Reklama

Banał na wstępie. Partia to jest machina potężna składająca się z tysiąca trybików i powszechnie wiadomo, co się dzieje, gdy jeden z trybików straci zęby. Muszę sprowadzić na glebę sporą cześć zwolenników PiS, która zachowuje się odruchowo i nie potrafi odróżnić prowokacji medialnych od rzeczywistego problemu. Mało istotne jest to, czy TVN pokaże Kaczyńskiego uciekającego wzrokiem od Andrzeja Dudy, ważne są jasne komunikaty polityczne, które Kaczyński w wywiadzie dla „Wsieci” jednoznacznie wygłosił. W PiS, a już na pewno w koalicji rządowej, o czym mało kto pamięta, istnieje frakcja, która nie ma odwagi na ostre zwarcie ze starym układem rządzącym w Polsce i tym bardziej kładzie uszy po osobie, gdy słyszy krytykę ze świata. Ponieważ nie jestem z GW i nie zamierzam rozpisywać scenariuszy podziału, nie podam żadnych nazwisk, ale to żadna sztuka domyślić się o kogo chodzi. Dwie grupy mają największe udziały, po pierwsze są to bankowcy, po drugie ludzie środka, których Czerska i Wiertnicza toleruje. Kaczyński doskonale wie, co było w przeszłości i jak rozmaite PJN wychodziły z „ciemnogrodu” prosto do studia „Kropki nad i”. Nie ma siły, bo takie jest życie i tacy są ludzie, żeby w pewnym momencie komuś na wysokim stanowisku nie odbiło wodą sodową, a inny nie poszedł na zgniły kompromis tudzież do Sowy na panienki. Jeśli Kaczyński decyduje się na publiczne pogrożenie palcem, to wniosek może być tylko jeden. Paru nie udźwignęło ciężaru zaszczytu i zaczyna opowiadać w kulisach, że ten blisko siedemdziesięcioletni dziadziuś długo w partii nie pożyje. Miało nie być i nie będzie nazwisk, które bez trudu mogę wskazać jako przyczynę poirytowania Jarosława Kaczyńskiego, ale będzie jedno nazwisko nie mające nic wspólnego z niedojrzałością polityczną.

Cytując klasyka „odpieprzcie się” od Mateusza Morawieckiego. Teoretycznie pasuje Mateusz Morawiecki jak ulał i do grupy bankowców i do medialnych pupilów, ale polityka bezlitośnie obnaża intencje. Ostanie głośne wybory nowego sędziego TK pokazują jasno, że obaj Panowie, starszy i młodszy Morawiecki wykonali robotę na rzecz PiS i to ryzykując wiele. Mateusz Morawiecki nie ma nic wspólnego z próbą kombinowania pod górę, wręcz przeciwnie to jest człowiek wybrany przez Kaczyńskiego i konsekwentnie testowany, a „opozycja” po nim skacze. Teraz to już wszystko powinno być jasne, nawet bez podawania nazwisk. Wystarczy pogrzebać w starych wiadomościach i odnaleźć, kto z ministerialnych gwiazd jest liberałem numer jeden, w kontrze do Morawieckiego, czyim ten liberał jest pupilem i jak bardzo ta osoba jest związana z „otoczeniem Prezydenta”. W kilku zadaniach Jarosław Kaczyński mówi wszystko i to nie żadne wymysły Michnika, ale niestety smutny fakt, że niedorośli do roli próbują podskakiwać wyżej niż wzrokiem sięgają. Dokładnie za to wylecieli „aferzyści madryccy” i później Mastalerek. Jak widać PiS ma się doskonale, wspomniani tułają się gdzieś po spółkach skarbu państwa i agencjach PR. Nie trawię ludzi, którzy nie potrafią okazać lojalności i przeceniają swoje ambicje, Kaczyński ma dokładnie tę samą alergię. Padły jasno zdefiniowane sformułowania. Kto ma ochotę wchodzić w tyłek bankierom i korporacjom, długo się w szeregach nie utrzyma i po to Kornel Morawiecki buduje rezerwy, po to też Jarubas z PSL negocjuje 10 posłów.

Reklama

Młodzi wokół Prezydenta Andrzeja Dudy, którzy trafili do kancelarii prosto z Twittera muszą sobie też odpowiedzieć na pytanie, czy złapali Pana Boga za pięty, czy raczej przytrafiło im się, jak ślepej kurze ziarnko. Moja ocena zdecydowanie odnosi się do tej drugiej wersji. Nie mówię, że wszyscy nie wymienieni z nazwiska są skreśleni, ale mówię jasno niczym Kaczyński, że niczego dotąd w życiu nie osiągnęliście i bez decyzji Kaczora bylibyście tam gdzie byliście. Zamiast udawać strategów i pomysłodawców, róbcie co do was należy i co było obiecane w jednej i drugiej kampanii wyborczej. Jeśli nie pomoże jasne postawienie sprawy między wierszami, trzeba będzie dla przykładu jednego wywalić na zbitą twarz i z wielkim hukiem. Taki kandydat numer jeden prosi się od dawna i sympatia szefa rządu mu nie pomoże. Przed nami wszystkimi lata ciężkiej pracy, kto się nie nadaje do tej roboty, kto do pracy z pełnymi gaciami przychodzi niech wraca na Twitter i do menedżerki w korporacjach albo klubu PO.

Reklama

42 KOMENTARZE

  1. Jak w filmach
    Hitchcoca , trzęsienie ziemi a potem napiecie rośnie .W PIS -e  młode wilczki muszą czuć NON STOP presje ,a Kaczyński robi to DOSKONALE  .Jedno jest pewne nudzić się nie będziemy .Mam wrażenie ,że Matka Kurka destyluje wszystkie informacje i sygnały ,"wypija " to i powstają tak wspaniałe  FELIETONY!
    100/100 w sedno problemu!!

  2. Jak w filmach
    Hitchcoca , trzęsienie ziemi a potem napiecie rośnie .W PIS -e  młode wilczki muszą czuć NON STOP presje ,a Kaczyński robi to DOSKONALE  .Jedno jest pewne nudzić się nie będziemy .Mam wrażenie ,że Matka Kurka destyluje wszystkie informacje i sygnały ,"wypija " to i powstają tak wspaniałe  FELIETONY!
    100/100 w sedno problemu!!

  3. Dopiero co pisałam, że PIS pozostawił PAD
    samemu sobie. Tak mi się wydawało. Teraz wierzę Jarosławowi, że Kancelaria Prezydenta  sama się odizolowała wciagając Prezydenta.   To bardzo żle.  Prezydent i jego pracownicy powinni czerpac z mądrości i intuicji Kaczyńskiego do utraty tchu. Z drugiej strony może były powody, może PIS chciał zarządzać Prezydentem ponad miarę i nie miał wyjścia..
    Życzyłabym sobie przyjacielskich , prywatnych spotkań Dudy i Kaczyńskiego na pogawędkach.  Z tego tylko dobra sprawa mogłaby wyniknąc.Potencjalne spory i lekceważący stosunek do siebie   skończą się zle dla wszystkich.

    • śmiem wątpić
      “Z drugiej strony może były powody, może PIS chciał zarządzać Prezydentem ponad miarę i nie miał wyjścia..”
      Nie sądzę, ponieważ PAD podpisuje wszystkie ustawy jak leci, a jak wiadomo mógłby wysłać jedną ustawę dla przykładu do Trybunału Konstytucyjnego i byłoby ciekawie.
      Po drugie sądzę, że może chodzić o ustawę frankową, a tu jest pies pogrzebany. Prywatnie uważam, że banki łamały prawo i muszą za to odpowiedzieć. Poza tym siłą rzeczy wpływają na kurs franka, a zyskowność opierają na kredytach frankowych. Tak nie może być.

  4. Dopiero co pisałam, że PIS pozostawił PAD
    samemu sobie. Tak mi się wydawało. Teraz wierzę Jarosławowi, że Kancelaria Prezydenta  sama się odizolowała wciagając Prezydenta.   To bardzo żle.  Prezydent i jego pracownicy powinni czerpac z mądrości i intuicji Kaczyńskiego do utraty tchu. Z drugiej strony może były powody, może PIS chciał zarządzać Prezydentem ponad miarę i nie miał wyjścia..
    Życzyłabym sobie przyjacielskich , prywatnych spotkań Dudy i Kaczyńskiego na pogawędkach.  Z tego tylko dobra sprawa mogłaby wyniknąc.Potencjalne spory i lekceważący stosunek do siebie   skończą się zle dla wszystkich.

    • śmiem wątpić
      “Z drugiej strony może były powody, może PIS chciał zarządzać Prezydentem ponad miarę i nie miał wyjścia..”
      Nie sądzę, ponieważ PAD podpisuje wszystkie ustawy jak leci, a jak wiadomo mógłby wysłać jedną ustawę dla przykładu do Trybunału Konstytucyjnego i byłoby ciekawie.
      Po drugie sądzę, że może chodzić o ustawę frankową, a tu jest pies pogrzebany. Prywatnie uważam, że banki łamały prawo i muszą za to odpowiedzieć. Poza tym siłą rzeczy wpływają na kurs franka, a zyskowność opierają na kredytach frankowych. Tak nie może być.

  5. MK pisze wyraźnie,
    cyt.: "W PiS, a już na pewno w koalicji rządowej, o czym mało kto pamięta, istnieje frakcja, która nie ma odwagi na ostre zwarcie ze starym układem rządzącym w Polsce i tym bardziej kładzie uszy po osobie, gdy słyszy krytykę ze świata."
    Wg mnie chodzi o frakcje Gowina i Ziobry w rządzie Szydło, a z otoczenia PAD to na pewno Szczerski. Ujazdowski w PE jest dla mnie b. podejrzany.

      • Człowiek przyzwoity, ale zdecydowanie
        zbyt mało wyrazisty. Powiedziałbym… mientki i nieco przymulony.
        Brakuje mu tego, za co cenię prof. Legutko. Nie owijać zanadto w bawełnę i walić w szwabski hełm.
        Tego Sznepfa należało wypierniczyć na kopach, bez pardonu i bez ceregieli, a nie odnosić się, jak to zrobił Waszczykowski, do przemyślenia tego, co mówi.
        On wcześniej to zapewne przemyślał, raczej.
        Tak się Waszczykowski boi żydowskiego lobby w stanach …?
        To co, gdzie polska racja stanu ?
        To szkodnik polski, a nie Polak.
        Kopa w dupę, nawet, jak mu 2 miesiące kadencji zostało.
         

  6. MK pisze wyraźnie,
    cyt.: "W PiS, a już na pewno w koalicji rządowej, o czym mało kto pamięta, istnieje frakcja, która nie ma odwagi na ostre zwarcie ze starym układem rządzącym w Polsce i tym bardziej kładzie uszy po osobie, gdy słyszy krytykę ze świata."
    Wg mnie chodzi o frakcje Gowina i Ziobry w rządzie Szydło, a z otoczenia PAD to na pewno Szczerski. Ujazdowski w PE jest dla mnie b. podejrzany.

      • Człowiek przyzwoity, ale zdecydowanie
        zbyt mało wyrazisty. Powiedziałbym… mientki i nieco przymulony.
        Brakuje mu tego, za co cenię prof. Legutko. Nie owijać zanadto w bawełnę i walić w szwabski hełm.
        Tego Sznepfa należało wypierniczyć na kopach, bez pardonu i bez ceregieli, a nie odnosić się, jak to zrobił Waszczykowski, do przemyślenia tego, co mówi.
        On wcześniej to zapewne przemyślał, raczej.
        Tak się Waszczykowski boi żydowskiego lobby w stanach …?
        To co, gdzie polska racja stanu ?
        To szkodnik polski, a nie Polak.
        Kopa w dupę, nawet, jak mu 2 miesiące kadencji zostało.
         

  7. W odniesieniu do felietonu
    W odniesieniu do felietonu (bo artykuł będzie dopiero jutro) zawsze jest tak, że w partii są frakcje "jastrzębi" i "gołębi". Ci pierwsi dążą do zwarcia, ci drudzy do pewnego kompromisu. Tak jak w samej PO czy u Kukiza znajdą się pewnie tacy, którym bliżej do Kaczyńskiego i tacy nie cofną się "ani na milimetr". To samo dotyczy środowiska dziennikarskiego (np. Karnowscy, Sakiewicz kontra Warzecha). 

  8. W odniesieniu do felietonu
    W odniesieniu do felietonu (bo artykuł będzie dopiero jutro) zawsze jest tak, że w partii są frakcje "jastrzębi" i "gołębi". Ci pierwsi dążą do zwarcia, ci drudzy do pewnego kompromisu. Tak jak w samej PO czy u Kukiza znajdą się pewnie tacy, którym bliżej do Kaczyńskiego i tacy nie cofną się "ani na milimetr". To samo dotyczy środowiska dziennikarskiego (np. Karnowscy, Sakiewicz kontra Warzecha). 

  9. Orkiestra gra, na razie idzie preludium.
    Partytura dla tej orkiestry została rozpisana, każda partia ‘’instrumentów’’ gra pozornie co innego, i w różnych tonacjach. Istotna jest całość koncertu, jego finale dopiero przed nami. Oczywiście zdarzy się, że jakiś ch…..wodę zmąci, jak to zwykle bywa, wtedy trzeba go delikatnie ogłuszyć i dyskretnie wynieść.

    • A jak orkiestra ?
      W niedzielną spóźnioną noc to tylko coś na dobry nastrój, barSWINGona’16 – Blues – Miguel i Eila – Closure Party – V. SSF-CAT zaproszenie do tańca, dla oddechu przed poniedziałkiem a potem resztę przed piątkiem, a za chwilę sobota i ? I można wyłączyć część zasilania. I wtedy, Julià, Eva i Marta –
      barSWINGona’16 – Rock&Roll – Julià, Eva i Marta – Closure Party – V. SSF-CAT – A potem ? Pomyślimy jak się rozkręcimy wchodząc na orbitę naszych gwiazd.

  10. Orkiestra gra, na razie idzie preludium.
    Partytura dla tej orkiestry została rozpisana, każda partia ‘’instrumentów’’ gra pozornie co innego, i w różnych tonacjach. Istotna jest całość koncertu, jego finale dopiero przed nami. Oczywiście zdarzy się, że jakiś ch…..wodę zmąci, jak to zwykle bywa, wtedy trzeba go delikatnie ogłuszyć i dyskretnie wynieść.

    • A jak orkiestra ?
      W niedzielną spóźnioną noc to tylko coś na dobry nastrój, barSWINGona’16 – Blues – Miguel i Eila – Closure Party – V. SSF-CAT zaproszenie do tańca, dla oddechu przed poniedziałkiem a potem resztę przed piątkiem, a za chwilę sobota i ? I można wyłączyć część zasilania. I wtedy, Julià, Eva i Marta –
      barSWINGona’16 – Rock&Roll – Julià, Eva i Marta – Closure Party – V. SSF-CAT – A potem ? Pomyślimy jak się rozkręcimy wchodząc na orbitę naszych gwiazd.

    • Tak się ludzie śmieją, że
      Tak się ludzie śmieją, że kawaler, ale jakby się zastanowić, to Jarosław jest jak samotny wojownik, który nie tylko nie ma nic do stracenia, ale może całe życie poświęcić SPRAWIE. Jak ksiądz ma być dla wszystkich, stąd brak zobowiązań rodzinnych. A teraz jeszcze ma syna – czyli w ogóle nie jest tak, jak go media przedstawiały – dziwak, co gada tylko z kotem. Ot, refleksja.

      • On jest jak kot,
        i ma rację. Czasem jest tak, że potężna osobowość jest w marnym ciele, Napoleonowi nie przeszkadzało godzić w/w przeciwieństwa i przyprawiać rogi przystojnym dragonom. Dmowski również dość hermetycznie oddzielał sprawy prywatne od polityki. A że śmieją się ludzie, cóż z tego, tło zawsze próbuje wchłonąć wyróżniające się szczegóły.

        • Któż w tym tekście zajmował się JK? Kto was uczył czytania?
          "Jako jeden z milionów zawiedzionych kolejnymi bublami wypuszczanymi na rynek wędkarzy, stwierdziłem, że moja wiedza z cząstek molekularnych może tu zdziałać cuda. Zebrałem zespół najlepszych znawców tematyki łowienia oraz chemii i biologii aby stworzyć coś co naprawdę działa. Aromaty ###### to specjalnie wyselekcjonowany produkt, który został stworzony dla poprawy wyników, każdego wędkarza. Badania empiryczne przeprowadzone na wielu łowiskach, potwierdzają skuteczność działania ######, w stosunku do innych producentów, aż o 300%."

    • Tak się ludzie śmieją, że
      Tak się ludzie śmieją, że kawaler, ale jakby się zastanowić, to Jarosław jest jak samotny wojownik, który nie tylko nie ma nic do stracenia, ale może całe życie poświęcić SPRAWIE. Jak ksiądz ma być dla wszystkich, stąd brak zobowiązań rodzinnych. A teraz jeszcze ma syna – czyli w ogóle nie jest tak, jak go media przedstawiały – dziwak, co gada tylko z kotem. Ot, refleksja.

      • On jest jak kot,
        i ma rację. Czasem jest tak, że potężna osobowość jest w marnym ciele, Napoleonowi nie przeszkadzało godzić w/w przeciwieństwa i przyprawiać rogi przystojnym dragonom. Dmowski również dość hermetycznie oddzielał sprawy prywatne od polityki. A że śmieją się ludzie, cóż z tego, tło zawsze próbuje wchłonąć wyróżniające się szczegóły.

        • Któż w tym tekście zajmował się JK? Kto was uczył czytania?
          "Jako jeden z milionów zawiedzionych kolejnymi bublami wypuszczanymi na rynek wędkarzy, stwierdziłem, że moja wiedza z cząstek molekularnych może tu zdziałać cuda. Zebrałem zespół najlepszych znawców tematyki łowienia oraz chemii i biologii aby stworzyć coś co naprawdę działa. Aromaty ###### to specjalnie wyselekcjonowany produkt, który został stworzony dla poprawy wyników, każdego wędkarza. Badania empiryczne przeprowadzone na wielu łowiskach, potwierdzają skuteczność działania ######, w stosunku do innych producentów, aż o 300%."

  11. Jarosław Kaczyński
    Facet, który stracił wszystko i nie ma nic do stracenia. Oprócz? Oprócz Polski i prawdy o bracie. Gizbern przygląda się temu i uważa, że dla Jarosława obie prawdy są równorzędne. Bez prawdy o Smoleńsku nie będzie wolnej i prawdziwej Polski. Gizbern jest przekonany, że przemilczane materiały tvn24 z ponoć wyczyszczonych skrzynek zostały pominięte, bo Owsiak i ch #$%^& mu w d00pę. Gospodyn obiecał, wsadził. Reszta należy do nas. Fejsbuki i inne społecznościowe machinaria. Ale co zrobimy ? Czy on Jarosław  Kaczyński może zrobić coś bez nas? Wyborców?

  12. Jarosław Kaczyński
    Facet, który stracił wszystko i nie ma nic do stracenia. Oprócz? Oprócz Polski i prawdy o bracie. Gizbern przygląda się temu i uważa, że dla Jarosława obie prawdy są równorzędne. Bez prawdy o Smoleńsku nie będzie wolnej i prawdziwej Polski. Gizbern jest przekonany, że przemilczane materiały tvn24 z ponoć wyczyszczonych skrzynek zostały pominięte, bo Owsiak i ch #$%^& mu w d00pę. Gospodyn obiecał, wsadził. Reszta należy do nas. Fejsbuki i inne społecznościowe machinaria. Ale co zrobimy ? Czy on Jarosław  Kaczyński może zrobić coś bez nas? Wyborców?

  13. Jeśli chodzi o Magierowskiego
    to jest to rzecznik i ktoś jednak jakiegoś kalibru. Jego bym nie wywalał. Poza tym okej, JK chce przyspieszać. 

    Dodając. Morawiecki jest młody, doświadczony i wie czego chce. Moim zdaniem kaliber Dudy. Swoją drogą trudno się czepić JK skoro takich jak oni nie było wcześniej. Czy może byli ale zginęli.  

  14. Jeśli chodzi o Magierowskiego
    to jest to rzecznik i ktoś jednak jakiegoś kalibru. Jego bym nie wywalał. Poza tym okej, JK chce przyspieszać. 

    Dodając. Morawiecki jest młody, doświadczony i wie czego chce. Moim zdaniem kaliber Dudy. Swoją drogą trudno się czepić JK skoro takich jak oni nie było wcześniej. Czy może byli ale zginęli.  

  15. Jest dobrze, a będzie lepiej.
    Po samozaoraniu się przez Kukiz'15, opozycji konstruktywnej nie ma, więc nie widzę końca samodzielnych rządów PiSu.
    To dobrze, bo koalicje sprawdzają się niekiedy, ale tylko przy kupowaniu i piciu wódki.
    Do zaprzęgu koni nie wprzęga się osłów.

  16. Jest dobrze, a będzie lepiej.
    Po samozaoraniu się przez Kukiz'15, opozycji konstruktywnej nie ma, więc nie widzę końca samodzielnych rządów PiSu.
    To dobrze, bo koalicje sprawdzają się niekiedy, ale tylko przy kupowaniu i piciu wódki.
    Do zaprzęgu koni nie wprzęga się osłów.