Reklama

Naturalnie jeszcze nie teraz, jeszcze nie dziś, ale to się nie odłoży w czasie na długie miesiące, bo w takim przypadku mecenas zgaśnie. Żelazo trzeba kuć póki gorące, ile Rogalski może posiedzieć na topie z swoim nowym rozdaniem kariery? Tydzień, dwa, góra i jeśli w tym czasie nie zostanie mecenasem Laska, Tuskówny albo chociaż suflera Leszka z SLD, będzie po mecenasie. Po jedynym możliwym zachowaniu Rogalskiego spadł grad interpretacji od agenta, przez sprzedawczyka, aż po celebrytę. Nie widzę powodu, żeby sięgać po grubą rurę, skoro mecenas odpalił z odpustowego kapiszonowca. Reprezentowanie Kaczyńskiego odznaczyło piętno na Rogalskim, w palestrze był gorzej postrzegany niż mecenas Olszewski, w dodatku miał przyklejoną łatkę helu. Wiadomo jak działają takie metki, ale mało kto dziś pamięta, że pierwszą ostrą reakcją na hel było oburzenie Kaczyńskiego, które łagodnymi przeciekami zostało ujawnione na mało eksponowanych stronach. Prezes się wściekł na wrzutkę szkodzącą ZP Macierewicza i samemu Kaczyńskiemu i już wtedy zachowanie Rogalskiego należało uznać za co najmniej dziwne. Kaczor nie pierwszy raz udowodnił, że rękę do kadr ma fatalną i tu wcale nie chodzi o żadną agenturę, po prostu Rogalski jest małym zakompleksionym dorobkiewiczem, który robił wiele szumu nie wokół sprawy, ale wokół siebie. Będąc reprezentantem rodzin smoleńskich skupiał na sobie uwagę i po odejściu robi jeszcze więcej krzyku, ale tym razem musi. Wystarczy sobie na chwilę wejść w położenie Rogalskiego, aby wiedzieć, że jego wolta jest jedyną szansą na powrót do zawodu i utrzymanie się z adwokatury.


Nikt z tej strony, którą do tej pory Rogalski reprezentował nie chciałby zatrudnić mecenasa tracącego zaufanie, w tak żenujący sposób, zaś po drugiej stronie był skompromitowany śmiesznymi teoriami smoleńskimi. Co mu pozostało? Jedno wyjście, które przetarł innym mecenas – Roman Giertych. Rogalski musi pokazać, że jest gotów przeprosić za błędy i wypaczenia, ale przeprosić to zdecydowanie za mało. Mecenas reprezentujący ten straszny PiS jest zobowiązany odkupić winy, a jak się spłaca takie kredyty, to wszyscy wiedzą. Bez obrobienia tyłka Kaczorowi żadne drzwi się przed Rogalskim nie otworzą, natomiast pełne pasji obrabianie tyłka zaowocuje pierwszymi zleceniami z górnej półki. Z wyżej wymienionych powodów właściwie można by zamknąć temat, ponieważ scenariusz powrotu na właściwe tory jest tak zgrany, że żadnego odstępstwa wydobyć się nie da, ale obawiam się, że najgorsze w wykonaniu Rogalskiego dopiero przed nami. Charakterystyczną rzeczą jest rytualne wygłoszenie kwestii: „to był zwykły wypadek, winni zginęli w katastrofie”. Zwracam uwagę, że ma tu ani jednego zbędnego, czy autorskiego słowa, jest tylko i wyłącznie sakralne wymodlenie znanej zdrowaśki. Tym sposobem Rogalski przeszedł inicjację, coś w rodzaju egzorcyzmu połączonego z chrztem, tudzież inną inicjacją. Jeśli chcesz być nasz, musisz na wstępie oddać cześć naszemu bóstwu, a dalej nie będzie tak prosto, od neofitów wymaga się fanatycznego zaangażowania. Rogalski ma niewiele czasu na to, żeby sprzedać GW lub TVN pikantne szczegóły z kuchni politycznej PiS.

O ile w dwa tygodnie nie wyrobi się mecenas z jakąś rewelacją dotyczącą Kaczora, który przebiera się w sukienki albo Macierewicza fascynującego się satanizmem, będzie po mecenasie. Takich, którzy przystąpili do pogańskiego, czy też świeckiego kościoła salonów, jest cała armia, ale tylko najbardziej fanatyczni i przez to pożyteczni dostąpią zaszczytu kapłańskiego. Ubierze się mecenas w orant i na rozprawie ogonkiem pomacha, jeśli pokaże, że na taki zaszczyt zasługuje. Znikną wszelkie kpiny i satyry, rozproszy się hel, a jak trzeba będzie, to się hel sprzeda komuś innemu, zresztą o helu już na tym etapie rytuału nie ma mowy. Za chwilę pan mecenas dostanie stylistę i wszystkie mankamenty urody oraz intelektu zostaną zastąpione pudrem oraz odpowiednio podkreślanym tytułem. Kasia Tusk lub inna Maya Rostowska dostanie prawną reprezentację, która na starcie jasno wykłada „wymiarowi sprawiedliwości”, jak się procesy i nawet wielkość zadośćuczynienia ma kształtować. Jedyną niewiadomą pozostaje potencjał twórczy mecenasa Rogalskiego, ale sądzę, że autor dywersji helowej, w tej materii ma niestety niespożyte rezerwy. I wcale nie będzie przeszkadzać, w każdy razie nie tym wszystkim przeciwnikom spisków i pozostałym „normalnym”, gdy Rogalski pójdzie po bandzie. Niechby i Kaczora nazwał dzieckiem z próbówki, które ma na czole bruzdę genetyczną, to pewne jest, że sama pani etyk Środka uzna tezę mecenasa za wiarygodną i choć kontrowersyjną, to doskonale tłumaczącą patologię IVRP. Dodam jeszcze, choć sam nie wiem po co, że w USA, we Francji, w Niemczech, taki papuga byłby skończony z definicji, ponieważ przekroczył granicę, której księdzu i adwokatowi przekraczać nie wolno – naruszył tajemnicę spowiedzi klienta. Profesjonalny adwokat nie może szkodzi klientowi, nawet po wypowiedzeniu pełnomocnictwa, co i polski kodeks etyki adwokackiej w teorii eksponuje. Podobny kłapanie papuzim dziobem, w miarę uporządkowanym systemie prawnym kończy się zawodową czapą dla papugi. W RPIII to żaden mankament, wręcz doskonały start do kariery.

Reklama
Reklama

26 KOMENTARZE

  1. licho wie
    Brak mi istotnych danych.
    Nie wiem na czym polega rola mecenasa. Czy on walczy o gotówkę dla rodzin, czy jakoś reprezentuje PiS w sprawie Smoleńska.
    Jeśli to pierwsze, to mógł się dogadać z częścią krewnych ofiar, aby szybciej wyznaczyć płatnika, bo ten zgodny z dotychczasową linią staje się zbyt mityczny, albo nic nie zapłaci nawet złapany za rękę.
    Zaś państwo nasze chętnie weżmie wszelkie winy na siebie, bo co mu szkodzi?
    Mecenas dostanie nagrodę za zmianę antyradzieckiego nastawienia, i wszyscy będą zadowoleni.

  2. licho wie
    Brak mi istotnych danych.
    Nie wiem na czym polega rola mecenasa. Czy on walczy o gotówkę dla rodzin, czy jakoś reprezentuje PiS w sprawie Smoleńska.
    Jeśli to pierwsze, to mógł się dogadać z częścią krewnych ofiar, aby szybciej wyznaczyć płatnika, bo ten zgodny z dotychczasową linią staje się zbyt mityczny, albo nic nie zapłaci nawet złapany za rękę.
    Zaś państwo nasze chętnie weżmie wszelkie winy na siebie, bo co mu szkodzi?
    Mecenas dostanie nagrodę za zmianę antyradzieckiego nastawienia, i wszyscy będą zadowoleni.

  3. Występ Rogalskiego następuje
    Występ Rogalskiego następuje w momencie, gdy Lasek mówi, że konwencja chicagowska nie mogła być zastosowana w przypadku Smoleńska, ponieważ samolot, piloci, lotnisko, kontrolerzy i sam lot był wojskowy (dlaczego ZP nie robi konferencji prasowej kując żelazo póki gorące Bóg raczy wiedzieć, a wystarczy pokazać na telebimie jedną z kilkudziesięciu wypowiedzi szefa Laska czyli Tuska, że konwencja ta musiała być zastosowana). Ma to miejsce w czasie, gdy Lasek zaczął zauważać, że samolot faktycznie zaczął się rozwalać setki metrów przed pancerną brzozą, a przypomnę, że w ub. tygodniu prokuratura w Poznaniu miała wszcząć lub umorzyć postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez Parulskiego, Szeląga i Rzepę (oczywiście będzie umorzone co pokazał bezpośredni nacisk Andrieja Seremetowa w wywiadzie dla GóWna).

  4. Występ Rogalskiego następuje
    Występ Rogalskiego następuje w momencie, gdy Lasek mówi, że konwencja chicagowska nie mogła być zastosowana w przypadku Smoleńska, ponieważ samolot, piloci, lotnisko, kontrolerzy i sam lot był wojskowy (dlaczego ZP nie robi konferencji prasowej kując żelazo póki gorące Bóg raczy wiedzieć, a wystarczy pokazać na telebimie jedną z kilkudziesięciu wypowiedzi szefa Laska czyli Tuska, że konwencja ta musiała być zastosowana). Ma to miejsce w czasie, gdy Lasek zaczął zauważać, że samolot faktycznie zaczął się rozwalać setki metrów przed pancerną brzozą, a przypomnę, że w ub. tygodniu prokuratura w Poznaniu miała wszcząć lub umorzyć postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez Parulskiego, Szeląga i Rzepę (oczywiście będzie umorzone co pokazał bezpośredni nacisk Andrieja Seremetowa w wywiadzie dla GóWna).

  5. To raczej nie możliwe aby
    To raczej nie możliwe aby Rogalski był podsunięty Kaczorowi, ale kilka faktów za tym przemawia:

    1. Niemiłosiernie brzydki i niemedialny,
    2. Łatwo wciągający podsuwane kretyńskie teorie,
    3. Szybko roznoszący te teorie po mediach.

  6. To raczej nie możliwe aby
    To raczej nie możliwe aby Rogalski był podsunięty Kaczorowi, ale kilka faktów za tym przemawia:

    1. Niemiłosiernie brzydki i niemedialny,
    2. Łatwo wciągający podsuwane kretyńskie teorie,
    3. Szybko roznoszący te teorie po mediach.

  7. Mogę się mylić,
    ale  moim  zdaniem  Rogalski  i  tak  już  jest skończony. Poświeci  może  jeszcze  chwilę  światłem  nowej  gwiazdy Salonu  i  zgaśnie. Przeżują  go  i  wydalą. Sami  dobrze wiedzą (pomijając  najbardziej  zakute  umysły), że  pan  ten  sprzeniewierzył  się  etosowi  swojego  zawodu.

    • Tak to jest jeden z możliwych
      Tak to jest jeden z możliwych scenariuszy. O ile się okaże, że pajac Rogalski nie ma żadnych sensacji w zanadrzu, to go zwyczajnie kopną w dupę, bo i po co mieliby za sobą ciągnąć hel i mgłę? Rogalski przetrwa jeśli sprzeda coś, o co warto się będzie bić, ale widać, że on nie ma oferty i po pierwszej "Kropce nad i" raczej marnie go widzę. Rzucił się desperacko na salony, ale trafił w kiepski czas, ciasno się robi i Smoleńsk przestał już dawno być batem na PiS, a staje się batem na salon. On pracuje na zlecenie dla Kasi Tusk, co nie znaczy, że takie zlecenie otrzyma.

  8. Mogę się mylić,
    ale  moim  zdaniem  Rogalski  i  tak  już  jest skończony. Poświeci  może  jeszcze  chwilę  światłem  nowej  gwiazdy Salonu  i  zgaśnie. Przeżują  go  i  wydalą. Sami  dobrze wiedzą (pomijając  najbardziej  zakute  umysły), że  pan  ten  sprzeniewierzył  się  etosowi  swojego  zawodu.

    • Tak to jest jeden z możliwych
      Tak to jest jeden z możliwych scenariuszy. O ile się okaże, że pajac Rogalski nie ma żadnych sensacji w zanadrzu, to go zwyczajnie kopną w dupę, bo i po co mieliby za sobą ciągnąć hel i mgłę? Rogalski przetrwa jeśli sprzeda coś, o co warto się będzie bić, ale widać, że on nie ma oferty i po pierwszej "Kropce nad i" raczej marnie go widzę. Rzucił się desperacko na salony, ale trafił w kiepski czas, ciasno się robi i Smoleńsk przestał już dawno być batem na PiS, a staje się batem na salon. On pracuje na zlecenie dla Kasi Tusk, co nie znaczy, że takie zlecenie otrzyma.

  9. “..Jeśli chcesz być nasz, musisz na wstępie oddać cześć naszemu”

    Przypomina mi się "pieśń gminna" z czasów PRL-u :

    "W Poroninie na jedlinie
     Wiszą gacie po Leninie.
     Kto chce w Polsce awansować
     Musi gacie pocałować."

    Po 1990 r obowiązywało :

    "Na Polanki, gdzieś w kredensie
     Leżą gacie po Wałęsie.
     Kto chce w Polsce awansować
    ………………………….."

    A dziś karierę robi się tak :

    Na Czerskiej, gdzieś na stoliku
    Leżą gacie po Michniku
    Kto chce w Polsce awansować…..
    ……………………………."

  10. “..Jeśli chcesz być nasz, musisz na wstępie oddać cześć naszemu”

    Przypomina mi się "pieśń gminna" z czasów PRL-u :

    "W Poroninie na jedlinie
     Wiszą gacie po Leninie.
     Kto chce w Polsce awansować
     Musi gacie pocałować."

    Po 1990 r obowiązywało :

    "Na Polanki, gdzieś w kredensie
     Leżą gacie po Wałęsie.
     Kto chce w Polsce awansować
    ………………………….."

    A dziś karierę robi się tak :

    Na Czerskiej, gdzieś na stoliku
    Leżą gacie po Michniku
    Kto chce w Polsce awansować…..
    ……………………………."