Reklama

Wielu poczuło się zaskoczonych decyzją Rady Europy, która wbrew zapowiedziom targowiczan z PO, odmówiła debaty nad stanem demokracji w Polsce. Dla mnie ta decyzja jest naturalnym początkiem końca ustawiania Polski po kątach. Każdą wojnę, w tym psychologiczną, trzeba umieć prowadzić, żeby się nadmierną fantazją nie przerobić na mięso armatnie i to jedna zasada. Druga jest pozornie sprzeczna, ale w rzeczywistości doskonale koreluje z pierwszą. Otóż między zachowaniem zdrowego rozsądku i spokoju, a tchórzostwem istnieje przepaść nie do pokonania. Spokojnie i z głową, nie znaczy z podkulonym ogonem. Dlaczego PiS przetrwał pierwsze histerie i jeszcze wyszedł zwycięsko ze wszystkich zastawionych pułapek? Bardzo łatwo odpowiedzieć sobie na to pytanie, o ile zna się Jarosława Kaczyńskiego lub ma się własne doświadczenia. Za każdym razem gdy dostaję nowe pozwy z coraz to bardziej bzdurnymi żądaniami, w postaci wykasowania 180 artykułów i wypłaty zadośćuczynienia w kwocie łącznej pół miliona złotych, mam doskonały nastrój, bo wiem, że człowiek, który to wysyła walczy o życie i ze strachu popełnia coraz większe śmieszności. Moje doświadczenia w skromnym fragmencie łączą się z tym, czego od lat doświadcza Jarosław Kaczyński. Stary bezzębny kawaler, dziwak, faszysta, ciemnogród i tak dalej, to ten sam rodzaj publicznego linczu, którym błazen udający filantropa napędzał media o „Auschwitz” i „wariacie ze Złotoryi”. Identycznie przedstawiają się też procedury dyscyplinujące. Matkę Kurkę miały wykończyć prawomocne wyroki i zasądzone kwoty, tymczasem efekt jest dokładnie odwrotny, kolejne histerie przerażonego Jurka kończą się fangą w nos i płaczem, że „sądy sobie nie radzą z hejterami”. Zanoszenie żalów na Polskę do unijnych biurokratów, to wielokrotnie wzmocnienie tych samych resortowych metod, Europa miała Kaczyńskiego nauczyć rozumu, a to Kaczyński ośmieszył europejskich ćwierćinteligentów.

A takie były wielkie zapowiedzi! Zobaczycie, co Europa o was powie, zniszczy was i będziecie śmiesznymi moherami, będziecie hejterami demokracji. Kto ma drobnomieszczańską naturę nie poradziłby sobie z presją pajaca w czerwonych pantalonach, kto nie ma jaj na miarę męża stanu nie udźwignąłby samej perspektywy, że cały świat będzie się śmiał z „polskiego dyktatora”. Łączę prywatę z racją stanu nie dla łechtania ego, ale żeby kolejny raz uspokoić Rodaków, którzy nie tyle są tchórzliwi, co przerażani skalą agresywnej głupoty. Nic Polakom Unia nie zrobi, po pierwsze nie jest w stanie i nigdy nie była, po drugie to tylko i wyłącznie prostackie psychologizowanie. Dokładnie takie zabawy odbywały się w szkole podstawowej, gdzie dwóch kogucików krzyczało do siebie „chcesz się bić?” i tak przez całą przerwę i potem znów i znów, a do pojedynku nigdy nie dochodziło. Kaczyński doskonale wiedział, że popłynie fala rzygowin i gnojówy, miał tego pełną świadomość i na mój nos nawet czuje się zaskoczony, że to tak łagodnie przebiega. Nie przejęzyczyłem się, realnie i przytomnie patrząc na to, co się dzieje w Polsce i UE, nie widać żadnych wielkich presji, poza cyrkami ulicznymi i śmiesznymi procedurami biurokratycznymi. Obojętnie w jakim tempie PiS wziąłby się za reformy i czego one by dotyczyły, wszystkie te szopki i tak by się odbyły, bo to jest walka o utracone wpływy, głównie finansowe.

Reklama

Kaczor zaplanował działania nie na zasadzie, a może się uda, czy jakoś to będzie, tylko z pełną precyzją i bojowym hasłem dla własnych szeregów: „Mogą nam skoczyć”. Początkowo wojna psychologiczna na drugim i trzecim szeregu robiła wrażenie, ale stąd też takie i nie inne wybory generałów: Macierewicz, Kamiński, Ziobro, Kurski. Bez względu na to, co się sądzi o tych panach, ich prasowe doniesienie, czy bełkot pijanego komisarza unijnego nie skrzywdzi – jaja sobie z takich robią. Kaczyński i jego ludzie są impregnowani i zahartowani, co musiało przynieść oczekiwany skutek. Po debacie w PE, Niemcy i PO wyszli dokładnie w takim samym stanie, jak Jerzy O. z sądu w Złotoryi. Podsumowując. Szanowni Polacy, wierzcie mnie doświadczonemu życiowo i tym bardziej Kaczyńskiemu, który przeszedł przez piekło, że wojna psychologiczna już jest wygrana. Polska pokazała, że skończyły się czasy namiestników berlińskich i moskiewskich, a nastały rządy Polaków dbających o Polskę. Nie ma się czego i kogo bać, pora odzyskać wiarę w siebie i robić swoje, co Kaczyński wraz ze swoim sztabem Polakom pokazał tak dosadnie, że i Europa, niczym „filantrop”, z braku argumentów wskoczyła na stół i zaczęła szukać słoika z demokracją.

Reklama

90 KOMENTARZE

  1. Gizbern zapewnia
    i zapamiętajcie to sobie Narody, że Mężny Jarosław Kaczyński zapisze się w historii świata jako Najwybitniejszy Strateg. Ale to będzie opowieść o dramacie, smutku, dumie, upadku, podnoszeniu się i o Człowieku twardszym niż stal, którego nic nie złamało! Slava!

  2. Gizbern zapewnia
    i zapamiętajcie to sobie Narody, że Mężny Jarosław Kaczyński zapisze się w historii świata jako Najwybitniejszy Strateg. Ale to będzie opowieść o dramacie, smutku, dumie, upadku, podnoszeniu się i o Człowieku twardszym niż stal, którego nic nie złamało! Slava!

  3. a’propos
    mialem okazje przyjrzec sie prezesowi JK przez relacje z debaty w WSKSiM z Torunia…widac piękno tego czlowieka..twarz coraz bardiej zmizerniała;jakby sie troche mocniej pochylił..ale te oczy….jak to poeta napisał kiedys..

    "idz na przód wyprostowany wśrod tych co na KOLANACH"..chyba to jakos tak szło…

    jak wielkim czlowiekiem i polakiem trzeba byc by nie siegnac po garsc tabletek po tym wszystkim co go spotyka wciąż???!!!???..jak on to wszystko wytrzymuje to ja juz nie wiem!!!!…ale…chcialbym wiedziec choc ociupinke z tego o czym on wie..o jego wizji potegi polski;o tym co sie TAK NAPRAWDE wydarzylo w sobotni kwietniowy poranek…
    mialo nie byc kadzenia z mojej strony..ale tak wyszlo…
    a co do problemu wyjscia z eurokołchozu..to wyjdzmy z niego w cholere najszybciej jak sie da..NIKOGO O ZDANIE NIE PYTAJĄC!!!!ot co……………………

    • Pełna zgoda z jednym wyjątkiem.
      Drogi Cichy, mądrze prawisz, każdy z nas który tu pisze jest o Polskę zatroskany i na podorędziu trzyma a to wieniec na dożynki, a to bejsbola na insze okazje. Tyle że nie wiem ilu z nas, Was piszących na tym forum, podzieliło by Twoje wezwanie o opuszczenie Unii. Po co to robić? Cena którą byśmy musieli za to zapłacić byłaby w tej chwili nie do udźwignięcia. Jakiż to problem spuścić Polskę do poziomu BBB – a złotówkę pchnąć w okolice 6 czy 7 zł do Euro. Dla banksterów to bułka z masłem a naród musiałby utrzymać się z jedzenia sała i cebuli przez lata całe. Nie tędy droga. Trzeba tam wejść, wejść w nich jak w masło. Razem z Węgrami, Czechami, Słowakami i Rumunami i pokazać jak to Pan wyprostowany wyglądać w Europie winien. A w ostateczności, jak już się nie da to dać się wyrzucić a nie wystąpić. Wtedy już nie będzie Swetru, nie będzie Kretyny , nie będzie niczego bo obrzydzenie Polaków już bierze. Aż strach pomyśleć czy Naród już za miesiąc nie zwymiotuje oglądając TV z ich idolami na czele. Tak że spokojnie, Alleluja i do przodu.

      • Kto nam zabroni próbować
        Kto nam zabroni próbować przynajmniej wykorzystać te same mechanizmy, które funkcjonują obecnie w Unii do przepchnięcia swojej wizji tego jak ma to funkcjonować i na jakich zasadach. Zamiast dać się wyrzucić lepiej tak to rozgrywać, żeby stare zachodnie wygi obawiały się presji ze strony państw Europy Środkowej i musiały liczyć również z naszymi interesami gospodarczymi i politycznymi. To że dotychczas przyjmowaliśmy w UE postawę bądź służalczą, bądź jak obecnie defensywną (w porównaniu z służalczością to postęp), nie oznacza, że tak już musi zostać.

  4. a’propos
    mialem okazje przyjrzec sie prezesowi JK przez relacje z debaty w WSKSiM z Torunia…widac piękno tego czlowieka..twarz coraz bardiej zmizerniała;jakby sie troche mocniej pochylił..ale te oczy….jak to poeta napisał kiedys..

    "idz na przód wyprostowany wśrod tych co na KOLANACH"..chyba to jakos tak szło…

    jak wielkim czlowiekiem i polakiem trzeba byc by nie siegnac po garsc tabletek po tym wszystkim co go spotyka wciąż???!!!???..jak on to wszystko wytrzymuje to ja juz nie wiem!!!!…ale…chcialbym wiedziec choc ociupinke z tego o czym on wie..o jego wizji potegi polski;o tym co sie TAK NAPRAWDE wydarzylo w sobotni kwietniowy poranek…
    mialo nie byc kadzenia z mojej strony..ale tak wyszlo…
    a co do problemu wyjscia z eurokołchozu..to wyjdzmy z niego w cholere najszybciej jak sie da..NIKOGO O ZDANIE NIE PYTAJĄC!!!!ot co……………………

    • Pełna zgoda z jednym wyjątkiem.
      Drogi Cichy, mądrze prawisz, każdy z nas który tu pisze jest o Polskę zatroskany i na podorędziu trzyma a to wieniec na dożynki, a to bejsbola na insze okazje. Tyle że nie wiem ilu z nas, Was piszących na tym forum, podzieliło by Twoje wezwanie o opuszczenie Unii. Po co to robić? Cena którą byśmy musieli za to zapłacić byłaby w tej chwili nie do udźwignięcia. Jakiż to problem spuścić Polskę do poziomu BBB – a złotówkę pchnąć w okolice 6 czy 7 zł do Euro. Dla banksterów to bułka z masłem a naród musiałby utrzymać się z jedzenia sała i cebuli przez lata całe. Nie tędy droga. Trzeba tam wejść, wejść w nich jak w masło. Razem z Węgrami, Czechami, Słowakami i Rumunami i pokazać jak to Pan wyprostowany wyglądać w Europie winien. A w ostateczności, jak już się nie da to dać się wyrzucić a nie wystąpić. Wtedy już nie będzie Swetru, nie będzie Kretyny , nie będzie niczego bo obrzydzenie Polaków już bierze. Aż strach pomyśleć czy Naród już za miesiąc nie zwymiotuje oglądając TV z ich idolami na czele. Tak że spokojnie, Alleluja i do przodu.

      • Kto nam zabroni próbować
        Kto nam zabroni próbować przynajmniej wykorzystać te same mechanizmy, które funkcjonują obecnie w Unii do przepchnięcia swojej wizji tego jak ma to funkcjonować i na jakich zasadach. Zamiast dać się wyrzucić lepiej tak to rozgrywać, żeby stare zachodnie wygi obawiały się presji ze strony państw Europy Środkowej i musiały liczyć również z naszymi interesami gospodarczymi i politycznymi. To że dotychczas przyjmowaliśmy w UE postawę bądź służalczą, bądź jak obecnie defensywną (w porównaniu z służalczością to postęp), nie oznacza, że tak już musi zostać.

  5. Dziś w Koniecpolu PBS
    ośmieszyła szczujnię z Wiertniczej w temacie pederasty Nowaka i spotu zachęcającego do segregacji smieci, wartego bagatela 4 bańki. 16 baniek ma kosztować studnia i wodociąg w gminie, w której od pół roku ludzie nie mają bieżącej wody. Na spoty z pederastą Nowakiem, łysym dziadygą Tymem, koncert Madonny i żarcie u Sowy było, a na wodociąg wicie rozumicie towarzyszu Szmaciak sie nie dało, wadzunia by wam nieba przychyliła, ale jak nie ma skąd wziąć, to nie ma i już. Zrobimy wam po kolejnych wyborach, jak nas wybierzecie, słowo honoru, jak bozie kozie… 
    Można na "gospodarską" wizytę PBS kręcić nosem, można sobie kpić, ale kiedy za parę miesięcy ludzie będą mieli wodę w Koniecpolu, to w świat pójdzie prosty przekaz: obiecali i zrobili.

  6. Dziś w Koniecpolu PBS
    ośmieszyła szczujnię z Wiertniczej w temacie pederasty Nowaka i spotu zachęcającego do segregacji smieci, wartego bagatela 4 bańki. 16 baniek ma kosztować studnia i wodociąg w gminie, w której od pół roku ludzie nie mają bieżącej wody. Na spoty z pederastą Nowakiem, łysym dziadygą Tymem, koncert Madonny i żarcie u Sowy było, a na wodociąg wicie rozumicie towarzyszu Szmaciak sie nie dało, wadzunia by wam nieba przychyliła, ale jak nie ma skąd wziąć, to nie ma i już. Zrobimy wam po kolejnych wyborach, jak nas wybierzecie, słowo honoru, jak bozie kozie… 
    Można na "gospodarską" wizytę PBS kręcić nosem, można sobie kpić, ale kiedy za parę miesięcy ludzie będą mieli wodę w Koniecpolu, to w świat pójdzie prosty przekaz: obiecali i zrobili.

  7. Petru zawsze wierny
    Jednak ten Petru to jest dobrze wyszkolony, bo po tym głosowaniu powiedział, że jest z wyniku zadowolony, bo……coś tam. Nie ma znaczenia jaki podał powód zadowolenia, mógł podać dowolny. Ważna jest zasada – on zawsze będzie zadowolony z każdej decyzji powziętej przez Unię w sprawie Polski (i w każdej innej sprawie) i zawsze będzie niezadowolony z jakiegokolwiek działania tutejszej władzy.
    Jest w tym solidna konsekwencja wykluczająca niepokój “a co na to powie Petru?”.
    Uspokaja w ten sposób swój elektorat i jednocześnie mości sobie jakąś przyszłą unijną synekurę.

  8. Petru zawsze wierny
    Jednak ten Petru to jest dobrze wyszkolony, bo po tym głosowaniu powiedział, że jest z wyniku zadowolony, bo……coś tam. Nie ma znaczenia jaki podał powód zadowolenia, mógł podać dowolny. Ważna jest zasada – on zawsze będzie zadowolony z każdej decyzji powziętej przez Unię w sprawie Polski (i w każdej innej sprawie) i zawsze będzie niezadowolony z jakiegokolwiek działania tutejszej władzy.
    Jest w tym solidna konsekwencja wykluczająca niepokój “a co na to powie Petru?”.
    Uspokaja w ten sposób swój elektorat i jednocześnie mości sobie jakąś przyszłą unijną synekurę.

  9. Świetnie napisane
    BPS pojechała na tą ustawkę UE po coś więcej, niż tylko obrona polskiej racji stanu. Któryś ze stojących za Polską europosłów powiedział coś w stylu "…Polska was zmiecie…". Oby to się ziściło. Sojusze się zacieśniają. A zdrajcy nagłaśniani w wiadomościach TVP.
    Oglądnąłem ostatnie wystąpienie Tomaszka. Myślałem, że wyciągnie jakąś cięższą arytlerię. Słabiutko było.

    EDIT:
    nie mogłem – z szacunku do urzędu i pełnionej funkcji

  10. Świetnie napisane
    BPS pojechała na tą ustawkę UE po coś więcej, niż tylko obrona polskiej racji stanu. Któryś ze stojących za Polską europosłów powiedział coś w stylu "…Polska was zmiecie…". Oby to się ziściło. Sojusze się zacieśniają. A zdrajcy nagłaśniani w wiadomościach TVP.
    Oglądnąłem ostatnie wystąpienie Tomaszka. Myślałem, że wyciągnie jakąś cięższą arytlerię. Słabiutko było.

    EDIT:
    nie mogłem – z szacunku do urzędu i pełnionej funkcji

  11. Ukrainki dostawaly po 150 zl za udział w sobotnim kodzie
    na forum w ire w wątku ''zaproszenie na pikiete 24.01 ''  gdzie ''okładają się argumentami '' lemingi z pisem  ludzie pisza ze w wawie Ukrainki dostawaly po 150 zl za udział w sobotnim kodzie
    info tu…
    http://forum.gazeta.ie/topic/88009-zaproszenie-na-pikiete-kod-irlandia-24-stycznia-2016-dublin/page-10

    To juz nawet nie jest smieszne – beda mieszac az zamieszaja…. 🙁

  12. Ukrainki dostawaly po 150 zl za udział w sobotnim kodzie
    na forum w ire w wątku ''zaproszenie na pikiete 24.01 ''  gdzie ''okładają się argumentami '' lemingi z pisem  ludzie pisza ze w wawie Ukrainki dostawaly po 150 zl za udział w sobotnim kodzie
    info tu…
    http://forum.gazeta.ie/topic/88009-zaproszenie-na-pikiete-kod-irlandia-24-stycznia-2016-dublin/page-10

    To juz nawet nie jest smieszne – beda mieszac az zamieszaja…. 🙁

  13. Sam bym poszedł, żeby nie wstyd
    "Obojętnie w jakim tempie PiS wziąłby się za reformy i czego one by dotyczyły, wszystkie te szopki i tak by się odbyły, bo to jest walka o utracone wpływy, głównie finansowe"

    Zgadzam się w całości z Pańskim zdaniem. To, że KODomici chcą sobie stać, podskakiwać na świeżym powietrzu i wykrzykiwać, niech to robią. Samo zdrowie. Sam bym poszedl, żeby nie wstyd.

  14. Sam bym poszedł, żeby nie wstyd
    "Obojętnie w jakim tempie PiS wziąłby się za reformy i czego one by dotyczyły, wszystkie te szopki i tak by się odbyły, bo to jest walka o utracone wpływy, głównie finansowe"

    Zgadzam się w całości z Pańskim zdaniem. To, że KODomici chcą sobie stać, podskakiwać na świeżym powietrzu i wykrzykiwać, niech to robią. Samo zdrowie. Sam bym poszedl, żeby nie wstyd.