Reklama

Dziś będzie krótko i pewnie nie wszystkich to zmartwi. W języku dyplomacji mówi się o niedyspozycji i wyjątkowo posłużę się dyplomacją, by oszczędzić szczegółów, które nie nadają się do publikacji. Chciałem popełnić drugi tekst o parszywej hagiografii żydowskiej zbrodniarki i szerzej wyjaśnić dlaczego „nie widziałeś, nie czytałeś, nie wypowiadaj się”, to dyscyplinujący i tresujący idiotyzm. Niestety nie dam rady odnieść się szerzej, bo ledwo stukam palcami i widzę na oczy, dlatego tylko parę zdań. Dwie koszerne pieczenie na jednym ogniu zaskwierczały w Hollywood. Po raz setny sprzedano łgarstwo o mordercach Polakach i biednych żydowskich komunistach, którym takiej krzywdy „to nawet Niemcy nie wyrządzili”. Drugą pieczeń podał kabotyn, którego nazwiska nie pamiętam i nie chcę pamiętać, sprzedając „dżołk” o polskich pijakach. Takie propagandowe, nacjonalistyczne brednie zwane „dziełem” kręci się niezwykle łatwo i można je produkować metodą taśmy Forda, co jest wystarczającym argumentem, aby się do „produktu” nie dotykać. Jednak prócz słusznego oburzenia trzeba kręcić swoje „Idy” choćby poprzez zbiórkę kasy do kapelusza, bo na „instytucje” nie ma, co liczyć. Druga ważna sprawa dotyczy kampanii Komorowskiego. Jeszcze głośno tego nie piszę, ale zaczynam się usilnie zastanawiać, czy jest możliwe, aby narobić tyle głupot w tak krótkim czasie. Obserwuję bardzo dziwne zachowanie pana faworyta 79% poparcia, oczywiście zawsze można się posłużyć banalnym żartem, że przecież nie ma takiej rzeczy, która po zetknięciu z Bronkiem pozostałby poważna. Niby tak, ale mimo wszystko wokół Komorowskiego są ludzie znający się na rzeczy.

Po serii kompromitujących wystąpień publicznych, zarówno Komorowskiego, jaki i towarzysza Nałęcza poszyły po sobie kolejne tragedie. Spot pożal się Boże, jako żywo przypominający Zjazd KC PZPR, na którym sekretarze wojewódzcy oddawali hołd towarzyszowi I Sekretarzowi. Żenada uruchomiona na Twitterze i tej zagadki nikt do dziś nie potrafi rozwiązać, chociaż śmiali się albo błagali o przerwanie kompromitacji przedstawiciele mediów i zwolenników partii matki. No i wreszcie najnowsze doniesienie, czyli książka Komorowskiego, a w niej odważne, spisane z czekistowską szczerością, wyznanie, jak to Bronek posłał w 1989 roku ZOMO na górników i działaczy KPN. Wierzyć się nie chce, ani w przypadek ani w sabotaż. Gdyby jeszcze był przygotowany jakiś wyjęty z kapelusza młody, nowoczesny z miasta, to uwierzyłbym w dywersję, ale przecież wiadomo, że spadki notowań Komorowskiego pożera Duda. Z drugiej mańki, jak na przypadek to cholernie dużo tu przypadków. Ktoś ma jakiś pomysł skąd ten nagły powrót, do skądinąd prawdziwego wizerunku niezgułowatego i ciężkawego umysłowo Bronka z Budy Ruskiej? Pytam, bo w przeciwieństwie do całkowitego paraliżu i zamordystycznego knebla w sprawie Durczoka, Komorowskiego w kompromitujących występach media pokazują. Może to jest sprowadzanie Bronka do parteru, straszenie i czołganie przez II tury, żeby coś ważnego przed następną kadencją podpisał?

Reklama
Reklama

106 KOMENTARZE

  1. Filipinki
    Piotrze rozumiemy. Bo jak tu nie wpadać we wszelkie odmiany "Filipińskich przypadłości". Koledzy Czarny, Bocian oraz zapewne Żółw na swój specyficzny sposób to nam wszystko wyłożą. Natomiast wracająć do sedna – aż strach się bać,  co będzie dalej jeżeli "Układ" postawił na Dudę i on w tej grze bierze udział – jak niektórzy tu już sugerowali.

    • Impossible… Za dużej wścieklizny dostają…
      … te wszystkie ratlerki jak widzą Dudę. Oni go przecież bardzo chcą zniszczyć, tylko im nie wychodzi. Nie mają czego się przyczepić to czepiają się kompletnych popierdółek. 

      O czym natomiast pisałem jakiś czas temu – że albotrzeszczy w samym WSI, albo WSI próbuje zdobyć sobie kolejne tereny kosztem mateczki GRU. To drugie w sumie znacznie mniej prawdopodobne niż pierwsze. Pierwszą opcję uwiarygadnia ewidentnie kurczące się koryto. Patrzcie, TVN na sprzedaż, pójdzie prawdopodobnie do niemca (a więcwzmocni się frakcja Tuska a nie Bronka), GW zrobiła w gacie po ostatnich wyskokach Cara Władimira (prawdopodobnie zrozumieli coś, co dla ludzi myślących od dawna było jasne – że u Władimira można być albo na smyczy, albo przeciwko niemu, o żadnej współpracy nie ma mowy). Prawdopodobnie Kuźniary, Knapiki, Sobieniowski i inne tego typu chłopaczki na posyłki się w tym wszystkim pogubiły i nie wiedzą w którą stronę mają grać, żeby ktoś im nie zrobił takiego samego kuku jak Dupczokowi. Myślę,że Komorowski tak samo się w tym pogubił i sam niewie z kim trzymać a kto usiłuje go utopić. 

      • Bronek orze jak może, ale dopóki serwery są po jego stronie,
        bo PKW wybrał sobie sam, to i tak wygra i tak. Zniknie najwyżej kolejne kilkaset tys. głosów, ale "niezawisłe" sądy i tak puszczą te kanty wyborcze.

        No chyba, że odpalą przed wyborami jakąś spektakularną bombę typu Bronek na polowaniu wypruwa flaki z jelenia albo jakieś kompromaty z rozmów z WSIokami czy podczas wizyt międzynarodowych…

  2. Filipinki
    Piotrze rozumiemy. Bo jak tu nie wpadać we wszelkie odmiany "Filipińskich przypadłości". Koledzy Czarny, Bocian oraz zapewne Żółw na swój specyficzny sposób to nam wszystko wyłożą. Natomiast wracająć do sedna – aż strach się bać,  co będzie dalej jeżeli "Układ" postawił na Dudę i on w tej grze bierze udział – jak niektórzy tu już sugerowali.

    • Impossible… Za dużej wścieklizny dostają…
      … te wszystkie ratlerki jak widzą Dudę. Oni go przecież bardzo chcą zniszczyć, tylko im nie wychodzi. Nie mają czego się przyczepić to czepiają się kompletnych popierdółek. 

      O czym natomiast pisałem jakiś czas temu – że albotrzeszczy w samym WSI, albo WSI próbuje zdobyć sobie kolejne tereny kosztem mateczki GRU. To drugie w sumie znacznie mniej prawdopodobne niż pierwsze. Pierwszą opcję uwiarygadnia ewidentnie kurczące się koryto. Patrzcie, TVN na sprzedaż, pójdzie prawdopodobnie do niemca (a więcwzmocni się frakcja Tuska a nie Bronka), GW zrobiła w gacie po ostatnich wyskokach Cara Władimira (prawdopodobnie zrozumieli coś, co dla ludzi myślących od dawna było jasne – że u Władimira można być albo na smyczy, albo przeciwko niemu, o żadnej współpracy nie ma mowy). Prawdopodobnie Kuźniary, Knapiki, Sobieniowski i inne tego typu chłopaczki na posyłki się w tym wszystkim pogubiły i nie wiedzą w którą stronę mają grać, żeby ktoś im nie zrobił takiego samego kuku jak Dupczokowi. Myślę,że Komorowski tak samo się w tym pogubił i sam niewie z kim trzymać a kto usiłuje go utopić. 

      • Bronek orze jak może, ale dopóki serwery są po jego stronie,
        bo PKW wybrał sobie sam, to i tak wygra i tak. Zniknie najwyżej kolejne kilkaset tys. głosów, ale "niezawisłe" sądy i tak puszczą te kanty wyborcze.

        No chyba, że odpalą przed wyborami jakąś spektakularną bombę typu Bronek na polowaniu wypruwa flaki z jelenia albo jakieś kompromaty z rozmów z WSIokami czy podczas wizyt międzynarodowych…

  3. Na którymś ze spotkań
    Na którymś ze spotkań krakowskiego Klubu Wtorkowego, ktoś zapytał red. Gadowskiego, dlaczego Komorowski robi różne głupie rzeczy (głosowanie w sprawie WSI, durne dowcipy). Gadwoski odpowiedział, że jak Komoroswski jest szczery, to tak się właśnie zachowuje.

    Oglądałem kilka dni temu na którymś z kanałów TVP film dokumentalny o rządzie Mazowieckiego. Był wątek dotyczący wizyty Mazowieskiego w USA. Przed jakimś ważnym spotkaniem sztabowcy Mazowieckiego (w tym Komorowski) szlifowali do późna w nocy jego przemówienie. Następnego dnia Mazowiecki szykuje się do wystąpienia i pyta o to przemówienie, i ktoś mu mówi, że będzie Pan Premier musiał mówić z głowy, bo Komorowski zostawił przemówienie w hotelu.

  4. Na którymś ze spotkań
    Na którymś ze spotkań krakowskiego Klubu Wtorkowego, ktoś zapytał red. Gadowskiego, dlaczego Komorowski robi różne głupie rzeczy (głosowanie w sprawie WSI, durne dowcipy). Gadwoski odpowiedział, że jak Komoroswski jest szczery, to tak się właśnie zachowuje.

    Oglądałem kilka dni temu na którymś z kanałów TVP film dokumentalny o rządzie Mazowieckiego. Był wątek dotyczący wizyty Mazowieskiego w USA. Przed jakimś ważnym spotkaniem sztabowcy Mazowieckiego (w tym Komorowski) szlifowali do późna w nocy jego przemówienie. Następnego dnia Mazowiecki szykuje się do wystąpienia i pyta o to przemówienie, i ktoś mu mówi, że będzie Pan Premier musiał mówić z głowy, bo Komorowski zostawił przemówienie w hotelu.

    • Mówisz o teściu Dudy Julianie
      Mówisz o teściu Dudy Julianie Kornhauserze…
      Rodzina generalnie i od strony małżonki i od strony Dudy to elita pierwszego sortu w stylu przedwojennym…
      Jak się okazuje to resortowi mają sie czego wstydzić a nie PiS bo i L. Kaczyński (przy wszystkich zastrzeżeniach i niejasnościach co do życiorysu ojca) nie sa gorsi.

      Nie sądzę mimo wszystko aby chodziło o to, żeby obecnego prymitywa zastąpić elitarnym Dudą…
      Można oczywiście albo kibicowac obecnemu nominatowi WSI albo wierzyć w nerealistyczne kandydatury typu G. Braun czy jakis Wilk…

      Ja przy całym swoim krytycyzmie wobec tej kandydatury będę jej kibicował…

    • Mówisz o teściu Dudy Julianie
      Mówisz o teściu Dudy Julianie Kornhauserze…
      Rodzina generalnie i od strony małżonki i od strony Dudy to elita pierwszego sortu w stylu przedwojennym…
      Jak się okazuje to resortowi mają sie czego wstydzić a nie PiS bo i L. Kaczyński (przy wszystkich zastrzeżeniach i niejasnościach co do życiorysu ojca) nie sa gorsi.

      Nie sądzę mimo wszystko aby chodziło o to, żeby obecnego prymitywa zastąpić elitarnym Dudą…
      Można oczywiście albo kibicowac obecnemu nominatowi WSI albo wierzyć w nerealistyczne kandydatury typu G. Braun czy jakis Wilk…

      Ja przy całym swoim krytycyzmie wobec tej kandydatury będę jej kibicował…

  5. a’propos
    panie piotrze..
    ktos w sztabie z pijarowcow poskrobal sie po skroniach i wydedukowal ze 79% to jak na europejskie "panstwo" ..to troche za duzo..nikt w europie ; z obecnych liderow nie ma takiego slupka…ani kanclerowa;ani kierowca skutera;ani premier kolega jego ekscelencji z oksfordzkich studiow..nikt..kompletnie nikt..dlatego obcieto mu slupek..a dlaczego?..aby wzorem redaktora lisa  "ciemny lud" nie mial zbyt duzego dysonansu poznawczego..z 80% na 51%..calkiem dobry wynik i wystarczajacy na ogloszenie zwyciezcy i pijarowo genialnie rozegrane..nieprawdaz??..?mam swoja idiotyczna teorie spiskowa..wystarczy jesli w poniedzialek 11.05.2015..panowie z PKW oglosza ze gajowy wygral te wybory w 1 turze..nie wiem jaki wynik podadza..wysdtarczy jak podadza ze 51%…
    tu taka mala dygresja..duda tych wyborow nie moze wygrac..a jesli je wygra to i  tak wystarczy ze PKW tylko oglosi zwyciestwo gajowego..brnac dalej w moja osobista paranoje..zapraszam..ktokolwiek poza gajowym w rzeczywistosci nie bylby zwyciezca tych wyborow..nie ma znaczenia..oglosza w PKW i tak zwyciestwo gajowego..co innego prawdziwosc-prawdziwych wynikow..a co innego tzw "konferencja prasowa w siedzibie pkw clem tzwOGLOSZENIA OFICJALNYCH WYNIKOW WYBOROW.."
    jest kilka pwodow dla ktorych gajowy i tylko on musi byc ogloszony zwyciezca..
    -10.04.2010………..
    -wspol-odpowiedzialnosc za "wspolpracownikow z po za wszystkie afery ze smolenskiem wlacznie..stadiony;autostrady;pendolino;ambergoldy.etc.etc..
    -wojna w europie (celowo pisze w europie a nie na ukrainie-i wszystko inne co sie z tym wiaze)
    -to(celowo) dam na duze litery…ANEKS DO RAPORTU W/S WSI..
    ..P.S.
    bez pleksiglasowych;przezroczystych skrzyneczek z elektronicznym licznikiem wsuwanych kart..niech nikt nie smie nawet myslec o podawanych wynikach wyborow za informacje wiazace..przepraszam………..pozdrawiam

      • a’propos
        witam..
        nie wiem czy dobrze zlapalem kontekst odpowiedzi..ja dam sobie obie rece uciac..moge sie zalozyc z kazdym o swoje akty notarialne nieruchomosci i kolekcje monet i banknotow ze ONI ZROBIA ABSOLUTNIE WSZYSTKO BY GAJOWEGO NAMASCIC NA 2-GA KADENCJE..absolutnie wszystko..ostatnie wybory dowodem..i proces w/s glosow na slasku (130.000 glosow 
                                                                                                                    X
                                                                                                                       16 okregow wyb)
                                                                                                                          w przyblizeniu….???????
        a prawdziwych wynikow wyborow nigdy nie poznamy..
                                                                                                            

    • I ja tak myślę, że nie ma takiej opcji by “salon” pozwolił sobie
      na uczciwe wybory, zarówno te wiosenne, jak jesienne i wygraną Dudy oraz PiS. Ta żałosna zbieranina "aferałów" ma za dużo do stracenia, i w perspektywie długoletnie wyroki gdyby ktoś uczciwy przejął wreszcie ster władzy.
      Tutaj tylko rewolucja via ukraiński majdan mogłaby cokolwiek zmienić w tym kraju i zmieść tą bandę na śmietnik historii.
      Zresztą, ostatnie wybory samorządowe bardzo dobitnie uzmysławiają nam, że nie ma już szans na tzw. demokrację.

  6. a’propos
    panie piotrze..
    ktos w sztabie z pijarowcow poskrobal sie po skroniach i wydedukowal ze 79% to jak na europejskie "panstwo" ..to troche za duzo..nikt w europie ; z obecnych liderow nie ma takiego slupka…ani kanclerowa;ani kierowca skutera;ani premier kolega jego ekscelencji z oksfordzkich studiow..nikt..kompletnie nikt..dlatego obcieto mu slupek..a dlaczego?..aby wzorem redaktora lisa  "ciemny lud" nie mial zbyt duzego dysonansu poznawczego..z 80% na 51%..calkiem dobry wynik i wystarczajacy na ogloszenie zwyciezcy i pijarowo genialnie rozegrane..nieprawdaz??..?mam swoja idiotyczna teorie spiskowa..wystarczy jesli w poniedzialek 11.05.2015..panowie z PKW oglosza ze gajowy wygral te wybory w 1 turze..nie wiem jaki wynik podadza..wysdtarczy jak podadza ze 51%…
    tu taka mala dygresja..duda tych wyborow nie moze wygrac..a jesli je wygra to i  tak wystarczy ze PKW tylko oglosi zwyciestwo gajowego..brnac dalej w moja osobista paranoje..zapraszam..ktokolwiek poza gajowym w rzeczywistosci nie bylby zwyciezca tych wyborow..nie ma znaczenia..oglosza w PKW i tak zwyciestwo gajowego..co innego prawdziwosc-prawdziwych wynikow..a co innego tzw "konferencja prasowa w siedzibie pkw clem tzwOGLOSZENIA OFICJALNYCH WYNIKOW WYBOROW.."
    jest kilka pwodow dla ktorych gajowy i tylko on musi byc ogloszony zwyciezca..
    -10.04.2010………..
    -wspol-odpowiedzialnosc za "wspolpracownikow z po za wszystkie afery ze smolenskiem wlacznie..stadiony;autostrady;pendolino;ambergoldy.etc.etc..
    -wojna w europie (celowo pisze w europie a nie na ukrainie-i wszystko inne co sie z tym wiaze)
    -to(celowo) dam na duze litery…ANEKS DO RAPORTU W/S WSI..
    ..P.S.
    bez pleksiglasowych;przezroczystych skrzyneczek z elektronicznym licznikiem wsuwanych kart..niech nikt nie smie nawet myslec o podawanych wynikach wyborow za informacje wiazace..przepraszam………..pozdrawiam

      • a’propos
        witam..
        nie wiem czy dobrze zlapalem kontekst odpowiedzi..ja dam sobie obie rece uciac..moge sie zalozyc z kazdym o swoje akty notarialne nieruchomosci i kolekcje monet i banknotow ze ONI ZROBIA ABSOLUTNIE WSZYSTKO BY GAJOWEGO NAMASCIC NA 2-GA KADENCJE..absolutnie wszystko..ostatnie wybory dowodem..i proces w/s glosow na slasku (130.000 glosow 
                                                                                                                    X
                                                                                                                       16 okregow wyb)
                                                                                                                          w przyblizeniu….???????
        a prawdziwych wynikow wyborow nigdy nie poznamy..
                                                                                                            

    • I ja tak myślę, że nie ma takiej opcji by “salon” pozwolił sobie
      na uczciwe wybory, zarówno te wiosenne, jak jesienne i wygraną Dudy oraz PiS. Ta żałosna zbieranina "aferałów" ma za dużo do stracenia, i w perspektywie długoletnie wyroki gdyby ktoś uczciwy przejął wreszcie ster władzy.
      Tutaj tylko rewolucja via ukraiński majdan mogłaby cokolwiek zmienić w tym kraju i zmieść tą bandę na śmietnik historii.
      Zresztą, ostatnie wybory samorządowe bardzo dobitnie uzmysławiają nam, że nie ma już szans na tzw. demokrację.

  7. Co do ostatnich “wpadek” z
    Co do ostatnich "wpadek" z Komorowskim, to nieodparcie nasuwa mi się to, co mówią KGB-owscy spece od dywersji ideologicznej (np. Biezmienow) prowadzonej w kraju, który ma zostać przejęty. Wyróżniają oni 4 etapy prowadzące do tego celu:

    – demoralizacja (trwająca 15–20 lat, bo tyle czasu trzeba, żeby wyhodować nowe pokolenie: hedonistyczne, eunuchowate psychicznie i zapatrzone we własne czy cudze genitalia; pokolenie, któremu ani w głowie patriotyzm i inne takie obciachowe dziwactwa),

    – destabilizacja (2–5 lat),

    – kryzys (2–6 miesięcy),

    – i wreszcie normalizacja (to eufemizm na zamordyzm; w zmęczonym społeczeństwie zaprowadzi się porządek na nowych warunkach; taką "normalizację" zaprowadzono w Czechosłowacji w sierpniu '68, także parę lat temu w Iraku itd.).

    Władzę ma przejąć ktoś całkiem nowy, nie kojarzony z dotychczasową skompromitowaną władzą; ma być w oczach ludzi zbawcą. Tymczasem to on weźmie naród mocno za mor…, przepraszam: twarz.

    Temu służy też walka z religią, bowiem religia daje narodowi moralny i charakterologiczny kręgosłup, jest spoiwem. Naród, gdzie silny jest Kościół, wiara, jest mocniejszy, bo zaprawiony/zdolny do wyrzeczeń, samodyscypliny (choćby trening poprzez post, powściąganie grzechów itd.).

    Wydaje się, że jesteśmy w końcowym stadium okresu destabilizacji, przed nami krótki okres kryzysu. Kto po cichu szykowany jest na zapleczu na męża opatrznościowego? Rozejrzyjmy się, może ktoś już nas przygotowuje, żebyśmy oczekiwali na męża opatrznosciowego ex machina?

    Wyklad Biezmienowa:

    https://www.youtube.com/watch?v=ZMEtzlbpELA

  8. Co do ostatnich “wpadek” z
    Co do ostatnich "wpadek" z Komorowskim, to nieodparcie nasuwa mi się to, co mówią KGB-owscy spece od dywersji ideologicznej (np. Biezmienow) prowadzonej w kraju, który ma zostać przejęty. Wyróżniają oni 4 etapy prowadzące do tego celu:

    – demoralizacja (trwająca 15–20 lat, bo tyle czasu trzeba, żeby wyhodować nowe pokolenie: hedonistyczne, eunuchowate psychicznie i zapatrzone we własne czy cudze genitalia; pokolenie, któremu ani w głowie patriotyzm i inne takie obciachowe dziwactwa),

    – destabilizacja (2–5 lat),

    – kryzys (2–6 miesięcy),

    – i wreszcie normalizacja (to eufemizm na zamordyzm; w zmęczonym społeczeństwie zaprowadzi się porządek na nowych warunkach; taką "normalizację" zaprowadzono w Czechosłowacji w sierpniu '68, także parę lat temu w Iraku itd.).

    Władzę ma przejąć ktoś całkiem nowy, nie kojarzony z dotychczasową skompromitowaną władzą; ma być w oczach ludzi zbawcą. Tymczasem to on weźmie naród mocno za mor…, przepraszam: twarz.

    Temu służy też walka z religią, bowiem religia daje narodowi moralny i charakterologiczny kręgosłup, jest spoiwem. Naród, gdzie silny jest Kościół, wiara, jest mocniejszy, bo zaprawiony/zdolny do wyrzeczeń, samodyscypliny (choćby trening poprzez post, powściąganie grzechów itd.).

    Wydaje się, że jesteśmy w końcowym stadium okresu destabilizacji, przed nami krótki okres kryzysu. Kto po cichu szykowany jest na zapleczu na męża opatrznościowego? Rozejrzyjmy się, może ktoś już nas przygotowuje, żebyśmy oczekiwali na męża opatrznosciowego ex machina?

    Wyklad Biezmienowa:

    https://www.youtube.com/watch?v=ZMEtzlbpELA

  9. W poprzedniej notce padło zdanie
    "Żydzi Żydom zgotowali ten los"
    Ja w sumie wadliwie to skomentowałem przywołując Żabotyńskiego, teraz to naprawiam

    "Jak z rozbrajającą szczerością w książce The days of Holocaust and Destruction Yitzak Greenbaum przyznaje, "Kiedy pytają mnie, czy nie moglibyśmy dać więcej pieniędzy z United Jewish Appeal na ratowanie Żydów w Europie odpowiadam – NIE – i jeszcze raz – NIE… ktoś musi oprzeć się tej fali, która popycha syjonistyczne wysiłki na cele drugorzędne…"
    W styczniu 1943 przywództwo Fundacji postanowiło zabronić wydatków na rzecz ratowania Żydów w Europie. Powód jest jasno i wyraźnie wyłuszczony w Sefer Hamagbis (Księga Odwoławcza)… Były to "zobowiązania wobec Ojczyzny Izrael". Na początku lutego 1943 roku Yitzak Greenbaum przemawiając na zebraniu w Tel Avivie w sprawie "Diaspora i Wykup" powiedział: "Na ratunek Żydów w diasporze powinniśmy poświęcić tylko nadwyżki sił i nadwyżki środków, jakie posiadamy. Kiedy przyjdą do nas z propozycją – ratunek mas żydowskich w Europie, lub wykup ziemi – ja głosuję za wykupem ziemi, bez zastanawiania się. Im więcej mówi się o rzezi naszych ludzi, tym większa minimalizacja naszych wysiłków w hebraizowaniu naszej ziemi. Jeżeli byłaby możliwość dzisiaj, zakupu paczek żywnościowych za pieniądze z Keren Hayesod (United Jewish Appeal) i przesłania ich przez Lizbonę, czy zrobimy to??? Nie, i jeszcze raz Nie!!!"…'

    i inny fragment

    "Kiedy członkowie Komitetu Ratowania Żydów Czeskich zwrócili się do reprezentanta Agencji Żydowskiej w Szwajcarii, pana Nathana Schwalb w sprawie udzielenia im pomocy pieniężnej, która zatrzymałaby transporty Żydów do Oświęcimia, udzielił on odpowiedzi, którą za rabinem Shonfeldem cytujemy: "Wykorzystując sposobność i kuriera, piszemy do was, abyście zawsze pamiętali o rzeczy, która jest najważniejsza i mieli ją zawsze przed oczyma! W końcu sprzymierzeni i tak i tak zwyciężą. Po zwycięstwie, znów będą dzielić świat pomiędzy narody, tak samo jak dzielili po I wojnie. Skoro pozwolili nam na pierwszy krok, to jak wojna się skończy, musimy zrobić wszystko, aby Ziemia Yisroel stała się państwem żydowskim. Przedsięwzięliśmy już bardzo poważne kroki w tym kierunku. Co do wołania (o ratunek – uwaga autora) z waszego kraju, musimy stale mieć na uwadze, że narody sprzymierzonych przelewają krew, wiele krwi, i jeżeli również i my nie poniesiemy ofiar, to czym zasłużymy sobie na prawo zasiadania przy stole, kiedy po wojnie – będą dzielić narody i terytoria??? Zatem byłoby wielce nierozsądnym prosić naród, przelewający krew, o zezwolenie na wysyłanie pieniędzy do ziemi wroga, aby uchronić swoją własną krew. "Ponieważ, rak b'dam tihyu lanu haaretz (tylko przez krew ziemia będzie nasza). "…Tylko do członków grupy – Atem taylu (wy z tego wyjdziecie cało), i w tym celu przesyłamy wam niezbędne pieniądze przez kuriera."

  10. W poprzedniej notce padło zdanie
    "Żydzi Żydom zgotowali ten los"
    Ja w sumie wadliwie to skomentowałem przywołując Żabotyńskiego, teraz to naprawiam

    "Jak z rozbrajającą szczerością w książce The days of Holocaust and Destruction Yitzak Greenbaum przyznaje, "Kiedy pytają mnie, czy nie moglibyśmy dać więcej pieniędzy z United Jewish Appeal na ratowanie Żydów w Europie odpowiadam – NIE – i jeszcze raz – NIE… ktoś musi oprzeć się tej fali, która popycha syjonistyczne wysiłki na cele drugorzędne…"
    W styczniu 1943 przywództwo Fundacji postanowiło zabronić wydatków na rzecz ratowania Żydów w Europie. Powód jest jasno i wyraźnie wyłuszczony w Sefer Hamagbis (Księga Odwoławcza)… Były to "zobowiązania wobec Ojczyzny Izrael". Na początku lutego 1943 roku Yitzak Greenbaum przemawiając na zebraniu w Tel Avivie w sprawie "Diaspora i Wykup" powiedział: "Na ratunek Żydów w diasporze powinniśmy poświęcić tylko nadwyżki sił i nadwyżki środków, jakie posiadamy. Kiedy przyjdą do nas z propozycją – ratunek mas żydowskich w Europie, lub wykup ziemi – ja głosuję za wykupem ziemi, bez zastanawiania się. Im więcej mówi się o rzezi naszych ludzi, tym większa minimalizacja naszych wysiłków w hebraizowaniu naszej ziemi. Jeżeli byłaby możliwość dzisiaj, zakupu paczek żywnościowych za pieniądze z Keren Hayesod (United Jewish Appeal) i przesłania ich przez Lizbonę, czy zrobimy to??? Nie, i jeszcze raz Nie!!!"…'

    i inny fragment

    "Kiedy członkowie Komitetu Ratowania Żydów Czeskich zwrócili się do reprezentanta Agencji Żydowskiej w Szwajcarii, pana Nathana Schwalb w sprawie udzielenia im pomocy pieniężnej, która zatrzymałaby transporty Żydów do Oświęcimia, udzielił on odpowiedzi, którą za rabinem Shonfeldem cytujemy: "Wykorzystując sposobność i kuriera, piszemy do was, abyście zawsze pamiętali o rzeczy, która jest najważniejsza i mieli ją zawsze przed oczyma! W końcu sprzymierzeni i tak i tak zwyciężą. Po zwycięstwie, znów będą dzielić świat pomiędzy narody, tak samo jak dzielili po I wojnie. Skoro pozwolili nam na pierwszy krok, to jak wojna się skończy, musimy zrobić wszystko, aby Ziemia Yisroel stała się państwem żydowskim. Przedsięwzięliśmy już bardzo poważne kroki w tym kierunku. Co do wołania (o ratunek – uwaga autora) z waszego kraju, musimy stale mieć na uwadze, że narody sprzymierzonych przelewają krew, wiele krwi, i jeżeli również i my nie poniesiemy ofiar, to czym zasłużymy sobie na prawo zasiadania przy stole, kiedy po wojnie – będą dzielić narody i terytoria??? Zatem byłoby wielce nierozsądnym prosić naród, przelewający krew, o zezwolenie na wysyłanie pieniędzy do ziemi wroga, aby uchronić swoją własną krew. "Ponieważ, rak b'dam tihyu lanu haaretz (tylko przez krew ziemia będzie nasza). "…Tylko do członków grupy – Atem taylu (wy z tego wyjdziecie cało), i w tym celu przesyłamy wam niezbędne pieniądze przez kuriera."

  11. Żyjemy w ciekawych czasach
    Cytując za księdzem Bronisławem Bozowskim "Nie ma przypadków są tylko znaki".
    Po ostatnich poczynaniach Komorowskiego na szybkiego przychodzi mi do głowy:
    1. Przyspieszenie scenariusza rozbiorowego w modelu grecko-cypryjskim, ale wcześniej kontrolowane przekazanie władzy Dudzie i PIS-owi, aby za 2-3 lata można było ich winić za zły stan finansów publicznych, gdy finansjera międzynarodowa i biznesmeni z przemysłu Holocaustu zaczną zgłaszać się po wcześniej otrzymane "zobowiązania".
    2. Amerykanie z Żydami wracają do gry i zaproponowali Bronkowi ze WSI honorowe odejście, bo nie mają do niego żadnego zaufania, ze względu na jego przeszłość. On mając do wyboru rolę, którą odgrywa Lech "Bolek" Walęsa lub rozwiązanie zastosowane z Janukowyczem, będąc osobą "posłuszną" wybrał łatwiejsze rozwiązanie. Amyrykanie na pewno mają dobre haki, chociażby te związane ze Smoleńskiem. Zastanawiające w tym kontekście są dzisiejsze spotkania Andrzeja Dudy – 3 najważniejszych ambasadorów zachodnich państw w Polsce spotyka się z nim jednego dnia. Czyżby z Komorowskim nikt już się na świecie nie liczy (w zasadzie zawsze tak było) i to miało nam pokazać oficjalne namaszczenie Dudy na prezydenta? Oczywiście naród musi się o tym dowiedzieć, żeby święte zasady demokracji były zachowane.

  12. Żyjemy w ciekawych czasach
    Cytując za księdzem Bronisławem Bozowskim "Nie ma przypadków są tylko znaki".
    Po ostatnich poczynaniach Komorowskiego na szybkiego przychodzi mi do głowy:
    1. Przyspieszenie scenariusza rozbiorowego w modelu grecko-cypryjskim, ale wcześniej kontrolowane przekazanie władzy Dudzie i PIS-owi, aby za 2-3 lata można było ich winić za zły stan finansów publicznych, gdy finansjera międzynarodowa i biznesmeni z przemysłu Holocaustu zaczną zgłaszać się po wcześniej otrzymane "zobowiązania".
    2. Amerykanie z Żydami wracają do gry i zaproponowali Bronkowi ze WSI honorowe odejście, bo nie mają do niego żadnego zaufania, ze względu na jego przeszłość. On mając do wyboru rolę, którą odgrywa Lech "Bolek" Walęsa lub rozwiązanie zastosowane z Janukowyczem, będąc osobą "posłuszną" wybrał łatwiejsze rozwiązanie. Amyrykanie na pewno mają dobre haki, chociażby te związane ze Smoleńskiem. Zastanawiające w tym kontekście są dzisiejsze spotkania Andrzeja Dudy – 3 najważniejszych ambasadorów zachodnich państw w Polsce spotyka się z nim jednego dnia. Czyżby z Komorowskim nikt już się na świecie nie liczy (w zasadzie zawsze tak było) i to miało nam pokazać oficjalne namaszczenie Dudy na prezydenta? Oczywiście naród musi się o tym dowiedzieć, żeby święte zasady demokracji były zachowane.

  13. co może mysleć kraj rad….
    Dawniej Kraj Rad czekał na stal a teraz już nawet mysli. Ano, zgadzam się z moim przedmówcą, i z autorem. Towarzysze nie mogą przegrać już żadnych wyborów.. Co pokazują od 2010 roku. Obecnie gajowy jest tak osmieszony i dociśniety że nie ma innej drogi jak zafałszowanie wyborów. Tymczasem do odwrócenia ról w procesie sumlińskiego droga coraz bliższa. Lud tez coraz bardziej ośmielony i z otwartymi oczami.
    Towarzysze sądzę, że zdają sobie z obecnej sytuacji bardzo dobrze sprawę. Mają bardzo wiele do stracenia. Zostaje chyba spuszczenie gajowego a w miejsce czarny koń. Który ostatnio robi dobrą minę do złej gry. Ma coś, co miał tusk i znów się nadaje na pierwsze strony. Ostatnio solidnie punktuje dla społeczeństwa swoim wizerunkiem. I boję się ze potrafią ludzi na niego oszukać… Schetyna ? człowiek drugiego planu i niespełniony. I wciąż ostatnio ten fałszywy jego uśmiech. Co do Dudy. Nocna zmiana nadal aktualna i ukazała w 1992 juz roku której opcji politycznej można zaufać bez lojalek…. O ile oczywiście można zaufać politykom

      • Może, żle to ujałem bez
        Może, żle to ujałem bez szczegółów. Również uważam żę Duda jest czysty i na obecnej scenie właściwym kandydatem. Powiem wiecej, zaczynam wierzyć w ten kraj i dlatego pierwszy raz od 22 lat możliwości oddania głosu pójdę na wybory. Wreszcie PIS zdobył moje delikatne zaufanie. Nocna zmiana ukazała wlaściwie w której opcji politycznej nie było ludzi którzy podpisywali jakiekolwiek lojalki. Nie mnie to osadzać, które są właściwe, które sfałszowane. Zważywszy że był to okres trudniejszy.
        A po wyborach to nie ma sensu, juz bedzie pozamiatane, to jakby otwierać nowe pudła z niewyjaśnionymi sprawami. Poza tym za Dudę jak juz wspomniałem zabezpiecza go nocna zmiana, fakt nie do ukrycia, z pierwszym aktorem antonim. Ludzie nie do sprzedania,.. Choć niektórzy mawiają ze kazdy ma swoją cenę. Ale nie kazdy rodzi się patriotą….

  14. co może mysleć kraj rad….
    Dawniej Kraj Rad czekał na stal a teraz już nawet mysli. Ano, zgadzam się z moim przedmówcą, i z autorem. Towarzysze nie mogą przegrać już żadnych wyborów.. Co pokazują od 2010 roku. Obecnie gajowy jest tak osmieszony i dociśniety że nie ma innej drogi jak zafałszowanie wyborów. Tymczasem do odwrócenia ról w procesie sumlińskiego droga coraz bliższa. Lud tez coraz bardziej ośmielony i z otwartymi oczami.
    Towarzysze sądzę, że zdają sobie z obecnej sytuacji bardzo dobrze sprawę. Mają bardzo wiele do stracenia. Zostaje chyba spuszczenie gajowego a w miejsce czarny koń. Który ostatnio robi dobrą minę do złej gry. Ma coś, co miał tusk i znów się nadaje na pierwsze strony. Ostatnio solidnie punktuje dla społeczeństwa swoim wizerunkiem. I boję się ze potrafią ludzi na niego oszukać… Schetyna ? człowiek drugiego planu i niespełniony. I wciąż ostatnio ten fałszywy jego uśmiech. Co do Dudy. Nocna zmiana nadal aktualna i ukazała w 1992 juz roku której opcji politycznej można zaufać bez lojalek…. O ile oczywiście można zaufać politykom

      • Może, żle to ujałem bez
        Może, żle to ujałem bez szczegółów. Również uważam żę Duda jest czysty i na obecnej scenie właściwym kandydatem. Powiem wiecej, zaczynam wierzyć w ten kraj i dlatego pierwszy raz od 22 lat możliwości oddania głosu pójdę na wybory. Wreszcie PIS zdobył moje delikatne zaufanie. Nocna zmiana ukazała wlaściwie w której opcji politycznej nie było ludzi którzy podpisywali jakiekolwiek lojalki. Nie mnie to osadzać, które są właściwe, które sfałszowane. Zważywszy że był to okres trudniejszy.
        A po wyborach to nie ma sensu, juz bedzie pozamiatane, to jakby otwierać nowe pudła z niewyjaśnionymi sprawami. Poza tym za Dudę jak juz wspomniałem zabezpiecza go nocna zmiana, fakt nie do ukrycia, z pierwszym aktorem antonim. Ludzie nie do sprzedania,.. Choć niektórzy mawiają ze kazdy ma swoją cenę. Ale nie kazdy rodzi się patriotą….

  15. Pomysł jest,
    ale najpierw słowa wsparcia: Panie Piotrze, co nas nie zabije, to nas wzmocni, proszę wracać do zdrowia.
    Teraz pomysł. Otóż wydaje mi się, że mamy powtórkę z rozrywki, czyli rok 2010 i kampanię wesołego Bronka, a także okres krótko po kampanii. Właśnie wtedy Gajowy popełnił najwięcej błędów, co tam błędów – baboli(!). Baboli, których nie dało się, jak choćby jego dzieci, ukryć. Kiedy musi się spiąć, zewrzeć półdupasy i ruszyć kilogramem tego czegoś co ma pod deklem, wtedy mamy takie kwiatki w stylu: "mowa krótka, kiełbasa długa", "jutro wychodzimy z NATO", Norwegia należy do UE, bigosowanie w NY, opowiastki dla zdumionych licealistów o wagarach, studentom o pisaniu pracy magisterskiej pod czunym okiem teścia ubeka itd. itp.
    Cztery i pół roku błogiej drzemki  właśnie się skończyły, Duda wymusza poziom, no to i widzimy skutki. Przy okazji Dudy pod żyrandolami wybuchła panika, a panika, jak ogólnie wiadomo, gorsza jest od faszyzmu. W panice Człowiek z Bruzdą na Czole zaczyna się jąkać, moskiewski kursant Koziej do butów wsuwa wyższe, niż zazwyczaj wkładki, a reszta towarzystwa czeka na wskazówki z centralii rybnej. I liczy na cud…

    • Co nas nie zabije to nas wzmocni?
      To chyba Nietzsche wymyślil tę totalną bzdurę.
      Co Cię nie zabije, może Ci wygryźć taką dziurę, że się przez dziesiątki lat będziesz z tego podnosił, o ile się w ogóle uda…
      Ale to tylko a propos tego często przytaczanego powiedzenia.
      Gospodarzowi powrotu do zdrowia jak najszybciej!

  16. Pomysł jest,
    ale najpierw słowa wsparcia: Panie Piotrze, co nas nie zabije, to nas wzmocni, proszę wracać do zdrowia.
    Teraz pomysł. Otóż wydaje mi się, że mamy powtórkę z rozrywki, czyli rok 2010 i kampanię wesołego Bronka, a także okres krótko po kampanii. Właśnie wtedy Gajowy popełnił najwięcej błędów, co tam błędów – baboli(!). Baboli, których nie dało się, jak choćby jego dzieci, ukryć. Kiedy musi się spiąć, zewrzeć półdupasy i ruszyć kilogramem tego czegoś co ma pod deklem, wtedy mamy takie kwiatki w stylu: "mowa krótka, kiełbasa długa", "jutro wychodzimy z NATO", Norwegia należy do UE, bigosowanie w NY, opowiastki dla zdumionych licealistów o wagarach, studentom o pisaniu pracy magisterskiej pod czunym okiem teścia ubeka itd. itp.
    Cztery i pół roku błogiej drzemki  właśnie się skończyły, Duda wymusza poziom, no to i widzimy skutki. Przy okazji Dudy pod żyrandolami wybuchła panika, a panika, jak ogólnie wiadomo, gorsza jest od faszyzmu. W panice Człowiek z Bruzdą na Czole zaczyna się jąkać, moskiewski kursant Koziej do butów wsuwa wyższe, niż zazwyczaj wkładki, a reszta towarzystwa czeka na wskazówki z centralii rybnej. I liczy na cud…

    • Co nas nie zabije to nas wzmocni?
      To chyba Nietzsche wymyślil tę totalną bzdurę.
      Co Cię nie zabije, może Ci wygryźć taką dziurę, że się przez dziesiątki lat będziesz z tego podnosił, o ile się w ogóle uda…
      Ale to tylko a propos tego często przytaczanego powiedzenia.
      Gospodarzowi powrotu do zdrowia jak najszybciej!

  17. coś się szukuje, gril, albo bigos
    Na oko dla zagranicy Bronek jest idealny, bo podpisuje wszystko jak leci, a zresztą i tak rządzi w zasadzie rząd. Czyli jak już, to gnębienie Bronisława byłoby tylko początkiem większej zmiany niż tylko na tym stołku.Szkoda że te plany powstają głównie poza Polską i nic o nich nie wiemy, ale trudno.
    Sądzę że niekoniecznie wymiana musi się czasowo pokrywać z wyborami (obydwoma). Może odbyć się trochę pózniej, mimo ewentualnego sukcesu PO. Są przecie sposoby na obalenie tego czy owego bez wyborów.
    Cel wymiany władzy niestety pozostaje w sferze domyslów, można dowolnie sypać pomysłami.
    Choćby:
    1- władza w jakiejś sprawie o której nic nie wiemy, staje okoniem międzynarodówce finansowej.
    Itd.

  18. coś się szukuje, gril, albo bigos
    Na oko dla zagranicy Bronek jest idealny, bo podpisuje wszystko jak leci, a zresztą i tak rządzi w zasadzie rząd. Czyli jak już, to gnębienie Bronisława byłoby tylko początkiem większej zmiany niż tylko na tym stołku.Szkoda że te plany powstają głównie poza Polską i nic o nich nie wiemy, ale trudno.
    Sądzę że niekoniecznie wymiana musi się czasowo pokrywać z wyborami (obydwoma). Może odbyć się trochę pózniej, mimo ewentualnego sukcesu PO. Są przecie sposoby na obalenie tego czy owego bez wyborów.
    Cel wymiany władzy niestety pozostaje w sferze domyslów, można dowolnie sypać pomysłami.
    Choćby:
    1- władza w jakiejś sprawie o której nic nie wiemy, staje okoniem międzynarodówce finansowej.
    Itd.

  19. Wszystkim strapionym dedykuje- “Nie poddawaj sie”
    Dla Tych co stracili juz nadzieje : "NIE PODDAWAJ SIE", gdy glowa pelna marzen, gdy serce pelne wiary – wszystko moze zdarzyc sie.
    Warto wspomniec,ze Peter Brian Gabriel to wspolzalozyciel legendarnego Genesis, gdzie gral takze Phil Collins – natomiast Kate Bush to (nienawidze slowa kultowy) Wuthering Heights – a  jej kariere rozkrecil  gitarzysta Pink Floyd –  David Gilmour. 6 i pol minuty muzyki, ktora dla wrazliwych osob nie moze pozostac obojetna. No i najwazniejsze przeslanie na dzisiaj:

    'Gdybym mówil jezykami ludzi i aniolów,
    a milosci bym nie mial,
    stalbym sie jak miedz brzeczaca
    albo cymbal brzmiacy."

    Kochajmy sie ludziska, sa co prawda kreatury typu pana T i K, ale nalezy wierzyc, ze jak te swinie w Galilei rzuca sie w koncu ze stromego urwiska do jeziora – kiedy wreszcie nastapi przeciek w sprawie Smolenska.
    Ech, ja tu o milosci a krew mnie zalewa i sam sobie zaprzeczam, ale jak Marek Winicjusz "Kochałem się w rozkoszy, teraz uciekłem ze stawu Agryppy, bo mi tchu od obrzydzenia nie stało".
    Boze, jaki chaos dzisiaj w moich myslach :(((

  20. Wszystkim strapionym dedykuje- “Nie poddawaj sie”
    Dla Tych co stracili juz nadzieje : "NIE PODDAWAJ SIE", gdy glowa pelna marzen, gdy serce pelne wiary – wszystko moze zdarzyc sie.
    Warto wspomniec,ze Peter Brian Gabriel to wspolzalozyciel legendarnego Genesis, gdzie gral takze Phil Collins – natomiast Kate Bush to (nienawidze slowa kultowy) Wuthering Heights – a  jej kariere rozkrecil  gitarzysta Pink Floyd –  David Gilmour. 6 i pol minuty muzyki, ktora dla wrazliwych osob nie moze pozostac obojetna. No i najwazniejsze przeslanie na dzisiaj:

    'Gdybym mówil jezykami ludzi i aniolów,
    a milosci bym nie mial,
    stalbym sie jak miedz brzeczaca
    albo cymbal brzmiacy."

    Kochajmy sie ludziska, sa co prawda kreatury typu pana T i K, ale nalezy wierzyc, ze jak te swinie w Galilei rzuca sie w koncu ze stromego urwiska do jeziora – kiedy wreszcie nastapi przeciek w sprawie Smolenska.
    Ech, ja tu o milosci a krew mnie zalewa i sam sobie zaprzeczam, ale jak Marek Winicjusz "Kochałem się w rozkoszy, teraz uciekłem ze stawu Agryppy, bo mi tchu od obrzydzenia nie stało".
    Boze, jaki chaos dzisiaj w moich myslach :(((

  21. Nieostrożność może wynikać z poczucia bezkarności
    to bardzo zły sygnał, znaczy to że "naród" jest już na tyle upupiony, że ryzyko konsekencji wszelkich działań (również pod adresem wyborów) zostało oszacowane jako minimalne. Bardzo źle to o nas (Polakach) świadczy i jeszcze gorzej wróży to na przyszłość.

    Można brać też pod uwagę scenariusz z "odpuszczeniem" wyborów, ale to znaczyło by tylko tyle że w eter poszedł sygnał "opuscić okręt", i strach tylko pomyslec cóż takiego dostrzegła luneta w bocianim gnieździe… Mimo wszytsko nie jest to wysoce prawdopodobne, tym nie mniej ten scenariusz zostanie w końcu zrealizowany, a wtedy biada tym którzy na pokładzie okrętu pozostaną (a więc szeregowym wioślarzom, robiącym ostatnimi laty za karnych galerników).

    Ciekawe jest natomiast to, że w "okolicy" ośrodka władzy chyba nikt nie bierze szans Bula na normalne wygranie wyborów "na poważne". No cóż… w ostatnich latach gorsze numery rozeszły się po kościach, trudno oczekiać tutaj większych problemów.

  22. Nieostrożność może wynikać z poczucia bezkarności
    to bardzo zły sygnał, znaczy to że "naród" jest już na tyle upupiony, że ryzyko konsekencji wszelkich działań (również pod adresem wyborów) zostało oszacowane jako minimalne. Bardzo źle to o nas (Polakach) świadczy i jeszcze gorzej wróży to na przyszłość.

    Można brać też pod uwagę scenariusz z "odpuszczeniem" wyborów, ale to znaczyło by tylko tyle że w eter poszedł sygnał "opuscić okręt", i strach tylko pomyslec cóż takiego dostrzegła luneta w bocianim gnieździe… Mimo wszytsko nie jest to wysoce prawdopodobne, tym nie mniej ten scenariusz zostanie w końcu zrealizowany, a wtedy biada tym którzy na pokładzie okrętu pozostaną (a więc szeregowym wioślarzom, robiącym ostatnimi laty za karnych galerników).

    Ciekawe jest natomiast to, że w "okolicy" ośrodka władzy chyba nikt nie bierze szans Bula na normalne wygranie wyborów "na poważne". No cóż… w ostatnich latach gorsze numery rozeszły się po kościach, trudno oczekiać tutaj większych problemów.

  23. W TVP1
    leci sztuka o Hannach Arendt. Ostatnio widziałem film o niej, taki paradokumentalny. Warto obejrzeć. W Wikipedii próżno szukać o jej ralacjach z procesu Eichmanna i jak ją amerykańscy Żydzi okrzyknęli gorszą od faszystów.
    W chwilę potem na Planete był film o amerykańskich żydach, którzy tłumili wszelkie próby pomocy europejskim żydom w trakcie II WW. Nie do wiary, że takie rzeczy lecą w naszej telewizji.

  24. W TVP1
    leci sztuka o Hannach Arendt. Ostatnio widziałem film o niej, taki paradokumentalny. Warto obejrzeć. W Wikipedii próżno szukać o jej ralacjach z procesu Eichmanna i jak ją amerykańscy Żydzi okrzyknęli gorszą od faszystów.
    W chwilę potem na Planete był film o amerykańskich żydach, którzy tłumili wszelkie próby pomocy europejskim żydom w trakcie II WW. Nie do wiary, że takie rzeczy lecą w naszej telewizji.

  25. 🙁
    a może chcą nam, wszystkim jeszcze wierzącym w to że Polska może wyjść z tego g…, pokazać że i przy poparciu 20% wygrają i sprawdzić co wtedy
    bo wg mnie wtedy dalej k… nic się nie stanie
    w każdym kraju dookoła nas po dużo mniejszych wałkach i aferach leciały głowy a na uliach tłumy, a u nas udajemy tak jak z Polską reprezentacją kopaczy "Polacy nic się nie stało" 🙁

    • Otoz to…
      Moim najskromniejszym ze skromnych zdaniem, taki wal nie stanie sie przyczynkiem do zmiany w Narodzie, niestety, ale te procesy gnilne wsrod Polakow zaszly zbyt daleko… Wystarczy cofnac sie do 10/04/2010, Tragedia przez duze T i Zbrodnia przez jeszcze wieksze Z i co? Jajco, chcialoby sie rzec…Skoro takie wydarzenia nie daja efektu to najwieksze przewalki przy wyborach to tylko przyslowiowy pikus…

      • A jak podskakiwali na samą wzmiankę
        o potencjalnym zamachu … jak sobie przypomnę tych młodych, wykształconych z dużych ośrodków ode mnie z pracy. Szlag mnie trafia.
        Tak, zgnite pod samo jądro. Na ulicę nie wyjdzie bo by kolejny odcinek Barw szczęścia, qrva,  przegapił.

  26. 🙁
    a może chcą nam, wszystkim jeszcze wierzącym w to że Polska może wyjść z tego g…, pokazać że i przy poparciu 20% wygrają i sprawdzić co wtedy
    bo wg mnie wtedy dalej k… nic się nie stanie
    w każdym kraju dookoła nas po dużo mniejszych wałkach i aferach leciały głowy a na uliach tłumy, a u nas udajemy tak jak z Polską reprezentacją kopaczy "Polacy nic się nie stało" 🙁

    • Otoz to…
      Moim najskromniejszym ze skromnych zdaniem, taki wal nie stanie sie przyczynkiem do zmiany w Narodzie, niestety, ale te procesy gnilne wsrod Polakow zaszly zbyt daleko… Wystarczy cofnac sie do 10/04/2010, Tragedia przez duze T i Zbrodnia przez jeszcze wieksze Z i co? Jajco, chcialoby sie rzec…Skoro takie wydarzenia nie daja efektu to najwieksze przewalki przy wyborach to tylko przyslowiowy pikus…

      • A jak podskakiwali na samą wzmiankę
        o potencjalnym zamachu … jak sobie przypomnę tych młodych, wykształconych z dużych ośrodków ode mnie z pracy. Szlag mnie trafia.
        Tak, zgnite pod samo jądro. Na ulicę nie wyjdzie bo by kolejny odcinek Barw szczęścia, qrva,  przegapił.

  27. Przyszło mi ………..
    do głowy że wszystkie te "katastrofy" Komorowskiego są obliczone na to żeby zachwiać elektoratem Dudy . Coraz więcej słychać że być może A.Duda wszedł w układ i ma zastąpić zużytego Komorowskiego . Pozorne osłabienie Komorowskiego miałoby utwierdzić wyborców że tak jest i zniechęcić do pójścia do wyborów .

  28. Przyszło mi ………..
    do głowy że wszystkie te "katastrofy" Komorowskiego są obliczone na to żeby zachwiać elektoratem Dudy . Coraz więcej słychać że być może A.Duda wszedł w układ i ma zastąpić zużytego Komorowskiego . Pozorne osłabienie Komorowskiego miałoby utwierdzić wyborców że tak jest i zniechęcić do pójścia do wyborów .

  29. Podobno Komorowski jest
    Podobno Komorowski jest uparty i jak się uprze to nie bardzo słucha nawet najlepszych doradców. O słabości jego wystąpień publicznych była już mowa w poprzedniej kampanii. Tusk miał mu podsyłać jakiś amerykańskich coachów, a on ich nie chciał słuchać.

  30. Podobno Komorowski jest
    Podobno Komorowski jest uparty i jak się uprze to nie bardzo słucha nawet najlepszych doradców. O słabości jego wystąpień publicznych była już mowa w poprzedniej kampanii. Tusk miał mu podsyłać jakiś amerykańskich coachów, a on ich nie chciał słuchać.

  31. straszenie i czołganie przez II tury, żeby coś ważnego przed
    następną kadencją podpisał…
    Taa, w sprawie "odzysku" dla braci na pewno nie, przecież teściowi by nie odmówił. Może coś w sprawie Ukrainy? Eee, przecież POdpisuje wszystko co mu POdstawią, żeby sobie tylko impeachmentu nie podpisał.

  32. straszenie i czołganie przez II tury, żeby coś ważnego przed
    następną kadencją podpisał…
    Taa, w sprawie "odzysku" dla braci na pewno nie, przecież teściowi by nie odmówił. Może coś w sprawie Ukrainy? Eee, przecież POdpisuje wszystko co mu POdstawią, żeby sobie tylko impeachmentu nie podpisał.

  33. ćma podwórkowa
    Dobry wieczór Państwu,
    kolega Czarny odszpuntował właśnie tzw. czilówkę, która nabył od znajomej podmiejskiej znachorki (mniej więcej 70% plus papryczka chili), zeby pogłębić znajomość filipińskich procesów organicznych, no i dla zdrowia – jak powiedział – Pana Matki Kurki oraz wszystkich bliskich mu osób. Stuknęliśmy więc po jednym żeby nie rozczarować Pana Szukaj Burz Buduj, ponieważ nie lubimy robić przykrości innym ludziom, w szczególności przyjaciołom i koalicjantom, a teraz kolega Czarny ogłosił konkurs poetycki z nagrodami Częstochowa 2015 i zamierzam wziąć w nim udział zgłaszając krotochwilę pt.

    Taniec ze snopkiem
     
    dzisiaj będą tańce
    u nas na łubiance
    tańczę kozaczoka
    dla pana durczoka
    dla pana kamila
    zatańczę kadryla
    choć stopy mam bose
    i spuchnięty nosek
    aż do upadłego
    zatańczę dla niego
    by z wąsatym bulem
    został naszym królem

    Kolega Czarny próbuje właśnie odręcznie sterować wynikami konkursu wmawiając mi, ze utwór jest gówno warty i o niczym, ale sam zdobył się jedynie na obrzydliwe beknięcie, które jednoznacznie stawia tamę jakimkolwiek poszukiwaniom na gruncie literackim i w ogóle artystycznym. W każdym razie zgodziliśmy się, że jeszcze po jednym nam nie zaszkodzi i uznaliśmy konkurs za nierozstrzygnięty z powodu niewielkiej liczby zgłoszeń, A szkoda, bo nagroda jest naprawdę fajna i na tym kończąc życzymy wszystkim Państwu dobrobytu i szczęśliwości oraz mówimy dobranoc


  34. ćma podwórkowa
    Dobry wieczór Państwu,
    kolega Czarny odszpuntował właśnie tzw. czilówkę, która nabył od znajomej podmiejskiej znachorki (mniej więcej 70% plus papryczka chili), zeby pogłębić znajomość filipińskich procesów organicznych, no i dla zdrowia – jak powiedział – Pana Matki Kurki oraz wszystkich bliskich mu osób. Stuknęliśmy więc po jednym żeby nie rozczarować Pana Szukaj Burz Buduj, ponieważ nie lubimy robić przykrości innym ludziom, w szczególności przyjaciołom i koalicjantom, a teraz kolega Czarny ogłosił konkurs poetycki z nagrodami Częstochowa 2015 i zamierzam wziąć w nim udział zgłaszając krotochwilę pt.

    Taniec ze snopkiem
     
    dzisiaj będą tańce
    u nas na łubiance
    tańczę kozaczoka
    dla pana durczoka
    dla pana kamila
    zatańczę kadryla
    choć stopy mam bose
    i spuchnięty nosek
    aż do upadłego
    zatańczę dla niego
    by z wąsatym bulem
    został naszym królem

    Kolega Czarny próbuje właśnie odręcznie sterować wynikami konkursu wmawiając mi, ze utwór jest gówno warty i o niczym, ale sam zdobył się jedynie na obrzydliwe beknięcie, które jednoznacznie stawia tamę jakimkolwiek poszukiwaniom na gruncie literackim i w ogóle artystycznym. W każdym razie zgodziliśmy się, że jeszcze po jednym nam nie zaszkodzi i uznaliśmy konkurs za nierozstrzygnięty z powodu niewielkiej liczby zgłoszeń, A szkoda, bo nagroda jest naprawdę fajna i na tym kończąc życzymy wszystkim Państwu dobrobytu i szczęśliwości oraz mówimy dobranoc


  35. Bronek u Moniki Olejnik….
    "No to państwo mnie widzicie tutaj u pani Moniki Olejnik. A niech pani powie, czy któryś z kandydatów… kontrkandydatów moich występował u pani? 

    Czyli wg Bronka, kandydat pan Duda moze podyskutowac co najwyzej z Monisia.
    Bronek jest "pewien" wygranej w I turze.

  36. Bronek u Moniki Olejnik….
    "No to państwo mnie widzicie tutaj u pani Moniki Olejnik. A niech pani powie, czy któryś z kandydatów… kontrkandydatów moich występował u pani? 

    Czyli wg Bronka, kandydat pan Duda moze podyskutowac co najwyzej z Monisia.
    Bronek jest "pewien" wygranej w I turze.

  37. Parę faktów

    Nie rozumiem dlaczego piszecie takie elaboraty. To tak banalnie proste. Parę faktów przynajmniej dla mnie oczywistych (mam nadzieję że dla Was również).
    1. Na 99.9% wybory są fałszowane;
    2. Wygrana bredzisława z 79% bedzie wyglądała idiotycznie :);
    3. Oczy ludzi coraz częściej zwracają się ku prawidłości wyborów;
    4. Spora grupa społeczeństwa czytając Wasze komentarze uznała by Was za oszołomów. Nie zrozumiałaby Was. To co tu czytam strasznie mi się podoba. Popieram. Jakby mi ktoś miodu do serca nalał. Aczkolwiek nie sądzę żeby było nas tak wielu. Wręcz myślę że jesteśmy promilami (ludzi podobnie odbierających otaczającą nas rzeczywistośc).

    Mój wniosek:
    Analizując to co się dzieje, obniżyłbym sondażowe poparcie bredzisława – czym bliżej do wyborów tym niżej, choc powyżej Dudy oczywiście. A podanie wyników przeciągac czasowo jak te z samorządowych, uzasadniając nieprawdopodobnie małą różnicą, finalnie na rzecz bredzisława oczywiście. Już widzę to ciśnienie w mediach. Kto wygrał ?. Duda ?. Nie !!!!. Bredzisław ?. Musimy poczekac. No i finalnie wygrywa oczywiście bredzisław. Bredzisław gratuluje Dudzie. Było o włos itd.. Muszę to przemyslec i takie tam.

    Na moje oko bredzisław wygra wybory nawet wtedy, jeśli nic nie będzie robił, i zaliczy parę wpadek. Nawet gorszych od tych dotychczasowych. Mi się chce płakac. No ale cóż….. Przepraszam jeśli Was dołuję.

  38. Parę faktów

    Nie rozumiem dlaczego piszecie takie elaboraty. To tak banalnie proste. Parę faktów przynajmniej dla mnie oczywistych (mam nadzieję że dla Was również).
    1. Na 99.9% wybory są fałszowane;
    2. Wygrana bredzisława z 79% bedzie wyglądała idiotycznie :);
    3. Oczy ludzi coraz częściej zwracają się ku prawidłości wyborów;
    4. Spora grupa społeczeństwa czytając Wasze komentarze uznała by Was za oszołomów. Nie zrozumiałaby Was. To co tu czytam strasznie mi się podoba. Popieram. Jakby mi ktoś miodu do serca nalał. Aczkolwiek nie sądzę żeby było nas tak wielu. Wręcz myślę że jesteśmy promilami (ludzi podobnie odbierających otaczającą nas rzeczywistośc).

    Mój wniosek:
    Analizując to co się dzieje, obniżyłbym sondażowe poparcie bredzisława – czym bliżej do wyborów tym niżej, choc powyżej Dudy oczywiście. A podanie wyników przeciągac czasowo jak te z samorządowych, uzasadniając nieprawdopodobnie małą różnicą, finalnie na rzecz bredzisława oczywiście. Już widzę to ciśnienie w mediach. Kto wygrał ?. Duda ?. Nie !!!!. Bredzisław ?. Musimy poczekac. No i finalnie wygrywa oczywiście bredzisław. Bredzisław gratuluje Dudzie. Było o włos itd.. Muszę to przemyslec i takie tam.

    Na moje oko bredzisław wygra wybory nawet wtedy, jeśli nic nie będzie robił, i zaliczy parę wpadek. Nawet gorszych od tych dotychczasowych. Mi się chce płakac. No ale cóż….. Przepraszam jeśli Was dołuję.

  39. Jedyny pomysł jaki mogę mieć
    Jedyny pomysł jaki mogę mieć na obecną chwilę to taki, że zaplecze Bredzisława przestaje być monolitem na skutek ostrej napierdalanki między służbami zewnętrznymi. Sądzę tak  na podstawie niuansów, zachowań i wypowiedzi ludzi będących zapleczem Bronka i zwrocie o 180 stopni Michnika ( mocno antyputinowski i podszczypujący Niemców ostatnio ). Zdaje się, że to zaplecze coraz bardziej  rozjeżdża się na tych co już pukają do Amerykańców ( cała udecja ze Smolarem na czele, być może jakiś odłam wsioków, którzy wiedzą że nie zostaną skreśleni, jak swego czasu było to w wypadku z Petelickim a jednoccześnie upatrują szans w nowym patronie, Schetyna ) oraz tych co dalej by kultywowali wschodnie przyjaźnie ( te różne Gromki Czempińskie, Dukaczeskie czyli wsioki, którzy wiedzą, że zostaną definitywnie skreśleninie, trepy powyciągane dawnego LWP przez Bronka, Nałęcze ). Do tego nie jest wykluczone, że Bredzisław pacynka ma jakieś kłopoty ze zdrowiem poważniejsze, więc ten pierwszy odłam tym bardziej może kalkulować pod siebie i kto wie, czy nie jest już po jakiś tajnych konsultacjach dyplomatycznych z USA. Siemoniaka nie jestem pewna, bo on raz tak raz siak, sprawia wrażenie siedzącego okrakiem albo dobrze się maskuje. Na majnstrim by tak nie patrzyła poza cwanym Michnikiem, bo oni teraz uprawiają improwizację, już zaczynają kumać, że coś się święci, ale dalej jadą na starą nutę z desperacji.

  40. Jedyny pomysł jaki mogę mieć
    Jedyny pomysł jaki mogę mieć na obecną chwilę to taki, że zaplecze Bredzisława przestaje być monolitem na skutek ostrej napierdalanki między służbami zewnętrznymi. Sądzę tak  na podstawie niuansów, zachowań i wypowiedzi ludzi będących zapleczem Bronka i zwrocie o 180 stopni Michnika ( mocno antyputinowski i podszczypujący Niemców ostatnio ). Zdaje się, że to zaplecze coraz bardziej  rozjeżdża się na tych co już pukają do Amerykańców ( cała udecja ze Smolarem na czele, być może jakiś odłam wsioków, którzy wiedzą że nie zostaną skreśleni, jak swego czasu było to w wypadku z Petelickim a jednoccześnie upatrują szans w nowym patronie, Schetyna ) oraz tych co dalej by kultywowali wschodnie przyjaźnie ( te różne Gromki Czempińskie, Dukaczeskie czyli wsioki, którzy wiedzą, że zostaną definitywnie skreśleninie, trepy powyciągane dawnego LWP przez Bronka, Nałęcze ). Do tego nie jest wykluczone, że Bredzisław pacynka ma jakieś kłopoty ze zdrowiem poważniejsze, więc ten pierwszy odłam tym bardziej może kalkulować pod siebie i kto wie, czy nie jest już po jakiś tajnych konsultacjach dyplomatycznych z USA. Siemoniaka nie jestem pewna, bo on raz tak raz siak, sprawia wrażenie siedzącego okrakiem albo dobrze się maskuje. Na majnstrim by tak nie patrzyła poza cwanym Michnikiem, bo oni teraz uprawiają improwizację, już zaczynają kumać, że coś się święci, ale dalej jadą na starą nutę z desperacji.

  41. popieram teze, trzyma się to całości
    Da się wyczuć ze gajowy tonie. Faktem świadczacym za wewnetrznymi rozlamami WSI jest to, że niewidzialna dla nas ręka wynosi, sprzedaje informacje dla wiarygodnych redaktorów jak Sumliński, Gmyz itp. Może i wycieki afery tasowej były juz tego przykładem. Stara sie atakować obecnych Towarzyszy z każdej ze stron. Trzy punkty rzadzące zaatakowane: rzad, prezydent, a obecnie juz media.  Jeszcze kilka lat temu nie byłoby na to szans. Bolek zniszczył społeczną solidarność, ale i ty samym zniszczył ich solidarność. jeszcze tylko ta świadomość społeczna kulejąca…

  42. popieram teze, trzyma się to całości
    Da się wyczuć ze gajowy tonie. Faktem świadczacym za wewnetrznymi rozlamami WSI jest to, że niewidzialna dla nas ręka wynosi, sprzedaje informacje dla wiarygodnych redaktorów jak Sumliński, Gmyz itp. Może i wycieki afery tasowej były juz tego przykładem. Stara sie atakować obecnych Towarzyszy z każdej ze stron. Trzy punkty rzadzące zaatakowane: rzad, prezydent, a obecnie juz media.  Jeszcze kilka lat temu nie byłoby na to szans. Bolek zniszczył społeczną solidarność, ale i ty samym zniszczył ich solidarność. jeszcze tylko ta świadomość społeczna kulejąca…

  43. Bo tak naprawdę cale to
    Bo tak naprawdę cale to środowisko prezydenta, jak i on sam, to są totalitaryści, takie małe Stalinki.
    Najlepiej im w zamordyzmie, pod warunkiem, że to oni za mordę trzymają
    Demokracja demokracją, ale racja i władza musi być po naszej stronie.

    Nawet nadredaktor Kuźniar załamywał dziś ręce na poziomem kampanii Komorowskiego

  44. Bo tak naprawdę cale to
    Bo tak naprawdę cale to środowisko prezydenta, jak i on sam, to są totalitaryści, takie małe Stalinki.
    Najlepiej im w zamordyzmie, pod warunkiem, że to oni za mordę trzymają
    Demokracja demokracją, ale racja i władza musi być po naszej stronie.

    Nawet nadredaktor Kuźniar załamywał dziś ręce na poziomem kampanii Komorowskiego