Reklama

Dotąd, ze względu wiele czynników i nie ukrywam, że jednym z nich jest szacunek dla Jarosława Kaczyńskiego, za to co dla Polski zrobił, nie pisałem o odpowiedzialności lidera PiS. Teraz przyszedł czas, aby oddzielić dobre od złego. Szacunek za przeszłość pozostaje szacunkiem, natomiast działania Kaczyńskiego od maja bieżącego roku nie tylko nie mogą cieszyć się szacunkiem, ale po prostu są nie do obrony. Nie wchodzę w szczegółowe kwestie ściśle polityczne, bo o nich pisałem wielokrotnie i całość się sprawdziła. W tej chwili de facto postępuje rozkład PiS i bez dwóch zdań katalizatorem procesu były decyzje szefa tej partii, który otoczył się miernymi doradcami i żyje w partyjnej Nibylandii. Jednak dziś chciałbym się skupić na „pandemii” i udziale Kaczyńskiego w tym szaleństwie.

Pamiętam doskonale, pierwsze reakcje, bardzo charakterystyczne dla Jarosława Kaczyńskiego z najlepszych lat. Mówiąc krótko i wprost było to ostentacyjne pokazywanie, że mamy do czynienia z kolejną socjotechniką, nie żadną pandemią. Wizyty w kościele, gdy reszta krzyczała zostań w domu, słynne obchody rocznicy smoleńskiej bez dystansu społecznego i maseczki. Po kilku tygodniach to się zmieniło, z bardzo prostego powodu, badania nastrojów społecznych pokazały, że Polacy nakręceni medialnymi popłuczynami, śmiertelnie przerazili się „nowego wirusa”. PiS zagrał na tych nastrojach i na początku była to bardzo prosta robota, w czasie zagrożenia naród zawsze skupia się wokół władzy, jaka by ta władza nie była. Ruszają dobrze znane akcje: „wszystkie ręce na pokład”, „jak się weźmiemy, to zwyciężmy”, „nie uprawiajmy polityki, kupujmy respiratory”, itd. PiS zbijał gigantyczny kapitał na „pandemii” w początkowej fazie, do tego stopnia, że Andrzej Duda z łatwością w maju mógł wygrać wybory w I turze.

Reklama

W następnym etapie nie było tak różowo, strasznie Polaków zaczęło kolidować z parciem do wyborów „kopertowych” i to znów był pomysł Kaczyńskiego. Zmiana kandydata PO na prezydenta otworzyła kolejny etap, uścisków i selfie, bo w trakcie kampanii wyborczej „wirus był w odwrocie”. Po wyborach nastąpił okres przejściowy, właściwie wszyscy mieli „pandemię” w głębokim poważaniu, ale w połowie sierpnia zaczęto mówić o powrocie do szkoły i wtedy „przypadki” znów zaczęły rosnąć. Wówczas powstała nowa polityczna strategia ukuta na Nowogrodzkiej, całą odpowiedzialność przerzucono na ludzi i tym wytłumaczono kolejne absurdalne obostrzenia, które nic nie dawały. W tej strategii Kaczyński próbował też utopić wszystkie problemy wewnętrzne PiS i kryzys w koalicji, co się częściowo udało, ale przyszedł moment krytyczny, czyli sezon infekcyjny i od tego mementu zaczyna się prawdziwa tragedia. Na początku października napisałem, że za chwilę będziemy mieli w Polsce Bergamo, ponieważ krok w krok idziemy ludobójczą ścieżką, którą Włosi przyjęli na wiosnę.

W skrócie polega to na tym, że cała służba zdrowia jest podporządkowana jednej, śmiesznej, w skali zagrożenia infekcji, natomiast ludzie ciężko chorują i umierają z braku dostępu do leczenia z powodu innych „niemodnych chorób”. Dokładnie to się dzieje, codziennie mamy relacje, że karetki krążą od szpitala do szpitala, a pacjenci umierają zanim trafią na oddziały. I to jest tylko wierzchołek góry lodowej! Zdecydowana większość po prostu nie zgłasza się do lekarzy, przerażona „pandemią” i całą atmosferą, jaką zbudowano. Wszystkie te skutki były nie tyle przewidywalne, co oczywiste, ale z czysto politycznych powodów PiS postanowił podkręcać pandemię, tylko nie przewidział, że się w tym pogrąży. Na wiosnę udawało się kontrolować testy i tym samym przepadki zakażeń, jesienią to się wszystko wymknęło spod kontroli, głównie za sprawa serii idiotycznych decyzji Niedzielskiego, które pozwoliły „lekarzom” zarabiać na „pandemii”. Obecnie nikt nad tym nie panuje, jest jeden wielki chaos połączony z pogłębiającym się kryzysem politycznym. „Pandemia” stała się dla PiS jedyną amunicją obronną i to jest całe wyjaśnienie dramatu.

Kaczyński jest wystarczająco inteligentnym i utalentowanym politykiem, aby właściwie odczytać o co chodzi z tą światową inżynierią społeczną. Ponad wszelką wątpliwość wie, że to kreacja i brutalna propaganda, ale wszedł w tę grę, ponieważ na początku miał z niej korzyści, a teraz nie ma wyjścia. Gdyby PiS wycofał się z zamordyzmu „pandemicznego”, w jednym ułamku sekundy posypałoby się wszystko. Nakręcenia spirali strachu i zagrożenie to jedyne spoiwo sypiącej się partii PiS i przywództwa jej lidera. Nie mam najmniejszej satysfakcji z tego co napisałem, ale tak wyglądają fakty i będą wyglądać jeszcze gorzej. Mój szacunek kończy się tam, gdzie Jarosław Kaczyński kosztem i to gigantycznym kosztem Polski i Polaków, załatwia swoje partyjne interesy, co właśnie ma miejsce.

Reklama

80 KOMENTARZE

  1. Dorn w ostatnim wywiadzie

    Dorn w ostatnim wywiadzie użył sformułowania że Kaczyński bardziej obawia się utraty władzy w PiSie, niż władzy w kraju. Jeżeli to prawda, to dla utrzymania władzy w partii jest w stanie zrobić wszystko, łącznie z zamknięciem kraju i poddaniu jego obywateli wielodniowemu aresztowi domowemu. 

    • Kiedy Jarosław Kaczyński

      Kiedy Jarosław Kaczyński podejmował decyzję chłodno kalkulując  było super.

      Od kwietnia Jarosław Kaczyński podejmuje decyzje kierując się emocjami, tak jakby próbował ratować stado z płonącej stodoły. 

      To nie ma nic wspólnego z Polityka.

      Dziwne że Radosław Fogiel nie potrafi dotrzeć z dobrymi analizami do prezesa. Szumowski kosztował Polskę 100 miliardów, niedzielski jest w stanie go przebić. Ale, kto zabroni bogatemu? 

  2. Dorn w ostatnim wywiadzie

    Dorn w ostatnim wywiadzie użył sformułowania że Kaczyński bardziej obawia się utraty władzy w PiSie, niż władzy w kraju. Jeżeli to prawda, to dla utrzymania władzy w partii jest w stanie zrobić wszystko, łącznie z zamknięciem kraju i poddaniu jego obywateli wielodniowemu aresztowi domowemu. 

    • Kiedy Jarosław Kaczyński

      Kiedy Jarosław Kaczyński podejmował decyzję chłodno kalkulując  było super.

      Od kwietnia Jarosław Kaczyński podejmuje decyzje kierując się emocjami, tak jakby próbował ratować stado z płonącej stodoły. 

      To nie ma nic wspólnego z Polityka.

      Dziwne że Radosław Fogiel nie potrafi dotrzeć z dobrymi analizami do prezesa. Szumowski kosztował Polskę 100 miliardów, niedzielski jest w stanie go przebić. Ale, kto zabroni bogatemu? 

  3. Covid zakończył wielkość JK w

    Covid zakończył wielkość JK w polityce polskiej.

    Przypomnijmy sobie niektóre "osiągnięcia" Kaczyńskiego – Jarosław Kaczyński odpowiada m.in. za następujące nominacje:

    Morawieckiego – największego skurwysyna polskiej polityki, niewyobrażalna bestia a do tego tchórz i pospolity cymbał

    Kazika Marcinkiewicza – tego clowna wymyślił Jarosław Kaczyński

    Czabańskiego – tego komucha popiera JK

    Lichocką – brak k…a słów

    Kurskiego – jedna z największych kompromitacji nie tylko Kaczyńskiego, ale polskiego życia publicznego po 1989 roku

    Najdziwniejsze jest to, że Kaczyński robi wszystko, aby stracić władzę, a pod wodzą PO/SLD/PSL/Hołowni czekają go nie tylko przykrości związane z byciem w opozycji, ale po prostu ciąganie go po sądach i przed komisjami sejmowymi, gdzie szefem takiego gremium może być np. Maciej Lasek… Kaczyński kręci bat na swój tyłek z zadziwiającą konsekwencją. Tymczasem już w lutym/marcu nowy prezydent USA (przy okazji trzeba przyznać, że demokraci fenomenalnie sfałszowali wybory) będzie mówił o polskich obozach śmierci i gadał jednym głosem z Merkel/Macron.

    Dziś bardziej niż Kaczyńskiemu ufam Szydło, Ziobrze, Ardanowskiemu i mimo wszystko prezydentowi.

    • udajesz Pan polskiego

      udajesz Pan polskiego patriotę? Piszesz: "Morawieckiego – największego skurwysyna polskiej polityki, niewyobrażalna bestia a do tego tchórz i pospolity cymbał". I tu żeś się zdekonspirował.

      Na moim osiedlu jest cieć i to mi powiedział: "Kaczyński to faszysta, ale Stalin to owszem był w porządku".  Ten cieć na 1 sierpnia (rocznica Powstania Warszawskiego) nie chciał (a prosiłem go osobiście) powiesić flagi biało-czerwonej przed bramą. Pańska opinia o Jarosławie Kaczyńskim i Mateuszu Morawieckim to  oportunizm teraz i politpoprawność i "kopanie leżącego". Coś tu ubecją śmierdzi, szwabstwem i komuną. 

      • Opinia o Mrawieckim bierze

        Opinia o Mrawieckim bierze się z obiektywnej oceny jego dokonań. Jesteśmy covidowym pośmiewiskiem europy. Jeśli chodzi o fundusze unijne to mamy klapę, triumf okazał się porażką. Widać, że premier zanim zostanie obalony ma zadanie jak najwięcej zniszczyć. Po prostu dostał zlecenie na nasz kraj.

      • Całkowicie podzielam opinię

        Całkowicie podzielam opinię G300. Czy szanowny pan – obrońca Morawieckiego – zauważył, że według oficjalnych danych ta cała bezsensowna "walka z covid-em" będzie nas kosztowała około 300 miliardów PLN?? 300 mld PLN prosze pana – obrońcy Morawieckiego – to jest równowartość kosztu budowy trzech elektrowni atomowych, albo niemal dziesięciu Centralnych Portów Komunikacyjnych (proszę sobie sprawdzić szacunki kosztów tych inwestycji).-  Te pieniądze zostały zmarnowane całkowicie bezsensownie. "Skutki" tych koszmarnych wydatków własnie widać – rzekoma epidemia "rośnie" w tempie wykładniczym, a wszelkie dotychczasowe zamordyzmy władzy dokładnie nic nie dały. Dokładnie NIC. Więc prosze nam tu nie wchodzić ze swoimi durnymi zachwytami nad Morawieckim i nie obrażać nas jakimiś ubeckimi porównaniami. Ja byłem z PiS-em od początku, nawet wtedy, kiedy za to dostawało się ciężki ostracyzm towarzyski. Dzisiaj całym sercem jestem przeciwko Kaczyńskiemu, Morawieckiemu i wszystkim ich przydupasom. Za to, co zrobili od kwietnia, nie ma wybaczenia. Tego zrobić nie było wolno. I żadne pańskie panegiryki na temat Morawieckiego nie zmienią tej smutnej prawdy.

        • Jeśli chodzi o Mateuszka
          Jeśli chodzi o Mateuszka-kłamczuszka, to jego bandycka działalność jako prezesa banku(opcje walutowe, poliso lokaty, kredyty we frankach) na pewno była wiadoma Jarosławowi K. Mimo to w 2018 roku, zrobił to co zrobił. Za największymi, antyludzkimi podłościami, zawsze stali żydzi. Pozdrawiam.

          • Po pieniądze na wyjście z

            Po pieniądze na wyjście z tego gówna można się będzie zwrócić tylko do Niemców. A oni już część warunków przedstawili, przede wszystkim tzw. praworządność czyli odkręcić wszystkie reformy sądowe, zmienić skład TK i przejść na "zieloną energię". Walka ze "zmiana klimatu" to też coraz bardziej debilna propaganda anty mięsna.To na początek. Ale bardziej obawiam sie o status Śląska, Szczecina, Wrocławia i Gdańska. Jestesmy w gównie po szyję ale to jeszcze nie koniec.

          • Jak rząd będzie sobie radził

            Jak rząd będzie sobie radził z covidem, tak jak do tej pory, to można się spodziewać bratniej, niemieckiej pomocy na wyżej wymienionych terytoriach.

  4. Covid zakończył wielkość JK w

    Covid zakończył wielkość JK w polityce polskiej.

    Przypomnijmy sobie niektóre "osiągnięcia" Kaczyńskiego – Jarosław Kaczyński odpowiada m.in. za następujące nominacje:

    Morawieckiego – największego skurwysyna polskiej polityki, niewyobrażalna bestia a do tego tchórz i pospolity cymbał

    Kazika Marcinkiewicza – tego clowna wymyślił Jarosław Kaczyński

    Czabańskiego – tego komucha popiera JK

    Lichocką – brak k…a słów

    Kurskiego – jedna z największych kompromitacji nie tylko Kaczyńskiego, ale polskiego życia publicznego po 1989 roku

    Najdziwniejsze jest to, że Kaczyński robi wszystko, aby stracić władzę, a pod wodzą PO/SLD/PSL/Hołowni czekają go nie tylko przykrości związane z byciem w opozycji, ale po prostu ciąganie go po sądach i przed komisjami sejmowymi, gdzie szefem takiego gremium może być np. Maciej Lasek… Kaczyński kręci bat na swój tyłek z zadziwiającą konsekwencją. Tymczasem już w lutym/marcu nowy prezydent USA (przy okazji trzeba przyznać, że demokraci fenomenalnie sfałszowali wybory) będzie mówił o polskich obozach śmierci i gadał jednym głosem z Merkel/Macron.

    Dziś bardziej niż Kaczyńskiemu ufam Szydło, Ziobrze, Ardanowskiemu i mimo wszystko prezydentowi.

    • udajesz Pan polskiego

      udajesz Pan polskiego patriotę? Piszesz: "Morawieckiego – największego skurwysyna polskiej polityki, niewyobrażalna bestia a do tego tchórz i pospolity cymbał". I tu żeś się zdekonspirował.

      Na moim osiedlu jest cieć i to mi powiedział: "Kaczyński to faszysta, ale Stalin to owszem był w porządku".  Ten cieć na 1 sierpnia (rocznica Powstania Warszawskiego) nie chciał (a prosiłem go osobiście) powiesić flagi biało-czerwonej przed bramą. Pańska opinia o Jarosławie Kaczyńskim i Mateuszu Morawieckim to  oportunizm teraz i politpoprawność i "kopanie leżącego". Coś tu ubecją śmierdzi, szwabstwem i komuną. 

      • Opinia o Mrawieckim bierze

        Opinia o Mrawieckim bierze się z obiektywnej oceny jego dokonań. Jesteśmy covidowym pośmiewiskiem europy. Jeśli chodzi o fundusze unijne to mamy klapę, triumf okazał się porażką. Widać, że premier zanim zostanie obalony ma zadanie jak najwięcej zniszczyć. Po prostu dostał zlecenie na nasz kraj.

      • Całkowicie podzielam opinię

        Całkowicie podzielam opinię G300. Czy szanowny pan – obrońca Morawieckiego – zauważył, że według oficjalnych danych ta cała bezsensowna "walka z covid-em" będzie nas kosztowała około 300 miliardów PLN?? 300 mld PLN prosze pana – obrońcy Morawieckiego – to jest równowartość kosztu budowy trzech elektrowni atomowych, albo niemal dziesięciu Centralnych Portów Komunikacyjnych (proszę sobie sprawdzić szacunki kosztów tych inwestycji).-  Te pieniądze zostały zmarnowane całkowicie bezsensownie. "Skutki" tych koszmarnych wydatków własnie widać – rzekoma epidemia "rośnie" w tempie wykładniczym, a wszelkie dotychczasowe zamordyzmy władzy dokładnie nic nie dały. Dokładnie NIC. Więc prosze nam tu nie wchodzić ze swoimi durnymi zachwytami nad Morawieckim i nie obrażać nas jakimiś ubeckimi porównaniami. Ja byłem z PiS-em od początku, nawet wtedy, kiedy za to dostawało się ciężki ostracyzm towarzyski. Dzisiaj całym sercem jestem przeciwko Kaczyńskiemu, Morawieckiemu i wszystkim ich przydupasom. Za to, co zrobili od kwietnia, nie ma wybaczenia. Tego zrobić nie było wolno. I żadne pańskie panegiryki na temat Morawieckiego nie zmienią tej smutnej prawdy.

        • Jeśli chodzi o Mateuszka
          Jeśli chodzi o Mateuszka-kłamczuszka, to jego bandycka działalność jako prezesa banku(opcje walutowe, poliso lokaty, kredyty we frankach) na pewno była wiadoma Jarosławowi K. Mimo to w 2018 roku, zrobił to co zrobił. Za największymi, antyludzkimi podłościami, zawsze stali żydzi. Pozdrawiam.

          • Po pieniądze na wyjście z

            Po pieniądze na wyjście z tego gówna można się będzie zwrócić tylko do Niemców. A oni już część warunków przedstawili, przede wszystkim tzw. praworządność czyli odkręcić wszystkie reformy sądowe, zmienić skład TK i przejść na "zieloną energię". Walka ze "zmiana klimatu" to też coraz bardziej debilna propaganda anty mięsna.To na początek. Ale bardziej obawiam sie o status Śląska, Szczecina, Wrocławia i Gdańska. Jestesmy w gównie po szyję ale to jeszcze nie koniec.

          • Jak rząd będzie sobie radził

            Jak rząd będzie sobie radził z covidem, tak jak do tej pory, to można się spodziewać bratniej, niemieckiej pomocy na wyżej wymienionych terytoriach.

  5. nasz Gospodarz MK nie bierze

    nasz Gospodarz MK nie bierze pod uwagę, że ta pandemia zajobowa dzieje sie globalnie. Postępowanie  rządów  krajów UE jest podobne lub jeszcze bardziej idiotyczne. Ciemno widzę najbliższe miesiące i lata. Z jednej strony lewactwo a z drugiej islam przeciwko Cywilizacji Europejskiej. Z tym, że islam zdławi (wytępi) lewactwo. Co potem? A co u nas w Polsce?  PiS i Kaczyński dostali władzę od 2015, Morawiecki ma tego pilnować. Utrzymają ją tylko do 2023. Co dalej? Chyba, że miedzyczasie  zdarzy sie wiele. Nie należy potępiać w czambuł nie znając motywów (i celu globalnego Projektu inżynierii Społecznej)  i tego co się za kilka miesięcy zdarzy. To że skutki dla ludzi (zwłaszcza starszych i/lub schorowanych) będą tragiczne, to pewne. Ale skoro ma być globalna populacja, a po niej raj, przynajmniej w Europie Zach.?

  6. nasz Gospodarz MK nie bierze

    nasz Gospodarz MK nie bierze pod uwagę, że ta pandemia zajobowa dzieje sie globalnie. Postępowanie  rządów  krajów UE jest podobne lub jeszcze bardziej idiotyczne. Ciemno widzę najbliższe miesiące i lata. Z jednej strony lewactwo a z drugiej islam przeciwko Cywilizacji Europejskiej. Z tym, że islam zdławi (wytępi) lewactwo. Co potem? A co u nas w Polsce?  PiS i Kaczyński dostali władzę od 2015, Morawiecki ma tego pilnować. Utrzymają ją tylko do 2023. Co dalej? Chyba, że miedzyczasie  zdarzy sie wiele. Nie należy potępiać w czambuł nie znając motywów (i celu globalnego Projektu inżynierii Społecznej)  i tego co się za kilka miesięcy zdarzy. To że skutki dla ludzi (zwłaszcza starszych i/lub schorowanych) będą tragiczne, to pewne. Ale skoro ma być globalna populacja, a po niej raj, przynajmniej w Europie Zach.?

  7. Kaczyński wygrał wybory i

    Kaczyński wygrał wybory i mógł zmienić Polskę tak, że zapisałby się na zawsze w historii Polski, jako wielki Polak. Poszedł jednak taką drogą, że odejdzie w niesławie. Coś mi się wydaje, że za chwilkę pojawi się jakiś Brutus w jego otoczeniu.

  8. Kaczyński wygrał wybory i

    Kaczyński wygrał wybory i mógł zmienić Polskę tak, że zapisałby się na zawsze w historii Polski, jako wielki Polak. Poszedł jednak taką drogą, że odejdzie w niesławie. Coś mi się wydaje, że za chwilkę pojawi się jakiś Brutus w jego otoczeniu.

  9. W pasji natłukłem coś ze 2,5k

    W pasji natłukłem coś ze 2,5k znaków na temat tego niewyobrażalnego szkodnika polskich spraw, ale dam sobie spokój z publikacją. Nie po to MK rozkłada krwawiące serce na wycieraczce, żeby na niej pajacować. Za swój głos w dyskusji wprowadzę słowa, które zawsze nasuwają mi się, ilekroć jest mowa o celach i sposobie uprawiania polityki przez Kaczyńskiego. A wypowiedział je w jednym z wywiadów PLK – "mój brat nade wszystko lubi być prezesem partii". Chociaż w intecji to było dobroduszne braterskie podsumowanie, to złowieszczy wydźwięk tych słów od kilkunastu lat niezawodnie objaśnia mi wszelkie ruchy wykonywane przez Kaczyńskiego. Zawsze partia, nie Patria.

    • @tadek Iralndia

      @tadek Iralndia

      @Marian Konarski

      Dopiero zrozumiałem, co to na dysku. Nie, tym razem było w edytorze, chociaż faktycznie nie raz piszę plik tekstowy, a potem przeklejam. Ale sprawa pisowskiej ułudy na pewno będzie wracać, więc to co mam o tym będzie pojawiać się w takim czy innym kontekście.

      Tym razem wyszedłem od haniebnego meldunku o wykonaniu zadania, złożonego po wyborach 2005 przez prezydenta-elekta "prezesowi swojej partii". To na samym początku jak w soczewce pokazało instrumentalne traktowanie państwa polskiego przez dwóch takich. I potem już szło bez żadnego trybu, to by można o tym książkę. Było/będzie też o tym, jak skutecznie i łatwo zwodzono debili nazywających siebie "prawymi" i pod ich wyborczą osłoną systematycznie rozwalano państwo, a teraz też zagrożono egzystencji narodu.

      Przy okazji, pamiętając o tym, że kłamca zawsze odruchowo się ubezpiecza, warto zauważyć chytry myk z nazwaniem partii Prawo i Sprawiedliwość. Do tej pory większość ludzi mylnie kojarzy to Prawo z prawicowością, a to nie o to chodzi. Przecież poprzedniczką PiS była partia z nazwy aspirująca do centrum, czyli lewicowa. Wychowanek masonów, socjalista Kaczyński nienawidzi prawicy i podawał to na tacy, łącznie ze swoim fałszym pojęciem o sprawiedliwości, co już wprost nawiązuje do języka komunistycznejj propagandy. Kto pamięta, że kiedyś dostał od matki w prezencie "dzieła" Lenina  i ile znamy rodzin, gdzie się takie książki prezentowało?

      • Przypomnę jeszcze występ w

        Przypomnę jeszcze występ w filmie "O dwóch takich, co ukradli księżyc". W tamtych czasach talenty aktorskie (niewątpliwe!) były jednak drugorzędne. Wszyscy wiemy, że jeśli rodzina byłaby choćby wątpiąca w słuszność linii partii, nawet najgenialniejsze dzieci nie dostałyby takich ról.

    • Miałem sobie odpuścić

      @taktyczny Miałem sobie odpuścić komentowanie twojego wpisu bo jest wystarczająco czytelny, ale o Jarku mam podobne zdanie. To nie jest polityk na miarę męża stanu który ma pojęcie o zarządzaniu państwem.  To go przerasta do tego stopnia, że musi podpierać się autorytetami z tytułem albo dyplomem. On i z Radka Sikorskiego może zrobić człowieka honoru, z Balcerowicza ekonomiste, a z Boniego dyplomate. Wystarczy że panowie głośno zaoferują swoją lojalność. Kompetencje Kaczyńskiego kończą się na rozgrywkach partyjnych, budowaniu koalicji, obsadzeniu stanowisk.

      Takie widzi świata koło jakie tempymi zakreśla oczy.

  10. W pasji natłukłem coś ze 2,5k

    W pasji natłukłem coś ze 2,5k znaków na temat tego niewyobrażalnego szkodnika polskich spraw, ale dam sobie spokój z publikacją. Nie po to MK rozkłada krwawiące serce na wycieraczce, żeby na niej pajacować. Za swój głos w dyskusji wprowadzę słowa, które zawsze nasuwają mi się, ilekroć jest mowa o celach i sposobie uprawiania polityki przez Kaczyńskiego. A wypowiedział je w jednym z wywiadów PLK – "mój brat nade wszystko lubi być prezesem partii". Chociaż w intecji to było dobroduszne braterskie podsumowanie, to złowieszczy wydźwięk tych słów od kilkunastu lat niezawodnie objaśnia mi wszelkie ruchy wykonywane przez Kaczyńskiego. Zawsze partia, nie Patria.

    • @tadek Iralndia

      @tadek Iralndia

      @Marian Konarski

      Dopiero zrozumiałem, co to na dysku. Nie, tym razem było w edytorze, chociaż faktycznie nie raz piszę plik tekstowy, a potem przeklejam. Ale sprawa pisowskiej ułudy na pewno będzie wracać, więc to co mam o tym będzie pojawiać się w takim czy innym kontekście.

      Tym razem wyszedłem od haniebnego meldunku o wykonaniu zadania, złożonego po wyborach 2005 przez prezydenta-elekta "prezesowi swojej partii". To na samym początku jak w soczewce pokazało instrumentalne traktowanie państwa polskiego przez dwóch takich. I potem już szło bez żadnego trybu, to by można o tym książkę. Było/będzie też o tym, jak skutecznie i łatwo zwodzono debili nazywających siebie "prawymi" i pod ich wyborczą osłoną systematycznie rozwalano państwo, a teraz też zagrożono egzystencji narodu.

      Przy okazji, pamiętając o tym, że kłamca zawsze odruchowo się ubezpiecza, warto zauważyć chytry myk z nazwaniem partii Prawo i Sprawiedliwość. Do tej pory większość ludzi mylnie kojarzy to Prawo z prawicowością, a to nie o to chodzi. Przecież poprzedniczką PiS była partia z nazwy aspirująca do centrum, czyli lewicowa. Wychowanek masonów, socjalista Kaczyński nienawidzi prawicy i podawał to na tacy, łącznie ze swoim fałszym pojęciem o sprawiedliwości, co już wprost nawiązuje do języka komunistycznejj propagandy. Kto pamięta, że kiedyś dostał od matki w prezencie "dzieła" Lenina  i ile znamy rodzin, gdzie się takie książki prezentowało?

      • Przypomnę jeszcze występ w

        Przypomnę jeszcze występ w filmie "O dwóch takich, co ukradli księżyc". W tamtych czasach talenty aktorskie (niewątpliwe!) były jednak drugorzędne. Wszyscy wiemy, że jeśli rodzina byłaby choćby wątpiąca w słuszność linii partii, nawet najgenialniejsze dzieci nie dostałyby takich ról.

    • Miałem sobie odpuścić

      @taktyczny Miałem sobie odpuścić komentowanie twojego wpisu bo jest wystarczająco czytelny, ale o Jarku mam podobne zdanie. To nie jest polityk na miarę męża stanu który ma pojęcie o zarządzaniu państwem.  To go przerasta do tego stopnia, że musi podpierać się autorytetami z tytułem albo dyplomem. On i z Radka Sikorskiego może zrobić człowieka honoru, z Balcerowicza ekonomiste, a z Boniego dyplomate. Wystarczy że panowie głośno zaoferują swoją lojalność. Kompetencje Kaczyńskiego kończą się na rozgrywkach partyjnych, budowaniu koalicji, obsadzeniu stanowisk.

      Takie widzi świata koło jakie tempymi zakreśla oczy.

  11. Ja z innej strony.Weźmy

    Ja z innej strony.Weźmy fabryki w Tychach. Samochodówka. Tysiące mb. tapicerki do foteli samochodowej produkowanej w woj. łódzkim. fotele w Tychach. Naczynia połączone. Skoro zamknięto fabryki samochodów to dla kogo miały te zakłady produkować? Materiały sprowadzane z UK za funty. Setki tys. funtów na magazyny? Czym zapłacić jak nie ma odbiorców. To tylko jeden przykład. Nie słyszałam ,żeby stanęły zakłady gdzie był zbyt na wyroby. Łatwo krytykować ale trudniej wymyślić coś sensownego kiedy wszyscy wokół dostali pierdolca

  12. Ja z innej strony.Weźmy

    Ja z innej strony.Weźmy fabryki w Tychach. Samochodówka. Tysiące mb. tapicerki do foteli samochodowej produkowanej w woj. łódzkim. fotele w Tychach. Naczynia połączone. Skoro zamknięto fabryki samochodów to dla kogo miały te zakłady produkować? Materiały sprowadzane z UK za funty. Setki tys. funtów na magazyny? Czym zapłacić jak nie ma odbiorców. To tylko jeden przykład. Nie słyszałam ,żeby stanęły zakłady gdzie był zbyt na wyroby. Łatwo krytykować ale trudniej wymyślić coś sensownego kiedy wszyscy wokół dostali pierdolca

  13. Próba wyjaśnienia plandemii

    Próba wyjaśnienia plandemii zacytowana z kanału doradcy majątkowego Cezarego Grafa (częściowo zbieżna z hipotezami kilku tutejszych komentatorów)

    "Co jest najlepszą reklamą dla emigracji zarobkowej? Jest nią 10% recesja w kraju macierzystym kandydata na emigranta. Co jest gwarantem 10% recesji? Jest nią lockdown. Pieniądze to nie problem. Pieniądze biorą się z chmury… Problemem jest pokrycie na pieniądze w postaci surowców, towarów i usług. Surowce, towary i usługi otrzymujemy dzięki pracy wykwalifikowanych ludzi. Jaki był podstawowy problem bogatych krajów? Czy był nim brak pieniędzy z chmury? Nie. Był nim brak taniej, wykwalifikowanej i chętnej do pracy siły roboczej. Po testach z "Refugees Welcome" czyli z lekarzami i inżynierami z Afryki ktoś mógł dojść do wniosku, że wykwalifikowany człowiek przybywający z KONKRETNYM ZAMYSŁEM ŚWIADCZENIA PRACY będzie generował pokrycie dla pieniędzy z chmury zamiast dodatkowo zużywać pokrycie. Czemu elity większości bogatych krajów także palą głupa i lockdownują? Powodów jest kilka. Dwa pomniejsze to demokracja i idiokracja, które są odpowiednio paliwem i smarem mechanizmu. Silnikiem mechanizmu jest natomiast rozumienie przez elity bogatych krajów faktu, że zanim gruby schudnie to chudy umrze. Zrozumienie faktu, że to co jednemu przynosi PIENIĄDZE i CHWAŁĘ drugiemu przynosi BANKRUCTWO i ŚMIERĆ. Dzięki paleniu głupa dodatkowo podnoszą poprzeczkę i wsadzają zarówno kaskaderów jak i nie-kaskaderów na motor".

     https://www.youtube.com/post/UgyM2th4qATbnDeygF14AaABCQ

    Z hipotezą Grafa współgra projekt rządu PiS zniesienia ulgi abolicyjnej dla Polaków pracujących za granicą:

    https://www.youtube.com/watch?v=q_yNDVObRTA

    • Ja w inżynierii społecznej

      @kłębek nerwów   Ja w inżynierii społecznej nie siedzę, ale z tego co piszesz, wyciągam taki wniosek: Wprowadzenie lockdownu ma na celu reset gospodarki i zubożenie niskich oraz średnich warstw społecznych. Jest to, w mojej opinii, pewien brutalny sposób do ukrócenia socjalu i urealnienia wartości siły roboczej. Możliwe, że ci którzy aplikują nam to "lekarstwo" liczą na to że, społeczeństwo weźmie się do roboty za miskę ryżu i każdy będzie zapieprzał równo, bez względu na poglądy, kolor skóry czy wyznawaną religię. A komu się nie podoba New Ordern, niech wraca do ciepłych krajów. I znowu, w mojej opini, o ile kalkulacje wobec ludności tubylczej są poprawne i pragmatyczne, to przybysze, czując wprawdzie ten sam głód co my, zamiast brać się do roboty zorganizują w tych kalekich państwach, najzwyklejszą, świetnie prosperującą mafie. Ci szaleńcy (mam tu na myśli wszystkie europejskie elity), zaszczepiają nam społeczno-ekonomicznego raka. ……. uprzejmie proszę o polemikę.

  14. Próba wyjaśnienia plandemii

    Próba wyjaśnienia plandemii zacytowana z kanału doradcy majątkowego Cezarego Grafa (częściowo zbieżna z hipotezami kilku tutejszych komentatorów)

    "Co jest najlepszą reklamą dla emigracji zarobkowej? Jest nią 10% recesja w kraju macierzystym kandydata na emigranta. Co jest gwarantem 10% recesji? Jest nią lockdown. Pieniądze to nie problem. Pieniądze biorą się z chmury… Problemem jest pokrycie na pieniądze w postaci surowców, towarów i usług. Surowce, towary i usługi otrzymujemy dzięki pracy wykwalifikowanych ludzi. Jaki był podstawowy problem bogatych krajów? Czy był nim brak pieniędzy z chmury? Nie. Był nim brak taniej, wykwalifikowanej i chętnej do pracy siły roboczej. Po testach z "Refugees Welcome" czyli z lekarzami i inżynierami z Afryki ktoś mógł dojść do wniosku, że wykwalifikowany człowiek przybywający z KONKRETNYM ZAMYSŁEM ŚWIADCZENIA PRACY będzie generował pokrycie dla pieniędzy z chmury zamiast dodatkowo zużywać pokrycie. Czemu elity większości bogatych krajów także palą głupa i lockdownują? Powodów jest kilka. Dwa pomniejsze to demokracja i idiokracja, które są odpowiednio paliwem i smarem mechanizmu. Silnikiem mechanizmu jest natomiast rozumienie przez elity bogatych krajów faktu, że zanim gruby schudnie to chudy umrze. Zrozumienie faktu, że to co jednemu przynosi PIENIĄDZE i CHWAŁĘ drugiemu przynosi BANKRUCTWO i ŚMIERĆ. Dzięki paleniu głupa dodatkowo podnoszą poprzeczkę i wsadzają zarówno kaskaderów jak i nie-kaskaderów na motor".

     https://www.youtube.com/post/UgyM2th4qATbnDeygF14AaABCQ

    Z hipotezą Grafa współgra projekt rządu PiS zniesienia ulgi abolicyjnej dla Polaków pracujących za granicą:

    https://www.youtube.com/watch?v=q_yNDVObRTA

    • Ja w inżynierii społecznej

      @kłębek nerwów   Ja w inżynierii społecznej nie siedzę, ale z tego co piszesz, wyciągam taki wniosek: Wprowadzenie lockdownu ma na celu reset gospodarki i zubożenie niskich oraz średnich warstw społecznych. Jest to, w mojej opinii, pewien brutalny sposób do ukrócenia socjalu i urealnienia wartości siły roboczej. Możliwe, że ci którzy aplikują nam to "lekarstwo" liczą na to że, społeczeństwo weźmie się do roboty za miskę ryżu i każdy będzie zapieprzał równo, bez względu na poglądy, kolor skóry czy wyznawaną religię. A komu się nie podoba New Ordern, niech wraca do ciepłych krajów. I znowu, w mojej opini, o ile kalkulacje wobec ludności tubylczej są poprawne i pragmatyczne, to przybysze, czując wprawdzie ten sam głód co my, zamiast brać się do roboty zorganizują w tych kalekich państwach, najzwyklejszą, świetnie prosperującą mafie. Ci szaleńcy (mam tu na myśli wszystkie europejskie elity), zaszczepiają nam społeczno-ekonomicznego raka. ……. uprzejmie proszę o polemikę.

  15. Kaczyński – moja największa

    Kaczyński – moja największa pomyłka, największe rozczarowanie. Jestem wściekły na siebie, na swoją głupotę, że uwierzyłem. Uwierzyłem stworzonej legendzie, a przecież były znaki, zlekceważyłem je. Będą tacy, co będą chcieli ten pisowski syf wykorzystać. Wszyscy won. Tylko tacy, którzy nie zeszmacili się będą dla mnie coś znaczyć w polityce.

  16. Kaczyński – moja największa

    Kaczyński – moja największa pomyłka, największe rozczarowanie. Jestem wściekły na siebie, na swoją głupotę, że uwierzyłem. Uwierzyłem stworzonej legendzie, a przecież były znaki, zlekceważyłem je. Będą tacy, co będą chcieli ten pisowski syf wykorzystać. Wszyscy won. Tylko tacy, którzy nie zeszmacili się będą dla mnie coś znaczyć w polityce.