedłużaj tego wpisu na blogu swoimi głupimi pytaniami chłopcze!
-Katyńskie Tazo-mam ich 96,brakuje mi tylko jednego do pełnej kolekcji!
-Nie możesz tego żądać, dziewięćdziesiątesiódme tazo to miejska legenda,nikt nigdy nie dowiódł takiej liczby ofiar. Zaoponował muzułmański jegomość imieniem Jegomość.
-Chcę tazo ze stewardessą Natalią!!! Wybrał z listy dialogowej Sulprycjusz
-Grasz ostro, ale niech ci będzie, dostaniesz swoje tazo Pocztą Lechicką…
W tym momencie Grajstacja zawiesiła się po czym wyświetliła „biało-czerwony ekran śmierci Żydom”.
-Będę czekał,będę czekał Twójmościu! Rzucił chłopak w kierunku pustego mieszkania odstawiając pada. Przełączył radio na zakazaną stację Wolna Polska, korzystając z tego, że matkę po ciężkim zatruciu alkoholowym odwieziono do szpitala. Przypomniał sobie, że policjanci którzy ją znaleźli w raporcie napisali „nie można nawiązać z obywatelką kontaktu fizycznego” co nakierowało jego myśli na erotykę. Wyłączył Wolną Polskę, włączył telewizor. Przełączał kanały w poszukiwaniu najbardziej erotycznego serialu.
–Co? Co robi to gówno na trawniku? Oburzył się chłopak widząc reprezentanta Kenii w pojedynku biegowym z reprezentantem Lechistanu.
Nagle w telewizorze pojawiła się zatroskana prezenterka i powiedziała:
-Przerywamy retransmisję z olimpiady Epo2029 by nadać ważny komunikat Instytutu Pamięci Narodowej: Wczoraj wieczorem w godzinach wieczornych zbiegł poszukiwany za pedofilię i zbrodniomyślenie, tajemniczy jegomość, podający się za Tego Którego Imię Zostanie Wyjawione W Ostatnim Odcinku. Ktokolwiek widział tego zboczeńca, proszony jest o pilny kontakt z najbliższym oddziałem IPN-u. Podejrzewa się, że osobnik ten może być uzbrojony w ateizator najwyższego zwątpienia,dlatego usilnie zalecamy mieszkańcom Lechigradu (dawniej Warszawy)o pozostanie w domach-godzina policyjna aż do czasu złapania przestępcy, będzie obowiązywała od wieczorynki.Uroczystości z okazji rocznicy odbędą się jedynie w Toruniu.
-Świetnie, a ja akurat dzisiaj miałem iść na pochód dziesięciokwietniowy! Kurcze powiedziałbym wszystkim o stewardessie Natalii. Pomyślał chłopak,nie mogąc doczekać się glorii jaka spłynie na jego niepopularną osobę, gdy obwieści posiadanie unikalnego tazo.
Transmisja Epoolimpiady trwała w najlepsze więc widocznie jego serialu dziś nie będzie.
Szkoda bo po rozporządzeniu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie poprawnego przeżywania żałoby, tylko w tym serialu pokazywali kobiety obnażone powyżej kolan. Sulprycjusz przelatywał po kanałach: a to jakiś brudny koleś w filmie antygejowskim ryszał „to jest dupa,tu jest gówno!”, a to pokazywano zamieszki między kibicującymi profesorami z meczu UJ-UW. Było to dość dziwne-pewien profesor nadzwyczajny w fali uniesienia narysował powszechnie znany symbol masoństwa-cyrkiel i podpisał „UJot się nie uczy”,wywołało to jęk niesmaku oraz upomnienia o niesportowym przeżywaniu obowiązującej przecież nadal żałoby narodowej. –Eh te wykształciuchy, pomyślał ze wzgardą Sulprycjusz. Wyłączył telewizor i ziewnął przeciągle.

Z nudów Sulprycjusz postanowił otworzyć okno i postrzelać z nowo zakupionej w pobliskiej kwiaciarni snajperki, do piłki dzieci imigrantów grających na Orliku, który mieścił się w pobliskim getcie. Celował bardzo dokładnie, żeby nie trafić w grające dzieci, pomny porządnego ochrzanu gdy matka zobaczyła rachunek z kopalni za uszkodzone mienie. Po minucie nieudanych prób zestrzelenia piłki stwierdził że to także go nie bawi. Postanowił pouczyć się z podręcznika Giertycha do kreacjonizmu toruńskiego. O dziwo również nauka nie wyrwała jego umysłu z odrętwienia. Po wkuciu na pamięć całej teorii o tym że murzyni rodzą się biali a potem obtaczają ich w gównie, Sulprycjusz zgasił lampkę i poszedł spać…

I tak minął dzień i poranek drugiego odcinka, lecz na dalsze przygody nowego bohatera niszowej świadomości, będziecie musieli poczekać aż coś urodzi się w głowie twórcy-Antyszweda Wielkiego(no bo nie dość że mam 194 wzrostu to jeszcze mam zamiar umrzeć w katastrofie lotniczej;)

Lecz co to? Kto włączył telewizor? Środek nocy, telewizor gra na cały regulator,a tam znowu ten przeklęty Jegomość ubrany w strój prezentera:
-Oto dam wam dowody na prawdziwość moich słów, spójrzcie!
Na ekranie odpalił się filmik puszczany najwyraźniej na zakazanym kanale You Tube, pokazujący przemówienie Jarosława Kaczyńskiego. Ktoś Ivoną podłożył głos: Spójrzcie na tą scenę,widzicie jak się zacina? Uwierzyliście w bajkę o rocznym pobycie w Timbuktu? Patrzcie teraz spindoktor Kamiński stwierdził że „jakoś mało ruchawy jest dziś” więc podczepiają mu linki-byłem w studiu więc wiem. Kupiliście tą bajkę, że latał wokół tej mównicy bo jest boskim pomazańcem? Patrzcie na to ujęcie widać linki, o a tu zacina mu się maszynka do mlaskania! Ludzie obudźcie się? Szwedzi sterują waszymi myślami! Wszczepili wam mikrochipy. Oni żyją!
PZZZIUM Kineskop zgasł…

-Dziwny sen-pomyślał nazajutrz Sulprycjusz. Jeszcze dziwniejsze wydało mu się gdy podsłuchał koleżanki z klasy mówiące o podobnym śnie. Hmm niezłe ziółki z tego Jegomościa tak ukazywać się ludziom w snach. Ciekawe kiedy dostanę swoje tazo i w ogóle po co jestem im potrzebny…

Lecz o tym jak wspominałem w następnym odcinku.

c.d.n.

w poprzednim odcinku:
http://www.kontrowersje.net/tresc/przygody_sulprycjusza
w następnym odcinku:
http://www.kontrowersje.net/tresc/przygody_sulpryczjusza_cz3

Reklama