Reklama

Kłócą się. O co? A o co się można kłócić w kraju znanym z sejmików. Oczywiście o samolot. Wiadomo kto leciał, nie wiadomo kto ma zapłacić?

Kłócą się. O co? A o co się można kłócić w kraju znanym z sejmików. Oczywiście o samolot. Wiadomo kto leciał, nie wiadomo kto ma zapłacić? Takie dylematy są mi szczególnie obce, ja to mam gest, jak jadę to płacę podwójnie, na wypadek gdybym miał wracać. Inni lecą i szukają sponsorów. Piłeś ? nie jedź, leciałeś ? płać. Proste reguły są proste, ale dzięki temu każdy nawet najbardziej prosty, czy skrzywiony wie za co się w życiu płaci, wcześniej czy później. Płaci się rachunki i oby tylko za samolot. Za bardziej zabawne wpadki się płaci, jeśli się ma charakter, jeśli się nie ma, to się żebrze. Nie żałuję niczego i nikogo, a już najmniej upierdliwego gościa, który jednym podpisem naraża miliony na płacenia rachunków miliardowych, patrz ustawa pomostowa. Normalnie to by się naród zrzucił na bilet, gdyby rzecz dotyczyła normalnego, niestety kogo dotyczy prawie wszyscy wiemy, a reszta jest taka sama jak ten co się na niego nie zamierzam zrzucać. Właściwie to tak czy siak się zrzucamy, budżet kancelarii jest zbudowany z naszych portfeli, ale w wypadku samolotu, to cwaniak z pałacu tę kasę co wyżebrał chce sobie zostawić na następny bal, a od nas wyciąga następne ?drobne?.

Samolot, znów samolot. 10 sekund mowy trawy, sprint po skodach i za to wszystko trzeba było wyrzucić parędziesiąt tysięcy eurasów. Nie będę odgrzewał starego samolotowego kotleta, chciałbym tylko przy okazji zwrócić uwagę na mentalność pasażera na gapę i jego brata. Kiedy wyszła na jaw afera ?złotego spadochronu? jakim sfrunął z Orlenu pan ?porażka? Kownacki, miałem wątpliwą przyjemność wysłuchania komentarza brata, tego najważniejszego. Normalnie i wbrew pozorom, to ja już jednym uchem wpuszczam, ale tym razem padło takie bezczelne kuriozum, że mnie z tapczaniku wysadziło. Otóż pan prezes był łaskaw zauważyć, że pan Kownacki dostaje kasę zgodnie z prawem i może nie do końca się to prezesowi podoba, ale to jest i tak super sprawa, bo Kownacki będzie doił przez rok państwowy Orlean i tu nie ma konfliktu interesów. Konflikt interesów to jest wtedy gdy Bondaryk dostaje kasę od Ery czy innego Plusa, bo to firma prywatna.

Reklama

Podrzuciło mnie na tapczaniku od komuszego rozumowania, aż policzki zabolały przy lądowaniu. Nie ma konfliktu interesu, ponieważ Kownacki doi państwowe, czyli niczyje. Niech mnie ktoś uszczypnie i przekona, że to nie jest myślenie na obraz i podobieństwo kierowników PGR, którzy cytując mistrza Józefa z Gruzji, odpowiadali żalącym się pracownikom: ?Trzeba wcześniej wstawać?. Zdanie oznaczało tyle co inne ludowe przysłowie, ?kto rano wstaje temu Pan Bóg daje?. Trzeba rano wstać, a wtedy zdąży się ukraść co państwowe i niczyje. I to się nie liczy, państwowe się nie liczy, liczy się prywatne. Kiedy się okrada kilkadziesiąt milionów ludzi i każdemu kradnie 10 gr,, to nie jest złodziejstwo, to jest powielona kilkadziesiąt milionów razy mała szkodliwość społeczna. Kiedy prywatna firma odpala Bondarykowi bańkę, Pan Bóg załamuje ręce. A mnie w przeciwieństwie do Pana Boga nic nie obchodzi, kogo pasie prywatna firma, niech się sądy tym zajmują. Mnie żywo interesuje, kto mnie doi i widzę, kto mnie doi.

Państwowe czyli niczyje. Takie sformułowania nie przejdą już przez gardło pokoleniu wychowanemu po 1989, tylko skażony PRL-em, stary komuch prezes, który się bujał po jakiś białostockich bibliotekach, wtedy gdy stało ZOMO, może uważać, że publiczne jest niczyje. Pokrętność tej retoryki polega na tym, że on z jednej strony państwowe uważa za niczyje, z drugiej najchętniej wszystko uczyniłby państwowe. Pytanie tylko po co? Odpowiedź jest konsekwentnie prosta, aby kraść niczyje. Żelazna logika wywodów prezesa, mamuta PRL, który jakimś cudem przeżył. Chciałbym aby ktoś w końcu zrobił badania i wykazał coś, co od dawna jest dla mnie oczywiste. Zależność między elektoratem PiS i przekonaniem, że za komuny było lepiej, bo każdy miał pracę, jest wprost proporcjonalna. Podobnie jest z definicją złodziejstwa, złodziejstwo jest wtedy gdy się kradnie milion jednemu, nie wtedy gdy złotówkę milionom. Dwie cechy charakterystyczne dla wymierającej populacji.

Płacić za samolot i nie skamlać, a jak zabraknie, to niech Kownacki zafunduje oczywiście w naszym imieniu, bo z naszych pieniędzy. Co do Bondaryka, mam podobne i bardzo zniesmaczone uczucia, to już jakaś smutna reguła, że prezesi zostają ministrami i gdy wylatują znów siedzą w jakiś radach, gdy wracają do nędznego uposażenia ministra, rady płacą premie za rozłkę, bo warto mieć byłego ministra, gdy znów wróci do rady. O ile Bondaryk minister nie bardzo mi leży, o tyle mniej mnie boli gdy mu płaci prywatna firma. Kownacki doi mnie, nie ERĘ, a to jest już skandal i w tym jednym się z komunistycznym dinozaurem Kaczyńskim zgadzam, że są to sytuacje, których nie da się porównać. Bondaryka ktoś sponsoruje, jeśli nielegalnie, to należy to zgłosić komu trzeba. Kownacki mnie okrada, podobnie Kaczyński ze swoimi podróżami za jeden bezzębny uśmiech. Nudzą mnie kwestie samolotowe, ale niech płaci ten co latał i z moich już raz ukradzionych pieniędzy, wisi mi, który złodziej zapłaci, może być szef kancelarii, albo i sam szef szefa kancelarii.

Reklama

36 KOMENTARZE

  1. Ten Orlen to on nie taki znowu państwowy
    To się Państwu wydaje, że on państwowy i się rozpycha i szarogęsi. A tak w rzeczywistości to Skarb Państwa ma niecałe 28% akcji, tyle, że sprytnymi zapisami prawa innych akcjonariuszy ograniczył, wcześniej opylając im akcje, a jakże, po pełnej ich wartości. Zanim skandalem stanie się myślenie Wodza Kaczyńskiego, że państwowe można kraść, to skandalem jest to, że coś co jest w większości prywatne, bo Państwo sprzedało to prywatnym inwestorom, nadal jest traktowane jak w całości państwowe. A wszystko dzięki nic nie znaczącemu pojęciu “bezpieczeństwo energetyczne”. Znaczy jak Ruskie nam ropę przestaną rurociągiem przesyłać to rząd wszechmocny dzięki kontrolowaniu Orlenu cudownie sprawi, że benzyna i wazelina nadal będą na rynku.
    Fajnie tak, mieć spółkę, sprzedać 72% akcji, pieniążki przejść, dom postawić, dzieciom po fajnym samochodzie kupić i dalej rządzić w spółce.

  2. Ten Orlen to on nie taki znowu państwowy
    To się Państwu wydaje, że on państwowy i się rozpycha i szarogęsi. A tak w rzeczywistości to Skarb Państwa ma niecałe 28% akcji, tyle, że sprytnymi zapisami prawa innych akcjonariuszy ograniczył, wcześniej opylając im akcje, a jakże, po pełnej ich wartości. Zanim skandalem stanie się myślenie Wodza Kaczyńskiego, że państwowe można kraść, to skandalem jest to, że coś co jest w większości prywatne, bo Państwo sprzedało to prywatnym inwestorom, nadal jest traktowane jak w całości państwowe. A wszystko dzięki nic nie znaczącemu pojęciu “bezpieczeństwo energetyczne”. Znaczy jak Ruskie nam ropę przestaną rurociągiem przesyłać to rząd wszechmocny dzięki kontrolowaniu Orlenu cudownie sprawi, że benzyna i wazelina nadal będą na rynku.
    Fajnie tak, mieć spółkę, sprzedać 72% akcji, pieniążki przejść, dom postawić, dzieciom po fajnym samochodzie kupić i dalej rządzić w spółce.

  3. Ten Orlen to on nie taki znowu państwowy
    To się Państwu wydaje, że on państwowy i się rozpycha i szarogęsi. A tak w rzeczywistości to Skarb Państwa ma niecałe 28% akcji, tyle, że sprytnymi zapisami prawa innych akcjonariuszy ograniczył, wcześniej opylając im akcje, a jakże, po pełnej ich wartości. Zanim skandalem stanie się myślenie Wodza Kaczyńskiego, że państwowe można kraść, to skandalem jest to, że coś co jest w większości prywatne, bo Państwo sprzedało to prywatnym inwestorom, nadal jest traktowane jak w całości państwowe. A wszystko dzięki nic nie znaczącemu pojęciu “bezpieczeństwo energetyczne”. Znaczy jak Ruskie nam ropę przestaną rurociągiem przesyłać to rząd wszechmocny dzięki kontrolowaniu Orlenu cudownie sprawi, że benzyna i wazelina nadal będą na rynku.
    Fajnie tak, mieć spółkę, sprzedać 72% akcji, pieniążki przejść, dom postawić, dzieciom po fajnym samochodzie kupić i dalej rządzić w spółce.

  4. Ten Orlen to on nie taki znowu państwowy
    To się Państwu wydaje, że on państwowy i się rozpycha i szarogęsi. A tak w rzeczywistości to Skarb Państwa ma niecałe 28% akcji, tyle, że sprytnymi zapisami prawa innych akcjonariuszy ograniczył, wcześniej opylając im akcje, a jakże, po pełnej ich wartości. Zanim skandalem stanie się myślenie Wodza Kaczyńskiego, że państwowe można kraść, to skandalem jest to, że coś co jest w większości prywatne, bo Państwo sprzedało to prywatnym inwestorom, nadal jest traktowane jak w całości państwowe. A wszystko dzięki nic nie znaczącemu pojęciu “bezpieczeństwo energetyczne”. Znaczy jak Ruskie nam ropę przestaną rurociągiem przesyłać to rząd wszechmocny dzięki kontrolowaniu Orlenu cudownie sprawi, że benzyna i wazelina nadal będą na rynku.
    Fajnie tak, mieć spółkę, sprzedać 72% akcji, pieniążki przejść, dom postawić, dzieciom po fajnym samochodzie kupić i dalej rządzić w spółce.

  5. Ten Orlen to on nie taki znowu państwowy
    To się Państwu wydaje, że on państwowy i się rozpycha i szarogęsi. A tak w rzeczywistości to Skarb Państwa ma niecałe 28% akcji, tyle, że sprytnymi zapisami prawa innych akcjonariuszy ograniczył, wcześniej opylając im akcje, a jakże, po pełnej ich wartości. Zanim skandalem stanie się myślenie Wodza Kaczyńskiego, że państwowe można kraść, to skandalem jest to, że coś co jest w większości prywatne, bo Państwo sprzedało to prywatnym inwestorom, nadal jest traktowane jak w całości państwowe. A wszystko dzięki nic nie znaczącemu pojęciu “bezpieczeństwo energetyczne”. Znaczy jak Ruskie nam ropę przestaną rurociągiem przesyłać to rząd wszechmocny dzięki kontrolowaniu Orlenu cudownie sprawi, że benzyna i wazelina nadal będą na rynku.
    Fajnie tak, mieć spółkę, sprzedać 72% akcji, pieniążki przejść, dom postawić, dzieciom po fajnym samochodzie kupić i dalej rządzić w spółce.

  6. Ten Orlen to on nie taki znowu państwowy
    To się Państwu wydaje, że on państwowy i się rozpycha i szarogęsi. A tak w rzeczywistości to Skarb Państwa ma niecałe 28% akcji, tyle, że sprytnymi zapisami prawa innych akcjonariuszy ograniczył, wcześniej opylając im akcje, a jakże, po pełnej ich wartości. Zanim skandalem stanie się myślenie Wodza Kaczyńskiego, że państwowe można kraść, to skandalem jest to, że coś co jest w większości prywatne, bo Państwo sprzedało to prywatnym inwestorom, nadal jest traktowane jak w całości państwowe. A wszystko dzięki nic nie znaczącemu pojęciu “bezpieczeństwo energetyczne”. Znaczy jak Ruskie nam ropę przestaną rurociągiem przesyłać to rząd wszechmocny dzięki kontrolowaniu Orlenu cudownie sprawi, że benzyna i wazelina nadal będą na rynku.
    Fajnie tak, mieć spółkę, sprzedać 72% akcji, pieniążki przejść, dom postawić, dzieciom po fajnym samochodzie kupić i dalej rządzić w spółce.

  7. Matko Kurko, niezły z ciebie cwaniak
    Czytając wpisy atorstwa Lustro, dochodzę do wniosku, że chyba sam je produkujesz, aby do końca ośmieszyć, już i tak dostatecznie ośmieszone, środowisko pewnego toruńskiego szarlatana. Jakoś mi bowiem trudno uwierzyć, aby nawet w tym środowisku znalazła się aż taka kanalia, która w każdym wpisie daje koncert wulgaryzmów i taki ładunek nienawiści do każdego, kto ośmieli się mieć inne zdanie. To musi budzić ogromny niesmak u normalnych ludzi i o to ci prawdopodobnie chodzi. Dlatego sądzę, że chytrus z ciebie niepospolity MK 🙂

  8. Matko Kurko, niezły z ciebie cwaniak
    Czytając wpisy atorstwa Lustro, dochodzę do wniosku, że chyba sam je produkujesz, aby do końca ośmieszyć, już i tak dostatecznie ośmieszone, środowisko pewnego toruńskiego szarlatana. Jakoś mi bowiem trudno uwierzyć, aby nawet w tym środowisku znalazła się aż taka kanalia, która w każdym wpisie daje koncert wulgaryzmów i taki ładunek nienawiści do każdego, kto ośmieli się mieć inne zdanie. To musi budzić ogromny niesmak u normalnych ludzi i o to ci prawdopodobnie chodzi. Dlatego sądzę, że chytrus z ciebie niepospolity MK 🙂

  9. Matko Kurko, niezły z ciebie cwaniak
    Czytając wpisy atorstwa Lustro, dochodzę do wniosku, że chyba sam je produkujesz, aby do końca ośmieszyć, już i tak dostatecznie ośmieszone, środowisko pewnego toruńskiego szarlatana. Jakoś mi bowiem trudno uwierzyć, aby nawet w tym środowisku znalazła się aż taka kanalia, która w każdym wpisie daje koncert wulgaryzmów i taki ładunek nienawiści do każdego, kto ośmieli się mieć inne zdanie. To musi budzić ogromny niesmak u normalnych ludzi i o to ci prawdopodobnie chodzi. Dlatego sądzę, że chytrus z ciebie niepospolity MK 🙂

  10. Matko Kurko, niezły z ciebie cwaniak
    Czytając wpisy atorstwa Lustro, dochodzę do wniosku, że chyba sam je produkujesz, aby do końca ośmieszyć, już i tak dostatecznie ośmieszone, środowisko pewnego toruńskiego szarlatana. Jakoś mi bowiem trudno uwierzyć, aby nawet w tym środowisku znalazła się aż taka kanalia, która w każdym wpisie daje koncert wulgaryzmów i taki ładunek nienawiści do każdego, kto ośmieli się mieć inne zdanie. To musi budzić ogromny niesmak u normalnych ludzi i o to ci prawdopodobnie chodzi. Dlatego sądzę, że chytrus z ciebie niepospolity MK 🙂

  11. Matko Kurko, niezły z ciebie cwaniak
    Czytając wpisy atorstwa Lustro, dochodzę do wniosku, że chyba sam je produkujesz, aby do końca ośmieszyć, już i tak dostatecznie ośmieszone, środowisko pewnego toruńskiego szarlatana. Jakoś mi bowiem trudno uwierzyć, aby nawet w tym środowisku znalazła się aż taka kanalia, która w każdym wpisie daje koncert wulgaryzmów i taki ładunek nienawiści do każdego, kto ośmieli się mieć inne zdanie. To musi budzić ogromny niesmak u normalnych ludzi i o to ci prawdopodobnie chodzi. Dlatego sądzę, że chytrus z ciebie niepospolity MK 🙂

  12. Matko Kurko, niezły z ciebie cwaniak
    Czytając wpisy atorstwa Lustro, dochodzę do wniosku, że chyba sam je produkujesz, aby do końca ośmieszyć, już i tak dostatecznie ośmieszone, środowisko pewnego toruńskiego szarlatana. Jakoś mi bowiem trudno uwierzyć, aby nawet w tym środowisku znalazła się aż taka kanalia, która w każdym wpisie daje koncert wulgaryzmów i taki ładunek nienawiści do każdego, kto ośmieli się mieć inne zdanie. To musi budzić ogromny niesmak u normalnych ludzi i o to ci prawdopodobnie chodzi. Dlatego sądzę, że chytrus z ciebie niepospolity MK 🙂