Polityka
A całkiem niedawno PO i pan Michnik krzyczeli ?Otworzyć archiwa!?
Czy ktoś to jeszcze pamięta? Półtora roku temu to było…
Ni przypiął, ni przyłatał, czyli zawsze może być jeszcze gorzej.
Ludzie wojna będzie, Niemce przyjechały do Yorkshire!
Ilekroć podglądałem przez dziurkę własnych marzeń prawdziwych Niemców przebywających poza granicami swojego Heimatu,tylekroć byłem z siebie(bo byłem przecież ,,z nich”) dumny.
Pierwszy raz (nie licząc oczywiście mojej babci i jej kilku rodowitych koleżanek) powąchałem na żywo czystość Niemca swieżo po wyborach z czerwca '89, kiedy przez zupełny przypadek natknąłem się na grupkę młodzieży z coraz mniej bratniego, ale zawsze nastawionego pokojowo do socjalizmu NRD.
'Won gnoju'. Tak jest Wasze chamstwo i ochlejestwo!
Janusz Palikot moim faworytem jest i to nie od dziś. Ten człowiek jest potrzebny w polskiej polityce bardziej niż ktokolwiek inny. Był, jest i wszystko wskazuje na to, że będzie moim faworytem. Jego rola i funkcja w polityce jest nie do przecenienia, to jedyny polityk, który jest w stanie powiedzieć prawdę, choćby ta prawda była mało urodziwa, no i nie oszukujmy się, prawda zwykle jest partyjnie zlecana. Pewne rzeczy dzieją się same z siebie i w Palikocie, inne są dobrze zaplanowaną akcją, jeszcze inne osobistymi szpilami Tuska wymierzonymi w Kaczyńskiego. Tak czy siak, tylko Palikot nadaje się do zadań specjalnych, bo takich zdań może się podjąć człowiek, któremu nie ciążą sejmowe pożyczki i nie musi się martwić z czego będzie żył, gdy się zmieni partyjna koniunktura. Palikot jest na tyle mądry, że doskonale widzi jak łaska Tuska na pstrym koniu jeździ, wystarczy jedna wpadka i Tusk sekundy nie będzie się zastanawiał co z Palikotem zrobić.
Strony
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 3177
- 3178
- 3179
- 3180
- 3181
- 3182
- 3183
- 3184
- 3185
- …
- następna ›
- ostatnia »