Reklama

Korzystając z okazji, jaką jest upublicznianie listu Adama Bodnara do Żony Andrzeja Zybertowicza, w którym nadawca informuje, że spory publiczne nie powinny trafiać na drogą sądową, pozwoliłem sobie na mały test wiarygodności autora tej deklaracji. Pajac, to jak wiadomo moje ulubione słowo, stosowane zgodnie z definicją słownikową. Nie jest to określenie nobilitujące, ale też i nie można go włożyć na półkę zniewag, na co mam stosowne i prawomocne orzeczenia sądów. Proszę w związku z tym, aby Adam Bodnar nie czuł się znieważony i nie biegał do sądu, tylko zgodnie ze swoim przesłaniem odniósł się do moich merytorycznych zarzutów w ramach debaty publicznej.

Dlaczego pajac, a precyzyjniej Pajac Obywatelski, nie jest w przypadku pana Bodnara inwektywą, ale precyzyjnym określeniem jego kompetencji i zachowań. Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta, chociaż wielowątkowa. Całokształt działalności Bodnara, której przez sekundę nie można przypisać do funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich, to obywatelskie pajacowanie. Ten ideologiczny bojownik reprezentujący tylko i wyłącznie bardzo wąską grupę społeczną i wcale nie jest to opozycja jako taka, tylko najbardziej radykalne skrzydło lewicy, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co robi. Bodnar dysponuje potencjałem intelektualnym, może nie jest to poziom imponujący, ale wystarczający do zrozumienia podstawowych mechanizmów społecznych.

Reklama

Zachowanie Bodnara nie wynika z braków intelektualnych, Bodnar po prostu udaje głupiego, czyli pajacuje. Tam gdzie prawa człowieka i obywatela są łamane w sposób ewidentny, jednak nie pasujący do lewackiej doktryny, Adam Bodnar nieustannie udaje głupiego i wychodzi mu to bardzo naturalnie, jakby nic innego przez całe życie nie robił. Obiecałem, że będzie rzeczowo, no to czas dotrzymać słowa i podać konkrety. „Potępienie” ataków na Magdę Ogórek, o której da się powiedzieć wiele różnych rzeczy, ale na pewno nie wolno pluć na samochód obywatelki Ogórek, było czystym pajacowaniem. Dla porządku napiszę, że za całą reakcję Bodnara robił wpis na portalu Twiiter. Prawda, że tylko pajac może się tak zachować?

Uczciwy RPO podjąłby interwencję w ramach swoich kompetencji, zwłaszcza, że wspomniana Ogórek to jedna z wielu lżonych przed gmachem TVP. Inna publiczna wypowiedź Bodnara zawierała ewidentne pomówienie i atak na jedną stronę politycznego i medialnego sporu, w którym to ataku odpowiedzialnością za zamach w Gdańsku została obarczona TVP. Wyżej wymieniany przypadek wyróżnia się tym, że Bodnar swoim pajacowaniem przekroczył granice prawa. Co ciekawe Pajac Obywatelski nie odniósł się na Twitterze do kroków prawnych podjętych przez TVP, ale we własnej sprawie zdecydował się na interwencję z pozycji RPO i uruchomił cała lawinę czynności zabezpieczających jego interesy.

Czyż to nie jest wyjątkowo żałosne pajacowanie i ponowne naruszenie prawa? Dziś dowiedziałem się o jeszcze dwóch przypadkach udawania głupiego. W TVN24 Bodnar zajął się łamaniem praw nauczycieli, natomiast uczniów potraktował mniej więcej tak, jak ataki na Magdę Ogórek – gdzie drwa rąbią tam wióry lecą. Młodzież, która staje przed pierwszymi poważnymi decyzjami mającymi wpływ na ich dorosłą przyszłość, a takimi decyzjami są egzaminy ósmoklasistów i maturzystów, jest dla Pajaca Obywatelskiego tłem, natomiast bohaterem staje się lewacka ZNP urządzająca polityczną hucpę. Wreszcie ostatni przypadek, który przywołam, bo przykładów jako takich są setki.

Bodnar zainterweniował w sprawie planowanego nadruku na paszportach: Bóg, Honor, Ojczyzna. Wyjaśnienie tego pajacowania nikogo nie zaskoczy, powodem interwencji ma być „świeckie państwo”, nie wszyscy obywatele są wierzący i tak dalej. Wnosić z tego należy, że Pajac Obywatelski będąc RPO w Wielkiej Brytanii interweniowałby w sprawie hymnu Zjednoczonego Królestwa „Boże chroń królową”. Inteligentny człowiek, w tym ateista, jak piszący te słowa, doskonale wie, że: Bóg, Honor, Ojczyzna, to historyczna wartość narodowa, dziedzictwo i tradycja, podobnie, jak „Boże chroń królową”. Bodnar też to wie, tylko udaje głupiego.

Pajac Obywatelski Adam Bodnar, który niestety formalnie pełni funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich, to w tej chwili największy szkodnik społecznym i wróg obywateli. Jego pajacowanie jest jednocześnie łamaniem podstawowych praw obywateli i to tych gwarantowanych konstytucyjnie, jak na przykład art. 32 mówiący o równości obywateli wobec instytucji. Nie ma żadnej równości, ani na poziomie publicznej aktywności Bodnara, ani na poziomie podejmowanych przez niego interwencji. Bodnar to pierwszy w historii RPO, który notorycznie narusza prawa obywateli i czyni to jak dotąd całkowicie bezkarnie. Ufam, że w najbliższym czasie ten stan się zmieni i tylko Pan Bóg może wziąć Pajaca Obywatelskiego pod opiekę, bo niezależne sądy z całą surowością powinny wydać co najmniej kilka wyroków.

Reklama

18 KOMENTARZE

  1. Rola Rzecznika Praw

    Rola Rzecznika Praw Obywatelskich wymaga przede wszystkim bezstronności. Tej zdecydowanie brakuje osobie obecnie sprawującej tę funkcję, co daje dużo amunicji zwolennikom likwidacji tej instytucji. Niestety nie da się tego łatwo zrobić, gdyż potrzebna byłaby zmiana konstytucji. Warto się jednak zastanowić czy budżet nie asygnuje zbyt wiele środków na utrzymywanie tego stanu rzeczy.

  2. Rola Rzecznika Praw

    Rola Rzecznika Praw Obywatelskich wymaga przede wszystkim bezstronności. Tej zdecydowanie brakuje osobie obecnie sprawującej tę funkcję, co daje dużo amunicji zwolennikom likwidacji tej instytucji. Niestety nie da się tego łatwo zrobić, gdyż potrzebna byłaby zmiana konstytucji. Warto się jednak zastanowić czy budżet nie asygnuje zbyt wiele środków na utrzymywanie tego stanu rzeczy.

  3. Robienie z siebie Pajaca

    Robienie z siebie Pajaca Obywatelskiego nie jest dla Bodnara kwestią jego osobistego wyboru, lecz koniecznością wynikającą z otaczających go realiów.
    „Tak, jestem głupkiem, ale co mi zrobicie?“ – taką postawę przyjęli wszyscy związani z Pajacami Obywatelskimi.

  4. Robienie z siebie Pajaca

    Robienie z siebie Pajaca Obywatelskiego nie jest dla Bodnara kwestią jego osobistego wyboru, lecz koniecznością wynikającą z otaczających go realiów.
    „Tak, jestem głupkiem, ale co mi zrobicie?“ – taką postawę przyjęli wszyscy związani z Pajacami Obywatelskimi.

  5. Trzeba przypomnieć

    Trzeba przypomnieć okoliczności pojawienia się pajaca obywatelskiego a mianowicie, kiedy dojna zmiana PO-PSL straciła już urząd prezydenta a wynik wyborów parlamentarnych pod wodzą niezawodnej dr Ewy z Czerwonego Dywanu zapowiadał się nie lepiej. Oprócz niego dojna zmiana PO-PSL "wybrała" grupę podbnie jak on "zaufanych" dublerów do Trybunału Konstytucyjnego lecz tutaj w histerycznym pośpiechu dojna zmiana PO-PSL popełniła błędy proceduralne co pozwoliło to Sejmowi następnej kadencji uznać za nieważne od początku. Na Bodnara nie mieliśmy takich haków — niestety.

  6. Trzeba przypomnieć

    Trzeba przypomnieć okoliczności pojawienia się pajaca obywatelskiego a mianowicie, kiedy dojna zmiana PO-PSL straciła już urząd prezydenta a wynik wyborów parlamentarnych pod wodzą niezawodnej dr Ewy z Czerwonego Dywanu zapowiadał się nie lepiej. Oprócz niego dojna zmiana PO-PSL "wybrała" grupę podbnie jak on "zaufanych" dublerów do Trybunału Konstytucyjnego lecz tutaj w histerycznym pośpiechu dojna zmiana PO-PSL popełniła błędy proceduralne co pozwoliło to Sejmowi następnej kadencji uznać za nieważne od początku. Na Bodnara nie mieliśmy takich haków — niestety.

  7. RPO to podobnie jak Gowin czy

    RPO podobnie jak Gowin czy Gliński to osoby nie odpowiadające przed władzami polskimi, a przed instytucjami globalnymi, które ich tutaj umieściły. Stąd mają poczucie całkowitej niezależności i bezkarności. Odejdą dopiero wówczas gdy rząd dostanie na to pozwolenie.

  8. RPO to podobnie jak Gowin czy

    RPO podobnie jak Gowin czy Gliński to osoby nie odpowiadające przed władzami polskimi, a przed instytucjami globalnymi, które ich tutaj umieściły. Stąd mają poczucie całkowitej niezależności i bezkarności. Odejdą dopiero wówczas gdy rząd dostanie na to pozwolenie.

  9. Odkomuszanie Polski to robota

    Odkomuszanie Polski to robota na ciężkim ugorze. I może nawet pięciu kadencji PiS-u u władzy nie wystarczy – może być bliżej biblijnych 40 lat. Bo o ile na wymianę kadr kierowniczych jedna-dwie kadencje wystarczą, to na zmianę mentalności "wyborców" to za mało czasu.

  10. Odkomuszanie Polski to robota

    Odkomuszanie Polski to robota na ciężkim ugorze. I może nawet pięciu kadencji PiS-u u władzy nie wystarczy – może być bliżej biblijnych 40 lat. Bo o ile na wymianę kadr kierowniczych jedna-dwie kadencje wystarczą, to na zmianę mentalności "wyborców" to za mało czasu.

  11. Pajac obywatelski już wiele

    Pajac obywatelski już wiele miesięcy temu za przypisywanie Polsce i Polakom sprawstwa holokaustu na żydach powinien wylecieć na zbity ryj z pełnionej funkcji. A to że tak się nie stało, a ponadto każdy ideologiczny czy genetyczny bękart żydokomuny nadal może sobie bezkarnie lżyć Polskę i Polaków to możemy podziękować pajacom z PiS-u. Bo jak się okazało hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna" okazało się dla nich hasłem wyborczym do zagospodarowania odradzającego się patriotycznego elektoratu. I mówię to jako wyborca, który głosował na PiS i Kaczyńskich od czasu gdy miał ku temu okazję.

  12. Pajac obywatelski już wiele

    Pajac obywatelski już wiele miesięcy temu za przypisywanie Polsce i Polakom sprawstwa holokaustu na żydach powinien wylecieć na zbity ryj z pełnionej funkcji. A to że tak się nie stało, a ponadto każdy ideologiczny czy genetyczny bękart żydokomuny nadal może sobie bezkarnie lżyć Polskę i Polaków to możemy podziękować pajacom z PiS-u. Bo jak się okazało hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna" okazało się dla nich hasłem wyborczym do zagospodarowania odradzającego się patriotycznego elektoratu. I mówię to jako wyborca, który głosował na PiS i Kaczyńskich od czasu gdy miał ku temu okazję.