Reklama

Pamiętajcie moi Drodzy, że polityka to brud, syf, nędza i ubóstwo, tutaj się estetyki i przyjaźni spodziewać nie należy. Przypominam brutalny banał, zaraz po serii tekstów, którymi naiwnie broniłem Beaty Szydło, a wyrażałem ograniczone zaufanie do Mateusza Morawieckiego. Można sobie poużywać, że jestem niekonsekwentny, ale to nieprawda, jestem do bólu konsekwentny. Dymisja Beaty Szydło cieszącej się najwyższymi notowaniami w rządzie i sympatią zdecydowanej większości elektoratu PiS, to co najmniej polityczna ruletka i dopiero poznamy jej skutki. Dymisja Macierewicza to zupełnie inna bajka.

Na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że bezkompromisowe funkcjonowanie w przestrzeni publicznej ma swoją cenę. Jeśli ci raz przykleją metkę oszołoma i wariata, to takim zostaniesz na zawsze. Po Smoleńsku i Owsiaku oszołomem zostałem dożywotnio i mnie z tym wizerunkiem do twarzy, na nic innego bym go nie zamienił, ale swoją gębą nie byłbym w stanie firmować żadnego przedsięwzięcia wymagającego 50% społecznego poparcia. Nie da się po prostu pogodzić bezkompromisowości z pozyskiwaniem szerokiej sympatii. Gdyby z Matki Kurki zrobić rządowego eksperta od spraw NGO, byłby to cios śmiertelny i dla Matki Kurki i dla dowolnego rządu. Końmi nikt mnie nie zaciągnie do sprawowania zaszczytnych funkcji, a przecież mój wizerunek to zaledwie pieprzyk, przy tym, co III RP zrobiła z Macierewiczem i Kaczyńskim.

Reklama

Z Macierewiczem jest ta bieda, że przy wszystkich zaletach posiada znaczące polityczne wady. Jego praca w zespole to dramat, indywidualizm i apodyktyczność niemal z miejsca wywołuje konflikty. Zanim Macierewicz starł się z Dudą, toczył długą walkę z samym Kaczyńskim i to o co? O Miśka na urzędzie! Wada druga to właśnie wizerunek i skoro Kaczyński usunął się na dalszy plan, to Macierewicz żadnej łaski nie robi i tak przechodzimy do wady trzeciej – Macierewicz lubi władzę. W przeciwieństwie do Kaczyńskiego, który potrafi poświęcić osobiste ambicje dla sprawy, Macierewicz tej umiejętności nigdy nie posiadał. Widać to wyraźnie po jego karierze i obecności w dziesiątkach partyjek i ugrupowań, z których zawsze odchodził z hukiem, gdy nie zajmował eksponowanego stanowiska.

Krótko mówiąc podtrzymuję w całości swoją generalną ocenę. Macierewicz to genialny partyzant, wojownik na czas walki o przetrwanie, w czasach pokoju, jako generał regularnej armii, zwyczajnie się nie sprawdza. Był zawsze obciążeniem wizerunkowym dla PiS i to się nie zmieni. Zrobił sporo pożytecznego w MON, ale też nie przesadzałbym z mitami, jakie wokół jego działalności powstały. Owszem z grubsza pogonił ruskich generałów, tych najgorszych, jednak na pełne oczyszczenie armii potrzeba 10 lat, bo tu zaporą jest biologia. Nie istnieją 27-letni generałowie, a po 1989 roku i tak większość kadr była szkolona przez starych trepów. Błaszczak jest gwarantem, że żadnego WSI w armii nie będzie, no i nieco złagodzi napięte relacje, na linii Pałac – PiS. W taki sposób przechodzimy do znokautowanej opozycji.

O ile wieczne poszukiwanie elektoratu centrum jest bajką o żelaznym wilku, o tyle zagospodarowywanie sceny politycznej, poprzez wpychanie konkurencji do narożnika, to już polityczny realizm. Widać gołym okiem, że wszystkie zmiany w rządzie, to nowe tempo w politycznym wyścigu. Z sanek zrzucani są ludzie, którzy byli wizerunkowy obciążeniem, ale nie tylko. Zdymisjonowani ministrowie mieli najgorsze oceny wśród samych wyborców PiS. Nie, nie mylę się, Macierewicz też do tej grupy należy, bo tylko dla wąskiej części elektoratu PiS jest absolutnym autorytetem, reszta długo po dymisji ministra MON płakać nie będzie. Szyszko, Waszczykowski, Radziwiłł? No ciężko tych ministrów bronić, naprawdę ciężko. Streżyńskiej nawet Gowin nie chciał bronić i tak się zawsze kończy ostentacyjne okazywanie niezależności, nie poparte żadnym zapleczem politycznym.

PiS zrzucając niepopularnych ministrów z sanek, buduję swoją pozycję pod wybory samorządowe i to jest cel numer jeden. Nie ma co się użalać nad Macierewiczem, który sam powinien rozumieć o co toczy się gra. Taka gruntowna zmiana, pozorowana na centrowy kierunek, podczas gdy „siłowe resorty” nadal należą do ministrów jednoznacznie kojarzonych z twardym elektoratem, jest ruchem optymalnym. Pomijając fakt, że znów opozycja nie ma nic do powiedzenia, Ruch Petru, czy spalony wniosek o dymisję Radziwiłła, wyglądają więcej niż groteskowo, trzeba podkreślić budowanie szerokiego frontu. Mamy zażegnany konflikt z Dudą bawiącym się w „nowoczesną prawicę”. Za nowoczesnego uchodzi też Morawiecki i co by o jednym i drugim nie mówić, to wystarczy przy nich postawić Borysa Budkę albo Lubnauer, żeby zrozumieć, co znaczy ciężki nokaut. Tyle miałem na myśli, gdy pisałem o wypychaniu do narożnika. Pozostaje jeszcze jeden mit. Elektorat „toruński” po Macierewiczu i Szyszko odejdzie?

Założę się o wszystkie precjoza zgromadzone we wszystkich skarbcach świata, że Ojciec Dyrektor żadnej awantury nie wywoła, ale jeszcze będzie sprawę łagodził, to realista i przedsiębiorca. Kluby Gazety Polskiej też przełkną gorzką pigułkę, zresztą nie wierzę, żeby to środowisko ściśle związane z Antonim Macierewiczem było zaskoczone jego dymisją, rzecz jasna mówię o kierownictwie, nie o szarych członkach. Podobnie, jak w przypadku Torunia, wystarczy, że góra powie „nie ma alternatywy dla PiS”, a nic innego powiedzieć nie może i lamenty znikną dość szybko. Prawicowi komentatorzy się wyszaleją z rewolucyjnymi deklaracjami i wrócą na swoje miejsce po pierwszej akcji Róży Woźniakowskiej. Powtórzę schemat, bo on się zwyczajnie sprawdzi. „Beton sobie pokrzyczy i tak zagłosuje jak trzeba”. Dokładnie tak będzie, zwłaszcza jak się okaże, że kolejne sondaże zdołują opozycję do końca. Celem są wybory samorządowe i ta rekonstrukcja wpisuje się w cel idealnie. Najgłupsza na świecie opozycja robi w tej chwili za worek treningowy.

Reklama

80 KOMENTARZE

  1. Rekonstrukcja rządu jest

    Rekonstrukcja rządu jest przede wszystkim nokautem dla PiSu i Kaczyńskiego. Akcja rozbijania tej formacji wyszła Dudzie koncertowo. Teraz część wyborców pójdzie za Macierewiczem i środowiskiem Gazety Polskiej, a część za tworzonym właśnie "PiSem light". Wyborcy wycofają swoją "premię" za zjednoczenie prawicy i prawdopodobnie w czasie wyborów zostaną w domach.

    Duda jest najskuteczniejszym kretem w PiS, jakikolwiek się pojawił. Gdyby na jego miejscu był Komorowski to tak samo wetowałby ustawy i bruździł przy rekonstrukcji rządu. Ale wiadomo by było, kto wróg, a kto przyjaciel i ryzyko rozłamu w PiS byłoby minimalne.

    Skuteczne zablokowanie lub usunięcie z urzędu Dudy stanowi teraz najważniejsze zadanie. Inaczej Polska znajdzie się pod rządami Sorosów i NWO  

  2. Rekonstrukcja rządu jest

    Rekonstrukcja rządu jest przede wszystkim nokautem dla PiSu i Kaczyńskiego. Akcja rozbijania tej formacji wyszła Dudzie koncertowo. Teraz część wyborców pójdzie za Macierewiczem i środowiskiem Gazety Polskiej, a część za tworzonym właśnie "PiSem light". Wyborcy wycofają swoją "premię" za zjednoczenie prawicy i prawdopodobnie w czasie wyborów zostaną w domach.

    Duda jest najskuteczniejszym kretem w PiS, jakikolwiek się pojawił. Gdyby na jego miejscu był Komorowski to tak samo wetowałby ustawy i bruździł przy rekonstrukcji rządu. Ale wiadomo by było, kto wróg, a kto przyjaciel i ryzyko rozłamu w PiS byłoby minimalne.

    Skuteczne zablokowanie lub usunięcie z urzędu Dudy stanowi teraz najważniejsze zadanie. Inaczej Polska znajdzie się pod rządami Sorosów i NWO  

  3. Zagospodarując centrum

    Zagospodarując centrum elektoratu partie konserwatywne zatraciły swoje wartości a nawet przejeły lewicowe.Jaka jest Chadecja na zachodzie ? Na ten temat sporo napisano więc nie będę się produkował . Jedyny pożytek że coraz więcej osób po prawej stronie daje wyraz niezadowolenia Panu Prezydentowi.https://www.facebook.com/andrzejduda/

    Za parę miesięcy bydzie się tłumaczyć dlaczego PIS legaluzuje związki partnerskie i przyjmuje uchodźców – żeby zagospodarować elektorat lewicowy będzie to super wspaniała taktyka PIS. 

     

     

  4. Zagospodarując centrum

    Zagospodarując centrum elektoratu partie konserwatywne zatraciły swoje wartości a nawet przejeły lewicowe.Jaka jest Chadecja na zachodzie ? Na ten temat sporo napisano więc nie będę się produkował . Jedyny pożytek że coraz więcej osób po prawej stronie daje wyraz niezadowolenia Panu Prezydentowi.https://www.facebook.com/andrzejduda/

    Za parę miesięcy bydzie się tłumaczyć dlaczego PIS legaluzuje związki partnerskie i przyjmuje uchodźców – żeby zagospodarować elektorat lewicowy będzie to super wspaniała taktyka PIS. 

     

     

  5. Być może sprawa jest dużo

    Być może sprawa jest dużo prostsza niż się wydaje i Prezesa oraz jego śp. brata zawsze ciągnęło w lewo w kierunku UW tylko zagmatwane koleje losu zmusiły do zagospodarowania i oparcia się na prawicowo-patriotycznym elektoracie.

     

  6. Być może sprawa jest dużo

    Być może sprawa jest dużo prostsza niż się wydaje i Prezesa oraz jego śp. brata zawsze ciągnęło w lewo w kierunku UW tylko zagmatwane koleje losu zmusiły do zagospodarowania i oparcia się na prawicowo-patriotycznym elektoracie.

     

  7. Oczywiscie elektorat ludowy 

    Oczywiscie elektorat ludowy  bardzo pokochał (premier) Beate Szydło ale Morawiecki jezeli chodzi o poziom intelektualny to waga ciezka, podobna róznica jest Macierewiczem a Błaszczakiem, tu nie chodzi tylko o to ze Morawiecki jest bardziej "nowoczesny" ale jest partnerem do dyskusji z Kaczynskim, studiował ekonomie i historie… co słychac w jego patriotycznym tonie, odnosniki do historii Polski.

  8. Oczywiscie elektorat ludowy 

    Oczywiscie elektorat ludowy  bardzo pokochał (premier) Beate Szydło ale Morawiecki jezeli chodzi o poziom intelektualny to waga ciezka, podobna róznica jest Macierewiczem a Błaszczakiem, tu nie chodzi tylko o to ze Morawiecki jest bardziej "nowoczesny" ale jest partnerem do dyskusji z Kaczynskim, studiował ekonomie i historie… co słychac w jego patriotycznym tonie, odnosniki do historii Polski.

  9. Dzisiejsze zmiany w składzie

    Dzisiejsze zmiany w składzie rządu stworzyły wolne miejsce po prawej stronie sceny politycznej, ale cóż z tego, skoro nie ma tam nikogo z głową. Totalna opozycja została zaorana i już zabronowana. Morawiecki ma historyczną szansę postawienia Polski na obu nogach, a wieczorne jego spotkanie z Junckerem powie nam na jaką  przyszłość będziemy mogli liczyć. Nad obecnym rządem zawisł obosieczny miecz Szydło / Macierewicz, co powinno nas nieco uspokoić.

    • Kaczyński teraz testuje gen.

      Kaczyński teraz testuje gen. Macierewicza, czy potrafi grać na PiS czy trzeba bedzie go odprowadzić do drzwi. I co prawda, niedawno sam pisałem na temat Prezydenta DDudy coś podobnego jak red. Sakiewicz, tylko co napisał Sakiewicz idzie na konto Macierewicza.  Jak ludzie Macierwicza będą robić burdy w politycd Kaczyńskiego wewnatrz PiS, to Macierewicz założy jednoosobowę partie opozycyjna.

      A co ma

      Juncker do tego? Niemiecki euroburdel płonie. Berlin wyrzucił Anglie z UE i chciał ja przykładnie ukrać, teraz msz niemiec zapewnia kolanach że stosunki Anglii i UE są wzorcowe. Niektórzy obywatele niemiec uczestniczyli w zamachu stanu w Turcji, potem Berlin tępił władze Turcji za robienie porządku w kraju. Teraz szef msz Niemiec zaprosil tureckiego do swoich rodzinnych stron gdzie sie przytulali, a prezydent Turcji zagrozil skutecznue Berlinowi, że jak będą sie wtrącac w tureckie sprawy to im przyperdoli.

      Niemiecki land Austria. Kaclerz haider był problem dla Niemiec, ale kupił sobie nowiutkie niemieckie auto z niedokręconym hamulcem, i jak jechał nad przepaścia hamulec mu wypadl i trup na miejscu. Ale wszyscy znamy niską jakość nowiutkich niemieckich auto. Kanclerz nie pamietam nazwiska, powiedział że nie zgadza sie z polityka Merkel w sprawie uchodźców i po kilku dniach nie był już kanclerzem. A teraz? 

      Kaclerz Kurz sformował rząd Austriacki z austriackimi nacjonalistami, i Juncker w imieniu Berlin powiedział że Austria może robić CO CHCE, byleby nie odchodzila z UE. Kanclerz Austrii odwięczyl sie za uznanie suwerennosci dla Austrii mówiąc, że w takim razie on nie bedzie sie wtracal do tego, co Berlin robi w Polsce.

  10. Dzisiejsze zmiany w składzie

    Dzisiejsze zmiany w składzie rządu stworzyły wolne miejsce po prawej stronie sceny politycznej, ale cóż z tego, skoro nie ma tam nikogo z głową. Totalna opozycja została zaorana i już zabronowana. Morawiecki ma historyczną szansę postawienia Polski na obu nogach, a wieczorne jego spotkanie z Junckerem powie nam na jaką  przyszłość będziemy mogli liczyć. Nad obecnym rządem zawisł obosieczny miecz Szydło / Macierewicz, co powinno nas nieco uspokoić.

    • Kaczyński teraz testuje gen.

      Kaczyński teraz testuje gen. Macierewicza, czy potrafi grać na PiS czy trzeba bedzie go odprowadzić do drzwi. I co prawda, niedawno sam pisałem na temat Prezydenta DDudy coś podobnego jak red. Sakiewicz, tylko co napisał Sakiewicz idzie na konto Macierewicza.  Jak ludzie Macierwicza będą robić burdy w politycd Kaczyńskiego wewnatrz PiS, to Macierewicz założy jednoosobowę partie opozycyjna.

      A co ma

      Juncker do tego? Niemiecki euroburdel płonie. Berlin wyrzucił Anglie z UE i chciał ja przykładnie ukrać, teraz msz niemiec zapewnia kolanach że stosunki Anglii i UE są wzorcowe. Niektórzy obywatele niemiec uczestniczyli w zamachu stanu w Turcji, potem Berlin tępił władze Turcji za robienie porządku w kraju. Teraz szef msz Niemiec zaprosil tureckiego do swoich rodzinnych stron gdzie sie przytulali, a prezydent Turcji zagrozil skutecznue Berlinowi, że jak będą sie wtrącac w tureckie sprawy to im przyperdoli.

      Niemiecki land Austria. Kaclerz haider był problem dla Niemiec, ale kupił sobie nowiutkie niemieckie auto z niedokręconym hamulcem, i jak jechał nad przepaścia hamulec mu wypadl i trup na miejscu. Ale wszyscy znamy niską jakość nowiutkich niemieckich auto. Kanclerz nie pamietam nazwiska, powiedział że nie zgadza sie z polityka Merkel w sprawie uchodźców i po kilku dniach nie był już kanclerzem. A teraz? 

      Kaclerz Kurz sformował rząd Austriacki z austriackimi nacjonalistami, i Juncker w imieniu Berlin powiedział że Austria może robić CO CHCE, byleby nie odchodzila z UE. Kanclerz Austrii odwięczyl sie za uznanie suwerennosci dla Austrii mówiąc, że w takim razie on nie bedzie sie wtracal do tego, co Berlin robi w Polsce.

  11. Na razie wygląda tak, że

    Na razie wygląda tak, że wszyscy delikatnie pyskujący Unii wylecieli, a rdzenni brukselczycy Gowin i Gliński są nietykalni. Nie wliczam Macierewicza, bo nie mam pojęcia o co mu chodziło i kto za nim stał. Człowiek zagadka. W sumie opozycja zdurniała, bo PiS spełnia ich marzenia, choć zabiera elektoraty.

    Wielki powrót Polski na łono UE. Obym się mylił.

  12. Na razie wygląda tak, że

    Na razie wygląda tak, że wszyscy delikatnie pyskujący Unii wylecieli, a rdzenni brukselczycy Gowin i Gliński są nietykalni. Nie wliczam Macierewicza, bo nie mam pojęcia o co mu chodziło i kto za nim stał. Człowiek zagadka. W sumie opozycja zdurniała, bo PiS spełnia ich marzenia, choć zabiera elektoraty.

    Wielki powrót Polski na łono UE. Obym się mylił.

  13. Kluby GP to prawdziwy

    Kluby GP to prawdziwy elektorat PIS i to elektorat niemały, a raczej bardzo duży.

    Bardzo chciałbym, po wycięciu Macierewicza poznać sondaże i bynajmniej nie te ze szczujni.

    W 2005-2007 JK musiał układać się z najwyższym z rodziny Adamsów i z Lepperem. 

    Skończyło się jak każdy widział.

    Teraz, mając komfort większości, Z KIM układa się JK ?

    Nigdy PIS nie odzyska poparcia, które umożliwiło by mu samodzielne rządy. NIGDY.

    AM był gwarantem, że żadnych WSI, UB, SB i TW nie  będzie w polskim państwie.

    Nikt nie jest w stanie go zastąpić, a gadanie o "apodyktyczności", "rządzy władzy", "trudnym charakterze", to sobie Autor może darować.

    On na "żądzy władzy" i "apodyktyczności"i "trudnym charakterze" nie wzbogacił się kosztem podatników.

    On to robił dla nas, dla Polski.

  14. Kluby GP to prawdziwy

    Kluby GP to prawdziwy elektorat PIS i to elektorat niemały, a raczej bardzo duży.

    Bardzo chciałbym, po wycięciu Macierewicza poznać sondaże i bynajmniej nie te ze szczujni.

    W 2005-2007 JK musiał układać się z najwyższym z rodziny Adamsów i z Lepperem. 

    Skończyło się jak każdy widział.

    Teraz, mając komfort większości, Z KIM układa się JK ?

    Nigdy PIS nie odzyska poparcia, które umożliwiło by mu samodzielne rządy. NIGDY.

    AM był gwarantem, że żadnych WSI, UB, SB i TW nie  będzie w polskim państwie.

    Nikt nie jest w stanie go zastąpić, a gadanie o "apodyktyczności", "rządzy władzy", "trudnym charakterze", to sobie Autor może darować.

    On na "żądzy władzy" i "apodyktyczności"i "trudnym charakterze" nie wzbogacił się kosztem podatników.

    On to robił dla nas, dla Polski.

  15. drogi autorze dosyc cienko

    drogi autorze dosyc cienko dzisiaj !nic o" bylym Dudzie" ,taki socjologiczny  slowotok "ku pokrzepieniu serc".nic o geniuszu prezesie – "nic sie nie stalo polacy ,nic sie nie stalo" . i ta wizyta w Brukseli czy szanowny autor przyjmie zaklad o rezultat – dolary przeciw orzechom 

  16. drogi autorze dosyc cienko

    drogi autorze dosyc cienko dzisiaj !nic o" bylym Dudzie" ,taki socjologiczny  slowotok "ku pokrzepieniu serc".nic o geniuszu prezesie – "nic sie nie stalo polacy ,nic sie nie stalo" . i ta wizyta w Brukseli czy szanowny autor przyjmie zaklad o rezultat – dolary przeciw orzechom 

  17. A czy wie, jak wielu

    "głosowałam na Andrzeja Dudę i PiS również dlatego, że to miały być rządy stawiające polską rację stanu na pierwszym miejscu, a cwaniaki w typie Tuska miały odpowiedzieć za grandę, której się dopuściły.

    Cholera, miało być tak pięknie! Mieliśmy wstać z kolan i przestać bać się własnego cienia. I gdy premier Beata Szydło rozjechała unijnych politruków podczas przemówienia w Parlamencie Europejskim, a minister Antoni Macierewicz posłał do diabła francuskich cwaniaków od caracali i zaprzyjaźnionych z FSB generałów pozujących do zdjęć w czapkach matrosów z Aurory, to serce mi rosło. Dziś natomiast opada mi szczęka"

     

    A czy wie, jak wielu działaczy w terenie jest podobnych do ludzi typu Kogut, et consortes?

    Bardzo dużo. Teren jest opanowany przez ludzi o niejasnej przeszłości. Korupcja, nepotyzm, wóda, imprezy i wspólne dziwki na rurach ich łączy. Dla ludzi uczciwych już tam wstępu nie ma. Struktury PiS na dole już zostały opanowane przez dzieciątka resortowe, które naraz stały się prawicą, taką nowoczesną w 'rurkach" jak MK pisał. Na listy wyborcze wciąga się dawną komunę albo ich dzieci bowiem przez ojców znają się jak łyse konie. Na każdym kroku fałszowane wybory i nie ma do kogo z tego powodu się odwołać. Jeśli się znajdzie jakiś uczciwy to się boi temu przeciwstawić z obawy, że sam wyleci i nie będzie miał gdzie pracować. Wybory samorządowe bardzo czarno widzę. Oto znany przykład: Prezes lotniska powoduje wypadek samochodowy raniąc 5 osób w tym małe dziecko, które z drogi zabiera helikopter. Na drodze wymusza pierwszeństwo czołowo zderzając się z innym samochodem. Samochód lotniska skasowany doszczętnie. Nie tylko przez policję ale także przez sąd nie jest ukarany żadną karą i wychodzi na cało aby prezesem nadal mógł pozostać. Pytanie: komu taki działacz PiS podskoczy skoro wszyscy co mają wiedzieć o tym wyczynie wiedzą i celowo milczą?

    Doły PiSu wraz z lokalnymi baronami są poza jakąkolwiek Kaczyńskiego kontrolą. Z takich list PiS nie mam zamiaru startować. Pier…ę, zostaję w domu!

     

     

  18. A czy wie, jak wielu

    "głosowałam na Andrzeja Dudę i PiS również dlatego, że to miały być rządy stawiające polską rację stanu na pierwszym miejscu, a cwaniaki w typie Tuska miały odpowiedzieć za grandę, której się dopuściły.

    Cholera, miało być tak pięknie! Mieliśmy wstać z kolan i przestać bać się własnego cienia. I gdy premier Beata Szydło rozjechała unijnych politruków podczas przemówienia w Parlamencie Europejskim, a minister Antoni Macierewicz posłał do diabła francuskich cwaniaków od caracali i zaprzyjaźnionych z FSB generałów pozujących do zdjęć w czapkach matrosów z Aurory, to serce mi rosło. Dziś natomiast opada mi szczęka"

     

    A czy wie, jak wielu działaczy w terenie jest podobnych do ludzi typu Kogut, et consortes?

    Bardzo dużo. Teren jest opanowany przez ludzi o niejasnej przeszłości. Korupcja, nepotyzm, wóda, imprezy i wspólne dziwki na rurach ich łączy. Dla ludzi uczciwych już tam wstępu nie ma. Struktury PiS na dole już zostały opanowane przez dzieciątka resortowe, które naraz stały się prawicą, taką nowoczesną w 'rurkach" jak MK pisał. Na listy wyborcze wciąga się dawną komunę albo ich dzieci bowiem przez ojców znają się jak łyse konie. Na każdym kroku fałszowane wybory i nie ma do kogo z tego powodu się odwołać. Jeśli się znajdzie jakiś uczciwy to się boi temu przeciwstawić z obawy, że sam wyleci i nie będzie miał gdzie pracować. Wybory samorządowe bardzo czarno widzę. Oto znany przykład: Prezes lotniska powoduje wypadek samochodowy raniąc 5 osób w tym małe dziecko, które z drogi zabiera helikopter. Na drodze wymusza pierwszeństwo czołowo zderzając się z innym samochodem. Samochód lotniska skasowany doszczętnie. Nie tylko przez policję ale także przez sąd nie jest ukarany żadną karą i wychodzi na cało aby prezesem nadal mógł pozostać. Pytanie: komu taki działacz PiS podskoczy skoro wszyscy co mają wiedzieć o tym wyczynie wiedzą i celowo milczą?

    Doły PiSu wraz z lokalnymi baronami są poza jakąkolwiek Kaczyńskiego kontrolą. Z takich list PiS nie mam zamiaru startować. Pier…ę, zostaję w domu!