Reklama

Z niektórymi to od razu chcielibyśmy się zaprzyjaźnić i mówić do niekt&oa

Z niektórymi to od razu chcielibyśmy się zaprzyjaźnić i mówić do niektórych czule, na przykład Pati Koti. A niektóre przychodzą już z czułym Pati Koti i nie chcielibyśmy mieć takich przyjaciół, że o wrogach strach wspominać.

Reklama

Do TV wróciła właśnie czule zwana Pati Koti, a w dowodzie ma wpisane Patrycja Kotecka, jednak poza Zbyszkiem Ziobro czule zwanym Zero, niewielu kojarzy ten powrót z przyjaźnią. Pati Koti słynie z tego, że była pomawiana o polityczne działania, lobbing, mobing i inne zakłócanie konkurencyjnych stacji. Słynęła również z oszczędności, korzystając ze służbowego laptopa przyjaciela Ziobra. W sumie TV i ministerstwo to jedna budżetówka, zatem wspólne układnie ramówki jest szlachetnym czynem i oszczędnym bezwątpienia. Nie daj Bóg zatrudnić fachowca z zewnątrz, za ciężkie pieniądze i bez politycznej orientacji, to by się narobiło dziur w budżecie.

Teraz oszczędności mogą pójść jeszcze dalej, jeśli Pati Koti będzie korzystać z laptopa eurodeputowanego Zero, no to polski podatnik nie poniesie żadnych strat, a nawet amortyzacji nie będzie finansował, wszystko sfinansuje Bruksela. Gorzej z częstotliwością spotkań, ale przecież ułożenie ramówki pod potrzeby bieżące to kwestia jednego weekendu i kilku korygujących sms-ów. Tu koszty też niewielkie, poseł Kurski ma szybkie BMW X5, rozpiskę można zrobić na dwa wozy, a pojechać jednym, dzieląc się wyłudzoną sumą za paliwo. Jak to się robi wytłumaczą koledzy Kamiński i Bielan, chyba, że faktycznie jest tak jak mówią źli ludzie i panowie się do siebie nie odzywają, co więcej Pati Koti raczej czule i przyjaźnie ich nie pogodzi.

Reklama