Reklama

Scenariusz komediowy „Matka Kurka vs państwo polskie” w końcu trafi na deski teatralne. Premiera sztuki komediowej odbędzie się 22 lutego w samo południe, w Sądzie Okręgowym w Legnicy. Dostałem zaproszenie i od razu propozycję obsadzenia jednej z głównych ról – będę grał oskarżonego o znieważenie najsłabszego prezydenta w dziejach Polski, wliczając w ten poczet TW Bolka. Palce mnie świerzbią jak rzadko kiedy, żeby już dziś udzielić publicznej odpowiedzi na akt oskarżenia, który wraz z innymi dokumentami wklejam pod tekstem, ale muszę się powstrzymać. Komediowość owszem jest, ale raczej należy ją rozumieć w kategoriach sytuacyjnych, samo położenie oskarżonego, jak wiadomo, podlega bardzo poważnym artykułom i paragrafom. W związku z tym popisowy monolog muszę zostawić na premierę, a dziś takie małe przecieki oparte na dygresjach i drobnych wskazówkach. Właśnie sobie obejrzałem pięciu facetów w wieku dojrzałym, w tym jednego homoseksualistę. Wszyscy należą do bohemy RP III i w ramach telewizji edukacyjnej tłumaczyli społeczeństwu, jakie myślenie dla społeczeństwa będzie najlepsze. Pięciu dojrzałych facetów i każdy z nich gadał to samo, a do tego tak samo, bo gadać to samo i tak samo, to nie to samo. Jeden twardziel, który grał jeszcze twardszego Maurera i swego czasu opowiadał w kolorowych gazetach, że jego córka ma staropolski obowiązek całowania ojca w rękę, dziś całował w dupę najnowsze kierunki mody przebrane za babę. Franz zakochał się Bęgowskim, który cycki sobie przyprawił i wtórowała mu pozostała czwórka, z tym, że Poniedziałkowi się nie dziwię.

Do czego zmierzam? Smutna konstatacja mnie napadła, te wszystkie luzaki, ta cała bohema, ci artyści „odjechani”, zaczytani w Gombrowiczu, siedzieli na swoich „pupach” i wykrzywiali swoje „gęby” w minach odgórnej „tolerancji”. Chciałbym dostać złoty pięćdziesiąt za każdy zakulisowy żart opowiedziany o pedałach, za każdą zakulisową nietolerancję rzuconą w „ciotę” z branży, po złoty pięćdziesiąt od każdego z tych upupionych prawie staruszków. Wjeżdża kamera, strzelają snopy świateł, puder na gębę i cała cyganeria grzecznie, jak na lekcjach u profesora Pimpko, trzyma się za łapki i języki, żeby nie palnąć czegoś tak nieostrożnego, jak posłanka Pawłowicz i nie wylecieć z cyganerii raz na zawsze. Uchrońcie mnie bogowie wszystkich wyznań przed taką żałością, a Was bliźni i wrogowie moi, proszę o jedno – zlinczujcie, sponiewierajcie, głową w dół spuścicie do sracza, jeśli w życiu, czy na wokandzie o krok zbliżę się do gęby i pupy cyganerii. W komedii z moim udziałem wszystko i do końca będzie jawne, także oczekuję ostrej weryfikacji i recenzji roli oskarżonego, która w zamiarze ma przypominać klasykę gatunku. Postaram się zagrać na miarę epizodu w filmie Barei, gdyby się nie udało to skopiowanie jednej z ról w procesie o kota nie powinno przysporzyć trudności warsztatowych, nawet takiemu amatorowi jak ja. Jedno w komedii „Matka Kurka vs państwo polskie” jest dla mnie pewne. Z szacunku dla marzeń o Państwie Polskim, poza konwencję komedii wyjść nie mogę. Krnąbrność tłumaczę zachowaniem godności i odpowiedniego dystansu, jestem już prawie tak stary, jak ci mistrzowie, którzy jadają śniadanie przed kamerami TVN, tuż po 12-tej w południe, ale na takiego gówniarza przerobić się nie dam.

Reklama

Z komediowej linii obrony zdradzić mogę tyle, że to będzie proces zbiorowy i pokazowy, zamierzam wskazać wielu oskarżonych komediantów, którzy powinni usiąść na ławie zamiast mnie, w najgorszym razie obok mnie. Moim zamiarem jest komediowa zamiana ról z urzędowo oskarżonego obywatela na oskarżyciela publicznego. Nie wiem, czy będzie mi dane odegrać improwizację w całości, czy też będzie sprzeciw, ale na wypadek spodziewanych przeszkód zabezpieczę mowę oskarżycielską i opublikuję w umówionym miejscu. Proszę tej zapowiedzi nie traktować kryterium kozaczenia, proszę uznać moją deklarację za normalność, chociaż wiem, że w nadętej, sztucznej atmosferze gęstych absurdów, moje słowa mogą się wydać nierozważnymi. O ile wyraziłem się nieprecyzyjnie, coś pomieszałem, gdzieś przesadziłem, to wszystkie te mankamenty skoryguje oryginalny zapis aktu oskarżenia. Nie wierzę, że po tej lekturze znajdzie się chociaż jeden poważny człowiek, który uzna, że w dniu 22 lutego w Sądzie Okręgowym w Legnicy nie rozegra się komedia. A na deser taka malutka stalinowska metoda i moja demokratyczna odpowiedź. Pani prokurator Danuta Górecka postanowiła zrobić z mojej żony świadka oskarżenia, ponieważ żona, jako właścicielka firmy, do której należy domena kontrowersje.net, na moje WYRAŹNE żądanie zeznała, że wie kim jest Matka Kurka, tak się w rodzinie umówiliśmy, że nie kłamiemy w żadnej sytuacji. Do autorstwa tekstu przyznałem się w pierwszym zdaniu protokołu i zeznanie żony nie ma najmniejszego znaczenia, poza wykazaniem, że pani prokurator coś tam zrobiła. W odpowiedzi na świadków powołuję donosicieli: Grzegorza Tyszkiewicza i Teresę Smogorzewską-Andrzejak. Wniosek motywuję bardzo prosto, chciałbym wiedzieć jakie konkretne fragmenty tekstu „Polską rządzą dwa ruskie cwele: Tusk i Komorowski”, wyżej wymienieni powiązali z prezydentem RP Bronisławem Komorowskim.

zaw.png
wez.png

akt1_0.pngakt2.pngakt3.pngakt4.png

Reklama

52 KOMENTARZE

  1. te wszystkie luzaki, ta cała bohema, ci artyści „odjechani”
    wykrzywiali swoje „gęby” w minach odgórnej „tolerancji”.

    A wiesz dlaczego, bo Tusk jednym machnięciem palca rozpieprzy tą całą bohemę dowalając im podatek od 100% przychodów (o czym kiedyś w czasach przedhołdysowych nomen omen bąkał) bo dzisiaj te darmozjady (nie wytwarzają nic materialnego dla budżetu) a i inne również, płacą podatki od 50% przechodów. Dlatego patrzą na różdżkę tresera i dają głos albo
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6abbab4465d7b245.html
    Taka jest bohema i jej Maurery.

  2. te wszystkie luzaki, ta cała bohema, ci artyści „odjechani”
    wykrzywiali swoje „gęby” w minach odgórnej „tolerancji”.

    A wiesz dlaczego, bo Tusk jednym machnięciem palca rozpieprzy tą całą bohemę dowalając im podatek od 100% przychodów (o czym kiedyś w czasach przedhołdysowych nomen omen bąkał) bo dzisiaj te darmozjady (nie wytwarzają nic materialnego dla budżetu) a i inne również, płacą podatki od 50% przechodów. Dlatego patrzą na różdżkę tresera i dają głos albo
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6abbab4465d7b245.html
    Taka jest bohema i jej Maurery.

  3. faktycznie, pisma są Misiowate
    Cwel, idiota i palant, to nic takiego. Całe szczęście że nie zarzucałeś nieudolności myśliwskiej, np że nie potrafi ze 100 metrów jednym strzałem położyć trupem jelenia z żoną sarną i dzieckiem koźlątkiem.
    Wtedy dopiero by było..
    Acha, bym zapomniał.
    Sąd rozpatrując skargę o zniesławienie musi brać pod uwagę, czy użyte słowa nie są aby pospolite w środowisku życiowym ofiary, czyli nie dolegliwe.
    Jak wiadomo męscy ludzie lasu są brutalni i prości w obejściu, i to może mieć znaczenie.
    Nie żartuję, jest taka zasada.

  4. faktycznie, pisma są Misiowate
    Cwel, idiota i palant, to nic takiego. Całe szczęście że nie zarzucałeś nieudolności myśliwskiej, np że nie potrafi ze 100 metrów jednym strzałem położyć trupem jelenia z żoną sarną i dzieckiem koźlątkiem.
    Wtedy dopiero by było..
    Acha, bym zapomniał.
    Sąd rozpatrując skargę o zniesławienie musi brać pod uwagę, czy użyte słowa nie są aby pospolite w środowisku życiowym ofiary, czyli nie dolegliwe.
    Jak wiadomo męscy ludzie lasu są brutalni i prości w obejściu, i to może mieć znaczenie.
    Nie żartuję, jest taka zasada.

  5. Pan prokurator też uchybił Gajowemu
    "W artykule Piotr Wielgucki wyraził swój lekceważący i poniżający stosunek do Prezydenta Bronisława Komorowskiego".
    Otóż pełny tytuł tego pana brzmi: Prezydent Najjaśniejszej III RP, Książę Żyrandoli, Władca Kaszalota, Bigosujący z Obamą.

    Z innej beczki. Pan Wielgucki ma w pół roku dochodzenie, akt oskarżenia i pierwszy termin rozprawy. A winni zmowy cenowej pozostali bezkarni,  bo się sprawa przeterminowała ha ha ha ha

  6. Pan prokurator też uchybił Gajowemu
    "W artykule Piotr Wielgucki wyraził swój lekceważący i poniżający stosunek do Prezydenta Bronisława Komorowskiego".
    Otóż pełny tytuł tego pana brzmi: Prezydent Najjaśniejszej III RP, Książę Żyrandoli, Władca Kaszalota, Bigosujący z Obamą.

    Z innej beczki. Pan Wielgucki ma w pół roku dochodzenie, akt oskarżenia i pierwszy termin rozprawy. A winni zmowy cenowej pozostali bezkarni,  bo się sprawa przeterminowała ha ha ha ha

  7. Trzy rzeczy musisz zrobić
    1. Przejrzeć orzecznictwo SN w podobnych sprawach (o ,,obrazę" wszystkich prezdętów w tym Bolka), bo wyrok Sądu Apelacyjnego z Lublina średnio Cię interesuje.I nie dotyczy.
    2. Bezwzględnie żądać biegłego językoznawcy.Nie garowałeś więc nie masz bladego pojęcia co znaczy ,,cwel". 
    3. Przeredagować swoją mowę oskarżycielską, bo sędzia zepsuje pointę(jeżeli będzie inteligentny) albo w dowolnym miejscu (jeżeli mało rozgarnięty). Tzn. mocno skrócić.

    • Przegląd orzecznictwa nie ma sensu
      W naszym systemie prawnym nie ma "kazusów" tzn. sąd nie jest zobligowany wyrokiem innego sądu w podobnej sprawie.
      MK ma do wyboru kilka zestawów zachowań. Może wyrazić skruchę, iść w zaparte, rżnąć durnia itp.
      Wyrok zależy od sędziego. Może być i tak, że czyn MK zostanie oceniony jako gorszy od stalinizmu i nic sędziemu nie zrobisz. W I instancji orzekają różne ciule.

      PS. Moja córka jest na trzecim roku aplikacji sędziowskiej, trochę ją o to pytałem, ona widzi sprawę nienajlepiej. Ale ona broniła, Boże wybacz, sędziego Tuleyę:-( Teraz się do niej nie odzywam.

    • a nie mozna zalaczyc opinii
      BK ze on sobie nie zyczy ochrony majestatu w ten sposob?
      W tej sytuacji chyba powinien sie wypowiedziec, czy chce wsadzic Kurke do pudla.

      Szkoda ze Pawlowicz dala sie tak latwo zglanowac i uciszyc, nieobecni nie maja racji. w zasadzie to politycznie chyba musimy juz ja pochowac, zamiast stac na barykanie placze w ND ze wyznawcy michnika nie padli na kolana. rzeczywiscie szok.

      • Życzy, życzy.
        Ależ z pewnością sobie życzy. Jak każdy "wystrugany z banana Umiłowany Przywódca" (copyright S. Michalkiewicz). Ci ludzie nie posiadają autorytetu który mógłby być ich wsparciem, ani też żadnej wielkoduszności. Dlatego wsparcia udzielać muszą publiczne i rozgrzane do czerwoności sądy.

  8. Trzy rzeczy musisz zrobić
    1. Przejrzeć orzecznictwo SN w podobnych sprawach (o ,,obrazę" wszystkich prezdętów w tym Bolka), bo wyrok Sądu Apelacyjnego z Lublina średnio Cię interesuje.I nie dotyczy.
    2. Bezwzględnie żądać biegłego językoznawcy.Nie garowałeś więc nie masz bladego pojęcia co znaczy ,,cwel". 
    3. Przeredagować swoją mowę oskarżycielską, bo sędzia zepsuje pointę(jeżeli będzie inteligentny) albo w dowolnym miejscu (jeżeli mało rozgarnięty). Tzn. mocno skrócić.

    • Przegląd orzecznictwa nie ma sensu
      W naszym systemie prawnym nie ma "kazusów" tzn. sąd nie jest zobligowany wyrokiem innego sądu w podobnej sprawie.
      MK ma do wyboru kilka zestawów zachowań. Może wyrazić skruchę, iść w zaparte, rżnąć durnia itp.
      Wyrok zależy od sędziego. Może być i tak, że czyn MK zostanie oceniony jako gorszy od stalinizmu i nic sędziemu nie zrobisz. W I instancji orzekają różne ciule.

      PS. Moja córka jest na trzecim roku aplikacji sędziowskiej, trochę ją o to pytałem, ona widzi sprawę nienajlepiej. Ale ona broniła, Boże wybacz, sędziego Tuleyę:-( Teraz się do niej nie odzywam.

    • a nie mozna zalaczyc opinii
      BK ze on sobie nie zyczy ochrony majestatu w ten sposob?
      W tej sytuacji chyba powinien sie wypowiedziec, czy chce wsadzic Kurke do pudla.

      Szkoda ze Pawlowicz dala sie tak latwo zglanowac i uciszyc, nieobecni nie maja racji. w zasadzie to politycznie chyba musimy juz ja pochowac, zamiast stac na barykanie placze w ND ze wyznawcy michnika nie padli na kolana. rzeczywiscie szok.

      • Życzy, życzy.
        Ależ z pewnością sobie życzy. Jak każdy "wystrugany z banana Umiłowany Przywódca" (copyright S. Michalkiewicz). Ci ludzie nie posiadają autorytetu który mógłby być ich wsparciem, ani też żadnej wielkoduszności. Dlatego wsparcia udzielać muszą publiczne i rozgrzane do czerwoności sądy.

  9. Znaczenie słowa cwel
    Czy ktoś garował, czy nie, raczej większość ludzi wie co znaczy to słowo za kratami. I tam z pewnością jest obraźliwe. Ale czy po tej stronie muru mówiąc na kogoś cwel sugerujemy że go silniejsi koledzy bzykają w d….? Oczywista przenośnia. Jaka to więc obraza? Co innego gdyby kogoś nazwać kretynem albo zdrajcą, czy też agentem. Te przypadłości w dzisiejszych czasach są na tyle często spotykane, że osoba tak nazwana (a nie będąca żadnym z nich) mogłaby obawiać się że ktoś jednak uwierzy obrażającemu. Ale cwel? Czy po Twoim tekście ktokolwiek mógł pomyśleć, że tych dwóch panów o których napisałeś faktycznie jest cwelami w dosłownym tego słowa znaczeniu?

  10. Znaczenie słowa cwel
    Czy ktoś garował, czy nie, raczej większość ludzi wie co znaczy to słowo za kratami. I tam z pewnością jest obraźliwe. Ale czy po tej stronie muru mówiąc na kogoś cwel sugerujemy że go silniejsi koledzy bzykają w d….? Oczywista przenośnia. Jaka to więc obraza? Co innego gdyby kogoś nazwać kretynem albo zdrajcą, czy też agentem. Te przypadłości w dzisiejszych czasach są na tyle często spotykane, że osoba tak nazwana (a nie będąca żadnym z nich) mogłaby obawiać się że ktoś jednak uwierzy obrażającemu. Ale cwel? Czy po Twoim tekście ktokolwiek mógł pomyśleć, że tych dwóch panów o których napisałeś faktycznie jest cwelami w dosłownym tego słowa znaczeniu?

  11. Brak podstaw do utajnienia postępowania sądowego, więc
    powinna się znaleźć jakaś kamerka na sali rozpraw i od razu na kontrowersje, YT, wykop, wrzutę itp. Poderzewam, że ilość odsłon podskoczy nieźle a i reklama darmowa 😉

    Trzymaj się Piotrze i mam nadzieję, że jacyś językoznawcy oraz gdańscy donosiciele na kolejnej rozprawie się pojawią. Bareja wiecznie żywy, więc ciekawe czy trafisz na jakieś "rozgrzane sędziny" 🙂

  12. Brak podstaw do utajnienia postępowania sądowego, więc
    powinna się znaleźć jakaś kamerka na sali rozpraw i od razu na kontrowersje, YT, wykop, wrzutę itp. Poderzewam, że ilość odsłon podskoczy nieźle a i reklama darmowa 😉

    Trzymaj się Piotrze i mam nadzieję, że jacyś językoznawcy oraz gdańscy donosiciele na kolejnej rozprawie się pojawią. Bareja wiecznie żywy, więc ciekawe czy trafisz na jakieś "rozgrzane sędziny" 🙂

  13. Chojnów w TVN24
    a dokładnie kościół. Proboszcz oszalał i postanowił przemalować neogotyckie sklepienia.
    Z Jezuzem Chrystusem, Apostołami i takie tam…
    Ale stojący na straży zabytków i kultury narodowej wojewódzki konserwator zasłonił własną piersią.
    Jurija Gagarina i radzieckich sołdatów. Wymalowanych na sklepieniach chojnowskiego kościoła.
    Proboszcz powołał biegłego, który stwierdził, że te ,,święte malowidła" to ponury żart i należy usunąć.
    Nie pomogło. Ale najciekawsze – parafianie nie widzą żadnej sprzeczności. 

  14. Chojnów w TVN24
    a dokładnie kościół. Proboszcz oszalał i postanowił przemalować neogotyckie sklepienia.
    Z Jezuzem Chrystusem, Apostołami i takie tam…
    Ale stojący na straży zabytków i kultury narodowej wojewódzki konserwator zasłonił własną piersią.
    Jurija Gagarina i radzieckich sołdatów. Wymalowanych na sklepieniach chojnowskiego kościoła.
    Proboszcz powołał biegłego, który stwierdził, że te ,,święte malowidła" to ponury żart i należy usunąć.
    Nie pomogło. Ale najciekawsze – parafianie nie widzą żadnej sprzeczności. 

  15. Prośba
    Pokornie proszę o nagranie tego spektaklu i umieszczenie w sieci.
    Może postaramy się dodać napisy w wersji anglojęzycznej, żeby cały świat mógł zrozumieć i przyjrzeć się wydarzeniom mającym miejsce na Zielonej Wyspie?

    Czy będzie jakaś zbiórka pieniedzy organizowana na obronę przed "Nimi"?

  16. Prośba
    Pokornie proszę o nagranie tego spektaklu i umieszczenie w sieci.
    Może postaramy się dodać napisy w wersji anglojęzycznej, żeby cały świat mógł zrozumieć i przyjrzeć się wydarzeniom mającym miejsce na Zielonej Wyspie?

    Czy będzie jakaś zbiórka pieniedzy organizowana na obronę przed "Nimi"?

  17. Poprosić biegłego
    który bronił Palikota. Uzasadnienie wyroku: Wypowiedź Janusza Palikota była wysoce niefortunna, ale organa ścigania nie są powołane do podwyższania poziomu kultury przedstawicieli klasy politycznej – tak m.in. sąd uzasadniał utrzymanie umorzenia śledztwa w sprawie znieważenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez posła PO, który oświadczył, że uważa go "za chama". W obszernym uzasadnieniu decyzji sędzia Alina Rychlińska podkreślała, że ustalenia prokuratury były prawidłowe, a zarzuty zażalenia kancelarii prezydenta – "całkowicie nietrafne". Sędzia powołała się m.in. na opinie językoznawcy, że wyrażenie "cham" nie jest już dziś samo w sobie zniewagą i jego ocena zależy od kontekstu wypowiedzi. http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosc…ta_chamem.html  Wklejam drugi raz bo nie doszło. Moderacja?
    http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosc…ta_chamem.html

  18. Poprosić biegłego
    który bronił Palikota. Uzasadnienie wyroku: Wypowiedź Janusza Palikota była wysoce niefortunna, ale organa ścigania nie są powołane do podwyższania poziomu kultury przedstawicieli klasy politycznej – tak m.in. sąd uzasadniał utrzymanie umorzenia śledztwa w sprawie znieważenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez posła PO, który oświadczył, że uważa go "za chama". W obszernym uzasadnieniu decyzji sędzia Alina Rychlińska podkreślała, że ustalenia prokuratury były prawidłowe, a zarzuty zażalenia kancelarii prezydenta – "całkowicie nietrafne". Sędzia powołała się m.in. na opinie językoznawcy, że wyrażenie "cham" nie jest już dziś samo w sobie zniewagą i jego ocena zależy od kontekstu wypowiedzi. http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosc…ta_chamem.html  Wklejam drugi raz bo nie doszło. Moderacja?
    http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosc…ta_chamem.html

  19. Ja myślę, że tu chodzi o pomówienie Gajowego
    Zgodnie z definicją słownikową „pomawiać” to bezpodstawnie zarzucić, niesłusznie przypisać coś komuś, posądzić, oskarżyć kogoś o coś.
    Pą Prezydęt formalnie cwelem być nie mógł. Siedział, (z pominięciem przepustki na pogrzeb teścia – 5 dni!!), pośród  samych politycznych (internowanych). Jego kolegami spod celi byli tacy zasłużeni zbowidowcy jak: A.Małachowski, T. Mazowiecki, B.Geremek, St.Niesiołowski, A. Czuma, A. Celiński, A. Drawicz, R.Bugaj, A.Szczypiorski, W.Woroszylski, A.Kijowski, H.Mikołajska, G. Kuroń, J.Jedlicki, J.Holzer, St. Amsterdamski, J. Kusnierek, M.Rayzacher, R.Zimand….
    Chyba nikt normalny nie uwierzy, że Tadzio lub Drogi Bronek mogli przestrzelić hrabiemu wydech:-) Oczywiste jest zatem, że MK pisze nieprawdę, a to nie jest to samo co znieważenie Dupy Państwa.
    Gorzej z dookreśleniem "ruski". Tu niestety pada sugestia, że hrabiego mógł przestrzelić sam car Rosji Władymir Władymirowicz Putin. I choć każdy, kto średnio orientuje się w stosunkach polsko-sowieckich, takie przecwelenie hrabigo dopuszcza jako całkiem możliwe, to udowodnienie tego będzie niezmiernie trudne.

  20. Ja myślę, że tu chodzi o pomówienie Gajowego
    Zgodnie z definicją słownikową „pomawiać” to bezpodstawnie zarzucić, niesłusznie przypisać coś komuś, posądzić, oskarżyć kogoś o coś.
    Pą Prezydęt formalnie cwelem być nie mógł. Siedział, (z pominięciem przepustki na pogrzeb teścia – 5 dni!!), pośród  samych politycznych (internowanych). Jego kolegami spod celi byli tacy zasłużeni zbowidowcy jak: A.Małachowski, T. Mazowiecki, B.Geremek, St.Niesiołowski, A. Czuma, A. Celiński, A. Drawicz, R.Bugaj, A.Szczypiorski, W.Woroszylski, A.Kijowski, H.Mikołajska, G. Kuroń, J.Jedlicki, J.Holzer, St. Amsterdamski, J. Kusnierek, M.Rayzacher, R.Zimand….
    Chyba nikt normalny nie uwierzy, że Tadzio lub Drogi Bronek mogli przestrzelić hrabiemu wydech:-) Oczywiste jest zatem, że MK pisze nieprawdę, a to nie jest to samo co znieważenie Dupy Państwa.
    Gorzej z dookreśleniem "ruski". Tu niestety pada sugestia, że hrabiego mógł przestrzelić sam car Rosji Władymir Władymirowicz Putin. I choć każdy, kto średnio orientuje się w stosunkach polsko-sowieckich, takie przecwelenie hrabigo dopuszcza jako całkiem możliwe, to udowodnienie tego będzie niezmiernie trudne.