Reklama

Warto się przyjrzeć najnowszemu cyrkowi medialno-politycznemu od zupełnie innej strony, a wówczas niezwykle łatwo odnajdzie się wiedza tajemna, której przez wiele lat poszukiwano dość rozpaczliwie. Pierwsze reakcje w sprawie zawiadomienia do prokuratury, w związku ze znalezieniem „materiałów pornograficznych” w celi Trynkiewicza były bardzo odruchowe i autorem pomysłu o to chodziło. Blondynka z Polsatu podnieciła się „szczątkami ludzkimi” w postaci zęba lub koronki, bardziej ambitni mówili o podrzuceniu materiałów do celi. Wczoraj prawdopodobnie znalazłbym się w tej drugiej grupie, bo też zapomniałem na chwilę, jak należy czytać łgarstwa władzy kochanej. Panie i Panowie, sprawa jest prosta jak cudowne zamienienie trotylu w cząsteczki wysokoenergetyczne. Nikt niczego pedofilowi nie podrzucał, w najgorszym razie innym transportem przewieźli stare zbiory pedofila do nowej celi. Biernacki nie jest w ciemię bity i na taki numer, jak bezpośrednie spreparowanie dowodów nie dałby się nabrać, zresztą nie musiał. Materiały, które trafiły do prokuratury leżały sobie od lat w szafce więźnia, klawisze nie zwracali na nie uwagi, ponieważ nie dopatrzyli się, i słusznie, żadnych znamion przestępstwa. Wycinanki, malowanki i ząb dla „wróżki zębuszki”, naturalnie świadczą, że mamy do czynienia ze świrem, ale cała ta kolekcja nie mogła być przekazana do prokuratora, tylko do psychiatry i pono zajmowano się nim pod tym katem. Co się w takim razie stało, że nagle „odnaleziono” sensacyjne materiały? Była polityczna zadyma, kompromitacja jak zawsze i przerzucanie odpowiedzialności w tym samym systemie. Biernacki jest zupełnie inną częścią „państwa” niż Seremet, dodatkowo wiemy, że między Tuskiem i Seremetem trwa wojna. Ministerstwo Sprawiedliwości albo nadgorliwy naczelnik więzienia wpadli na genialną myśl i najzwyczajniej w świecie przerobiono pamiątki wariata na materiał dowodowy z odpowiednią kwalifikacją prawną. To co było cząstkami wysokoenergetycznymi stało się trotylem. Dorobek kolekcjonerski Trynkiewicza, którym więzień dysponował od lat, z dnia na dzień stał się dowodem w sprawie o pedofilię i to cała tajemnica.

Reklama

Prostym manewrem Biernacki z Tuskiem podrzucili Sermetowi nie tylko Trynkiewicza, ale podrzucili mu materiał dowodowy, który da się określić jednym słowem – szajs. Dalej scenariusz może przyjąć wiele wariantów i wątków. Tusk mógłby wyśmiać wszystkich doszukujących się spisku przy pomocy podrzucenia materiałów, ale nie sądzę, żeby miał odwagę pokazać się publicznie i jeszcze w tej kwestii pyskować – nawet on. Seremet musi wziąć na grab szajs i na podstawie tego szajsu podjąć decyzję co dalej. W związku z zadymą medialną wokół sprawy, jakiej decyzji prokurator by nie podjął, będzie za nią odpowiadać. Proste? Od momentu gdy Biernacki z Tuskiem wcisnęli prokuraturze nie żaden spreparowany, ale autentyczny materiał, któremu zmienili kwalifikację prawną, Trynkiewicz staje się problemem Seremeta, ale jak sądzę na chwilę, o ile Seremet nie straci głowy albo nie zostanie czymś przestraszony. Genialne w swojej prostocie i mentalności tych osobników, którzy w końcu muszą zostać zaciągnięci w drelichach na miejsce Trynkiewicza, ponieważ są po stokroć bardziej niebezpieczni. Pierwsze komentarze były błędne, jednak dalej nie ma co kombinować, tylko trzeba się zgodzić, że przeprowadzono akcję, którą z powodzeniem będzie można powtórzyć, na mnie, na Tobie, na Nas. Trynkiewicz to psychopata nie wzbudzający we mnie żadnej litości, niemniej w tym wypadku robi tylko za parawan dla bezprawnych działań władzy. Jeśli w świetle kamer organizuje się podobną zbrodnię na prawie i ludzie zamiast podpalić przynajmniej opony przed gabinetem Rady Ministrów, co najwyżej piszą protesty na forum, to władza ma sygnał, że numer przeszedł. Istnieje jeszcze nadzieja, że zamiast opon zapłoną słupki poparcia i zostanie z nich kilkanaście procent, ale czy ta nadzieja się spełni, czy też inna atrakcja zaraz nakryje przekręt w stylu „psychuszka”, to się dopiero okaże.

Pozostaje się wytłumaczyć, gdzie tu widać analogie do Smoleńska. Wszędzie! Na każdym kroku od podrzucania niewygodnych spraw kolejnym czynnikom sprawczym, co powoduje, że nikt nie wie czym, kiedy i kto zmierzył brzozę, przez wyciąganie królików z kapelusza, aż po kwalifikowanie i analizowane materiału dowodowego. „Szczątki ludzkie” są egzemplifikacją cząstek wysokoenergetycznych, w jednym i drugim przypadku ogłupiono widzów nazywając rzeczy proste językiem prawnego bełkotu. Bóg wie kto i co znalazł w szafce, dlaczego szukał po kilku latach. Wypisz wymaluj smoleńscy biegli na miejscu katastrofy po trzech latach. No i całość jest doposażona w wojny, wojenki i spawane stołki, które fruwają w powietrzu, co z kolei wytwarza odpowiednią chmurę dymu, gdzie gubi się wszelka odpowiedzialność. Nie chcę nikogo zmartwić, ale nawet po gniewie Boga i zesłaniu z nieba prawdy o samolocie TU-154M, sam diabeł nie dojdzie, kto i za co odpowiada, bo to jest PRLII, czyli wyższa forma istnienia piekła na ziemi. Jedyna pocieszająca rzecz odnosi się do decyzji prokuratury, bo nie wierzę, że Seremet zaryzykuje w inną stronę, niż w stronę Tuska, któremu odrzuci z powrotem śmierdzącą sprawę razem z materiałem w postaci szajsu. O ile tak się stanie, kompromitacja nabierze niespotykanej dotąd skali i może wreszcie dotrze do najbardziej betonowych łbów, w jakim państwie żyjemy i kto tu od 6 lat powinien siedzieć w skąpym bikini w celi dla recydywy.

Reklama

56 KOMENTARZE

  1. Dla mnie sprawa Trynkiewicza
    Dla mnie sprawa Trynkiewicza jest prosta jak drut. Tusk tylko czeka na takie niusy, na zabitych przez pijanych kierowców, na pedofili i morderców jak Trynkiewicz. Dla mnie sprawa 3 tygodni zwłoki była świadomym celem działania tego gabinetu, ze wzgledu na rozpętanie większej histerii. Jak juz mówiłem o tym psychopacie sie nie będę już wypowiadał. I nie chodzi o Trynkiewicza, bo poniekąd jest teraz tylko narzędziem w ręcach drugiego psychopaty. Rozgrywka polityczna nabiera tempa, i nie bardzo wiadomo czego się chwytać, by to było niusem, a nie jakaś infoafera. Czuć już napięcie. Nawet dla mnie już za dużo w tym wszystkim bełkotu, póżnych gadań, co powinno być załatwione zawczasu, a nie jest. Ale co tam taki Trynkiewicz. Tutaj chodzi o grę pozorów. Otóż wódz pośpiesznie załatwi sprawę, szybko i skutecznie, niewazne że prawo ustanowione nadaje się do śmieci, ale jest, wódz załatwił i pokazał że jest skuteczny. Dosyć już mam tych spektaklów w tv, nic nie znaczacych, celowo tworzonych dla gawiedzi szukających taniej sensacji. Sprawy ważne nie są wcale poruszane, a jak są to takie płytkie, zakłamane że nie warto chwili uwagi na to kierować. Czy ktoś przypomina sobie jakiś ostatni duży sukces tego nierządu? POkład tonie. Ja już mam dość i wysiadam. Kiedy nastapią jakieś zmiany wrócę. Nie mam zamiaru się truć tym szambem. 

    • Nie zgadzam się. W całości
      Nie zgadzam się. W całości podtrzymuję tezę, że choćby Polska miała zwrócić UE 5 miliardów w złocie, a Nowak ukradł wagon zegarków, to Tuska załatwi “sorry taki klimat” i “sorry taki Trynkiewicz”. I tu zgoda, to są pierdoły, ale masy bardziej żyją pierdołami niż faktami. Nie sądzę, aby to była przykrywka, wręcz odwrotnie uważam, Tusk chętnie przykryłby czytelną dla każdego Polaka kompromitację czymś poważniejszym, choćby zwrotem kasy do UE, tylko tego się nie da zrobić – syndrom Katarzyny W.

      • A ja uważam że to totalna gra
        A ja uważam że to totalna gra. Właśnie obejrzałem nagranie z tv jak Arłukowicz pyta się Biernackiego "coście mu podrzucili", Biernacki macha ramieniem z głupawym uśmieszkiem, oczywiście wesołe miny obu towarzyszy, przed jak po tym monologu. Każdy wie że peowskie zapowiedzi zawsze są gooowno warte. Przecież wiadome jest że taki Trynkiewicz dla nich to tylko zabawka, ile przecież on może kasy im dać. Ten cały teatr ma właśnie taki scenariusz jaki oni nam wyreżyserują. Co do intencji tego na zdjęciu nie mam żadnych złudzeń, wykorzysta kazdy dzień na prześlizgiwanie się. Wyobraź sobie gospodarza który tak zaniedbuje swoją robotę w gospodarstwie. Umiejętność przewidzenia, a potem zapobiegania jest kluczowa. Temu karczmarzowi na tym nie zależy i każda inna sprawa by żyły tym media a za nim cały naród jest na rękę. To on prokuruje fakty i to on ma dba by sprawy szły w takim kierunku jaki on sobie zażyczy. Nikt mnie nie przekona co do intencji tego osobnika. Po mediach które w wiadomym celu także dbają o płytkie przekazywanie informacji, to tylko zwykły temat dla zajęcia się zwykłą wyrobniczą robotą, bez celu. To podobna taktyka bez przewidywania, od tyle mamy informację dnia i trzeba tylko trąbić, i podciągnąć emocje obywateli. Przecież ten temat nic nie wnosi do zycie nas Polaków, oprócz podnoszenia ciśnienia, jak i do poruszania emocji. Psychopatologiczna rzeczywistość wtłaczana nam do umysłów. Z jednej strony słodkawe seriale, z drugiej czysta patologia, od skrajności w skrajność. Działanie tego mechanizmu na społeczeństwo podświadomie ma swój cel i sens w roli mediów jak i rządzących. Czym my się zajmujemy. No czym? Czy my mamy na to wpływ? Czy świadome podjudzanie nas ludzi ma jakiś dłuższy zamysł? Otóż ma. Brak zainteresowania polityką, poprzez takie działania dla tych rządzących jest celem samym w sobie. Oto zobaczcie, cała polityka jest brudna. Śmiejące się twarze tych dwóch wymienionych osobników pokazuje ich niecne zamysły. Dodam że teraz jeszcze musimy płacić za niego 60 tys zł miesiecznie na ochronę go przed linczem, jak i ludzi przed nim. To chore. Podkreślę to jeszcze raz, to jest celowe działanie. Zgodze się z Tobą, bo już nawet straty kasy, zwroty do UE, nie robią wrażenia, ale to jest też podobny cel. Gadanie w kółko ma swój cel. Zniechęcenie społeczeństwa. Tak było ze Smoleńskiem. Tak było z aferami, choć w inny sposób, i tak będzie z panem Trynkiewiczem. Podobnie jak każda załatwiona sprawa drugiego pana T. większego zagrożenia dla nas niż Trynkiewicz. 

        • Właśnie to znalazłem w sieci, myslenie podobne do mojego
          Co za naród. Daje się manipulować tematem jakiegoś Mariusza T. Jest to zwykły temat zastępczy specjalnie puszczony, żeby rząd po cichu mógł zrobić co trzeba dla swoich kumpli lub lobbystów. W cieniu tej wielkiej narodowej histerii Tusk w nieładny sposób zdjął ze stołka Prezesa UOKiK, które działała bardzo skutecznie. Jeżeli Tusk wsadzi na ten stołek miluśinkiego co wszystko klepnie i będzie na szedł na sznureczku przedsiębiorców to będziecie mieć dużo większe straty niż wyjście na wolność jakiegoś przestępcy, bo wzrosną ceny, spadnie jakość usług i produktów i powstaną monopole. Swoją drogą M.T. odsiedział swoje Państwo nic nie zrobiło w czasie 25 lat odsiadki, żeby go zresocjalizować czy wyleczyć – nie jego wina jest chory. Dzisiaj Prezydent podpisał ustawę pozwalającą przedsiębiorcom nakazywać pracownikom w pewnych warunkach pracę w niedzielę. To kolejne pogorszenie waszej sytuacji po wydłużeniu okresów rozliczeniowych czasu pracy i pilnowaniu żeby PIP za dużo nie robił przeciwko pracodawcom (służby są niedofinansowane i nie mają narzędzi prawnych). Ale nie prosta gawiedź nie interesuje się tym. Nie potrafi objąć szerszego obrazu tego co się dzieje. Że jesteście zwodzeni tanimi chwytami jak morderca-pedofil. To bardzo źle o polakach świadczy. Toczycie pianę na podrzucony wam specjalnie temat. Temat wybrany przez specjalistów psychologi, socjologi. Temat grający na najprostszy instynktach ludzkich. Tak łatwo nim wzbudzić pierwotne instynkty u ludzi jak nienawiść, chęć zemsty czy przemocy wobec jakiejś kanalii, co krzywdzi dzieci. Poddaliście się tej prostej sztuczce socjotechnicznej z której wielu zapewne się śmieje i robi swoje interesiki w czasie gdy wasza uwaga i mediów jest skupiona na jakiejś głupocie. Widząc to wiem już, że w tym kraju nic już się nie zmieni. Taki naiwny naród da sobie wszystko wmówić. Godzicie się na śmieciówki (niezgodne z prawem) i tłumaczycie, że tak musi być bo nie macie wyjścia, ale w sprawie jakiegoś przestępcy zaraz jesteście chojraczki. Wyjeżdżam z tego kraju, gdzieś gdzie społeczeństwo jest mądrzejsze i nie daje się robić w jajo politykom i przedsiębiorcom a o swoje prawa walczy.

      • Też mnie się tak wydaje!
        Towarzysz Lis, niczym Max – Kolonko, powiedział onegdaj jak jest. "Ludzie nie są głupi, są jeszcze głupsi niż myślicie" – tak jakoś to leciało.
        OFE, Lasy Państwowe to dla większości enigmatyczna sprawa, w ich mniemamiu kompletnie ich nie dotycząca. Za to Trynkiewicz… Trynkiewicz to morderca, pedofil – jego dużo łatwiej nienawidzieć, niż Lwa Nigerii, który robi totalne spustoszenie w tym nieszczęsnym kraju. Dobrze rozegrane medialnie skojarzenie: zboczeniec – na wolności – Tusk – PO, może przynieść bandzie "rządzącej" znacznie większy uszczerbek wizerunkowy, niż OFE i Lasy razem wzięte. W tym zagadnieniu znacznie trudniej będzie przeknać naród, że wypuściło się zboka na wolność dla dobra kraju i obywateli, jak tłumaczono to w pozostałych dwóch sprawach!

        Ps. Skąd wziąłeś najnowszą fotkę Trynkiewicza? 😉

  2. Dla mnie sprawa Trynkiewicza
    Dla mnie sprawa Trynkiewicza jest prosta jak drut. Tusk tylko czeka na takie niusy, na zabitych przez pijanych kierowców, na pedofili i morderców jak Trynkiewicz. Dla mnie sprawa 3 tygodni zwłoki była świadomym celem działania tego gabinetu, ze wzgledu na rozpętanie większej histerii. Jak juz mówiłem o tym psychopacie sie nie będę już wypowiadał. I nie chodzi o Trynkiewicza, bo poniekąd jest teraz tylko narzędziem w ręcach drugiego psychopaty. Rozgrywka polityczna nabiera tempa, i nie bardzo wiadomo czego się chwytać, by to było niusem, a nie jakaś infoafera. Czuć już napięcie. Nawet dla mnie już za dużo w tym wszystkim bełkotu, póżnych gadań, co powinno być załatwione zawczasu, a nie jest. Ale co tam taki Trynkiewicz. Tutaj chodzi o grę pozorów. Otóż wódz pośpiesznie załatwi sprawę, szybko i skutecznie, niewazne że prawo ustanowione nadaje się do śmieci, ale jest, wódz załatwił i pokazał że jest skuteczny. Dosyć już mam tych spektaklów w tv, nic nie znaczacych, celowo tworzonych dla gawiedzi szukających taniej sensacji. Sprawy ważne nie są wcale poruszane, a jak są to takie płytkie, zakłamane że nie warto chwili uwagi na to kierować. Czy ktoś przypomina sobie jakiś ostatni duży sukces tego nierządu? POkład tonie. Ja już mam dość i wysiadam. Kiedy nastapią jakieś zmiany wrócę. Nie mam zamiaru się truć tym szambem. 

    • Nie zgadzam się. W całości
      Nie zgadzam się. W całości podtrzymuję tezę, że choćby Polska miała zwrócić UE 5 miliardów w złocie, a Nowak ukradł wagon zegarków, to Tuska załatwi “sorry taki klimat” i “sorry taki Trynkiewicz”. I tu zgoda, to są pierdoły, ale masy bardziej żyją pierdołami niż faktami. Nie sądzę, aby to była przykrywka, wręcz odwrotnie uważam, Tusk chętnie przykryłby czytelną dla każdego Polaka kompromitację czymś poważniejszym, choćby zwrotem kasy do UE, tylko tego się nie da zrobić – syndrom Katarzyny W.

      • A ja uważam że to totalna gra
        A ja uważam że to totalna gra. Właśnie obejrzałem nagranie z tv jak Arłukowicz pyta się Biernackiego "coście mu podrzucili", Biernacki macha ramieniem z głupawym uśmieszkiem, oczywiście wesołe miny obu towarzyszy, przed jak po tym monologu. Każdy wie że peowskie zapowiedzi zawsze są gooowno warte. Przecież wiadome jest że taki Trynkiewicz dla nich to tylko zabawka, ile przecież on może kasy im dać. Ten cały teatr ma właśnie taki scenariusz jaki oni nam wyreżyserują. Co do intencji tego na zdjęciu nie mam żadnych złudzeń, wykorzysta kazdy dzień na prześlizgiwanie się. Wyobraź sobie gospodarza który tak zaniedbuje swoją robotę w gospodarstwie. Umiejętność przewidzenia, a potem zapobiegania jest kluczowa. Temu karczmarzowi na tym nie zależy i każda inna sprawa by żyły tym media a za nim cały naród jest na rękę. To on prokuruje fakty i to on ma dba by sprawy szły w takim kierunku jaki on sobie zażyczy. Nikt mnie nie przekona co do intencji tego osobnika. Po mediach które w wiadomym celu także dbają o płytkie przekazywanie informacji, to tylko zwykły temat dla zajęcia się zwykłą wyrobniczą robotą, bez celu. To podobna taktyka bez przewidywania, od tyle mamy informację dnia i trzeba tylko trąbić, i podciągnąć emocje obywateli. Przecież ten temat nic nie wnosi do zycie nas Polaków, oprócz podnoszenia ciśnienia, jak i do poruszania emocji. Psychopatologiczna rzeczywistość wtłaczana nam do umysłów. Z jednej strony słodkawe seriale, z drugiej czysta patologia, od skrajności w skrajność. Działanie tego mechanizmu na społeczeństwo podświadomie ma swój cel i sens w roli mediów jak i rządzących. Czym my się zajmujemy. No czym? Czy my mamy na to wpływ? Czy świadome podjudzanie nas ludzi ma jakiś dłuższy zamysł? Otóż ma. Brak zainteresowania polityką, poprzez takie działania dla tych rządzących jest celem samym w sobie. Oto zobaczcie, cała polityka jest brudna. Śmiejące się twarze tych dwóch wymienionych osobników pokazuje ich niecne zamysły. Dodam że teraz jeszcze musimy płacić za niego 60 tys zł miesiecznie na ochronę go przed linczem, jak i ludzi przed nim. To chore. Podkreślę to jeszcze raz, to jest celowe działanie. Zgodze się z Tobą, bo już nawet straty kasy, zwroty do UE, nie robią wrażenia, ale to jest też podobny cel. Gadanie w kółko ma swój cel. Zniechęcenie społeczeństwa. Tak było ze Smoleńskiem. Tak było z aferami, choć w inny sposób, i tak będzie z panem Trynkiewiczem. Podobnie jak każda załatwiona sprawa drugiego pana T. większego zagrożenia dla nas niż Trynkiewicz. 

        • Właśnie to znalazłem w sieci, myslenie podobne do mojego
          Co za naród. Daje się manipulować tematem jakiegoś Mariusza T. Jest to zwykły temat zastępczy specjalnie puszczony, żeby rząd po cichu mógł zrobić co trzeba dla swoich kumpli lub lobbystów. W cieniu tej wielkiej narodowej histerii Tusk w nieładny sposób zdjął ze stołka Prezesa UOKiK, które działała bardzo skutecznie. Jeżeli Tusk wsadzi na ten stołek miluśinkiego co wszystko klepnie i będzie na szedł na sznureczku przedsiębiorców to będziecie mieć dużo większe straty niż wyjście na wolność jakiegoś przestępcy, bo wzrosną ceny, spadnie jakość usług i produktów i powstaną monopole. Swoją drogą M.T. odsiedział swoje Państwo nic nie zrobiło w czasie 25 lat odsiadki, żeby go zresocjalizować czy wyleczyć – nie jego wina jest chory. Dzisiaj Prezydent podpisał ustawę pozwalającą przedsiębiorcom nakazywać pracownikom w pewnych warunkach pracę w niedzielę. To kolejne pogorszenie waszej sytuacji po wydłużeniu okresów rozliczeniowych czasu pracy i pilnowaniu żeby PIP za dużo nie robił przeciwko pracodawcom (służby są niedofinansowane i nie mają narzędzi prawnych). Ale nie prosta gawiedź nie interesuje się tym. Nie potrafi objąć szerszego obrazu tego co się dzieje. Że jesteście zwodzeni tanimi chwytami jak morderca-pedofil. To bardzo źle o polakach świadczy. Toczycie pianę na podrzucony wam specjalnie temat. Temat wybrany przez specjalistów psychologi, socjologi. Temat grający na najprostszy instynktach ludzkich. Tak łatwo nim wzbudzić pierwotne instynkty u ludzi jak nienawiść, chęć zemsty czy przemocy wobec jakiejś kanalii, co krzywdzi dzieci. Poddaliście się tej prostej sztuczce socjotechnicznej z której wielu zapewne się śmieje i robi swoje interesiki w czasie gdy wasza uwaga i mediów jest skupiona na jakiejś głupocie. Widząc to wiem już, że w tym kraju nic już się nie zmieni. Taki naiwny naród da sobie wszystko wmówić. Godzicie się na śmieciówki (niezgodne z prawem) i tłumaczycie, że tak musi być bo nie macie wyjścia, ale w sprawie jakiegoś przestępcy zaraz jesteście chojraczki. Wyjeżdżam z tego kraju, gdzieś gdzie społeczeństwo jest mądrzejsze i nie daje się robić w jajo politykom i przedsiębiorcom a o swoje prawa walczy.

      • Też mnie się tak wydaje!
        Towarzysz Lis, niczym Max – Kolonko, powiedział onegdaj jak jest. "Ludzie nie są głupi, są jeszcze głupsi niż myślicie" – tak jakoś to leciało.
        OFE, Lasy Państwowe to dla większości enigmatyczna sprawa, w ich mniemamiu kompletnie ich nie dotycząca. Za to Trynkiewicz… Trynkiewicz to morderca, pedofil – jego dużo łatwiej nienawidzieć, niż Lwa Nigerii, który robi totalne spustoszenie w tym nieszczęsnym kraju. Dobrze rozegrane medialnie skojarzenie: zboczeniec – na wolności – Tusk – PO, może przynieść bandzie "rządzącej" znacznie większy uszczerbek wizerunkowy, niż OFE i Lasy razem wzięte. W tym zagadnieniu znacznie trudniej będzie przeknać naród, że wypuściło się zboka na wolność dla dobra kraju i obywateli, jak tłumaczono to w pozostałych dwóch sprawach!

        Ps. Skąd wziąłeś najnowszą fotkę Trynkiewicza? 😉

  3. Władza zdała egzamin
    W momencie kiedy to czytamy Trynkiewicz jest w drodze do miejsca pobytu, które wskazał władzom penitencjarnym. Znam ten cykl i wiem, że więźniów wypuszcza sie około godziny 16-tej, bo do tej godziny urzęduje więzienna administracja.
    "Pornografia dziecięca" była pokazywana w mediach już od dłuższego czasu, były to szkice Trynkiewicza, które zostały w poprzednim jego miejscu odosobnienia w Strzelcach Opolskich. Ząb lub zęby były własnością Trynkiewicza, to były jego zęby, które wypluł lub dał sobie wyrwać.
    Jak znam życie za jakiś czas usłyszymy o skardze Trynkiewicza na nieludzkie traktowanie, na łamanie jego praw itp. itd.
    Naczelnik więzienia jest skończony. Kto jeszcze to się zobaczy.

  4. Władza zdała egzamin
    W momencie kiedy to czytamy Trynkiewicz jest w drodze do miejsca pobytu, które wskazał władzom penitencjarnym. Znam ten cykl i wiem, że więźniów wypuszcza sie około godziny 16-tej, bo do tej godziny urzęduje więzienna administracja.
    "Pornografia dziecięca" była pokazywana w mediach już od dłuższego czasu, były to szkice Trynkiewicza, które zostały w poprzednim jego miejscu odosobnienia w Strzelcach Opolskich. Ząb lub zęby były własnością Trynkiewicza, to były jego zęby, które wypluł lub dał sobie wyrwać.
    Jak znam życie za jakiś czas usłyszymy o skardze Trynkiewicza na nieludzkie traktowanie, na łamanie jego praw itp. itd.
    Naczelnik więzienia jest skończony. Kto jeszcze to się zobaczy.

  5. to jest taka sama hucpa
    i dmuchana sprawa jak z Zenonem K. który miał wszystko do wysadzenia sejmu za wyjątkiem wozu opancerzonego i tony trotylu, ale nieszczęśnik dysponował wiedzą, co jak się okazuje jest wystarczającym powodem żeby trzymać go w areszcie prawie dwa lata  :/ 

  6. to jest taka sama hucpa
    i dmuchana sprawa jak z Zenonem K. który miał wszystko do wysadzenia sejmu za wyjątkiem wozu opancerzonego i tony trotylu, ale nieszczęśnik dysponował wiedzą, co jak się okazuje jest wystarczającym powodem żeby trzymać go w areszcie prawie dwa lata  :/ 

  7. do części to trafi, do reszty nie
    Tusk chciał pokazać narodowi że w trosce o jego bezpieczeństwo jest gotów na wszystko, z przekrętem prawnym na czele. Pomyślał sobie, że ludziom jest obojętne czy Trynkiewicz zostanie ponownie posadzony legalnie czy nielegalnie, grunt żeby siedział.
    Możliwe, że trafnie zrozumiał oczekiwania publiczności, ale przy okazji zbyt się odsłonił.

  8. do części to trafi, do reszty nie
    Tusk chciał pokazać narodowi że w trosce o jego bezpieczeństwo jest gotów na wszystko, z przekrętem prawnym na czele. Pomyślał sobie, że ludziom jest obojętne czy Trynkiewicz zostanie ponownie posadzony legalnie czy nielegalnie, grunt żeby siedział.
    Możliwe, że trafnie zrozumiał oczekiwania publiczności, ale przy okazji zbyt się odsłonił.

  9. Zgodnie z definicją Mariusz T
    Zgodnie z definicją Mariusz T. jest osobnikiem z zaburzoną osobowością, a nie człowiekiem chorym psychicznie (popularnie nazywanym świrem, czubkiem, psychopatą, socjopatą itd., itp.).
    On podlegał badaniu psychiatrycznemu te 25 lat temu i został uznany za człowieka psychicznie zdrowego. Dlatego pierwotnie był orzeczony wobec niego KS, zamieniony później bez sensu na 25.
    Choroba psychiczna tym się różni od zaburzonej osobowości, że dla chorób psychicznych istnieje pojęcie normy, natomiast zaburzenie osobowosci jest rzeczą nieznormatyzowaną. Osobą o zaburzonej osobowosci jest (postać filmowa) Miałczyński – "Dzień świra" . I to oddaje całokształt problemu z jakim mają do czynienia głównie medycy (psychiatrzy i psycholodzy) w ocenianiu ludzi.
    Specustawa, którą bez sensu i z wyraźnie politycznym podtekstem wprowadził obecny rząd jest oczywistą bzdurą. Bo albo facet jest chory – wtedy nie powinien odsiadywać ostatnich 25 lat w więziemiu, ale przebywać na specjalnym oddziale szpitalny, albo jest zdrowy – swoje odsiedział i jest wolny.
    Zastosowano bezprecedensową sztuczkę prawną, która najprawdopodobniej skończy się w Strasburgu potężnym odszkodowaniem dla Mariusza T.
    Ponieważ był już raz skazany w postępowaniu karnym, to obecnie jego sprawa jest rozpatrywana w trybie cywilnym.
    Zawarte w ustawie przepisy faktycznie umożliwiają wpakowanie kazdego na dowolnie długi okres do zakładu specjalnego.
    Dostałes wyrok tygodnia odsiadki za rzucenie peta na ulicy, w pierdlu naczelnikowi nawrzucałes od ubeckich kurew – chlast badanie przez "biegłego" i lądujesz w zakładzie specjalnym na nie wiadomo jak długo.

    • Dokładnie
      Przez 25 lat był zdrowy do odbywania kary pozbawienia wolności. I nagle pod koniec wyroku okazuje się, że zdrowy jest trochę, a trochę chory:-) Utrata zdrowia psychicznego z powodu złego traktowania przez administrację niewykluczona.
      Na dodatek stwierdzono u niego zaburzenia drogą korespondencyjną (niebywałe!), każdy kto trochę się orientuje ten wie, że powinien być poddany obserwacji psychiatrycznej na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego na okres minimum 6 tygodni. Będzie swąd….
      Najgorsze jest to, że taki śmieć może coś ugrać.

  10. Zgodnie z definicją Mariusz T
    Zgodnie z definicją Mariusz T. jest osobnikiem z zaburzoną osobowością, a nie człowiekiem chorym psychicznie (popularnie nazywanym świrem, czubkiem, psychopatą, socjopatą itd., itp.).
    On podlegał badaniu psychiatrycznemu te 25 lat temu i został uznany za człowieka psychicznie zdrowego. Dlatego pierwotnie był orzeczony wobec niego KS, zamieniony później bez sensu na 25.
    Choroba psychiczna tym się różni od zaburzonej osobowości, że dla chorób psychicznych istnieje pojęcie normy, natomiast zaburzenie osobowosci jest rzeczą nieznormatyzowaną. Osobą o zaburzonej osobowosci jest (postać filmowa) Miałczyński – "Dzień świra" . I to oddaje całokształt problemu z jakim mają do czynienia głównie medycy (psychiatrzy i psycholodzy) w ocenianiu ludzi.
    Specustawa, którą bez sensu i z wyraźnie politycznym podtekstem wprowadził obecny rząd jest oczywistą bzdurą. Bo albo facet jest chory – wtedy nie powinien odsiadywać ostatnich 25 lat w więziemiu, ale przebywać na specjalnym oddziale szpitalny, albo jest zdrowy – swoje odsiedział i jest wolny.
    Zastosowano bezprecedensową sztuczkę prawną, która najprawdopodobniej skończy się w Strasburgu potężnym odszkodowaniem dla Mariusza T.
    Ponieważ był już raz skazany w postępowaniu karnym, to obecnie jego sprawa jest rozpatrywana w trybie cywilnym.
    Zawarte w ustawie przepisy faktycznie umożliwiają wpakowanie kazdego na dowolnie długi okres do zakładu specjalnego.
    Dostałes wyrok tygodnia odsiadki za rzucenie peta na ulicy, w pierdlu naczelnikowi nawrzucałes od ubeckich kurew – chlast badanie przez "biegłego" i lądujesz w zakładzie specjalnym na nie wiadomo jak długo.

    • Dokładnie
      Przez 25 lat był zdrowy do odbywania kary pozbawienia wolności. I nagle pod koniec wyroku okazuje się, że zdrowy jest trochę, a trochę chory:-) Utrata zdrowia psychicznego z powodu złego traktowania przez administrację niewykluczona.
      Na dodatek stwierdzono u niego zaburzenia drogą korespondencyjną (niebywałe!), każdy kto trochę się orientuje ten wie, że powinien być poddany obserwacji psychiatrycznej na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego na okres minimum 6 tygodni. Będzie swąd….
      Najgorsze jest to, że taki śmieć może coś ugrać.

  11. To katastrofalny błąd Tuska.
    Prokuratura już ten szajs odrzuciła i odbiła piłeczkę. Tusk ma znowu Trynkiewicza w swoich objęciach .
    Jeśli teraz Trynkiewicz urwie się asom Sienkiewicza i zabawi się po swojemu to trzeba bedzie stworzyć specjalną zone dla Tuska.

  12. To katastrofalny błąd Tuska.
    Prokuratura już ten szajs odrzuciła i odbiła piłeczkę. Tusk ma znowu Trynkiewicza w swoich objęciach .
    Jeśli teraz Trynkiewicz urwie się asom Sienkiewicza i zabawi się po swojemu to trzeba bedzie stworzyć specjalną zone dla Tuska.

  13. Debeściakiem po dzisiejszym
    Debeściakiem po dzisiejszym dniu powinien zostać ogłoszony prof. Marian Filar, który bez żenady rzucił, że skoro znalazł się ktoś kto wykonał taką wrzutkę do celi Mariusza T. to i bardzo dobrze.
    Takich mamy profesorów prawa karnego – kurwa ich mać.

  14. Debeściakiem po dzisiejszym
    Debeściakiem po dzisiejszym dniu powinien zostać ogłoszony prof. Marian Filar, który bez żenady rzucił, że skoro znalazł się ktoś kto wykonał taką wrzutkę do celi Mariusza T. to i bardzo dobrze.
    Takich mamy profesorów prawa karnego – kurwa ich mać.

  15. Zakładając na moment że coś
    Zakładając na moment że coś Trynkiewiczowi podrzucono (a nie podrzucono na pewno, o czym niżej) przerażające jest to, że naczelny ekspert rządowy popiera prowokację:

    http://wyborcza.pl/1,75478,15434530,Prof__Filar_o_znalezionych_materialach_w_celi_Trynkiewicza_.html

    Człowiek, który zdecydował o podrzuceniu Trynkiewiczowi do celi kompromitujących materiałów, położył na szali jedne wartości przeciw drugim. Postawił naruszenie prawa przeciw ludzkiemu bezpieczeństwu. W mojej ocenie wybrał słusznie – ocenia prof. Marian Filar, karnista.


    I jeszcze wisienka na torcie jego wywodu:

    W przeciwieństwie do państw totalitarnych Polska przez wiele lat wypracowała sobie kulturę demokracji, jest państwem prawa, wobec czego raz na jakiś czas może sobie pozwolić na taki wyskok.

    A wracając do podrzucenia czegoś Trynkiewiczowi, to tak jak pisze MK jest to wymysł, bo wystarczy cofnąć się nieco pamięcią i sprawdzić że Trynkiewicz przez 25 lat rysuje chłopców i robi różne wycinanki i w tym cała tajemnica "znaleziska". Wczoraj prokuratura potwierdziła że nie ma w przekazanych materiałach żadnych nagich zdjęć.








  16. Zakładając na moment że coś
    Zakładając na moment że coś Trynkiewiczowi podrzucono (a nie podrzucono na pewno, o czym niżej) przerażające jest to, że naczelny ekspert rządowy popiera prowokację:

    http://wyborcza.pl/1,75478,15434530,Prof__Filar_o_znalezionych_materialach_w_celi_Trynkiewicza_.html

    Człowiek, który zdecydował o podrzuceniu Trynkiewiczowi do celi kompromitujących materiałów, położył na szali jedne wartości przeciw drugim. Postawił naruszenie prawa przeciw ludzkiemu bezpieczeństwu. W mojej ocenie wybrał słusznie – ocenia prof. Marian Filar, karnista.


    I jeszcze wisienka na torcie jego wywodu:

    W przeciwieństwie do państw totalitarnych Polska przez wiele lat wypracowała sobie kulturę demokracji, jest państwem prawa, wobec czego raz na jakiś czas może sobie pozwolić na taki wyskok.

    A wracając do podrzucenia czegoś Trynkiewiczowi, to tak jak pisze MK jest to wymysł, bo wystarczy cofnąć się nieco pamięcią i sprawdzić że Trynkiewicz przez 25 lat rysuje chłopców i robi różne wycinanki i w tym cała tajemnica "znaleziska". Wczoraj prokuratura potwierdziła że nie ma w przekazanych materiałach żadnych nagich zdjęć.








  17. Tusk na tej fotce taki wychudzony jakby miał AIDS
    ludzkie szczątki…?!! znelezione w celi wielokrotnego mordecy pedofila i do tego pornografia pedofilska, 

    takiego news-u by  nawet KGB i gazeta Prawda nie zaserwowali obywatelom ZSSR,
    bo są granice manipulacji

    tu jest walka buldogów pod dywanem

  18. Tusk na tej fotce taki wychudzony jakby miał AIDS
    ludzkie szczątki…?!! znelezione w celi wielokrotnego mordecy pedofila i do tego pornografia pedofilska, 

    takiego news-u by  nawet KGB i gazeta Prawda nie zaserwowali obywatelom ZSSR,
    bo są granice manipulacji

    tu jest walka buldogów pod dywanem

  19. Zbok zbokowi
    Wyglada na to, ze tak jak fircykom z WSI premier zalatwia duza kase przez Polskie sady to teraz przez Strasburg swojemu idolowi panu T. Dla narodu nauczka na przyszlosc:
    z prhaworzadnoscia NIE WYGRASZ.
    Caly ten spektakl ma tez na celu pokazanie, ze cokolwiek sie w tym kraju dzieje w sferze praworzadnosci zawsze bedzie z tego nieszczescie. I cwaniaki gora. Tego typu zabiegi w linii prostej doprowadzaja do pozbawienia wiary w dzialanie sadow i administracji publicznej. Pozostaje wiec albo brac sprawy w swoje rece i wtedy pokaza cie w tvn-ie, staniesz sie  pozywka i poniesiesz kare albo wyjechac. Nad takim eliksirem pracowaly najtezsze sowieckie mozgowia przez pokolenia. Ludzie, ktorzy nie maja zaufania do wladzy nie maja zaufania do urzedow, nie maja zaufania do sasiadow… zyja w wiecznym poczuciu nieuswiadomionego zagrozenia. Nic nie jest jasne i sprecyzowane. Np. nie placcie abonamentu RTV ale juz teraz placcie z rachunkami za gaz itp. Premier wzywa do bezprawia a potem za to bezprawie bedzie karal. Rzad ciezko pracuje i zawsze jest niewinny ale przeciez prokuratura, lekarze itd. to oni ponosza wine zawsze! Jak przecietny czlowiek slyszy to na codzien to z jakim nastawieniem i czy wogole bedzie chcial dochodzic swoich praw w urzedzie? A urzednik nawet jesli ma najlepsze intencje ilu jest w stanie zniesc petentow, ktorzy przychodza do niego nabuzowani agresja? Takie dzialanie to jest "majstersztyk" tortury, ktora ma wplyw na tych, ktorzy tego bezposrednio doswiadczaja ale rowniez na DNA nastepnych pokolen.

  20. Zbok zbokowi
    Wyglada na to, ze tak jak fircykom z WSI premier zalatwia duza kase przez Polskie sady to teraz przez Strasburg swojemu idolowi panu T. Dla narodu nauczka na przyszlosc:
    z prhaworzadnoscia NIE WYGRASZ.
    Caly ten spektakl ma tez na celu pokazanie, ze cokolwiek sie w tym kraju dzieje w sferze praworzadnosci zawsze bedzie z tego nieszczescie. I cwaniaki gora. Tego typu zabiegi w linii prostej doprowadzaja do pozbawienia wiary w dzialanie sadow i administracji publicznej. Pozostaje wiec albo brac sprawy w swoje rece i wtedy pokaza cie w tvn-ie, staniesz sie  pozywka i poniesiesz kare albo wyjechac. Nad takim eliksirem pracowaly najtezsze sowieckie mozgowia przez pokolenia. Ludzie, ktorzy nie maja zaufania do wladzy nie maja zaufania do urzedow, nie maja zaufania do sasiadow… zyja w wiecznym poczuciu nieuswiadomionego zagrozenia. Nic nie jest jasne i sprecyzowane. Np. nie placcie abonamentu RTV ale juz teraz placcie z rachunkami za gaz itp. Premier wzywa do bezprawia a potem za to bezprawie bedzie karal. Rzad ciezko pracuje i zawsze jest niewinny ale przeciez prokuratura, lekarze itd. to oni ponosza wine zawsze! Jak przecietny czlowiek slyszy to na codzien to z jakim nastawieniem i czy wogole bedzie chcial dochodzic swoich praw w urzedzie? A urzednik nawet jesli ma najlepsze intencje ilu jest w stanie zniesc petentow, ktorzy przychodza do niego nabuzowani agresja? Takie dzialanie to jest "majstersztyk" tortury, ktora ma wplyw na tych, ktorzy tego bezposrednio doswiadczaja ale rowniez na DNA nastepnych pokolen.

  21. I matkakurka nie dotyka istoty rzeczy.

    Sprawa Trynkiewicza zdominowała wszelkie tabloidy i prawicowe portale, wszyscy zajmują się detalami, a to "Bestia" będzie się dalej zajmował tym co czynił przed wyrokiem śmierci, a to trafi na podstawie ustawy do psychuszki, nota bene co to za karykatura państwa, którą casus Trynkiewicz zmusza do ustawodawczej bieżączki, do tego to państwo znajduje się obecnie  w niedoczasie, jednocześnie w sprawie OFE jest po prostu sprinterem.
    Jasne jest wobec tego, że tzw. sprawa Tynkiewicza ma nas zająć i to nie tym co w niej najważniejsze. MatkaKurka daje się na to nabrać?
    Istotą tej sprawy jest odpowiedzialność za decyzje, za lewicowe i liberalne pojmowanie  odpowiedzialności. Sprawa Trynkiewicza powinna w poważnym i świadomym, nawet tylko lekko prawicowym społeczeństwie, skupić się na wymierzonej mu przez Sąd PRL karze śmierci niewykonanej na podstawie amnestii i niewiadomo przez kogo podjętej decyzji o jej w Polsce zawieszeniu.
    Idzie o odpowiedzialność z to co dzisiaj Trynkiewicz zrobi i przeogromny strach tych, którzy się do tego przyczynili zawieszając wykonanie na "Bestii" przecież wyroku!

  22. I matkakurka nie dotyka istoty rzeczy.

    Sprawa Trynkiewicza zdominowała wszelkie tabloidy i prawicowe portale, wszyscy zajmują się detalami, a to "Bestia" będzie się dalej zajmował tym co czynił przed wyrokiem śmierci, a to trafi na podstawie ustawy do psychuszki, nota bene co to za karykatura państwa, którą casus Trynkiewicz zmusza do ustawodawczej bieżączki, do tego to państwo znajduje się obecnie  w niedoczasie, jednocześnie w sprawie OFE jest po prostu sprinterem.
    Jasne jest wobec tego, że tzw. sprawa Tynkiewicza ma nas zająć i to nie tym co w niej najważniejsze. MatkaKurka daje się na to nabrać?
    Istotą tej sprawy jest odpowiedzialność za decyzje, za lewicowe i liberalne pojmowanie  odpowiedzialności. Sprawa Trynkiewicza powinna w poważnym i świadomym, nawet tylko lekko prawicowym społeczeństwie, skupić się na wymierzonej mu przez Sąd PRL karze śmierci niewykonanej na podstawie amnestii i niewiadomo przez kogo podjętej decyzji o jej w Polsce zawieszeniu.
    Idzie o odpowiedzialność z to co dzisiaj Trynkiewicz zrobi i przeogromny strach tych, którzy się do tego przyczynili zawieszając wykonanie na "Bestii" przecież wyroku!