Reklama

Na pytanie co się stało w Grecji najłatwiej odpowiedzieć i jednocześnie wytłumaczyć na tak zwanym przykładzie z życia wziętym. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku mieszkania komunalne można było wykupić na własność za śmieszną kwotę. Natychmiast wokół tego przepisu powstał interes i przy okazji szara strefa. W moim miasteczku znany recydywista biegał od pijaczka do pijaczka, pożyczał im kasę, jakiej na oczy nie widzieli i gdy nie byli w stanie długów spłacić, prócz odsetek pakowali się w „szarą” hipotekę. Tą metodą kolega recydywista stał się największym developerem w mieście. Rzecz jasna wszystko odbywało się z naruszeniem prawa, ale nawet kryminogenny developer miał swój kodeks biznesowy i nigdy nie pakował w długi pijaczków, którzy pasożytowali na rodzinie. Tam, gdzie była matka z dwojgiem dzieci i pijak przepijający 3/4 wypłaty, recydywista się nie zapuszczał. W Grecji mamy identyczny przypadek, z tą różnicą, że niemieckie, francuskie i brytyjskie banki nie mają żadnego kodeksu moralnego. W dyskusji na temat Gracji pojawiają się dwa argumenty, jeden odwołuje się do hulaszczego trybu życia Greków, drugi do bankierskiego gangsterstwa. Nic bardziej niemądrego zrobić nie można, niż przeciwstawiać sobie te dwie diagnozy stanu rzeczy. Jedno i drugie bez siebie nie istnieje. Banki w przeciwieństwie do recydywisty z mojego miasteczka, doskonałe wiedziały do jakich pijaczków pójść, żeby tanim kosztem pozyskać nieruchomości i inne srebra rodowe. Wiedziały też, że przejęcie majątku uczyni z biednych członków rodziny pijaczka, kompletnych nędzarzy. Z całą wiedzą, świadomością i perfidią Grecy zostali wciągnięci w pułapkę, klasyczny dług, którego nie da się spłacić.

Kasę i to w dodatku za łapówki brali greccy politycy, a bankierzy i politycy zachodni wciskali kolejne luksusy, które pogłębiały pułapkę finansową. Tym sposobem Grecja nabyła niemiecką broń, wybudowała nikomu niepotrzebne obiekty olimpijskie, a resztę, żeby lud siedział cicho, przeznaczono na wybujałe socjalne gry i zabawy. Tak było z Grecją i teraz poszerzę pytanie? Kto jest temu winien, bankierscy złodzieje z moralnością poniżej recydywisty, czy politycy, którzy sprzedali własny naród? Nic się nie zmieniło i znów jedno nie powinno być oddzielane od drugiego. Banki razem z kanclerz Merkel doskonale wiedziały, jak się to wszystko skończy, co więcej finał był zaplanowany i realizowany z pełną premedytacją. Można założyć, że kolejne rządy w Grecji były tak głupie, że nie wyczuły pułapki, ale wystarczy popatrzeć na skalę zadłużenia, aby odrzucić tę wersję wydarzeń. W efekcie gangsterzy międzynarodowi i rodzimi greccy złodzieje doprowadzili do upadku całego kraju. Jedni okazali się zaprzańcami, drudzy prowadzili biznesy poniżej działalności mafii. Jak widać nie potrzeba żadnej broni atomowej, rakiet, Tygrysów, a nawet pistoletu. Do prowadzenia współczesnej wojny potrzebna jest jedynie „niewidzialna ręka rynku”.

Reklama

Wróciłem ponownie do Grecji, chociaż zauważam pewne znużenie wśród ludzi tym tematem, bo jednym z elementów kampanii Ewki Kopacz jest strasznie identycznym scenariuszem. Czy to jest w Polsce możliwe do powtórzenia? Owszem i w dodatku więcej niż połowa planu jest już wykonana. W 6 lat partia rządząca doprowadziła do zadłużenia na poziomie biliona złotych, z czego pół biliona to tylko i wyłącznie „dorobek” PO. Dodatkowo, by zszyć budżet na najbliższe lata, złodzieje wyjęli z OFE następne 100 miliardów. Razem 600 miliardów złotych, czyli około 150 miliardów ero. O ile dobrze pamiętam Grecja ma około 300 miliardów długu, ale jak dotąd zachowała swoje firmy, stocznie i przede wszystkim porty razem z przemysłem turystycznym, który stanowi około 20% greckiego PKB. Tusk i Kopacz wyprzedali bądź zlikwidowali w Polsce prawie wszystko, zostały nam montownie, korporacje zachodnie i hipermarkety. No i wszystko się zgadza, strasznie Grecją jest głęboko uzasadnione, tylko kierunek straszenia z księżyca wzięty. Nie gdy PiS dojdzie do władzy będziemy mieli drugą Grecję, ale gdy PO przy władzy na kolejną kadencję zostanie.

Reklama

66 KOMENTARZE

  1. Twierdzę, że jeteśmy w gorszej sytuacji niż Grecja, co
    zilustruję małą wrzutką:
    "Zagraniczne koncerny płacą w Polsce 2-krotnie niższe podatki. Rabunek kapitałowy trwa w najlepsze, a władze nie robią nic, aby temu zapobiec! 
    wpis z dnia 14/07/2015
    Okazuje się, że 500 największych firm z kapitałem zagranicznym, które w latach 2011-2013 działały na terytorium Polski, odprowadziło ponad dwa razy mniej podatku CIT niż 500 największych firm z polskim kapitałem. Z raportu organizacji Global Financial Integrity (GFI) wynika, że Polska jest liderem w UE jeśli chodzi o drenaż kapitału przez zagraniczne podmioty. Oficjalne statystyki NBP na temat bilansu płatniczego Polski również nie napawają optymizmem. W ciągu ostatnich 10 lat zagraniczne koncerny, rządy czy instytucje unijne wytransferowały poza granice naszego kraju równowartość ok. 540 mld zł! "
    Kto chce wiedzieć więcej – znajdzie tu:
    http://niewygodne.info.pl/
    Oczywiście machanizm brania w niewolę jest i w Grecji, i w Polsce identyczny. Przekupuje się jednostki (tysiące jednostek – stać ich na to), by niszczyłyły (wyprzedawały, rozkradały) własny kraj.
    Dlatego u nas (po wygranych wyborach) należy wprowadzić drakońskie kary w kodeksie karnym (z tysiąckrotnym podkreśleniem drakońskie!!!) za działanie na szkodę szeroko pojętego interesu narodowego.

    • a’propos
      ..cytat..”należy wprowadzić drakonskie kary”….w krajach azji płd-wsch..bodajże w Indonezji..jest jedno ciekawe pryncypium..(Tajlandia,Malezja..etc..chyba też)…mianowicie wyzsi urzędnicy państwowi mianowani przez króla lub w wyborach bezpośrednich.urzędnicy w randze np ministra transportu,zdrowia,edukacji..etc.etc..dostają pensję w wysokości 1.000.000.oo $ MIESIĘCZNIE!!!!!! (1 mln zielonych)..przez cały swój okres służby publicznej..ale za korupcję jest KARA GŁÓWNA..+pozbawienie wszelkich praw obywatelskich dla NAJBLIŻSZYCH Z RODZINY podsadnego (jeśli w procesie podejrzenia się potwierdza)..

      • Widocznie Tajlandia, Malezja to normalne kraje, Polska to parias
        Europy. Płaca maks 20k na stanowiskach ministerialnych, ale za korupcję kara powinna być jak w wymienionych krajach (plus konfiskata całego mienia).
        Ustanowiłbym też maksymalne widły na posadach państwowych (nie tylko ministerialnych, ale i biznesowych) – 1:10, bo wszyscy jedziemy na jednym koniu. Jesli polski przykładowy Kowalski zarabia jedną piątą tego co jego zagraniczny unijny odpowiednik, to w identycznej (maksymalnie) proporcji powinien zarabiać polski minister (prezes). 

      • i to jest dobry kierunek…25
        i to jest dobry kierunek…25 lat paki, za łapówę, ale jednocześnie bardzo wysokie uposarzenie, paradoksalnie jak podliczyć wyjdzie taniej niż straty, których by narobili kupcząc narodowym interesem, ja od siebie dodałbym jeszcze zakaz kontaktu polityków z tzw. "lobbystami" i ich zakaz wstępu do instytucji państwowych

      • a’ propos Malezji
        Mieszkam w Malezji i nie słyszałam o takim systemie wynagrodzeń dla urzędników państwowych. Pensje urzędników są podane do publicznej wiadomości i może je Pan znaleźć na stronie https://www.imoney.my/articles/how-much-do-top-politicians-in-malaysia-earn . Korupcja jest  na porządku dziennym i podobnie jak wszystkie inne kraje Malezja próbuje z nią walczyć, choć raczej mało skutecznie. 
        Nie wydaje mi się również, aby opisany przez Pana system wynagrodzeń był stosowany w Indonezji. Na poniższej stronie znajduje się lista zarobków premierów z różnych krajów, w tym z Malezji i Indonezji:  http://savemoney.my/how-much-is-the-malaysian-prime-ministers-salary

        • Rozmawiałem o tym systemie z
          Rozmawiałem o tym systemie z kolegą (w czasie gdy wybuchała afera podsłuchowa, nota bene zwolennik PO) i on opisywał w ten sposób system polityczny bodajże Singapuru.

          Zgodziliśmy się co do tego, że gospodarka nie powinna być traktowana demokratycznie a bardziej jak organizacja wojskowa. Do zarządzania gospodarką powoływani są najlepsi uczniowie/studenci, później kształceni przez najlepszych specjalistów. Następnie sowicie opłacani. No i capa za korupcję + infamia całej rodziny.

  2. Twierdzę, że jeteśmy w gorszej sytuacji niż Grecja, co
    zilustruję małą wrzutką:
    "Zagraniczne koncerny płacą w Polsce 2-krotnie niższe podatki. Rabunek kapitałowy trwa w najlepsze, a władze nie robią nic, aby temu zapobiec! 
    wpis z dnia 14/07/2015
    Okazuje się, że 500 największych firm z kapitałem zagranicznym, które w latach 2011-2013 działały na terytorium Polski, odprowadziło ponad dwa razy mniej podatku CIT niż 500 największych firm z polskim kapitałem. Z raportu organizacji Global Financial Integrity (GFI) wynika, że Polska jest liderem w UE jeśli chodzi o drenaż kapitału przez zagraniczne podmioty. Oficjalne statystyki NBP na temat bilansu płatniczego Polski również nie napawają optymizmem. W ciągu ostatnich 10 lat zagraniczne koncerny, rządy czy instytucje unijne wytransferowały poza granice naszego kraju równowartość ok. 540 mld zł! "
    Kto chce wiedzieć więcej – znajdzie tu:
    http://niewygodne.info.pl/
    Oczywiście machanizm brania w niewolę jest i w Grecji, i w Polsce identyczny. Przekupuje się jednostki (tysiące jednostek – stać ich na to), by niszczyłyły (wyprzedawały, rozkradały) własny kraj.
    Dlatego u nas (po wygranych wyborach) należy wprowadzić drakońskie kary w kodeksie karnym (z tysiąckrotnym podkreśleniem drakońskie!!!) za działanie na szkodę szeroko pojętego interesu narodowego.

    • a’propos
      ..cytat..”należy wprowadzić drakonskie kary”….w krajach azji płd-wsch..bodajże w Indonezji..jest jedno ciekawe pryncypium..(Tajlandia,Malezja..etc..chyba też)…mianowicie wyzsi urzędnicy państwowi mianowani przez króla lub w wyborach bezpośrednich.urzędnicy w randze np ministra transportu,zdrowia,edukacji..etc.etc..dostają pensję w wysokości 1.000.000.oo $ MIESIĘCZNIE!!!!!! (1 mln zielonych)..przez cały swój okres służby publicznej..ale za korupcję jest KARA GŁÓWNA..+pozbawienie wszelkich praw obywatelskich dla NAJBLIŻSZYCH Z RODZINY podsadnego (jeśli w procesie podejrzenia się potwierdza)..

      • Widocznie Tajlandia, Malezja to normalne kraje, Polska to parias
        Europy. Płaca maks 20k na stanowiskach ministerialnych, ale za korupcję kara powinna być jak w wymienionych krajach (plus konfiskata całego mienia).
        Ustanowiłbym też maksymalne widły na posadach państwowych (nie tylko ministerialnych, ale i biznesowych) – 1:10, bo wszyscy jedziemy na jednym koniu. Jesli polski przykładowy Kowalski zarabia jedną piątą tego co jego zagraniczny unijny odpowiednik, to w identycznej (maksymalnie) proporcji powinien zarabiać polski minister (prezes). 

      • i to jest dobry kierunek…25
        i to jest dobry kierunek…25 lat paki, za łapówę, ale jednocześnie bardzo wysokie uposarzenie, paradoksalnie jak podliczyć wyjdzie taniej niż straty, których by narobili kupcząc narodowym interesem, ja od siebie dodałbym jeszcze zakaz kontaktu polityków z tzw. "lobbystami" i ich zakaz wstępu do instytucji państwowych

      • a’ propos Malezji
        Mieszkam w Malezji i nie słyszałam o takim systemie wynagrodzeń dla urzędników państwowych. Pensje urzędników są podane do publicznej wiadomości i może je Pan znaleźć na stronie https://www.imoney.my/articles/how-much-do-top-politicians-in-malaysia-earn . Korupcja jest  na porządku dziennym i podobnie jak wszystkie inne kraje Malezja próbuje z nią walczyć, choć raczej mało skutecznie. 
        Nie wydaje mi się również, aby opisany przez Pana system wynagrodzeń był stosowany w Indonezji. Na poniższej stronie znajduje się lista zarobków premierów z różnych krajów, w tym z Malezji i Indonezji:  http://savemoney.my/how-much-is-the-malaysian-prime-ministers-salary

        • Rozmawiałem o tym systemie z
          Rozmawiałem o tym systemie z kolegą (w czasie gdy wybuchała afera podsłuchowa, nota bene zwolennik PO) i on opisywał w ten sposób system polityczny bodajże Singapuru.

          Zgodziliśmy się co do tego, że gospodarka nie powinna być traktowana demokratycznie a bardziej jak organizacja wojskowa. Do zarządzania gospodarką powoływani są najlepsi uczniowie/studenci, później kształceni przez najlepszych specjalistów. Następnie sowicie opłacani. No i capa za korupcję + infamia całej rodziny.

  3. I jeszcze mały przykład na to, czy coś można, czy nie można:
    "Ukraina przewalutowała kredyty hipoteczne w walutach obcych na hrywnę. Zgodnie z ustawą banki mają obowiązek przewalutowania kredytów walutowych na hrywnę w ciągu miesiąca od czasu otrzymania wniosku kredytobiorcy. Żadne inne dokumenty nie są do tego wymagane. Co więcej, banki nie mogą także pobierać za tę usługę opłat – informuje TygodnikSolidarnosc.pl.

    W wielu krajach problem frankowiczów został już dawno temu rozwiązany. Tak stało się w Hiszpanii, Chorwacji, na Węgrzech czy w Rumunii.

    2 lipca ukraińska Duma zrobiła to samo, przyjmując ustawę o restrukturyzacji kredytów dolarowych i przewalutowaniu ich na hrywny według kursu z okresu zaciągania pożyczki. Od razu rozpoczął się także kontratak banksterów.  Pojawiły się informacje, że głosowanie zostało sfałszowane, a niektórzy posłowie oświadczyli, że nie wiedzieli, o jaką ustawę chodzi. Kilku zapowiedziało, że wycofa swoje głosy. "
    Stąd:
    http://niezalezna.pl/68956-ukraina-pomogla-frankowiczom

    Warto też przypomnieć, że bodaj do dziś nie powychodzili z więzień banksterzy, którzy zorganizowali kryzys w Islandii (a było to już chyba z 10 lat temu).

  4. I jeszcze mały przykład na to, czy coś można, czy nie można:
    "Ukraina przewalutowała kredyty hipoteczne w walutach obcych na hrywnę. Zgodnie z ustawą banki mają obowiązek przewalutowania kredytów walutowych na hrywnę w ciągu miesiąca od czasu otrzymania wniosku kredytobiorcy. Żadne inne dokumenty nie są do tego wymagane. Co więcej, banki nie mogą także pobierać za tę usługę opłat – informuje TygodnikSolidarnosc.pl.

    W wielu krajach problem frankowiczów został już dawno temu rozwiązany. Tak stało się w Hiszpanii, Chorwacji, na Węgrzech czy w Rumunii.

    2 lipca ukraińska Duma zrobiła to samo, przyjmując ustawę o restrukturyzacji kredytów dolarowych i przewalutowaniu ich na hrywny według kursu z okresu zaciągania pożyczki. Od razu rozpoczął się także kontratak banksterów.  Pojawiły się informacje, że głosowanie zostało sfałszowane, a niektórzy posłowie oświadczyli, że nie wiedzieli, o jaką ustawę chodzi. Kilku zapowiedziało, że wycofa swoje głosy. "
    Stąd:
    http://niezalezna.pl/68956-ukraina-pomogla-frankowiczom

    Warto też przypomnieć, że bodaj do dziś nie powychodzili z więzień banksterzy, którzy zorganizowali kryzys w Islandii (a było to już chyba z 10 lat temu).

  5. „niewidzialna ręka rynku”.Ciekawe.Widzialne, kto płaci
    "Z 320 mld euro długów 260 mld mają państwa strefy euro, MFW i EBC, reszta prawdopodobnie trzymają greckie banki, także więc i w tym wypadku ryzyko ponosi pośrednio strefa euro i EBC. Praktycznie nie ma już prywatnych wierzycieli, którzy straciliby na bankructwie Grecji."

  6. „niewidzialna ręka rynku”.Ciekawe.Widzialne, kto płaci
    "Z 320 mld euro długów 260 mld mają państwa strefy euro, MFW i EBC, reszta prawdopodobnie trzymają greckie banki, także więc i w tym wypadku ryzyko ponosi pośrednio strefa euro i EBC. Praktycznie nie ma już prywatnych wierzycieli, którzy straciliby na bankructwie Grecji."

  7. JAKA RÓŻNICA
    JAKA RÓŻNICA JEST MIĘDZY POLSKĄ A GRECJĄ -TO KLIMAT .GRECY JUŻ WIEDZĄ ,ŻE MAJĄ KRYZYS A U NAS CICHO SZA …JAK WYGRA PIS ,TO WSZYSTKIE BANKI ,KORPORACJE I LEWACTWO CAŁEJ EUROPY OGŁOSI ŻE W POLSCE ZACZYNA SIĘ KRYZYS .TERAZ   TA MAFIA    RAZEM Z PO i PSL ROBIĄ U NAS TO CO WCIĄGA GRECJĘ NA DNO!!GRECY MAJĄ PRZYNAJMNIEJ SWOJĄ ENERGETYKĘ  A  W   POLSCE ?OSTATNIO FAN PLATWORMY TŁUMACZY MI -PRZECIEŻ  M.F.W NAS CHWALI KORPORACJE ZADOWOLONE  (złoty wiek po prostu)            O CO CI KUR..A CHODZI .A JA SPOKONIE ZADAJE  MU   PYTANIE .CZY CIESZYŁ BYŚ SIĘ JAK BY TWOI KOLEDZY ZACHWALALI , ŻE TWOJA ŻONA JEST SUPER W ŁÓŻKU???

  8. JAKA RÓŻNICA
    JAKA RÓŻNICA JEST MIĘDZY POLSKĄ A GRECJĄ -TO KLIMAT .GRECY JUŻ WIEDZĄ ,ŻE MAJĄ KRYZYS A U NAS CICHO SZA …JAK WYGRA PIS ,TO WSZYSTKIE BANKI ,KORPORACJE I LEWACTWO CAŁEJ EUROPY OGŁOSI ŻE W POLSCE ZACZYNA SIĘ KRYZYS .TERAZ   TA MAFIA    RAZEM Z PO i PSL ROBIĄ U NAS TO CO WCIĄGA GRECJĘ NA DNO!!GRECY MAJĄ PRZYNAJMNIEJ SWOJĄ ENERGETYKĘ  A  W   POLSCE ?OSTATNIO FAN PLATWORMY TŁUMACZY MI -PRZECIEŻ  M.F.W NAS CHWALI KORPORACJE ZADOWOLONE  (złoty wiek po prostu)            O CO CI KUR..A CHODZI .A JA SPOKONIE ZADAJE  MU   PYTANIE .CZY CIESZYŁ BYŚ SIĘ JAK BY TWOI KOLEDZY ZACHWALALI , ŻE TWOJA ŻONA JEST SUPER W ŁÓŻKU???

  9. Jest jedna, ogromna i
    Jest jedna, ogromna i zasadnicza róznica między nami a Grecją. Polska posiada ogromne, szacowane na około 600 MILIARDÓW $ (Tak, to nie błąd)…bogactwa naturalne.

    Wie o tym każdy naukowiec zajmujący się geologią i doskonale zdają sobie z tego sprawę kluczowi gracze w Eurokouchozie i nasz rodzime, sprzedajne ścierwa. Natomiast dla przeciętnego Kowalskiego jest to wiedza tajemna, starannie i świadomie skrywana. W kręgach wspomnianych wyżej naukowców nawet się z tego żartuje. Wskazują jak "niegramotni" hamerykanie wpadli i zaczeli (dla odmiany) mówić o prawdziwych rozmiarach gazu łukowego.
    Ile lat ciężkiej pracy wymagało zeby przekonać społeczeństwo, że nie mamy prawie nic? I dzisiaj Kowalski własciwie już tym tematem się nie interesuje. Trzeba było co prawda odkrecić załatwioną już właściwie sprzedaż "koncesji" kacapom, ale to tylko na chwilę.

    Pytam ile razy w TV słyszeliście, że Polska ma najbogatsze złoża..ropy, na Bałtyku i w całej Europie? Czy wiecie, że posiadamy ponad 500 ton złota? A węgiel czarny i brunatny który również jest w największej ilości na tym kontynencie. A co z metalami rzadkimi których mamy ogromne ilości?

    Jeżeli sądzicie, że sprzedaż lasów to próba zorganizowania sobie tutaj działek rekraacyjnych dla Niemców, to dajecie się zwieść. Ogrodzone lasy owszem będą, ale błyskawicznie zostaną wycięte. Na ich miejscu powstaną kopalnie i odkrywki które pozwolą dokończyć idee Hitlera i to bez nieprzyjemnego zapachu Komór Gazowych, za to w imię demokracji, otwartych granic i trans-biznesu. I nikt tego nie powstrzyma, bo każdy Tusk, Komorowski czy Kopacz za 0,0005% ich wartości sprzedadzą je szybciej niż Pawlak podpisał udarzające w Polske umowy gazowe i energetyczne.

    Z drugiej strony mamy szansę jakiej nigdy dotąd nie mieliśmy. Jeżeli uda się przejąć władzę przez ludzi dla których dobro kraju i misja jego budowy i wzmocnienia cokolwiek znaczy mamy ją bardzo realną. Wspomniana, od dawna już widoczna "akcja Grecja" spali na panewce błyskawicznie, bo wykupimy się bez przemysłu i własnego zaplecza. Problem w tym, że przeciągu kilku lat rece ludzi którzym zalezy na naszym kraju mogą z nas zrobić mocarstwo do którego na kolanach będą przychodzić i kacapy i naziści.
    A z tej perspektywy już doskonale widać dlaczego tak bezwglądnie destabilizowane jest nasze państwo przez 25 lat i o jaką stawkę toczy się ta gra. Wczesniej komuniści zapewniali status quo – wbrew pozorom nie chcieli otwierać tego rogu obfitości, bo doskonale wiedzieli że kacapy zgarną to dla siebie za bezcen ( dostaniemy nastepną licencję na Wołgę). Z drugiej nie było technologi i wydobywania z tej głębokości ropy jak i pozyskiwania gazu łupokowego. A dziś jest i to zmienia postać rzeczy, jak również wyjaśnia jakie moga być powody posuwania się Putina coraz bliżej naszych granic. Rodaków tutaj brak, kraj zadłużony, przemysłu nie ma, NATO grozi- wiec dlaczego?

    Rozpaczliwie potrzebujemy drugiego Piłsudskiego i choć chwili oddechu od oblepiającej nas pajęczyny. Niech nam nie pomagają, niech choć na chwilę pozwolą nam na samodzielne działania.

  10. Jest jedna, ogromna i
    Jest jedna, ogromna i zasadnicza róznica między nami a Grecją. Polska posiada ogromne, szacowane na około 600 MILIARDÓW $ (Tak, to nie błąd)…bogactwa naturalne.

    Wie o tym każdy naukowiec zajmujący się geologią i doskonale zdają sobie z tego sprawę kluczowi gracze w Eurokouchozie i nasz rodzime, sprzedajne ścierwa. Natomiast dla przeciętnego Kowalskiego jest to wiedza tajemna, starannie i świadomie skrywana. W kręgach wspomnianych wyżej naukowców nawet się z tego żartuje. Wskazują jak "niegramotni" hamerykanie wpadli i zaczeli (dla odmiany) mówić o prawdziwych rozmiarach gazu łukowego.
    Ile lat ciężkiej pracy wymagało zeby przekonać społeczeństwo, że nie mamy prawie nic? I dzisiaj Kowalski własciwie już tym tematem się nie interesuje. Trzeba było co prawda odkrecić załatwioną już właściwie sprzedaż "koncesji" kacapom, ale to tylko na chwilę.

    Pytam ile razy w TV słyszeliście, że Polska ma najbogatsze złoża..ropy, na Bałtyku i w całej Europie? Czy wiecie, że posiadamy ponad 500 ton złota? A węgiel czarny i brunatny który również jest w największej ilości na tym kontynencie. A co z metalami rzadkimi których mamy ogromne ilości?

    Jeżeli sądzicie, że sprzedaż lasów to próba zorganizowania sobie tutaj działek rekraacyjnych dla Niemców, to dajecie się zwieść. Ogrodzone lasy owszem będą, ale błyskawicznie zostaną wycięte. Na ich miejscu powstaną kopalnie i odkrywki które pozwolą dokończyć idee Hitlera i to bez nieprzyjemnego zapachu Komór Gazowych, za to w imię demokracji, otwartych granic i trans-biznesu. I nikt tego nie powstrzyma, bo każdy Tusk, Komorowski czy Kopacz za 0,0005% ich wartości sprzedadzą je szybciej niż Pawlak podpisał udarzające w Polske umowy gazowe i energetyczne.

    Z drugiej strony mamy szansę jakiej nigdy dotąd nie mieliśmy. Jeżeli uda się przejąć władzę przez ludzi dla których dobro kraju i misja jego budowy i wzmocnienia cokolwiek znaczy mamy ją bardzo realną. Wspomniana, od dawna już widoczna "akcja Grecja" spali na panewce błyskawicznie, bo wykupimy się bez przemysłu i własnego zaplecza. Problem w tym, że przeciągu kilku lat rece ludzi którzym zalezy na naszym kraju mogą z nas zrobić mocarstwo do którego na kolanach będą przychodzić i kacapy i naziści.
    A z tej perspektywy już doskonale widać dlaczego tak bezwglądnie destabilizowane jest nasze państwo przez 25 lat i o jaką stawkę toczy się ta gra. Wczesniej komuniści zapewniali status quo – wbrew pozorom nie chcieli otwierać tego rogu obfitości, bo doskonale wiedzieli że kacapy zgarną to dla siebie za bezcen ( dostaniemy nastepną licencję na Wołgę). Z drugiej nie było technologi i wydobywania z tej głębokości ropy jak i pozyskiwania gazu łupokowego. A dziś jest i to zmienia postać rzeczy, jak również wyjaśnia jakie moga być powody posuwania się Putina coraz bliżej naszych granic. Rodaków tutaj brak, kraj zadłużony, przemysłu nie ma, NATO grozi- wiec dlaczego?

    Rozpaczliwie potrzebujemy drugiego Piłsudskiego i choć chwili oddechu od oblepiającej nas pajęczyny. Niech nam nie pomagają, niech choć na chwilę pozwolą nam na samodzielne działania.

  11. Dziwna jest ta cała sprawa.
    Dziwna jest ta cała sprawa. Po heroicznym oporze, po referendum w którym zachęcał do "nie", nagle taka wolta. Tsipras miał za sobą wolę narodu i mógł zrobić, co chciał. Grexit i upadłość to chyba najlepsze wyjście dla Grecji było. Propozycja UE też raczej była po to, żeby wywalić Grecję ze strefy euro i skończyć sprawę, a nie żeby Grecję złamać. Jest najgorsza chyba ze wszystkich, jakie padały wcześniej. A Tsipras się zgodził. Może jest jakieś ciche porozumienie Grecji np. z USA na pomoc finansową w zamian za zablokowanie rosyjskiego gazociągu z Turcji? Jeśli nie, to możliwe, że kolejnych wyborach miejsce Syrizy zajmie Złoty Świt.

    • Grecja? – były kraj śródziemnomorski.
      Właśnie Tsipras się wypowiedział że w Brukseli nie miał żadnego argumentu. Starcie miało miejsce między Makrelą, która chciała wyrzucić Grecję ze strefy euro dając jej wolną rękę do odbudowy swojej gospodarki w oparciu o własną monetę i z drugiej strony Holanda, który za żadną cenę nie chce wyrwy w dogmacie docelowej wspólnej monety dla wszystkich. Natomiast obydwoje byli i są zgodni co do kompletnego zagłodzenia Greków jeśli chcą kolejnej pożyczki 86 mld €. Padało słowo "suwerenność" o której Grecy muszą zapomnieć. Natychmiastowe ustawy będą nadzorowane przez unijnych komisarzy. Będzie cud jak tam nie dojdzie do wojny domowej. Gospodarka jest zablokowana przez brak płynności finansowej, może dojść do niewypłacenia najbliższych pensji. Stan na dzień dzisiejszy to dopiero początek tego co dopiero zobaczymy. Oto raj na ziemi zwany potocznie UE.

  12. Dziwna jest ta cała sprawa.
    Dziwna jest ta cała sprawa. Po heroicznym oporze, po referendum w którym zachęcał do "nie", nagle taka wolta. Tsipras miał za sobą wolę narodu i mógł zrobić, co chciał. Grexit i upadłość to chyba najlepsze wyjście dla Grecji było. Propozycja UE też raczej była po to, żeby wywalić Grecję ze strefy euro i skończyć sprawę, a nie żeby Grecję złamać. Jest najgorsza chyba ze wszystkich, jakie padały wcześniej. A Tsipras się zgodził. Może jest jakieś ciche porozumienie Grecji np. z USA na pomoc finansową w zamian za zablokowanie rosyjskiego gazociągu z Turcji? Jeśli nie, to możliwe, że kolejnych wyborach miejsce Syrizy zajmie Złoty Świt.

    • Grecja? – były kraj śródziemnomorski.
      Właśnie Tsipras się wypowiedział że w Brukseli nie miał żadnego argumentu. Starcie miało miejsce między Makrelą, która chciała wyrzucić Grecję ze strefy euro dając jej wolną rękę do odbudowy swojej gospodarki w oparciu o własną monetę i z drugiej strony Holanda, który za żadną cenę nie chce wyrwy w dogmacie docelowej wspólnej monety dla wszystkich. Natomiast obydwoje byli i są zgodni co do kompletnego zagłodzenia Greków jeśli chcą kolejnej pożyczki 86 mld €. Padało słowo "suwerenność" o której Grecy muszą zapomnieć. Natychmiastowe ustawy będą nadzorowane przez unijnych komisarzy. Będzie cud jak tam nie dojdzie do wojny domowej. Gospodarka jest zablokowana przez brak płynności finansowej, może dojść do niewypłacenia najbliższych pensji. Stan na dzień dzisiejszy to dopiero początek tego co dopiero zobaczymy. Oto raj na ziemi zwany potocznie UE.

  13. Odium zła spadnie na PIS
    Najgorsze we wszystkim jest, że całą tę katastrofę, złodzieje i łajzy, które ją spowodowały, będą żenić z PIS-m. Jeżeli powstanie konflikt społeczny i zamieszanie, wysadzi każdy rząd, i każdą formację społeczno-polityczną. Zdaje się, że opozycji i wszystkim śniącym o innej Polsce złodziejska banda podrzuca kwadratowe jajco, z wykluwającym się greckim scenariuszem, i kryzysem społecznym w rozmiarach jakie można sobie tylko wyobrazić. Za całe zło obarczy się prawicę, bo przecież za platformy był taki rozkwit i spokój. Szumowiny tylko czekają na zmętnienie wody by wypłynąć na wierzch i wyjść na swoje. Nieraz diabolicznie myślę żeby złodzieje wygrały i doprowadziły swe dzieło do końca, żeby później można było mieć motyw, by im wyprawić noc św. Bartłomieja.

    • Noc św. Bartłomieja.
      Czyżbyśmy jeszcze nie mieli powodów wymierzyć zdrajcom sprawiedliwości? 
      Oczekując aż zamienią wszystko co nasze w popiół nie łudźmy się że to my będziemy odgrzebywać tkwiący pod tym popiołem diament. Przepraszam za prl – owską metaforę.

      • Wczasy na podobieństwo Berezy
        Powody tośmu mieli i mamy, tyle że nie ma masy krytycznej, jak w fizyce, aby doszło do reakcji spontanicznej. Nieraz w przypływie furii powodowanej bezsiłą dostaje człowiek złych myśli. Bałbym się rozlewu krwi, gdyż w polskim sumieniu słyszę słowa i głos Jana Pawła II. Bardziej odpowiednia by była Bereza Kartuska z pułkownikiem Kostkiem Biernackim, którego wieżienie w Berezie komuniści, współpensjonariusze celi na Rakowieckiej wspominali z rozrzewnieniem. Wystarczyła by jakaś twarda rączka chcąca wziąć za mordę kolekcję kanalii u państwowego żłobu, ot tak do pierwszej krwi i obicia mordy, komu trzeba. 

    • Odium zła spadnie na PIS
      Dlatego PiS powinien przygotować dokładny bilans otwarcia z komentrzem fachowców.
      Polacy muszą wiedzieć co  i ile z ośmiorniczkami zżarły jeszcze peowskie liberały i "gumiaki" tzw. PSL.
      Komuchów sędziów i prokuratorów na średnią krajową emeryturę a polscy młodzi sędziowie do roboty.Nie żaden kabaret pod nazwą Trybunał Konstytucyjny, zwyczajny sąd i szafot.

  14. Odium zła spadnie na PIS
    Najgorsze we wszystkim jest, że całą tę katastrofę, złodzieje i łajzy, które ją spowodowały, będą żenić z PIS-m. Jeżeli powstanie konflikt społeczny i zamieszanie, wysadzi każdy rząd, i każdą formację społeczno-polityczną. Zdaje się, że opozycji i wszystkim śniącym o innej Polsce złodziejska banda podrzuca kwadratowe jajco, z wykluwającym się greckim scenariuszem, i kryzysem społecznym w rozmiarach jakie można sobie tylko wyobrazić. Za całe zło obarczy się prawicę, bo przecież za platformy był taki rozkwit i spokój. Szumowiny tylko czekają na zmętnienie wody by wypłynąć na wierzch i wyjść na swoje. Nieraz diabolicznie myślę żeby złodzieje wygrały i doprowadziły swe dzieło do końca, żeby później można było mieć motyw, by im wyprawić noc św. Bartłomieja.

    • Noc św. Bartłomieja.
      Czyżbyśmy jeszcze nie mieli powodów wymierzyć zdrajcom sprawiedliwości? 
      Oczekując aż zamienią wszystko co nasze w popiół nie łudźmy się że to my będziemy odgrzebywać tkwiący pod tym popiołem diament. Przepraszam za prl – owską metaforę.

      • Wczasy na podobieństwo Berezy
        Powody tośmu mieli i mamy, tyle że nie ma masy krytycznej, jak w fizyce, aby doszło do reakcji spontanicznej. Nieraz w przypływie furii powodowanej bezsiłą dostaje człowiek złych myśli. Bałbym się rozlewu krwi, gdyż w polskim sumieniu słyszę słowa i głos Jana Pawła II. Bardziej odpowiednia by była Bereza Kartuska z pułkownikiem Kostkiem Biernackim, którego wieżienie w Berezie komuniści, współpensjonariusze celi na Rakowieckiej wspominali z rozrzewnieniem. Wystarczyła by jakaś twarda rączka chcąca wziąć za mordę kolekcję kanalii u państwowego żłobu, ot tak do pierwszej krwi i obicia mordy, komu trzeba. 

    • Odium zła spadnie na PIS
      Dlatego PiS powinien przygotować dokładny bilans otwarcia z komentrzem fachowców.
      Polacy muszą wiedzieć co  i ile z ośmiorniczkami zżarły jeszcze peowskie liberały i "gumiaki" tzw. PSL.
      Komuchów sędziów i prokuratorów na średnią krajową emeryturę a polscy młodzi sędziowie do roboty.Nie żaden kabaret pod nazwą Trybunał Konstytucyjny, zwyczajny sąd i szafot.

  15. Grecja to scenariusz wojny ekonomicznej
    Do 1998 roku w Grecji bylo w miare wszystko pod kontrola. Potem zaczelo sie zadluzanie (trwalo 10 lat), nastepnie romans z Goldman & Sachs, ktory mniej wiecej od 2000 roku (nikt nie podaje dokladnej daty) robi za ksiegowego u Grekow i ukrywa kreatywnie dlugi.
    Gdy w 2008/9 wszystkim sie wydaje, ze USA znalazly recepte na kryzys swiatowy, Goldman & Sachs odpala wiadomosc o rzeczywistym rozmiarze zadluzenia Grecji. Euro-strefa wpada w spirale kryzysu, z ktorej nie wychodzi do dzis, a Grecja zostaje de facto wzieta pod zastaw jako hipoteka…
    Najbardziej mi sie smiac chce, jak dzis sie wmawia Polakom, ze to leniwi Grecy przejedli… Oni do 2009 roku nawet NIE WIEDZIELI, ze mieli zaciagniete kredyty. A potem to juz nie mieli nic do powiedzenia.
    W Polsce pulapka zadluzenia juz prawie zostala domknieta (ciekaw jestem oprocentowania i zapadalnosci tych kredytow). Zadluzenie jest wystarczajace, zeby nas sprzedac razem z butami. Zostalo bardzo waskie pole manewru i jak go szybko nie wykorzystamy (mamy maks. 2 lata), to sami im te nasze lasy panstwowe bedziemy oddawac – jako hipoteke pod kredyty juz dawno zaciagniete. I mam nadzieje, ze nagle sie nie okaze, ze ktos, gdzies podpisal jakas umowe na linie kredytowa w MFW czy innym Morgan Bank, ktora wypchnie nas, jak i Grekow, poza wszelka mozliwosc negocjacji…

  16. Grecja to scenariusz wojny ekonomicznej
    Do 1998 roku w Grecji bylo w miare wszystko pod kontrola. Potem zaczelo sie zadluzanie (trwalo 10 lat), nastepnie romans z Goldman & Sachs, ktory mniej wiecej od 2000 roku (nikt nie podaje dokladnej daty) robi za ksiegowego u Grekow i ukrywa kreatywnie dlugi.
    Gdy w 2008/9 wszystkim sie wydaje, ze USA znalazly recepte na kryzys swiatowy, Goldman & Sachs odpala wiadomosc o rzeczywistym rozmiarze zadluzenia Grecji. Euro-strefa wpada w spirale kryzysu, z ktorej nie wychodzi do dzis, a Grecja zostaje de facto wzieta pod zastaw jako hipoteka…
    Najbardziej mi sie smiac chce, jak dzis sie wmawia Polakom, ze to leniwi Grecy przejedli… Oni do 2009 roku nawet NIE WIEDZIELI, ze mieli zaciagniete kredyty. A potem to juz nie mieli nic do powiedzenia.
    W Polsce pulapka zadluzenia juz prawie zostala domknieta (ciekaw jestem oprocentowania i zapadalnosci tych kredytow). Zadluzenie jest wystarczajace, zeby nas sprzedac razem z butami. Zostalo bardzo waskie pole manewru i jak go szybko nie wykorzystamy (mamy maks. 2 lata), to sami im te nasze lasy panstwowe bedziemy oddawac – jako hipoteke pod kredyty juz dawno zaciagniete. I mam nadzieje, ze nagle sie nie okaze, ze ktos, gdzies podpisal jakas umowe na linie kredytowa w MFW czy innym Morgan Bank, ktora wypchnie nas, jak i Grekow, poza wszelka mozliwosc negocjacji…

  17. Gr€xit & aGR€€Kment
    Robi się referendum. Miliony ludzi opowiadają się przeciwko banksterce.

    http://fraszki-ulotki.info/2015/07/grexit.html

    A po 17 godzinach obrad współcześni bogowie olimpijscy na unijnym szczycie decydują, że będzie dokładnie na odwrót.
    http://fraszki-ulotki.info/2015/07/integracja-po-angielsku-i-po-grecku.html

    I na koniec o kryzysie pod rządami Krezusa:
    http://fraszki-ulotki.info/2015/07/rzady-krezusa.html

  18. Gr€xit & aGR€€Kment
    Robi się referendum. Miliony ludzi opowiadają się przeciwko banksterce.

    http://fraszki-ulotki.info/2015/07/grexit.html

    A po 17 godzinach obrad współcześni bogowie olimpijscy na unijnym szczycie decydują, że będzie dokładnie na odwrót.
    http://fraszki-ulotki.info/2015/07/integracja-po-angielsku-i-po-grecku.html

    I na koniec o kryzysie pod rządami Krezusa:
    http://fraszki-ulotki.info/2015/07/rzady-krezusa.html

  19. Islandia się nie dała, Węgry
    Islandia się nie dała, Węgry się wypięły i postawiły na swoim, cyryjczykom obywateli przetestowano, a Grecje rozgrabią. Kto będzie następny? Litwa, Estonia czy Słowacja? Polska na pewno jeszcze nie tak szybko, bo cały majątek już mają, chyba że bedą chcieli pokusić się na własność obywateli.

    Pojawiają się już europejskie ruchy obywatelskie https://www.facebook.com/BoycottGermany.eu/timeline

  20. Islandia się nie dała, Węgry
    Islandia się nie dała, Węgry się wypięły i postawiły na swoim, cyryjczykom obywateli przetestowano, a Grecje rozgrabią. Kto będzie następny? Litwa, Estonia czy Słowacja? Polska na pewno jeszcze nie tak szybko, bo cały majątek już mają, chyba że bedą chcieli pokusić się na własność obywateli.

    Pojawiają się już europejskie ruchy obywatelskie https://www.facebook.com/BoycottGermany.eu/timeline

  21. ręka rynku ?
    Najpierw Pan pisze o najzwyklejszym bandytyźmie a póżniej o rynku? O co chodzi? Wojna to wojna a rynek, szczgólnie WOLNY czyli działący niewidzialnie, to zupełnie coś innego.

    Rozwiązanie współczesnych problemów z "banksterką" jest banalne, ograniczyć zobowiązanie kredytobiorcy do dobra które zakupił. Nie do wartości tego dobra tylko właśnie do konkretnej, fizycznej rzeczy. Tylko w takim wypadku rynek będzie mógł działać i zmusi kredytodawcę do realnej oceny wartości dobra na które udziela pożyczki i ryzyka jego zmiany w czasie. Jeśli taka zasada nie zostanie wprowadzona to co kilka lat będziemy mieli następną "bańkę".

  22. ręka rynku ?
    Najpierw Pan pisze o najzwyklejszym bandytyźmie a póżniej o rynku? O co chodzi? Wojna to wojna a rynek, szczgólnie WOLNY czyli działący niewidzialnie, to zupełnie coś innego.

    Rozwiązanie współczesnych problemów z "banksterką" jest banalne, ograniczyć zobowiązanie kredytobiorcy do dobra które zakupił. Nie do wartości tego dobra tylko właśnie do konkretnej, fizycznej rzeczy. Tylko w takim wypadku rynek będzie mógł działać i zmusi kredytodawcę do realnej oceny wartości dobra na które udziela pożyczki i ryzyka jego zmiany w czasie. Jeśli taka zasada nie zostanie wprowadzona to co kilka lat będziemy mieli następną "bańkę".