Reklama

Tragifarsa z udziałem Bronka Komorowskiego w roli głównej trawa i końca nie widać. Wczoraj nie miałem zbyt wiele czasu, żeby śledzić medialne rewelacje i nawet dymanym „rekordom” Owsiaka nie przyglądałem się uważnie. Dopiero dziś się dowiaduję, że doszło do zamachu na ojca narodu. Zapoznałem się chyba z czterema wersjami wydarzeń i wniosek nasuwa się sam: „jaka wizyta, taki zamach”. Rytualnie zaczęło się od agresji PiS, potem spontaniczny wiec stał się własnością Ruchu Narodowego i partii Korwin. W innej wersji krzesło poszło w górę i zatańczyło nad głową Bronka, w ramach politycznego happeningu. Artystą okazał się młodzieżowiec od Krowina, ale już po chwili, dokładnie po przewiezieniu sprawcy na komisariat, w eter poszedł „zamach”. Gdy się połączy tę komediową scenę z stekiem idiotyzmów wykrzykiwanych przez Komorowskiego składających się na swego rodzaju „etykietę”, to rzeczywiście trudno uwierzyć, aby w tym wszystkim był przypadek. Przez 5 lat ukrywano prawdziwą twarz Komorowskiego w mediach, niby na początku poszło kilka dowcipów i gaf, ale szybo się towarzycho zorientowało, że to niebezpieczna zabawa i postawiło parawan. Nagle w środku kampanii dzieją się cuda, bo każda wpadka Bronka jest natychmiast pokazywana w głównych wydaniach wiadomości. I nie chodzi o to, że do komedii dorabia się poważne didaskalia, rzecz w tym, że obrazu nędzy i rozpaczy nie da się przykryć słowami. Ale kto to zrobił? Kto Bronkowi podrzuca świnie? Sprawców znalazło by się trochę, od bezpieki, przez „biznesmenów” handlujących bronią, aż po długie ramię Donalda Tuska. Tak, tak, ten drugi komediant odezwał się ostatnio, co prawda nie swoim głosem, ale ogłosił II turę wyborów. Jeśli to Tusk odpowiada za te wszystkie kawały z Komorowskiego, to trzeba będzie wrócić do starego scenariusza, który wielu pośpiesznie pogrzebało.

Istniał taki pomysł, że „awansowany” Tusk zemści się srodze na Komorowskim, który wysłał go do Brukseli. Plan miał polegać na dwóch klęskach wyborczych PO pokazujących, że tylko Tusk potrafi partię matkę prowadzić do zwycięstwa. Donald w Brukseli jest nikim i zalicza traumę, za traumą, do Polski gdzie był rzeczywistym królem pod pełna opieką medialną, tęskni bardziej niż Norwid. Poza wszystkim sposób w jaki Komorowski jest grillowany cholernie mi pasuje do Tuska i jego ludzi, na moje oko widać tu znak firmowy. Postawiłbym parę złotych na to wyjaśnienie, ale ma ono jedną poważną wadę. Otóż podwójna przegrana PO jest cholernie niebezpieczna wiadomo dla kogo, dla wszystkich, którzy żyją z patologii. Czy wszyscy pozwoliliby jednemu Tuskowi niszczyć taką piękną i dochodową patologię? Wszyscy może nie, ale warto pomiętać, że wraz z każdą zmianą lidera sypią się koterie. Ludzie Tuska dostają po tyłku od Schetyny i Komorowskiego na każdym kroku. Walka toczy się o miejsca na listach, o przetargi, o nowe stołki urzędnicze. Także nie całej PO i nie wszystkim zależy na pokazywaniu Komorowskiego w roli następcy Tuska. Można dyskutować z takim wyjaśnieniem szeregu kompromitacji człowieka, który nigdy nie powinien być prezydentem Polski, jednak jeszcze słabsza jest teza, że nagle ni stąd ni zowąd w telewizji prawdę pokazują.

Reklama

Ktoś tę komedię z całą pewnością reżyseruje i bez dwóch zdań Tusk się świetnie bawi przy gagach z udziałem Komorowskiego. Jeśli moje przypuszczenie okaże się prawdziwe, to w przeciwieństwie do alternatywy, którą musiały by obsługiwać jakieś służby, na Bronku będą się media wyżywać do końca kampanii. Podpisywanie kontraktów i odpowiednich ustaw odbywa się na wcześniejszym etapie. Góra na miesiąc przed końcem kampanii wszystkie szantaże muszą być zakończone, żeby był czas namieszać ludziom w głowach i zresetować pamięć. 9 marca nie zaryzykuję ostatecznej oceny, wskazuję jedynie, że istnieją pewne możliwości i jak znam życie, wcześniej, czy później pojawią się pierwsze zakulisowe przecieki. Dowiemy się zapewne od „anonimowego źródła”, że coś jest na rzeczy albo usłyszymy o zupełnie innej przyczynie. Pożytek z tego wszystkiego taki, że przy odrobinie szczęście nie wszystkim wyborcom da się zrobić wodę z mózgu i wyczyścić komediowe sceny z udziałem Komorowskiego, co powinno wystarczyć, aby odbyła się II tura wyborów. Także mnie to krzesło póki co bardziej pachnie „Made by Tusk” niż jakiś tam KORWIN, czy inne WSI, ale trzeba czekać na ostateczne rozstrzygnięcie.

Reklama

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

78 KOMENTARZE

    • ma być koniec wojny na górze
      Nie, to nie tak. To hasło o “zgodzie” jest ofertą tylko dla kasty panującej, a nie rzucone ludowi dla uciechy.
      Chodzi o to, że Bronek proponuje ukrytym renegatom by zaprzestali podkładać mu świnię w partyjno-państwowych mediach a w zamian za to on przestanie urządzać podsłuchy, ryć pod niektórymi ludźmi, i kto wie może nawet ich dopuści do poważnych interesów.
      Wprawdzie na konwencji sugerowano obrazem i dźwiękiem, że Komorowski, PO i Kopacz to jedno ciało i jedna myśl, ale wiele odnóży pominięto.

    • Krzesło jest, tylko szoguna brakuje.
      Choć uwarzam, że krzesło na spotkaniu z B.K. było jedynie niewinnym rekwizytem, przypominajacym niedawną wpadkę w Japonii, a media, jak zwykle zrobiły przekaz dla odwrócenia uwagi od niej., to uważam, że Twój "trop", Matko Kurko, odnoszący się do roli Tuska w sprawie emitowania wszystkich wpadek kandydata, jest prawidłowy. Patrząc wstecz, zauważyć można, że Tusk zawsze był mściwy. Zatem, zwłaszcza teraz, kiedy i eurodeputowani i media przekazują, że Tusk nie sprawdza się w roli "króla Europy", można spodziewać się rozgrywki. Zwłaszcza, kiedy po wypowiedzi Sikorskiego, zabrał głos Ławrow. Moim zdaniem był to znak dla Tuska, że nie jest już "naszym człowiekiem" i że jest to już koniec jego "pięć minut". Być może nastąpił czas na działania dla zasady: "po nas, chociażby potop".

    • ma być koniec wojny na górze
      Nie, to nie tak. To hasło o “zgodzie” jest ofertą tylko dla kasty panującej, a nie rzucone ludowi dla uciechy.
      Chodzi o to, że Bronek proponuje ukrytym renegatom by zaprzestali podkładać mu świnię w partyjno-państwowych mediach a w zamian za to on przestanie urządzać podsłuchy, ryć pod niektórymi ludźmi, i kto wie może nawet ich dopuści do poważnych interesów.
      Wprawdzie na konwencji sugerowano obrazem i dźwiękiem, że Komorowski, PO i Kopacz to jedno ciało i jedna myśl, ale wiele odnóży pominięto.

    • Krzesło jest, tylko szoguna brakuje.
      Choć uwarzam, że krzesło na spotkaniu z B.K. było jedynie niewinnym rekwizytem, przypominajacym niedawną wpadkę w Japonii, a media, jak zwykle zrobiły przekaz dla odwrócenia uwagi od niej., to uważam, że Twój "trop", Matko Kurko, odnoszący się do roli Tuska w sprawie emitowania wszystkich wpadek kandydata, jest prawidłowy. Patrząc wstecz, zauważyć można, że Tusk zawsze był mściwy. Zatem, zwłaszcza teraz, kiedy i eurodeputowani i media przekazują, że Tusk nie sprawdza się w roli "króla Europy", można spodziewać się rozgrywki. Zwłaszcza, kiedy po wypowiedzi Sikorskiego, zabrał głos Ławrow. Moim zdaniem był to znak dla Tuska, że nie jest już "naszym człowiekiem" i że jest to już koniec jego "pięć minut". Być może nastąpił czas na działania dla zasady: "po nas, chociażby potop".

  3. WSI raczej na pewno nie bo
    WSI raczej na pewno nie bo musieliby mieć swojego człowieka w zamian za Komorowskiego… A nie mają bo nie będzie nim Schetyna… Przynajmniej na razie…
    Donek rzeczywiście dobrze się bawi ale jest to nieco śmiech przez łzy… Tam rzeczywiście jest nikim a tu za 5 lat może nie mieć po co wracać… a za 10 lat już inni szatani będą tu czynni.

    Poza tym mam jednak wrażenie, że jest to ich zabawa na zasadzie walki puławian z natolińczykami – oni sobie gardła podżynają a my i opozycja musi na to bezradnie patrzeć…

    Czemu bezradnie ? Ano wbrew pozorom sprawy niezwiązane z tym mi zaświtały…
    Otóż dziś otrzymaliśmy informację, że jest kompleksowa opinia biegłych w sprawie Smoleńska i prokuratura po jej analizie podejmie merytoryczną decyzję co do śledztwa…
    Czyli chcą je umorzyć przed którymiś tegorocznymi wyborami…
    Dobiją więc śledztwo, które potem trudno będzie odgrzebać lub będzie to niemożliwe i chcą doprowadzić do wrzenia w elektoracie PiS i w samym PiS i rozhuśtać na nowo, jak to oni mówią, wojnę polsko-polską…
    I zbić punkty wyborcze bo nuż Jarosław lub Antoni coś powiedzą, nuż dojdzie na krakowskim do zamieszek (chożby i z udziałem 1 osoby)…

    I to akurat chłopcom z WSI może się udać…

  4. WSI raczej na pewno nie bo
    WSI raczej na pewno nie bo musieliby mieć swojego człowieka w zamian za Komorowskiego… A nie mają bo nie będzie nim Schetyna… Przynajmniej na razie…
    Donek rzeczywiście dobrze się bawi ale jest to nieco śmiech przez łzy… Tam rzeczywiście jest nikim a tu za 5 lat może nie mieć po co wracać… a za 10 lat już inni szatani będą tu czynni.

    Poza tym mam jednak wrażenie, że jest to ich zabawa na zasadzie walki puławian z natolińczykami – oni sobie gardła podżynają a my i opozycja musi na to bezradnie patrzeć…

    Czemu bezradnie ? Ano wbrew pozorom sprawy niezwiązane z tym mi zaświtały…
    Otóż dziś otrzymaliśmy informację, że jest kompleksowa opinia biegłych w sprawie Smoleńska i prokuratura po jej analizie podejmie merytoryczną decyzję co do śledztwa…
    Czyli chcą je umorzyć przed którymiś tegorocznymi wyborami…
    Dobiją więc śledztwo, które potem trudno będzie odgrzebać lub będzie to niemożliwe i chcą doprowadzić do wrzenia w elektoracie PiS i w samym PiS i rozhuśtać na nowo, jak to oni mówią, wojnę polsko-polską…
    I zbić punkty wyborcze bo nuż Jarosław lub Antoni coś powiedzą, nuż dojdzie na krakowskim do zamieszek (chożby i z udziałem 1 osoby)…

    I to akurat chłopcom z WSI może się udać…

          • ad. vocem
            Wszystko jest możliwe.bez pleksiglasowych skrzynek ze skanerem i licznikiem i tak wygra gajowy. A ja do tego krzyzyka nie przyloze.. Chcę mieć czyste sumienie…

          • Więc warto byłoby wiedzieć
            Więc warto byłoby wiedzieć dlaczego Braun prowadza się z kims takim jak Piński…

            Co ciekawe Piński trobi teraz za ofiarę systemu, który wystawił za nim list gończy i nie może go dorwać, redaktora naczelnego… dzięki czemu Piński jest ciemiężony przez system… ten sam system, który go wyniósł na szczyty…:)
            Kogo Braun chce oszukać… ? 🙂

          • To bzdura, że głosując na Brauna popieram Bronka.
            To całkowita demagogia.
            Im więcej różnorodnych kandydatów i będą szerzej prezentowani w mediach, tym większy wybór i szansa, że więcej ludzi pójdzie do wyborów, co samo w sobie odbiera szansę Bronkowi.
            Każdy głos oddany na kandydata innego niż Bronek wydziera mu prezydenturę. Nie ważne, czy głosuję na Dudę, Wilka czy Brauna osłabiam Bronka.
            W to, że Duda wygra w pierwszej turze nie wierzą nawet najwięksi optymiści w PIS, a tylko w takim przypadku głos na Brauna odbierałby szansę zwycięstwa Dudzie (ale wciąż nie służy Bronkowi).
             

          • ad. vocem
            Wszystko jest możliwe.bez pleksiglasowych skrzynek ze skanerem i licznikiem i tak wygra gajowy. A ja do tego krzyzyka nie przyloze.. Chcę mieć czyste sumienie…

          • Więc warto byłoby wiedzieć
            Więc warto byłoby wiedzieć dlaczego Braun prowadza się z kims takim jak Piński…

            Co ciekawe Piński trobi teraz za ofiarę systemu, który wystawił za nim list gończy i nie może go dorwać, redaktora naczelnego… dzięki czemu Piński jest ciemiężony przez system… ten sam system, który go wyniósł na szczyty…:)
            Kogo Braun chce oszukać… ? 🙂

          • To bzdura, że głosując na Brauna popieram Bronka.
            To całkowita demagogia.
            Im więcej różnorodnych kandydatów i będą szerzej prezentowani w mediach, tym większy wybór i szansa, że więcej ludzi pójdzie do wyborów, co samo w sobie odbiera szansę Bronkowi.
            Każdy głos oddany na kandydata innego niż Bronek wydziera mu prezydenturę. Nie ważne, czy głosuję na Dudę, Wilka czy Brauna osłabiam Bronka.
            W to, że Duda wygra w pierwszej turze nie wierzą nawet najwięksi optymiści w PIS, a tylko w takim przypadku głos na Brauna odbierałby szansę zwycięstwa Dudzie (ale wciąż nie służy Bronkowi).
             

  9. Tusk teraz liczy eurasy
    Co za róznica kto tak naprawdę wygra wybory, skoro nasz kraj i tak już nie posiada suwerenności ekonomicznej i politycznej i być może straci również niebawem administracyjną. Po ostatnich występach Bredzisława Bezwąsego z całą dozą pewności można stwierdzić, że jest on jedynie rzeczonym strażnikiem żyrandola. Nie wierzę by osoba chrzaniąca takie farmazony posiadała jakąkolwiek zdolność zarządzania czymkolwiek. Podobnie ma sie sprawa z Kopaczer. Ona nie podejmuję żadnych wiążących decyzji, po prostu nie ma takiej siły by tak miałka intelektualnie persona mogła mieć wpływ na to co się u nas w kraju wyrabia. Nie wierzę w to by von Tusk w jakikolwiek sposob ingerowal w ten cały bajzel, ktorego notabene on sam jest ojcem. On dokonał dealu życia z Andzią  oddjac jej nasz kraj w zamian za synekurke i jak paradnie powiedzial kanaliowaty pan z przedziałkiem na czole, że to Tusk jest obecnie strażnikiem żyrandola, ale w Brukseli. Gryzą się, oby się pozagryzali. Nie myslę jednak by Tusk starał się doprowadzić do przegranych wyborów zarówno przez Bronka jak i PO, on już nie ma takiego wpływu na bieg wydarzeń i dalszego demontażu naszego kraju, choć z pewnością chciałby takowy mieć, Obecnie dzieją się dziwne rzeczy i pewnie niejedne bardzo dynamiczne zwroty akcji w naszej polityce nas czekają. Oby wynikło coś z nich pozytywnego dla nas, przeciętnych obywateli,

  10. Tusk teraz liczy eurasy
    Co za róznica kto tak naprawdę wygra wybory, skoro nasz kraj i tak już nie posiada suwerenności ekonomicznej i politycznej i być może straci również niebawem administracyjną. Po ostatnich występach Bredzisława Bezwąsego z całą dozą pewności można stwierdzić, że jest on jedynie rzeczonym strażnikiem żyrandola. Nie wierzę by osoba chrzaniąca takie farmazony posiadała jakąkolwiek zdolność zarządzania czymkolwiek. Podobnie ma sie sprawa z Kopaczer. Ona nie podejmuję żadnych wiążących decyzji, po prostu nie ma takiej siły by tak miałka intelektualnie persona mogła mieć wpływ na to co się u nas w kraju wyrabia. Nie wierzę w to by von Tusk w jakikolwiek sposob ingerowal w ten cały bajzel, ktorego notabene on sam jest ojcem. On dokonał dealu życia z Andzią  oddjac jej nasz kraj w zamian za synekurke i jak paradnie powiedzial kanaliowaty pan z przedziałkiem na czole, że to Tusk jest obecnie strażnikiem żyrandola, ale w Brukseli. Gryzą się, oby się pozagryzali. Nie myslę jednak by Tusk starał się doprowadzić do przegranych wyborów zarówno przez Bronka jak i PO, on już nie ma takiego wpływu na bieg wydarzeń i dalszego demontażu naszego kraju, choć z pewnością chciałby takowy mieć, Obecnie dzieją się dziwne rzeczy i pewnie niejedne bardzo dynamiczne zwroty akcji w naszej polityce nas czekają. Oby wynikło coś z nich pozytywnego dla nas, przeciętnych obywateli,

  13. Nic nie napomknąłeś ło ciupasce, którą to Pierwszy Baca III RP
    będzie łoił po łbach niepokornych w ramach zgody i bazpieczeństwa, co w swój bełkotliwy sposób już zapowiedział!
    Ja stawiałbym jednak chyba na jankesów, jeżeli chodzi o nagłaśnianie wpadek naszego analfabety.
    Być może ktoś tam wreszcie zrozumiał, że bez Europy USA nie będzie światowym mocarstwem, a do Europy wiedzie droga przez Polskę wobec coraz większego zacieśniania współpracy Niemiec i Rosji.

  14. Nic nie napomknąłeś ło ciupasce, którą to Pierwszy Baca III RP
    będzie łoił po łbach niepokornych w ramach zgody i bazpieczeństwa, co w swój bełkotliwy sposób już zapowiedział!
    Ja stawiałbym jednak chyba na jankesów, jeżeli chodzi o nagłaśnianie wpadek naszego analfabety.
    Być może ktoś tam wreszcie zrozumiał, że bez Europy USA nie będzie światowym mocarstwem, a do Europy wiedzie droga przez Polskę wobec coraz większego zacieśniania współpracy Niemiec i Rosji.

  17. Moim zdaniem sprawa jest prozaiczna,
    związana poniekąd z osobą ryżego Nerona z Sopotu. Zabrakło herszta, to się wzięli za łby. Jeszcze chwila i ryży wykończyłby Schetynę na oczach tłumu. Z gajowym też nie był w najlepszej komitywie. Po rewelacjach ze strony biłgorajskiej sfory, że to nadredaktor z gajowym rozdawali karty w sejmie, więcej uwagi poświęciłbym jąkale. Rewelacje o Sienkiewiczu, który zatrudnia służby, do śledzenia innych służb, nie wzięły się przypadkiem. Tam się musi zdrowo kotłować.
    Inna rzecz, to osoba gajowego. Wystarczy, że będą go obwozili po Kraju i pozwolą mu mówić "z głowy". Sam się wykończy. Sporej części Polaków wcale nie jest do smiechu. Żarty tej małpy i obciach jaki robi na zewnątrz są nie do obrony.

  18. Moim zdaniem sprawa jest prozaiczna,
    związana poniekąd z osobą ryżego Nerona z Sopotu. Zabrakło herszta, to się wzięli za łby. Jeszcze chwila i ryży wykończyłby Schetynę na oczach tłumu. Z gajowym też nie był w najlepszej komitywie. Po rewelacjach ze strony biłgorajskiej sfory, że to nadredaktor z gajowym rozdawali karty w sejmie, więcej uwagi poświęciłbym jąkale. Rewelacje o Sienkiewiczu, który zatrudnia służby, do śledzenia innych służb, nie wzięły się przypadkiem. Tam się musi zdrowo kotłować.
    Inna rzecz, to osoba gajowego. Wystarczy, że będą go obwozili po Kraju i pozwolą mu mówić "z głowy". Sam się wykończy. Sporej części Polaków wcale nie jest do smiechu. Żarty tej małpy i obciach jaki robi na zewnątrz są nie do obrony.

  19. Cwelebryta słoik 🙂
    Czy ktoś z Państwa oglądał w dniu dzisiejszym TVP2 " pytanie na śniadanie " z udziałem cwelebryty słoika Owsiaka ?. Ja przez przypadek tak. Bardzo mnie ubawił moment w którym to jeden z prowadzących  w ostatnim momencie "wywiadu" chlapnął jęzorem do cwelebryty,że pieniążki zebrane przez WOŚP leżą na koncie  i przynoszą procenty 😀 😀 😀 cwelebryta słoik w sekundę a nawet mniej po tych słowach wypalił bodajże : dzidzia jadę dla Ciebie po te lekarstwa i włoszczyznę też kupię 😀 Może gdzieś to już jest w necie bo bardzo ciekawie cwelebryta słoik opowiadał jak to jutro chyba wiozą do szpitala w Krakowie  jakiś respirator bo zaraz po wyjściu Adasia im się wziął i popsuł.Nie jestem w stanie tego szitu opisać trzeba zobaczyć jaki to jest ten cwelebryta słoik "wielki" dobrodziej :D:D

  20. Cwelebryta słoik 🙂
    Czy ktoś z Państwa oglądał w dniu dzisiejszym TVP2 " pytanie na śniadanie " z udziałem cwelebryty słoika Owsiaka ?. Ja przez przypadek tak. Bardzo mnie ubawił moment w którym to jeden z prowadzących  w ostatnim momencie "wywiadu" chlapnął jęzorem do cwelebryty,że pieniążki zebrane przez WOŚP leżą na koncie  i przynoszą procenty 😀 😀 😀 cwelebryta słoik w sekundę a nawet mniej po tych słowach wypalił bodajże : dzidzia jadę dla Ciebie po te lekarstwa i włoszczyznę też kupię 😀 Może gdzieś to już jest w necie bo bardzo ciekawie cwelebryta słoik opowiadał jak to jutro chyba wiozą do szpitala w Krakowie  jakiś respirator bo zaraz po wyjściu Adasia im się wziął i popsuł.Nie jestem w stanie tego szitu opisać trzeba zobaczyć jaki to jest ten cwelebryta słoik "wielki" dobrodziej :D:D

    • Bronek ze swoim szogunem
      Bronek ze swoim szogunem przekroczyli w Japonii granicę obciachu i ubecka agentura powiedziała dosyć. Można się blaźnić bredząc o bigosowaniu i kaszalotach, ale japońską błazenadę przełknąć trudno nawet żulikowi z pod budki z piwem i jak można się domyślać również i tym co strzygą baranów, ale uważają się za Polaków.
      Można być burakiem ze WSI, ale u siebie wkraju. Zagraniczne pajacowanie Bula będzie karane.

    • Bronek ze swoim szogunem
      Bronek ze swoim szogunem przekroczyli w Japonii granicę obciachu i ubecka agentura powiedziała dosyć. Można się blaźnić bredząc o bigosowaniu i kaszalotach, ale japońską błazenadę przełknąć trudno nawet żulikowi z pod budki z piwem i jak można się domyślać również i tym co strzygą baranów, ale uważają się za Polaków.
      Można być burakiem ze WSI, ale u siebie wkraju. Zagraniczne pajacowanie Bula będzie karane.

  27. Myślę, że założenia są błedne
    Myślę, że założenia są błedne. A błąd opiera się na tym, że komoruski czy sstusk jest czymkolwiek więcej niż pacynką.
    Dla dociekliwych odsyłam do wylewających swego czasu żale byłych przybocznych PO. Tam obraz jest jasny: nikt w partii nie miał pojęcia co się zdarzy jutro, wszystko ustalał i podawał ten debil. I dokładnie opisuje jak w poniedziałek cymbał nie ma pojęcia i zdania na jakiś temat, a nagle we wtorek przychodzi z gotowym scenariuszem, łącznie z rozpisanymi rolami i wskazaniem kto i co ma robić.
    Przypominam, że II raport z likwisacji WSI wielokrotnie wspominał o śledztwie w latach 90-tych przeciw KLD i jej współpracy z FSB (donaldo był szefem który w Mariocie przyjmował regularnie agenta wydalonego po kilku latach)

    Dodać do tego trzeba informacje, że mamy największą agenturę rosyjską wśród państw UE którą regularnie jej instytucje potwierdzają i mamy w miarę kompletny obraz.
    Naszym państwem steruje odpowiedni wydział FSB i to wiadomo od dawna ( ma go każdy eks-sowiecki kraj). Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć takich "elyt" jak Guzowaty, Walter, Czempiński, Solorz itd.
    Ci ludzie, a właściwie to co o nich wiemy, to sprzedawanie kraju w PRL-u jako TW, organizacje i układy z samej góry, handel zagraniczny w filmach i dostęp lub działanie w polityce zbrodniczego systemu komunistycznego, a więc działali tam jako "swoi", bo innych się topiło lub zabijało w bramach jak Przemyka czy Popiełuszkę.
    Właściwie niewielu jest innych na liście 100 najbogatszych, choć największe tuzy nawet się nie pokazują, oni rządzą i kreują od "liderów" i całych partii po nawet takie rozrywki jak Palikot czy JKM. Pytanie jak w tym świetle wygląda PiS i Kaczyński? Oby się nie okazało to następnym wentylem który teraz jako "opozycja" wygra i spuści powietrze, ale układ nawet nie drgnie.

    Pozostaje nadzieja i doświadczenia, że jednej wzieli się za WSI i największe molochy komuny: lekarzy i prawników. Ale przeraża łatwość z jaką ich usuneli po kilkunastu miesiącach. Nie wiem jak mogą coś zmienić mając przeciw swobie całe media, takie pieniądze i ruskich, bo tym na pewno nie zależy na silnej i poukładanej Polsce. Na dziś już były takie zmyłki jak włączenie krytyki w TV Tuska i to kilka razy. Ale okazało się, że w odpowiednim momencie knebel zakładano, a publika miała jasny przekaz, że może cymbał ma wady, ale ten X rowali "wolną" Polskę itd. a lemingi to łykali. Dzisiaj nie uwierzę, dopóki nie zobaczę zmiany w Sejmie w takie tricki, to pic na wodę. Leming to co każdy myślący odbiera jako żenujące wpadki i dyskwalfikacje głowy państwa, odpowiednio poinformowany będzie uważał, za słodkie foux pais. I dopóki trupów ikrwi nie będzie na ulicach, nie widzę możliwości zmiany, betony kwiatami i balonikami nie rozbijesz. A zaklinanie rzeczywistości i faktu, że PO i PSL fałszują wybory powoduje, że gdzieś się gubi podstawowa prawda: po co kampania Dudy i nasze zaangażowanie, skoro i tak sfałszują wynik i wygra komoruski? Ktoś jeszcze wierzy, że to będzie choćby trudne po oddaleniu tylu protestów i zaklepaniu ostatnich wyborów? Podejrzewam, że nawet zapisy rozmów i nagrań tych którzy tym sterowali w Sądzie nie przekonałyby sędziego do unieważnienia wyborów (Ach sorki, taki system, że jeden śedzie możeunieważnić jeden powiat, więc takczy inaczej wystarczy jeden aby wynik pozostał…niezłe jest to ustawianie prawa pod machloje).

  28. Myślę, że założenia są błedne
    Myślę, że założenia są błedne. A błąd opiera się na tym, że komoruski czy sstusk jest czymkolwiek więcej niż pacynką.
    Dla dociekliwych odsyłam do wylewających swego czasu żale byłych przybocznych PO. Tam obraz jest jasny: nikt w partii nie miał pojęcia co się zdarzy jutro, wszystko ustalał i podawał ten debil. I dokładnie opisuje jak w poniedziałek cymbał nie ma pojęcia i zdania na jakiś temat, a nagle we wtorek przychodzi z gotowym scenariuszem, łącznie z rozpisanymi rolami i wskazaniem kto i co ma robić.
    Przypominam, że II raport z likwisacji WSI wielokrotnie wspominał o śledztwie w latach 90-tych przeciw KLD i jej współpracy z FSB (donaldo był szefem który w Mariocie przyjmował regularnie agenta wydalonego po kilku latach)

    Dodać do tego trzeba informacje, że mamy największą agenturę rosyjską wśród państw UE którą regularnie jej instytucje potwierdzają i mamy w miarę kompletny obraz.
    Naszym państwem steruje odpowiedni wydział FSB i to wiadomo od dawna ( ma go każdy eks-sowiecki kraj). Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć takich "elyt" jak Guzowaty, Walter, Czempiński, Solorz itd.
    Ci ludzie, a właściwie to co o nich wiemy, to sprzedawanie kraju w PRL-u jako TW, organizacje i układy z samej góry, handel zagraniczny w filmach i dostęp lub działanie w polityce zbrodniczego systemu komunistycznego, a więc działali tam jako "swoi", bo innych się topiło lub zabijało w bramach jak Przemyka czy Popiełuszkę.
    Właściwie niewielu jest innych na liście 100 najbogatszych, choć największe tuzy nawet się nie pokazują, oni rządzą i kreują od "liderów" i całych partii po nawet takie rozrywki jak Palikot czy JKM. Pytanie jak w tym świetle wygląda PiS i Kaczyński? Oby się nie okazało to następnym wentylem który teraz jako "opozycja" wygra i spuści powietrze, ale układ nawet nie drgnie.

    Pozostaje nadzieja i doświadczenia, że jednej wzieli się za WSI i największe molochy komuny: lekarzy i prawników. Ale przeraża łatwość z jaką ich usuneli po kilkunastu miesiącach. Nie wiem jak mogą coś zmienić mając przeciw swobie całe media, takie pieniądze i ruskich, bo tym na pewno nie zależy na silnej i poukładanej Polsce. Na dziś już były takie zmyłki jak włączenie krytyki w TV Tuska i to kilka razy. Ale okazało się, że w odpowiednim momencie knebel zakładano, a publika miała jasny przekaz, że może cymbał ma wady, ale ten X rowali "wolną" Polskę itd. a lemingi to łykali. Dzisiaj nie uwierzę, dopóki nie zobaczę zmiany w Sejmie w takie tricki, to pic na wodę. Leming to co każdy myślący odbiera jako żenujące wpadki i dyskwalfikacje głowy państwa, odpowiednio poinformowany będzie uważał, za słodkie foux pais. I dopóki trupów ikrwi nie będzie na ulicach, nie widzę możliwości zmiany, betony kwiatami i balonikami nie rozbijesz. A zaklinanie rzeczywistości i faktu, że PO i PSL fałszują wybory powoduje, że gdzieś się gubi podstawowa prawda: po co kampania Dudy i nasze zaangażowanie, skoro i tak sfałszują wynik i wygra komoruski? Ktoś jeszcze wierzy, że to będzie choćby trudne po oddaleniu tylu protestów i zaklepaniu ostatnich wyborów? Podejrzewam, że nawet zapisy rozmów i nagrań tych którzy tym sterowali w Sądzie nie przekonałyby sędziego do unieważnienia wyborów (Ach sorki, taki system, że jeden śedzie możeunieważnić jeden powiat, więc takczy inaczej wystarczy jeden aby wynik pozostał…niezłe jest to ustawianie prawa pod machloje).

  29. Kilka kontrowersji
    Martwicie mnie tymi atakami na chyba jedynego nieokrągłostołującego się kandydata jakim jest G. Braun. A już posądzanie go o prorosyjskość uważam za myślenie schematyczne i niesłuszne. Natomiast nie wierzę tak samo jak kilkoro spierających się tu Kontrowersyjnych w jego sukces wyborczy, nie z powodu jego osobowości czy programu, ale z niedoborów jego pozycji, głównie medialnej w tym wyścigu. Czy zagraża A. Dudzie, a więc naszej prawicy? Matematycznie chyba nie, bo nawet połowa głosów minus jeden odebrana Dudzie nie powoduje utraty jego drugiego miejsca w 1szej turze. Chyba, że Braun uzyskałby więcej głosów niż Duda, wtedy w 2giej turze to on by się starł z Barabaszem. Debata paluszki lizać !
    Tyle teoria, czyli pobożne życzenia bo brutalna prawda jest taka, że jeżeli PiS nie przeprowadzi równoległego liczenia głosów to wyniki zostaną przekazane do PKW przez WSI i podane masom do powszechnego wierzenia. Czy takich równoległych wyników mieliby się potencjalni fałszerze wystraszyć ? Bez wątpienia taka lista byłaby niepodważalna, bo musiałaby być oparta na zarchiwizowanym komplecie zdjęć protokołów sprzed lokali wyborczych. A więc gdyby takowa była opublikowana w wieczór wyborczy to nazwanie jej "odmętami szaleństwa" by nie wystarczyło do zachowania spokoju przez wyborców. Po drugie, z takim argumentem możnaby śmiało szukać sprawiedliwości ponad instancjami wewnętrznego reżimu.
    Czy PiS z J. Kaczyńskim zdobędzie się na coś takiego? Wątpię. Do tej pory w temacie cisza, a sam J.K. robi wrażenie ubezwłasnowolnionego. Natomiast poprzeć należy pożyteczną akcję mobilizacji członków komisji wybrczych zapoczątkowaną na Jasnej Górze. To jednak jest dopiero warunek konieczny ale niewystarczający.

  30. Kilka kontrowersji
    Martwicie mnie tymi atakami na chyba jedynego nieokrągłostołującego się kandydata jakim jest G. Braun. A już posądzanie go o prorosyjskość uważam za myślenie schematyczne i niesłuszne. Natomiast nie wierzę tak samo jak kilkoro spierających się tu Kontrowersyjnych w jego sukces wyborczy, nie z powodu jego osobowości czy programu, ale z niedoborów jego pozycji, głównie medialnej w tym wyścigu. Czy zagraża A. Dudzie, a więc naszej prawicy? Matematycznie chyba nie, bo nawet połowa głosów minus jeden odebrana Dudzie nie powoduje utraty jego drugiego miejsca w 1szej turze. Chyba, że Braun uzyskałby więcej głosów niż Duda, wtedy w 2giej turze to on by się starł z Barabaszem. Debata paluszki lizać !
    Tyle teoria, czyli pobożne życzenia bo brutalna prawda jest taka, że jeżeli PiS nie przeprowadzi równoległego liczenia głosów to wyniki zostaną przekazane do PKW przez WSI i podane masom do powszechnego wierzenia. Czy takich równoległych wyników mieliby się potencjalni fałszerze wystraszyć ? Bez wątpienia taka lista byłaby niepodważalna, bo musiałaby być oparta na zarchiwizowanym komplecie zdjęć protokołów sprzed lokali wyborczych. A więc gdyby takowa była opublikowana w wieczór wyborczy to nazwanie jej "odmętami szaleństwa" by nie wystarczyło do zachowania spokoju przez wyborców. Po drugie, z takim argumentem możnaby śmiało szukać sprawiedliwości ponad instancjami wewnętrznego reżimu.
    Czy PiS z J. Kaczyńskim zdobędzie się na coś takiego? Wątpię. Do tej pory w temacie cisza, a sam J.K. robi wrażenie ubezwłasnowolnionego. Natomiast poprzeć należy pożyteczną akcję mobilizacji członków komisji wybrczych zapoczątkowaną na Jasnej Górze. To jednak jest dopiero warunek konieczny ale niewystarczający.

  31. Coś mi w tej teorii nie gra………
    Przecież  służby  wiedziały, że  z  cymbała  nie  zrobią  inteligenta? 
    To  nie  Thuzk, którego  pijarowcom  udawało  się  tresować.
    Durnia  się  zwyczajnie  nie  da  i  dla  tych, którzy  go  znali, było  to  oczywistością, więc  gdyby  rzeczywiście  te  kręgi  chciały  jego  reelekcji, to  np  taka  hipoteza:
    Rok  temu  zaczęli  byśmy  oglądać  ckliwy  serial  o  nieszczęściu  bUla, u  którego  został  zdiagnozowany  nowotwór- etapy  walki- cudowne  ozdrowienie  na  2-3  miesiące  przed  wyborami?
    Wtedy  na  słabość  można  by  różne  rzeczy  zwalić, na  przemęczenie  ze  względu  na  wielką  aktywność  po  TAK  STRASZNEJ  CHOROBIE………

  32. Coś mi w tej teorii nie gra………
    Przecież  służby  wiedziały, że  z  cymbała  nie  zrobią  inteligenta? 
    To  nie  Thuzk, którego  pijarowcom  udawało  się  tresować.
    Durnia  się  zwyczajnie  nie  da  i  dla  tych, którzy  go  znali, było  to  oczywistością, więc  gdyby  rzeczywiście  te  kręgi  chciały  jego  reelekcji, to  np  taka  hipoteza:
    Rok  temu  zaczęli  byśmy  oglądać  ckliwy  serial  o  nieszczęściu  bUla, u  którego  został  zdiagnozowany  nowotwór- etapy  walki- cudowne  ozdrowienie  na  2-3  miesiące  przed  wyborami?
    Wtedy  na  słabość  można  by  różne  rzeczy  zwalić, na  przemęczenie  ze  względu  na  wielką  aktywność  po  TAK  STRASZNEJ  CHOROBIE………

  33. Na pewno
    Na pewno Komorowski stracił ochronę mainstreamu , ale czy Tusk ma jeszcze taką moc ?
    Wydaje mi się że gdyby Tusk miał taką moc to bałby się tak “pogrywać” (chyba że zemsta dla samej zemst ) , tyle że jego “kariera” w Brukseli nie będzie wieczna i musi mieć dokąd wrócić .
    Myślę że przyczyny tak znacznej kompromitacji Komorowskiego należy szukać gdzieś indziej , mam pewną koncepcję ale na razie bardzo mglistą .

  34. Na pewno
    Na pewno Komorowski stracił ochronę mainstreamu , ale czy Tusk ma jeszcze taką moc ?
    Wydaje mi się że gdyby Tusk miał taką moc to bałby się tak “pogrywać” (chyba że zemsta dla samej zemst ) , tyle że jego “kariera” w Brukseli nie będzie wieczna i musi mieć dokąd wrócić .
    Myślę że przyczyny tak znacznej kompromitacji Komorowskiego należy szukać gdzieś indziej , mam pewną koncepcję ale na razie bardzo mglistą .

  35. Niezlomni (offtopic, ale wazne)
    1 marca obchodzilismy Dzien Pamieci Zolnierzy Niezlomnych, ktore to swieto zostalo wedlug mnie "nieco" zmarginalizowane. Ponizej rockowy, patriotyczny "kawalek" Kasi Kowalskiej wart obejrzenia i wysluchania, z plyty "Panny Wyklete".

  36. Niezlomni (offtopic, ale wazne)
    1 marca obchodzilismy Dzien Pamieci Zolnierzy Niezlomnych, ktore to swieto zostalo wedlug mnie "nieco" zmarginalizowane. Ponizej rockowy, patriotyczny "kawalek" Kasi Kowalskiej wart obejrzenia i wysluchania, z plyty "Panny Wyklete".