Reklama

?…Jeśli Sejm nie zdąży z przyjęciem nowelizacji kodeksu postępowania karnego do 20 lutego, to prokurator nie będzie mógł dokonywać zatrzymań podejrzanych.Wczoraj posłowie rozpatrzyli projekt noweliz

?…Jeśli Sejm nie zdąży z przyjęciem nowelizacji kodeksu postępowania karnego do 20 lutego, to prokurator nie będzie mógł dokonywać zatrzymań podejrzanych.Wczoraj posłowie rozpatrzyli projekt nowelizacji kodeksu postępowania karnego, która ma zrealizować dwa wyroki (K 34/06 i SK 17/07) Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o określenie w kodeksie przyczyn zatrzymania i doprowadzenia podejrzanego oraz możliwości przedłużenia tymczasowego aresztowania. Zmiana w przepisach dokonywana jest na ostatnią chwilę. Odroczone na rok orzeczenie TK w sprawie zatrzymania wchodzi w życie 20 lutego…? Gazeta Prawna 12.02.2009

O zagrożeniu posłowie z komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacji dowiedzieli się od ?Rz? – Śledczy już nie zatrzyma gangstera. – Izabela Kacprzak 22-01-2009

Reklama

?…?Czy posłowie zdają sobie sprawę, że za miesiąc nie zatrzymamy żadnego groźnego przestępcy? A jedyne, co będę mógł zrobić, to wysłać szefowi mafii wezwanie, by do mnie przyszedł! Ten przepis to podstawa naszej pracy! ? piekli się jeden z prokuratorów Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej przy Prokuraturze Krajowej.
? Przyznaję szczerze, nie wiedzieliśmy o tym terminie. Żyliśmy w błogiej nieświadomości ? mówi zaskoczony poseł Jerzy Kozdroń (PO), szef komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacji.

Art. 247 § 1 k.p.k. wymaga właściwie tylko drobnej poprawki.

Problem w tym, że zmiana tego przepisu została włączona do obszernego rządowego projektu zmian kilku ustaw (kodeksu karnego, kodeksu postępowania karnego i wykonawczego). Zmiany mają na celu eliminację błędów poprzednich nowelizacji i dostosowanie przepisów do wymogów konstytucyjnych. Przez rok przygotowywało go Ministerstwo Sprawiedliwości, część zmian została po poprzednim rządzie. ..?

Prześledziłam losy tego projektu.

W swoim ostatnim wystąpieniu w Sejmie ( 6 kadencja, 16 posiedzenie ) 30 maja 2008, prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień powiedział:
?… Nie ulega wątpliwości, że obowiązek wykonywania orzeczeń trybunału spoczywa na wszystkich organach w państwie, przede wszystkim jednak na Sejmie i na Senacie, jako władzy ustawodawczej. Konstytucja obliguje ponadto prezydenta do czuwania nad jej przestrzeganiem. Istotną rolę ma do odegrania w tym zakresie również Rada Ministrów. Za niedopuszczalną należałoby uznać taką sytuację, w której żaden z wymienionych organów do takiego obowiązku nie czułby się kompetentny…?

Zaiste żaden z wymienionych organów, nie czuł się kompetentny do takiego obowiązku !

Notatka z posiedzenia Komisji Ustawodawczej ? 14 października 2008 ?
?…Ad. 3 Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia z dnia 24 czerwca 2008 r. (sygn. akt K 34/06) dotyczącego ustawy ? Kodeks postępowania karnego omówił przedstawiciel Biura Legislacyjnego Piotr Radziewicz. Wyjaśnił, że Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności z Konstytucją art. 247 § 1 ustawy ? Kodeks postępowania karnego. Wyrok wywołuje skutki prawne z dniem publikacji (19 lutego 2008 r.).
Dodał, że do chwili obecnej żaden uprawniony podmiot nie wniósł inicjatywy ustawodawczej, mającej na celu wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, aczkolwiek w opublikowanych na stronach internetowych Ministerstwa Sprawiedliwości planach legislacyjnych zamieszczona została nowelizacja kodeksu postępowania karnego, obejmująca również zmiany zakwestionowanego przez Trybunał Konstytucyjny art. 247 § 1 (projekt z 20 maja 2008 r.).
Wyjaśnił, że propozycja przygotowana przez Radę Ministrów (przywołany wcześniej projekt z 20 maja 2008 r.) oddaje istotę wyroku Trybunału Konstytucyjnego i może być traktowana jako jego wykonanie. Dodał, że jego zdaniem, inicjowanie przez Senat odrębnego projektu ustawy nie jest w tych warunkach zasadne. Ewentualne poprawki do ustawy wykonującej wyrok Senat może wnieść na dalszym etapie prac legislacyjnych. Jeżeli natomiast – wbrew oficjalnym zapowiedziom ? Rada Ministrów nie wystąpi w najbliższym czasie z inicjatywą ustawodawczą, obejmującą zmianę art. 247 § 1 k.p.k., Komisja Ustawodawcza powinna wrócić do sprawy i rozważyć uchwalenie ww. przepisu, poprzez rozpoczęcie prac nad senackim projektem ustawy o zmianie ustawy kodeks postępowania karnego. Wobec powyższego przewodniczący komisji Krzysztof Kwiatkowski zaproponował, aby komisja nie wnosiła o podjęcie inicjatywy ustawodawczej w sprawie wykonania tego wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Komisja jednogłośnie (4 głosów ?za?) przyjęła przedstawiony wniosek.

Konkluzja – Komisja nie będzie wnosić o podjęcie inicjatywy ustawodawczej w tej sprawie…?

Czytając tę notatkę, skonstatowałam ze ździwieniem i przerażeniem, iż;
1. Komisja Ustawodawcza, przyjęła spokojnie do wiadomości, że żaden uprawniony podmiot nie wniósł inicjatywy ustawodawczej. I wygląda na to, że ta komisja nie była spesjalnie tym zaskoczona.
2. Dowiedziała się też ta komisja – z Internetu (sic ? siła Internetu!!!), że MS ma propozycję nowelizacji Kpk, w tym również art. 247 & 1 kpk, a więc spokojnie można osiąść na laurach.
3. Jeżeli natomiast, wbrew oficjalnym zapewnieniom ? Rada Ministrów nie wystąpi w najbliższym czasie (ciekawe jaka jest definicja ?najbliższego czasu? wg tej komisji) z inicjatywą ustawodawczą, Komisja wróci do sprawy i rozważy (!) uchwalenie ww. przepisu !
4. Wobec ? jak powyżej – Komisja jednomyślnie przyjęła wniosek o niepodejmowaniu inicjatywy ustawodawczej w sprawie wykonania wyroku TK.
5. Podmioty uprawnione – a w tym wypadku zobligowane wyrokiem TK – do wnoszenia inicjatywy ustawodawczej, nie koorydynują swoich działań i nie komunikują się w sprawach inicjatyw ? no ale zawsze mogą zajrzeć na Web innego podmiotu i zorientować się, co jest grane .

Najistotniejszym elementem konstytucyjnej poprawki do ustawy jak np. kpk, jest wynikająca z art 119 ust. 1 Konstytucji, zasada rozpatrywania projektu w trzech czytaniach i nie jest to li tylko wymóg formalny. Te trzy czytania, mają za zadanie dokładne i wnikliwe rozpatrzenie poprawki, a w konsekwencji wyeliminowanie ryzyka niedopracowania lub przypadkowości przyjmowanych w toku prac ustawodawczych rozwiązań, aby nie produkować na chybcika bubli.

Chciałoby się zapytać przewodniczącego komisji Senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego w jakim Lalaland pełni swoją funkcję?

Oczywiste jest dla każdego ? no poza członkami Komisji Ustawodawczej, że na wprowadzenie poprawki potrzeba conajmniej 4-5 miesięcy w Sejmie i Senacie ? i jest to wersja optymistyczna !
Posłowie i senatorowie mieli rok, by uchwalić zmiany.
Z dokumentów sejmowych ? druk 1612 – wynika, iż Marszałek Sejmu przekazał Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacji projekt tej nieszczęsnej poprawki 17 grudnia 2008 – do rozpatrzenia.

Komisja ta ?…po rozpatrzeniu tego projektu ustawy na posiedzeniach 7 i 22 stycznia 2009r wnosi: Wysoki Sejm uchwalić: w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. ? Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, z późn. zm.1)) wprowadza się następujące zmiany:
1) w art. 247 § 1 otrzymuje brzmienie: …. Sprawozdawca Jerzy Kozdroń ?

Jest to ten sam Poseł Jerzy Kozdroń, który przyznał dziennikarce Rzepy ? Izabeli Kacprzak ? ?… szczerze, nie wiedzieliśmy o tym terminie. Żyliśmy w błogiej nieświadomości…
…Dziś ma się odbyć kolejne posiedzenie komisji. ? Poproszę posłów o przyśpieszenie prac ? zapewnia Kozdroń.
Prof. Marian Filar (Demokratyczne Koło Poselskie) z komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacji, który od ?Rz? dowiedział się o problemie, też nie ukrywał zaskoczenia: ? Musimy się postarać, ale mam obawy, czy się uda. Nie wiem, dlaczego doszło do takich opóźnień….? Rzeczpospolita 22.01.2009

Z powyższych wypowiedzi członków komisji wynika, iż w druku 1612 poseł J.Kozdroń ?minął się z prawdą? , twierdząc, że na posiedzeniu komisji w dniu 7 stycznia rozpatrywał projekt tej ustawy ! Do 22.01.2009 żył przecież w błogiej nieświadomości, że wogóle jest potrzeba rozpatrywania. To jest tzw. bardzo szybka ścieżka legistlacyjna
.
Wiedział o niej Senator Krzysztof Kwiatkowski , szef Komisji Ustawodawczej ale dalej czekał, może ktoś inny podejmie inicjatywę w ?najbliższym czasie? !

Swoją drogą po co mamy te dwie komisje? Na zdrowy chłopski rozum (nie)robią to samo ! A jak już muszą być dwie, to wypadałoby, aby swoje działania koordynowały!

22.01.2009 dołączono druk 1612 do druku 1392 ? projektu innej poprawki w kpk, również efektu wyroku TK ? SK 17/07. Gdyby ktoś chciał sprawdzić ?Prace komisji? nie znajdzie tej poprawki pod hasłem druk – 1612 ? szukać pod 1392 .

11.02.2009 Komisja Nadzwyczajna ds. zmian w kodyfikacji przedstawiła druk 1612A, (poprawka w poprawce) który Senat, jeżeli rozpatrzy w trybie przyśpieszonym – ma na to 14 dni, a pod jego obrady trafi ten projekt 18 lutego. Następnie podpis Prezydenta ? minimum 7 dni ? ale przedtem musi być skierowany do Trybunału Kontytucyjnego, ponieważ szybka ścieżka legistlacyjna nie stosuje się do kodeksów i TK może uchylić nowy przepis ze względu na niewłaściwy tryb uchwalenia ? czy to ?mijanie sę z prawdą? komisji , kwalifikuje się do niewłaściwego trybu uchwalania?

Stary przepis traci moc prawną 19 lutego !!!

Gdyby czytelnik wierzył naiwnie, jak to czyniła autorka, iż taka wpadka Sejmu to coś nadzwyczajnego, wyprowadzam z błędu ? w naszym Sejmie jest to normalka.

?..Poczynając od momentu wejścia w życie obecnie obowiązującej konstytucji do końca ubiegłego roku, liczba orzeczeń wymagających realizacji, w tym takich, które formułują pod adresem prawodawcy określone zalecenia czy sugestie, wynosi przeszło 120. Do niej z kolei należałoby dodać szereg orzeczeń wydanych w roku bieżącym.
Dane te budzą zaniepokojenie, tym bardziej gdy uświadomimy sobie, że za tymi liczbami kryją się konkretne, bardzo poważne sprawy. Nie sposób w wystąpieniu przed Wysoką Izbą wyliczyć wszystkich niezrealizowanych dotąd orzeczeń, nie wspominając już nawet o mniej lub bardziej szczegółowej ich analizie. Pragnę jednak przypomnieć, że na realizację czekają tak fundamentalne rozstrzygnięcia, jak m.in. wyrok w sprawie asesorów sądowych, obligacji Skarbu Państwa z okresu międzywojennego, nowych zasad dostępu do zawodów adwokata i radcy prawnego, czy też tegoroczny w sprawie zasad dostępu do zawodu notariusza…? Jerzy Stępień 30.05.2008 Sejm

Poniżej kilka konkretnych przykładów ze 120 !
o 10 lipca 2007 r. Trybunał Konstytucyjny uchylił zbyt ogólny przepis mówiący o kierowaniu oskarżonych na przymusowe badania psychiatryczne. Dał posłom 15 miesięcy na jego poprawienie. Posłom zabrakło na to czasu. Tymczasem wyrok Trybunału zaczął obowiązywać. 19.10.2008. Przepis ten uchwalono w końcu 9.01.2009, zacznie obowiązywać 24.02.2009. Od czterech miesięcy, nie ma więc paragrafu….
o 24 kwietnia 2007 r. SK 49/05 wyrok dotyczący obligacji Skarbu Państwa z okresu międzywojennego. Trybunał odroczył utratę mocy obowiązującego niekonstytucyjnego przepisu na rok ? 11 maja 2008r. ! termin ten upłynął.
o Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 czerwca 2008 r., sygn. akt P 8/07 – art. 49 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego w zakresie, w jakim ogranicza przesłankę wyłączenia sędziego jedynie do stosunku osobistego między nim a jedną ze stron lub jej przedstawicielem ustawowym, pomijając inne okoliczności, które mogłyby wywołać wątpliwości co do bezstronności sędziego, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji. . Zdaniem Trybunału potrzebna jest więc niezwłoczna interwencja ustawodawcza, w wyniku której nastąpiłaby nowelizacja zaskarżonego przepisu, umożliwiająca objęcie wszystkich przesłanek względnych mogących wywołać wątpliwości co do bezstronności sędziego. W powyższych komisjach jak na razie cisza , nie ma inicjatywy. Na Webs ? innych podmiotów, nie znalazłam też słowa o inicjowaniu czy projekcie.

Niejako na marginesie – pod notatkami z prac powyższych komisji sejmowych można natknąć się na taką frapującą info:
W posiedzeniu komisji nie uczestniczą osoby wykonujące działalność lobbingową.

HMMM……….

Reklama

36 KOMENTARZE

  1. a co na temat WETA?
    Wszystko dokladnie zrozumiale, ale przeciez nasz naczelny prawnik, unikalny profesor i co wazniejsze z woli Boga i wyboru narodu Prezydent Kolejnej Rzeczypospolitej Lech Kaczynski z racji politycznej i dziecinnej przekory zawetuje i poslom za ciezka prace nawet nie podziekuje!

  2. a co na temat WETA?
    Wszystko dokladnie zrozumiale, ale przeciez nasz naczelny prawnik, unikalny profesor i co wazniejsze z woli Boga i wyboru narodu Prezydent Kolejnej Rzeczypospolitej Lech Kaczynski z racji politycznej i dziecinnej przekory zawetuje i poslom za ciezka prace nawet nie podziekuje!

  3. a co na temat WETA?
    Wszystko dokladnie zrozumiale, ale przeciez nasz naczelny prawnik, unikalny profesor i co wazniejsze z woli Boga i wyboru narodu Prezydent Kolejnej Rzeczypospolitej Lech Kaczynski z racji politycznej i dziecinnej przekory zawetuje i poslom za ciezka prace nawet nie podziekuje!

  4. a co na temat WETA?
    Wszystko dokladnie zrozumiale, ale przeciez nasz naczelny prawnik, unikalny profesor i co wazniejsze z woli Boga i wyboru narodu Prezydent Kolejnej Rzeczypospolitej Lech Kaczynski z racji politycznej i dziecinnej przekory zawetuje i poslom za ciezka prace nawet nie podziekuje!

  5. a co na temat WETA?
    Wszystko dokladnie zrozumiale, ale przeciez nasz naczelny prawnik, unikalny profesor i co wazniejsze z woli Boga i wyboru narodu Prezydent Kolejnej Rzeczypospolitej Lech Kaczynski z racji politycznej i dziecinnej przekory zawetuje i poslom za ciezka prace nawet nie podziekuje!

  6. a co na temat WETA?
    Wszystko dokladnie zrozumiale, ale przeciez nasz naczelny prawnik, unikalny profesor i co wazniejsze z woli Boga i wyboru narodu Prezydent Kolejnej Rzeczypospolitej Lech Kaczynski z racji politycznej i dziecinnej przekory zawetuje i poslom za ciezka prace nawet nie podziekuje!

  7. a co na temat WETA?
    Wszystko dokladnie zrozumiale, ale przeciez nasz naczelny prawnik, unikalny profesor i co wazniejsze z woli Boga i wyboru narodu Prezydent Kolejnej Rzeczypospolitej Lech Kaczynski z racji politycznej i dziecinnej przekory zawetuje i poslom za ciezka prace nawet nie podziekuje!

  8. a co na temat WETA?
    Wszystko dokladnie zrozumiale, ale przeciez nasz naczelny prawnik, unikalny profesor i co wazniejsze z woli Boga i wyboru narodu Prezydent Kolejnej Rzeczypospolitej Lech Kaczynski z racji politycznej i dziecinnej przekory zawetuje i poslom za ciezka prace nawet nie podziekuje!

  9. a co na temat WETA?
    Wszystko dokladnie zrozumiale, ale przeciez nasz naczelny prawnik, unikalny profesor i co wazniejsze z woli Boga i wyboru narodu Prezydent Kolejnej Rzeczypospolitej Lech Kaczynski z racji politycznej i dziecinnej przekory zawetuje i poslom za ciezka prace nawet nie podziekuje!

  10. Bardzo dziękuję za to
    Bardzo dziękuję za to podsumowanie.

    Władza chyba “nieco” rozleniwia – przykład profesora Filara jest tu wyjątkowo dobitny.

    Jeśli chodzi o problematykę wyłączenia sędziego z powodu jedynie stosunków osobistych, to jeszcze 10-20 lat temu tak właśnie było, obecnie jednak zapadają wyroki odmienne. Doktryna stoi na stanowisku, że wystarcza jedynie podejrzenie stosunku emocjonalnego (czyli osobistego). Z pomocą przychodzi właśnie A 45 Konstytucji, ale także orzecznictwo europejskie; co oczywiście nie oznacza, że kwestia ta nie powinna zostać jak najszybciej uregulowana.

    Pozdrawiam.

  11. Bardzo dziękuję za to
    Bardzo dziękuję za to podsumowanie.

    Władza chyba “nieco” rozleniwia – przykład profesora Filara jest tu wyjątkowo dobitny.

    Jeśli chodzi o problematykę wyłączenia sędziego z powodu jedynie stosunków osobistych, to jeszcze 10-20 lat temu tak właśnie było, obecnie jednak zapadają wyroki odmienne. Doktryna stoi na stanowisku, że wystarcza jedynie podejrzenie stosunku emocjonalnego (czyli osobistego). Z pomocą przychodzi właśnie A 45 Konstytucji, ale także orzecznictwo europejskie; co oczywiście nie oznacza, że kwestia ta nie powinna zostać jak najszybciej uregulowana.

    Pozdrawiam.

  12. Bardzo dziękuję za to
    Bardzo dziękuję za to podsumowanie.

    Władza chyba “nieco” rozleniwia – przykład profesora Filara jest tu wyjątkowo dobitny.

    Jeśli chodzi o problematykę wyłączenia sędziego z powodu jedynie stosunków osobistych, to jeszcze 10-20 lat temu tak właśnie było, obecnie jednak zapadają wyroki odmienne. Doktryna stoi na stanowisku, że wystarcza jedynie podejrzenie stosunku emocjonalnego (czyli osobistego). Z pomocą przychodzi właśnie A 45 Konstytucji, ale także orzecznictwo europejskie; co oczywiście nie oznacza, że kwestia ta nie powinna zostać jak najszybciej uregulowana.

    Pozdrawiam.

  13. Bardzo dziękuję za to
    Bardzo dziękuję za to podsumowanie.

    Władza chyba “nieco” rozleniwia – przykład profesora Filara jest tu wyjątkowo dobitny.

    Jeśli chodzi o problematykę wyłączenia sędziego z powodu jedynie stosunków osobistych, to jeszcze 10-20 lat temu tak właśnie było, obecnie jednak zapadają wyroki odmienne. Doktryna stoi na stanowisku, że wystarcza jedynie podejrzenie stosunku emocjonalnego (czyli osobistego). Z pomocą przychodzi właśnie A 45 Konstytucji, ale także orzecznictwo europejskie; co oczywiście nie oznacza, że kwestia ta nie powinna zostać jak najszybciej uregulowana.

    Pozdrawiam.

  14. Bardzo dziękuję za to
    Bardzo dziękuję za to podsumowanie.

    Władza chyba “nieco” rozleniwia – przykład profesora Filara jest tu wyjątkowo dobitny.

    Jeśli chodzi o problematykę wyłączenia sędziego z powodu jedynie stosunków osobistych, to jeszcze 10-20 lat temu tak właśnie było, obecnie jednak zapadają wyroki odmienne. Doktryna stoi na stanowisku, że wystarcza jedynie podejrzenie stosunku emocjonalnego (czyli osobistego). Z pomocą przychodzi właśnie A 45 Konstytucji, ale także orzecznictwo europejskie; co oczywiście nie oznacza, że kwestia ta nie powinna zostać jak najszybciej uregulowana.

    Pozdrawiam.

  15. Bardzo dziękuję za to
    Bardzo dziękuję za to podsumowanie.

    Władza chyba “nieco” rozleniwia – przykład profesora Filara jest tu wyjątkowo dobitny.

    Jeśli chodzi o problematykę wyłączenia sędziego z powodu jedynie stosunków osobistych, to jeszcze 10-20 lat temu tak właśnie było, obecnie jednak zapadają wyroki odmienne. Doktryna stoi na stanowisku, że wystarcza jedynie podejrzenie stosunku emocjonalnego (czyli osobistego). Z pomocą przychodzi właśnie A 45 Konstytucji, ale także orzecznictwo europejskie; co oczywiście nie oznacza, że kwestia ta nie powinna zostać jak najszybciej uregulowana.

    Pozdrawiam.

  16. Bardzo dziękuję za to
    Bardzo dziękuję za to podsumowanie.

    Władza chyba “nieco” rozleniwia – przykład profesora Filara jest tu wyjątkowo dobitny.

    Jeśli chodzi o problematykę wyłączenia sędziego z powodu jedynie stosunków osobistych, to jeszcze 10-20 lat temu tak właśnie było, obecnie jednak zapadają wyroki odmienne. Doktryna stoi na stanowisku, że wystarcza jedynie podejrzenie stosunku emocjonalnego (czyli osobistego). Z pomocą przychodzi właśnie A 45 Konstytucji, ale także orzecznictwo europejskie; co oczywiście nie oznacza, że kwestia ta nie powinna zostać jak najszybciej uregulowana.

    Pozdrawiam.

  17. Bardzo dziękuję za to
    Bardzo dziękuję za to podsumowanie.

    Władza chyba “nieco” rozleniwia – przykład profesora Filara jest tu wyjątkowo dobitny.

    Jeśli chodzi o problematykę wyłączenia sędziego z powodu jedynie stosunków osobistych, to jeszcze 10-20 lat temu tak właśnie było, obecnie jednak zapadają wyroki odmienne. Doktryna stoi na stanowisku, że wystarcza jedynie podejrzenie stosunku emocjonalnego (czyli osobistego). Z pomocą przychodzi właśnie A 45 Konstytucji, ale także orzecznictwo europejskie; co oczywiście nie oznacza, że kwestia ta nie powinna zostać jak najszybciej uregulowana.

    Pozdrawiam.

  18. Bardzo dziękuję za to
    Bardzo dziękuję za to podsumowanie.

    Władza chyba “nieco” rozleniwia – przykład profesora Filara jest tu wyjątkowo dobitny.

    Jeśli chodzi o problematykę wyłączenia sędziego z powodu jedynie stosunków osobistych, to jeszcze 10-20 lat temu tak właśnie było, obecnie jednak zapadają wyroki odmienne. Doktryna stoi na stanowisku, że wystarcza jedynie podejrzenie stosunku emocjonalnego (czyli osobistego). Z pomocą przychodzi właśnie A 45 Konstytucji, ale także orzecznictwo europejskie; co oczywiście nie oznacza, że kwestia ta nie powinna zostać jak najszybciej uregulowana.

    Pozdrawiam.