Reklama

Podsumowanie na gorąco, sama treść bez ornamentów. Na parę tygodni przed wyborami pisałem, że kampania PiS ociera się o perfekcję i nie pomyliłem się. Dwa fenomeny odpowiedzialne są za pogrom wyborczym i oba są na koncie PiS. Frekwencja w granicach 40% to efekt połączenia batalii na krajowym podwórku z wyborami europejskimi. Coś podobnego nie udało się nigdy dotąd i to zdecydowanie zasługa „Piątki Kaczyńskiego”, plus wojny ideologicznej rozpętanej przez PO, wspieranej przez Sekielskiego Tuska i Jażdżewskiego. Kolejny raz się okazało, że w katolickiej Polsce na debilnym antyklerykalizmie można tylko przegrać. Przy tym kluczowa była reakcja PiS, stanowcze potępienie pedofilii w Kościele, przy jednoczesnej obronie wartości chrześcijańskich. Lepiej tego nie można było rozegrać i to nie tylko w kontekście wyborów, ale w ramach państwa i narodu.

Wynik PiS powyżej 40% przebija „szklany sufit” i to w wersji wyjątkowo spektakularnej. O ile dane się utrzymają, 42,4% dla PiS i 39,1% dla KE należy uznać nie za nokaut, ale za nokaut z kopaniem leżącego. Pamiętajmy, że to najtrudniejsze dla PiS wybory, połączone ze specyficzną ordynacją, gdzie do wzięcia jest tylko 51 mandatów i siłą rzeczy po 13 na starcie dostają największe partie (13 okręgów wyborczych). Jeśli przyłożyć wyniki europejskie do wyborów parlamentarnych, to PiS w tej chwili na 100% rządzi samodzielnie i to z 260 mandatami, lekko licząc.

Reklama

Pewne jest też to, że Koalicja Europejska właśnie dokonała żywota, co oznacza, że Schetyna zacznie walczyć o życie. Podobnie Kosiniak-Kamysz, a i Tusk nie może być szczęśliwy, bo się w desperacji podpisał pod porażką i to jest również jego wizerunkowa klęska. Zgodnie z moimi przewidywaniami, Konfederacja 6,1% i Kukiz’15 4,1% czołgają się na progu wyborczym. I znów, wysoka frekwencja takie partyjki po prostu zabija, tak działa siła polaryzacji sceny politycznej. Prócz Konfederacji i Kukiza’15 przekonał się też Biedroń ze swoją Wiosną 6,6%, ale tutaj zadziałał jeszcze jeden mechanizm. Lewactwo zabiło lewactwo, jestem przekonany, że suczki „Czarna i „Mamba” oddane przez Scheuring-Wielgus do schroniska odebrały najmniej 2-3% głosów.

Krótko mówiąc Polacy zagłosowali na racjonalną propozycję polityczną, gwarantującą pełne portfele i okazującą empatię dla człowieka, nie jakiegoś tam obywatela. Powódź podkreśliła stosunek PiS do Polaków i uwydatniła niebywały cynizm najgorszego sortu. Na koniec chciałbym napisać, że aż takim geniuszem to nie jestem i felietonu w sekund pięć napisać nie potrafię. Miałem to wszystko w głowie poukładane od dawna i większość spisałem tutaj, zaznaczając, że frekwencja może wywrócić proporcje wyników i dokładnie tak się stało. Nieskromnie zauważę, że byłem jednym z nielicznych, którzy wskazywali, jak się sprawy potoczą i tak się potoczyły. Natomiast tak wysoka frekwencja to dar niebios i czegoś podobnego nie przewidział nikt. Jest bardzo dobrze, ale teraz czas na jeszcze większą pracę przed wyborami jesiennymi, czyli wyborami o WSZYSTKO.

Reklama

46 KOMENTARZE

  1. Dobry wieczór panie Piotrze.

    Dobry wieczór panie Piotrze.

    Napisał Pan: "Jeśli przyłożyć wyniki europejskie do wyborów parlamentarnych, to PiS w tej chwili na 100% rządzi samodzielnie i to z 260 mandatami, lekko licząc."

    hmm, ja również zastanawiałem się jak to ekstrapolować na sejm i po prostu zsumowałem uzyskane wyniki – wychodzi, że PiS ma nadal 42% z haczykiem, a PO + Biedroń 45% z haczykiem, a pozostaje jeszcze Konfederacja. Nie wyciśnie Pan z tego 260 mandatów dla PiS.

    Przemówienie Kaczyńskiego to potwierdza "mało, mało, mało, więcej by się zdało" – tak mówił – gdyż w takim układzie rząd obejmuje PO + Biedroń, a Biedroń zostaje premierem (vice), tak jak się odgraża, czyli mówiąc krótko wie, co mówi, niestety.

    Ale może się mylę, mam taką nadzieję…

    • Też mam nadzieję że Pan się

      Też mam nadzieję że Pan się myli. Moim zdaniem frekwencja zrobi swoje. W eurowyborach raczej biorą udział ludzie, których w dużym stopniu obchodzą sprawy europejskie. Udział wyborców PiSu w tej grupie jest mniejszy, niż w społeczeństwie. 260 mandatów wydaje się być całkiem dobrym oszacowaniem.

    • Musisz z wyniku KE odjąć

      Musisz z wyniku KE odjąć "procenty": PSL i LSD.

      I nie "PO + Biedroń 45% z haczykiem" …, ale KE + Biedroń, tzn. PO+PSL+LSD+Biedroń.

      Jeżeli na jesień PSL i LSD wystartują pod parasolem Schetyny to PIS będzie miał ciężko.

      P.S.: Za "TV Republika". PKW po przeliczeniu 95,9 % oddanych głosów. PiS – 46,01 proc. głosów, Koalicja Europejska – 37,87 proc., Wiosna – 6,02 proc., Konfederacja – 4,55 proc., Kukiz'15 – 3,71 proc., Lewica Razem – 1,23 proc. Wyniki te oznaczają, że mandaty w Parlamencie Europejskim uzyskają tylko trzy komitety – PiS, Koalicja Europejska i Wiosna

  2. Dobry wieczór panie Piotrze.

    Dobry wieczór panie Piotrze.

    Napisał Pan: "Jeśli przyłożyć wyniki europejskie do wyborów parlamentarnych, to PiS w tej chwili na 100% rządzi samodzielnie i to z 260 mandatami, lekko licząc."

    hmm, ja również zastanawiałem się jak to ekstrapolować na sejm i po prostu zsumowałem uzyskane wyniki – wychodzi, że PiS ma nadal 42% z haczykiem, a PO + Biedroń 45% z haczykiem, a pozostaje jeszcze Konfederacja. Nie wyciśnie Pan z tego 260 mandatów dla PiS.

    Przemówienie Kaczyńskiego to potwierdza "mało, mało, mało, więcej by się zdało" – tak mówił – gdyż w takim układzie rząd obejmuje PO + Biedroń, a Biedroń zostaje premierem (vice), tak jak się odgraża, czyli mówiąc krótko wie, co mówi, niestety.

    Ale może się mylę, mam taką nadzieję…

    • Też mam nadzieję że Pan się

      Też mam nadzieję że Pan się myli. Moim zdaniem frekwencja zrobi swoje. W eurowyborach raczej biorą udział ludzie, których w dużym stopniu obchodzą sprawy europejskie. Udział wyborców PiSu w tej grupie jest mniejszy, niż w społeczeństwie. 260 mandatów wydaje się być całkiem dobrym oszacowaniem.

    • Musisz z wyniku KE odjąć

      Musisz z wyniku KE odjąć "procenty": PSL i LSD.

      I nie "PO + Biedroń 45% z haczykiem" …, ale KE + Biedroń, tzn. PO+PSL+LSD+Biedroń.

      Jeżeli na jesień PSL i LSD wystartują pod parasolem Schetyny to PIS będzie miał ciężko.

      P.S.: Za "TV Republika". PKW po przeliczeniu 95,9 % oddanych głosów. PiS – 46,01 proc. głosów, Koalicja Europejska – 37,87 proc., Wiosna – 6,02 proc., Konfederacja – 4,55 proc., Kukiz'15 – 3,71 proc., Lewica Razem – 1,23 proc. Wyniki te oznaczają, że mandaty w Parlamencie Europejskim uzyskają tylko trzy komitety – PiS, Koalicja Europejska i Wiosna

  3. Jednak warto było ruszyć

    Jednak warto było ruszyć tyłek i przejechać 170 kilometrów do ambasady by oddać głos.

    Co do wyników, to widzę kilka rzeczy inaczej niż MK. Przede wszystkim jest to klęska Tuska z której już się nie podniesie. Schetyna raczej obronił swoją pozycję i przy okazji zwasalizował SLD i PSL. To koniec tych partii jako samodzielnych bytów. Teraz po wieczność będą pełnić rolę przystawek PO. To popchnie resztkę elektoratu wiejskiego w ręce PiS. Obecny wynik to też koniec Biedronia – balon zaczyna tracić powietrze. Soros będzie musiał ogłosić znów nowy casting. Wybory też pokazały że opłaca się być twardym. Gdyby PiS utrzymał mięczakowatą linię sprzed pół roku, to byłby eurołomot, a nie zwycięstwo.

    • E tam, Kwaśniewski niejedną

      E tam, Kwaśniewski niejedną inicjatywę polityczną położył do grobu po tym jak sam się położył do politycznego grobu. Dajmy tę szansę i Tuskowi. 

      Jedynym sukcesem opozycji jest to, że przegrała Zjednoczona, ale już Schetyna zakomunikował. PONIEWAŻ przegrała z Tuskiem na białym koniu, będzie tylko płacz i zgrzytanie zębami. Plus kasacja PSL na rzecz platformy, żeby "uratować demokrację". 

      Wybory pokazały też szklany sufit antypolskiej opozycji. Wszyscy potencjalni wyborcy opozycji głosowali na opozycję, w wyborach krajowych frekwencja zasili PiS. 

    • “Wybory też pokazały że

      "Wybory też pokazały że opłaca się być twardym. Gdyby PiS utrzymał mięczakowatą linię sprzed pół roku, to byłby eurołomot, a nie zwycięstwo." Wydaje mie się, że to jest sedno sprawy. Sprawiedliwa, twarda linia realizująca Polski interes. To się nie może, nie podobać w kraju zwasalizowanycm przez tyle lat. A i Polacy adaje się dojrzeli przestali reagować na brudne zagrania PO jak stado głupków. Chyba nawet lemingi już przecierają oczy i stosuja jakieś warianty myślenia. Smród z tego co zrobili bije zbyt wielki.

  4. Jednak warto było ruszyć

    Jednak warto było ruszyć tyłek i przejechać 170 kilometrów do ambasady by oddać głos.

    Co do wyników, to widzę kilka rzeczy inaczej niż MK. Przede wszystkim jest to klęska Tuska z której już się nie podniesie. Schetyna raczej obronił swoją pozycję i przy okazji zwasalizował SLD i PSL. To koniec tych partii jako samodzielnych bytów. Teraz po wieczność będą pełnić rolę przystawek PO. To popchnie resztkę elektoratu wiejskiego w ręce PiS. Obecny wynik to też koniec Biedronia – balon zaczyna tracić powietrze. Soros będzie musiał ogłosić znów nowy casting. Wybory też pokazały że opłaca się być twardym. Gdyby PiS utrzymał mięczakowatą linię sprzed pół roku, to byłby eurołomot, a nie zwycięstwo.

    • E tam, Kwaśniewski niejedną

      E tam, Kwaśniewski niejedną inicjatywę polityczną położył do grobu po tym jak sam się położył do politycznego grobu. Dajmy tę szansę i Tuskowi. 

      Jedynym sukcesem opozycji jest to, że przegrała Zjednoczona, ale już Schetyna zakomunikował. PONIEWAŻ przegrała z Tuskiem na białym koniu, będzie tylko płacz i zgrzytanie zębami. Plus kasacja PSL na rzecz platformy, żeby "uratować demokrację". 

      Wybory pokazały też szklany sufit antypolskiej opozycji. Wszyscy potencjalni wyborcy opozycji głosowali na opozycję, w wyborach krajowych frekwencja zasili PiS. 

    • “Wybory też pokazały że

      "Wybory też pokazały że opłaca się być twardym. Gdyby PiS utrzymał mięczakowatą linię sprzed pół roku, to byłby eurołomot, a nie zwycięstwo." Wydaje mie się, że to jest sedno sprawy. Sprawiedliwa, twarda linia realizująca Polski interes. To się nie może, nie podobać w kraju zwasalizowanycm przez tyle lat. A i Polacy adaje się dojrzeli przestali reagować na brudne zagrania PO jak stado głupków. Chyba nawet lemingi już przecierają oczy i stosuja jakieś warianty myślenia. Smród z tego co zrobili bije zbyt wielki.

  5. Platforma ma około… 9  – 11

    Platforma ma około… 9  – 11 mandatów! SLD bierze chyba pięć (Miller, Belka, Wołodia C., Balt i Liberadzki), Z ramienia .N mandat (prawdopodobny) dla myszki agresorki, PSL – owi właśnie Michał Adamczyk w TVP Info obniża prgonozę z 3 na 2, a piłkarz Frankowski oraz Ochojska i wesoła wdówka z Gdańska nie należą do PO, mamy też komunistów Dankę Hubner i Arłukowicza – Hubner nie należy do PO. Platforma z 19 mandatów w 2014 właśnie zjeżdża na około 10. Schetyna reaktywował SLD i przypieprzył własnej partii – to podstawowy efekt działalności Grześka w tej kampanii. 5 z tej 22 z KE idzie do frakcji socjalistów, a nie wiadomo czy myszka agresorka nie pójdzie do ALDE (liberałowie bezzębnego Belga Guya). EPP przez Grześka z Wrocławia traci szable z Polski.

  6. Platforma ma około… 9  – 11

    Platforma ma około… 9  – 11 mandatów! SLD bierze chyba pięć (Miller, Belka, Wołodia C., Balt i Liberadzki), Z ramienia .N mandat (prawdopodobny) dla myszki agresorki, PSL – owi właśnie Michał Adamczyk w TVP Info obniża prgonozę z 3 na 2, a piłkarz Frankowski oraz Ochojska i wesoła wdówka z Gdańska nie należą do PO, mamy też komunistów Dankę Hubner i Arłukowicza – Hubner nie należy do PO. Platforma z 19 mandatów w 2014 właśnie zjeżdża na około 10. Schetyna reaktywował SLD i przypieprzył własnej partii – to podstawowy efekt działalności Grześka w tej kampanii. 5 z tej 22 z KE idzie do frakcji socjalistów, a nie wiadomo czy myszka agresorka nie pójdzie do ALDE (liberałowie bezzębnego Belga Guya). EPP przez Grześka z Wrocławia traci szable z Polski.

  7. Połowa głosów na targowicę i

    Połowa głosów na targowicę i neokomuchów – ja w tym nokautu jakoś nie widzę.
    Sukces to byłby wtedy gdyby nasze wyniki były podobne do węgierskich gdzie tamtejsze łajdactwo dostało 10%. No ale do tego trzeba byłoby prowadzić politykę zbliżoną do Orbana zamiast roztaczać nad najgorszym sortem parasole ochronne…

  8. Połowa głosów na targowicę i

    Połowa głosów na targowicę i neokomuchów – ja w tym nokautu jakoś nie widzę.
    Sukces to byłby wtedy gdyby nasze wyniki były podobne do węgierskich gdzie tamtejsze łajdactwo dostało 10%. No ale do tego trzeba byłoby prowadzić politykę zbliżoną do Orbana zamiast roztaczać nad najgorszym sortem parasole ochronne…

  9. szczególne podziękowania dla

    szczególne podziękowania dla "faktów" tvn – tego bełkotu sie zwyczajnie nie da oglądać,

    jeśli  mi mówi znajomy który generalnie przez wiele lat był w opcji tzw "antypis" ze "fakty" to jest "jakas masakra" to  znaczy, ze na prawdę tam juz musi byc odrealniony syf totalny

  10. szczególne podziękowania dla

    szczególne podziękowania dla "faktów" tvn – tego bełkotu sie zwyczajnie nie da oglądać,

    jeśli  mi mówi znajomy który generalnie przez wiele lat był w opcji tzw "antypis" ze "fakty" to jest "jakas masakra" to  znaczy, ze na prawdę tam juz musi byc odrealniony syf totalny