Reklama

No dobrze, tytuł jest kontrowersyjny, ale też tradycyjnie oddzieli mężczyzn od smarkaczy, bo mówimy o sprawach najwyższej rangi i powagi państwa. Po wczorajszej komedii z nieważnością wyborów, które się nie odbyły, mamy taki bałagan, jakiego nie było nigdy. Pominięcie Sądu Najwyższego w procedurze stwierdzającej ważność wyboru Prezydenta RP, to dodatkowe kuriozum i wystarczy jeden protest wyborczy złożony przez dowolnego wyborcę, aby Izba Nadzwyczajna musiała się tym zająć. Jednak najgorsza informacja jest taka, że z tej serii fatalnych błędów nie da się wyjść bez szkody, takiej opcji już nie ma. Jeszcze na parę minut przed otwarciem lokali można było wprowadzić stan nadzwyczajny lub gorszą wersję z dymisją Prezydenta RP, ale po tym terminie wszystko nie ma sensu.

Co w takim razie robić, aby uratować chociaż tyle, ile się da? Wykorzystać dary opozycji i koalicjanta. Zgodnie z przewidywaniami Gowin po podpisaniu kolejnego „porozumienia” przez małe „p”, znów zaczął przypominać o swoje obecności i zapowiedział projekt ustawy dla wyborów mieszanych. Identyczny, czy bardzo podobny projekt wniosła PO i to jest doskonała okazja, żeby się pozbyć największego problemu związanego z „pandemią”. Wszystkie problemy “wyborcze” są pochodną „pandemii”, po jednej i drugiej stronie politycznej barykady było to wykorzystywane jako straszak. Ludzie mieli umierać na różne sposoby od zwykłego głosowania i od śmiercionośnych kopert. Troską o życie i zdrowie Polaków wyjaśniano niezliczoną ilość idiotyzmów wypowiadanych pod polityczne zapotrzebowanie. I nagle otwiera się furtka, która pozwala uciec z tej matni. Skoro PO i Gowin chcą wyborów mieszanych, to sami przyznają, że przy urnach podobnie, jak w „Biedronkach” już nie będziemy umierać. Równie ważne jest też to, że PO i Gowin godzą się na termin wyborów wynikający z przyjętej przez PKW procedury, a to drugi bardzo duży problem, który odpada.

Reklama

W ten scenariusz PiS powinien się wpisać bez zbędnych analiz, bo lepszego nie będzie, dodatkowo szerokie porozumienie polityczne, przynajmniej co do formy i terminu wyborów, odbiera argumenty związane z ich nieważnością. Naturalnie PiS nie może zająć się pomysłami PO i nawet „Porozumienia”, na zasadzie głosujemy nad waszym projektem, takie działanie w polityce nie przejdzie, ale może zrobić coś innego. Po prostu napisać własny projekt, który będzie zawierał najważniejsze postulaty opozycji. Rozwiązanie to wydaje się tak oczywiste, że właśnie w tej oczywistości widzę największe zagrożenie. PiS ostatnio robi wszystko, aby rzeczy najprostsze sprowadzić do absurdu i ta „passa” się nie kończy. Gdyby jednak ktoś w końcu na Nowogrodzkiej otrzeźwiał, to zauważałyby, że normalnego głosowania chce też elektorat PiS.

Powstały idealne warunki do uratowania powagi państwa, na ile to możliwe i wciągnięcia opozycji z „koalicjantem” w pułapkę własnych rozwiązań. Alternatywą dla tego, co podsuwa logika i rozum, jest powtórka z rozrywki, czyli hamletyzowanie Gowina, trzydziestodniowa obstrukcja w senacie i znów niepewność, co do utrzymania terminu wyborów, który trzeba ogłosić przed głosowaniem ustawy. W którym kierunku pójdzie PiS, nie umiem odpowiedzieć, z tego prostego powodu, że dawno przestałem rozumieć, jakie motywacje i tok rozumowania towarzyszy decydentom z Nowogrodzkiej. W każdym razie w tym ogólnym zamieszaniu wywołanym wyłącznie przez „koronkowe” akcje PiS, lepszej okazji do podzielenia się odpowiedzialnością za organizację wyborów nie będzie.

Skutkiem zaangażowania opozycji w ten proces jest także i to, że możliwym się staje skrócenie teatrzyku w senacie. O tym, że Grodzki nie będzie chciał podkreślić swojej wyjątkowości można zapomnieć, ale chodzi o coś innego. Jeśli trzon ustawy będzie zgodny z oczekiwaniami „Porozumienia POPiS”, to w senacie grozi nam jakaś tam seria poprawek, przeprowadzonych w krótkim czasie, bo termin wyborczy goni. W tej chwili innej drogi do jako takiej normalności nie widzę, każdy indywidualny projekt PiS forsowany na siłę, wbrew porozumieniu koalicyjnemu i całkowicie obok niezłej propozycji PO, będzie kontynuacją chaosu, za który w całości odpowie PiS. Gdy przeciwnik się podkłada, trzeba takie szanse umiejętnie wykorzystywać.

Reklama

24 KOMENTARZE

  1. .

    Jeżeli będzie można zgłaszać nowych kandydatów i uda się zebrać odpowiednią liczbę podpisów, to ja zagłosuję na wikinga (jak ktoś nie zna, to jest to gość pracujący na żurawiu, który walczy o prawa pracy i ma swój kanał na jutubie). I nie żartuję i nie zawacham się  użyć swojego głosu. I nie żebym dla jaj tak pisał – tak zrobię.

  2. .

    Jeżeli będzie można zgłaszać nowych kandydatów i uda się zebrać odpowiednią liczbę podpisów, to ja zagłosuję na wikinga (jak ktoś nie zna, to jest to gość pracujący na żurawiu, który walczy o prawa pracy i ma swój kanał na jutubie). I nie żartuję i nie zawacham się  użyć swojego głosu. I nie żebym dla jaj tak pisał – tak zrobię.

  3. MK ma rację. Ale jest to element scenariusza Prezesa. Wydaje się, że Gowin będzie kandydował na Prezydenta RP. Może być ciekawie w II turze, Duda kontra Gowin. Ale gra jest o znacznie więcej – stworzenie porządnej odpowiedzialnej Opozycji pod kierownictwem Gowina. PiS za kilka lat musi oddać władzę – po to ma być Opozycja.

    MK chyba się ostatnio zagubił. Ma całkowitą racje co do "zajoba". MK jest bezsprzecznie znakomitym komentatorem politycznym i społecznym, ale do tego KONIECZNY jest dystans i nie zacietrzewienie się nawet jak ma się racje. Na naszych oczach realizowany jest globalny projekt inżynierii społecznej, ale też i politycznej. PiS ma tutaj niewielkie pole manewru i musi wykonywać co każą.

    MK, jako socjolog, mogły się przyjrzeć i zanalizować jak media (po prawej i po lewej stronie) kreują "rzeczywistość" polityczną i społeczna, jak manipulują nastrojami i faktami i w jakim celu, na czyje zlecenia i pieniądze (Konfederacja i Braun). Nawet przypadek kandydatki Kidawy-Błońskiej jest zdumiewający, jak elity (rządzące do 2015) mogły pozwolić na aż taką degradację. Gdzie i jakie są tego przyczyny? Ciekawych i tajemniczych zagadnień polityczno-społecznych jest mnóstwo. MK ma predyspozycje i talent żeby się tym zając, zamiast tylko toczyć wojenki-połajanki z jakimś Stanowskim czy Owsiakiem.
    Na koniec najważniejsze: Jaki jest CEL tego PROJEKTU? Być może kluczem jest to KTO tym kieruje.

  4. MK ma rację. Ale jest to element scenariusza Prezesa. Wydaje się, że Gowin będzie kandydował na Prezydenta RP. Może być ciekawie w II turze, Duda kontra Gowin. Ale gra jest o znacznie więcej – stworzenie porządnej odpowiedzialnej Opozycji pod kierownictwem Gowina. PiS za kilka lat musi oddać władzę – po to ma być Opozycja.

    MK chyba się ostatnio zagubił. Ma całkowitą racje co do "zajoba". MK jest bezsprzecznie znakomitym komentatorem politycznym i społecznym, ale do tego KONIECZNY jest dystans i nie zacietrzewienie się nawet jak ma się racje. Na naszych oczach realizowany jest globalny projekt inżynierii społecznej, ale też i politycznej. PiS ma tutaj niewielkie pole manewru i musi wykonywać co każą.

    MK, jako socjolog, mogły się przyjrzeć i zanalizować jak media (po prawej i po lewej stronie) kreują "rzeczywistość" polityczną i społeczna, jak manipulują nastrojami i faktami i w jakim celu, na czyje zlecenia i pieniądze (Konfederacja i Braun). Nawet przypadek kandydatki Kidawy-Błońskiej jest zdumiewający, jak elity (rządzące do 2015) mogły pozwolić na aż taką degradację. Gdzie i jakie są tego przyczyny? Ciekawych i tajemniczych zagadnień polityczno-społecznych jest mnóstwo. MK ma predyspozycje i talent żeby się tym zając, zamiast tylko toczyć wojenki-połajanki z jakimś Stanowskim czy Owsiakiem.
    Na koniec najważniejsze: Jaki jest CEL tego PROJEKTU? Być może kluczem jest to KTO tym kieruje.

    • Nie bo prezydenci miast

      Nie bo prezydenci miast rządzonych przez opozycję złożyli liberum veto przeciw demokratycznym wyborom w Polsce. 

      Sylwia Spurek domaga sie od władz Unii Europejskiej interwencji przeciw Polakom, w celu ratowania socjalizmu demokracji czy tolerancji. Jak było od 18 wieku… 

       

    • Nie bo prezydenci miast

      Nie bo prezydenci miast rządzonych przez opozycję złożyli liberum veto przeciw demokratycznym wyborom w Polsce. 

      Sylwia Spurek domaga sie od władz Unii Europejskiej interwencji przeciw Polakom, w celu ratowania socjalizmu demokracji czy tolerancji. Jak było od 18 wieku… 

       

  5. Dobry temat, ale już wnioski

    Dobry temat, ale już wnioski budzą sporo wątpliwości. Po pierwsze – czego chce PiS, a czego sobie życzy Pan Prezes J. Kaczyński? Ktoś wie?

    (1) Chcą trwać u władzy i nic więcej? (2) Chcieliby zrealizować coś sensownego i dla Polski w najdalej idącym stopniu pozytywnego, czy raczej wprost przeciwnie – wykonują bez szemrania polecenia rozmaitych podpowiadaczy i reprezentantów prawdziwej władzy, położonej poza Polską, którzy zamierzają Polskę i Polaków sobie podporządkować, by następnie w maksymalny sposób nas eksploatować? W każdym przypadku podpowiedź, co powinien dzisiaj robić PiS, byłaby inna.

    Podpowiedź MK dotyczy jak rozumiem wariantu 1  lub 3.

  6. Dobry temat, ale już wnioski

    Dobry temat, ale już wnioski budzą sporo wątpliwości. Po pierwsze – czego chce PiS, a czego sobie życzy Pan Prezes J. Kaczyński? Ktoś wie?

    (1) Chcą trwać u władzy i nic więcej? (2) Chcieliby zrealizować coś sensownego i dla Polski w najdalej idącym stopniu pozytywnego, czy raczej wprost przeciwnie – wykonują bez szemrania polecenia rozmaitych podpowiadaczy i reprezentantów prawdziwej władzy, położonej poza Polską, którzy zamierzają Polskę i Polaków sobie podporządkować, by następnie w maksymalny sposób nas eksploatować? W każdym przypadku podpowiedź, co powinien dzisiaj robić PiS, byłaby inna.

    Podpowiedź MK dotyczy jak rozumiem wariantu 1  lub 3.

  7. To jest wszystko cyrk dla

    To jest wszystko cyrk dla gawiedzi, typowe bicie piany i odwracanie uwagi od spraw rzeczywiście istotnych, które w tym czasie są spokojnie realizowane pod osłoną tego cyrku.

    Jedną z takich rzeczy, kluczowych dla naszej przyszłości, jest np. całkowite podporządkowanie energetyczne Polski zagranicy – prowadzona obecnie akcja na Śląsku przeciw kopalniom. Tusk zlikwidował stocznie, a PiSowi przypadło zadanie likwidacji górnictwa. Tu oczywiście znowu pojawia się pan Szumowski, ale trzeba skrajnej naiwności aby wierzyć, że on tak sobie poczyna na własną rękę bez niczyjego polecenia. A takich spraw można wymienić jeszcze co najmniej kilka.
    Jednemu kiedyś przyczepili do klapy plakietkę z Matką Bożą, drugiego dzisiaj uwiarygadnia się fotką z Matką Teresą. Takie ciekawe "przypadkowe" podobieństwo…

  8. To jest wszystko cyrk dla

    To jest wszystko cyrk dla gawiedzi, typowe bicie piany i odwracanie uwagi od spraw rzeczywiście istotnych, które w tym czasie są spokojnie realizowane pod osłoną tego cyrku.

    Jedną z takich rzeczy, kluczowych dla naszej przyszłości, jest np. całkowite podporządkowanie energetyczne Polski zagranicy – prowadzona obecnie akcja na Śląsku przeciw kopalniom. Tusk zlikwidował stocznie, a PiSowi przypadło zadanie likwidacji górnictwa. Tu oczywiście znowu pojawia się pan Szumowski, ale trzeba skrajnej naiwności aby wierzyć, że on tak sobie poczyna na własną rękę bez niczyjego polecenia. A takich spraw można wymienić jeszcze co najmniej kilka.
    Jednemu kiedyś przyczepili do klapy plakietkę z Matką Bożą, drugiego dzisiaj uwiarygadnia się fotką z Matką Teresą. Takie ciekawe "przypadkowe" podobieństwo…

  9. 10 Maja 2020 roku Pan Gowin,

    10 Maja 2020 roku Pan Gowin, PO, PSL-LGBT oraz reszta ferajny odbyła stosunek płciowy z PAD. Tego dnia  – co najmniej – PAD byłby po pierwszej turze wyborów, a nawet byłoby po wyborach Prezydenta RP. Tymczesem jest… figa z makiem.  Dzięki wspomnianym osobnikom dowiedzieliśmy się że w czasie wyborów na terenie komisji wyborczych odbędzie się masowa eksterminacja wszystkich Polaków powyżej 18 roku życia. Mało tego otóż na terenie teatrów, kin, oper, na kolei, w autobusach po prostu wszędzie czycha na nas Wirus-Morderca. Tylko dzięki wyjątkowej i ofiarnej akcji Ministra "Zdrowia" masowo nie wymieramy. Tragedia Czarnobyla lub Hirosimy to… mały Miki w porównaniu z tym co się wyrabia. Panie Prezydencie Rzeczpospolitej Polskiej a Pan na to wszystko patrzy i… nic nie przeciwdziała ? Proszę Pana pokornie aby zrobił Pan wszystko co w Pana mocy aby kolejny garnitur polityków nie odbywał stosunku płciowego z Panem w czasie wyborów. My społeczeństwo patrzymy na to i jest nam bardzo wstyd i smutno z  powodu tego co widzimy.

  10. 10 Maja 2020 roku Pan Gowin,

    10 Maja 2020 roku Pan Gowin, PO, PSL-LGBT oraz reszta ferajny odbyła stosunek płciowy z PAD. Tego dnia  – co najmniej – PAD byłby po pierwszej turze wyborów, a nawet byłoby po wyborach Prezydenta RP. Tymczesem jest… figa z makiem.  Dzięki wspomnianym osobnikom dowiedzieliśmy się że w czasie wyborów na terenie komisji wyborczych odbędzie się masowa eksterminacja wszystkich Polaków powyżej 18 roku życia. Mało tego otóż na terenie teatrów, kin, oper, na kolei, w autobusach po prostu wszędzie czycha na nas Wirus-Morderca. Tylko dzięki wyjątkowej i ofiarnej akcji Ministra "Zdrowia" masowo nie wymieramy. Tragedia Czarnobyla lub Hirosimy to… mały Miki w porównaniu z tym co się wyrabia. Panie Prezydencie Rzeczpospolitej Polskiej a Pan na to wszystko patrzy i… nic nie przeciwdziała ? Proszę Pana pokornie aby zrobił Pan wszystko co w Pana mocy aby kolejny garnitur polityków nie odbywał stosunku płciowego z Panem w czasie wyborów. My społeczeństwo patrzymy na to i jest nam bardzo wstyd i smutno z  powodu tego co widzimy.