Reklama

Od trzech tygodni PO łamie sobie prawo i regulamin sejmu, wiedząc że PiS ma stracha jak cholera, że jak wytarmosi przestępców siłą z sali plenarnej, to polskojęzyczni dziennikarze porobią zdjęcia, dodadzą opis o kaczystowskim, nieludzkim reżimie – i co wtedy Europa powie? o mój Boże – co by to było.

Pisdofnowatośc PiS zdiagnozowana została już dawno – są takimi gorliwymi obrońcami demokracji, że każda sugestia o ich niedemokratyczności byłaby nie do zniesienia – no i pijar – to przecież jest najważniejsze.

Reklama

Także PiS udaje świętych demokratów nie reagując na warcholstwo – prezes Kaczyński mówi o drastycznym łamaniu prawa, marszałek Kuchciński również, ale żaden z panów nie składa zawiadomienia do prokuratury… tak na marginesie, czy to również nie jest karalne? widzieć i nie reagować, tolerować i udawać? ładnie to tak?

Ktoś inny podpowiada, żeby wyznaczyć do prowadzenia obrad marszałka Tyszkę, i rękoma Kukiz`15 wykonać brudną robotę. Widać że nie o prawo tu chodzi tylko o własne tyłki. Niestety.

Jedynym poważnym argumentem jest obawa przed atakiem polakożerców w Parlamencie Europejskim, Schulzów i innych Fransów Timmermansów. I tego problemu dotyczy niniejsza śmiechowa porada.

Należy na najbliższym posiedzeniu PE zablokować mównicę i jak się uda fotel prowadzącego, siłami europosłów z PiS. Gwarantuję, że maksymalnie po 3 minutach zostaną na polecenie Schulza wyprowadzenie przez ochronę oraz ukarani karami regulaminowymi.

Po tym zajściu, już bez problemu możnaby wziąć warcholących się posłów za buźki.

Nie, jednak wycofuję się z tego pomysłu – do jego realizacji również potrzebne są jaja. Bez nich to tylko politcal fiction.

——————–

Foto

Reklama

2 KOMENTARZE