Reklama

Życie płata różne figle, miałem dziś pisać felieton z tezą, która się właśnie potwierdziła dowodem, ale to za chwilę, na początek pytanie? Kto zauważył taką prawidłowość, że najbardziej aktywni „obrońcy demokracji” albo usłyszeli wyroki albo zainteresowała się nimi prokuratura? Tak się stało z Konradem M., który dostał wyrok za stręczenie i handlowanie kobietami. Odrobinę lepszy los spotkał Mateusza K. obecnie oskarżonego o defraudację mienia KOD. W podobnej sytuacji jest nieco zapomniany Józef Pinior, podejrzewany o korupcję. Bliski znajmy Piniora, Władek Frasyniuk, w opinii policji dopuścił się wykroczenia i przestępstwa związanego z naruszeniem nietykalności cielesnej policjanta. W końcu do „obrońców demokracji ma dołączyć” Lech „Bolesław” Wałęsa i tym sposobem dochodzimy do sedna sprawy oraz informacji dnia.

Wczoraj Pani listonoszka zostawiała mi awizo, na którym zakreśliła „list polecony”. Mam roboty od cholery i nie miałem czasu odebrać od razu, zresztą byłem przekonany, że to znów jakieś pismo związane z Owsiakiem, a to mnie nudzi. Co się okazało? Dostałem list od prokuratorskiego pionu IPN, a w nim czytamy, co następuje:

Reklama

walesa IPN.png

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego popełnienie przestępstwa przez Lecha „Bolesława” Wałęsę jest oczywiste. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że „Bolek” kłamał zeznając w IPN, co więcej to „Bolek” doniósł do prokuratury, że dokumenty podpisane przez niego są sfałszowane przez esbeków. Mamy zatem wypełnione przesłanki przestępstwa z art., 233 k.k., składanie fałszywych zeznań i art. 234 k.k., czyli fałszywe oskarżenie. Od razu wyjaśnię, że postanowienie o wszczęciu śledztwa wcale nie jest spóźnione. Dopiero w tych dniach ostatecznie potwierdzono, że dokumenty „Bolka” są autentyczne, co jest warunkiem koniecznym przy tego typu sprawach.

Nie ukrywam swojej radości i satysfakcji w związku z podjętymi przez pion prokuratorski IPN czynnościami i nie chodzi ani o mołojecką sławę, ani o prymitywny rewanż, chodzi po prostu o prawo i sprawiedliwość. Zawiadomienie złożyłem dnia 31 stycznia 2017 roku i opublikowałem na portalu http://kontrowersje.net/zawiadomienie_panie_prokuratorze_generalny_lech_wa_sa_vel_bolek_sk_ada_fa_szywe_zeznania, a następnie wysłałem do Prokuratora Generalnego, ponieważ sprawa mimo wszystko ma duży ciężar gatunkowy. Niby chodzi jedynie o pospolitego kapusia, który sprzedawał ludzi za pieniądze, ale z drugiej strony ten kapuś jest ciągle rozpoznawalną „legendą Solidarności”.

W przeciwieństwie do tych, którzy donoszą na mnie, każde moje zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa jest upublicznione i sygnowane nazwiskiem, w związku z czym nie dam się wciągnąć w żaden relatywizm moralny pod tytułem „donosiciel”. Wypełniłem swój nawet nie obywatelski, ale ludzki obowiązek. Uważałem, uważam i uważać będę, że „święte krowy”, który narobiły niebywałych szkód Polakom i Polsce, mają odpowiadać za każdą krzywdę, za każde łajdactwo jakiego się dopuścili. Przykład „Bolka” nie jest pierwszym i ostatnim, który pokazuje, że „obrońcy demokracji” i państwa prawa są jak karpie proszące o przyspieszenie Wigilii.

Warto obserwować na bieżąco kto się rwie do kontrmanifestacji na Krakowskim Przedmieściu i pod Wawelem. W 7 na 10 przypadków aktywiści nie maja nic wspólnego z demokracją, za to mają poważne problemy z prawem. Taki to już sort, te pieszczochy PRL-u i III RP. Na szczęście w końcu coś się ruszyło i to, co kiedyś wydawało się czystą abstrakcją, teraz się realizuje. Lech „Bolesław” Wałęsa łgał całe życie i na kłamstwie z innymi kłamcami budował zakłamane postkomunistyczne państwo. Czas na ciebie „Bolek”, szykuj szczoteczkę.

Reklama

30 KOMENTARZE

  1.    Panie Piotrze

       Panie Piotrze

    Podziwiam Pana za analityczny umysł, Szlachetny Upór i dążenie do Prawdy.

     Rzadkie to przymioty  w dzisiejszych czasach.

     Choć umknęła mi data Pańskich Imienin to i tak Życzę Panu Wszystkiego Dobrego od Boga i od Ludzi których Pan spotka na swojej Drodze Życia.

    Wszystkiego Najlepszego !!!

     

     

  2.    Panie Piotrze

       Panie Piotrze

    Podziwiam Pana za analityczny umysł, Szlachetny Upór i dążenie do Prawdy.

     Rzadkie to przymioty  w dzisiejszych czasach.

     Choć umknęła mi data Pańskich Imienin to i tak Życzę Panu Wszystkiego Dobrego od Boga i od Ludzi których Pan spotka na swojej Drodze Życia.

    Wszystkiego Najlepszego !!!

     

     

  3. Może coś się ruszy, ale w

    Może coś się ruszy, ale w Polsce nikt nie obawia się odpowiedzialności wynikającej z prawa, bo silniejszy jest strach przed konsekwencjami mafijnymi. Czuć go na obecnych przesłuchaniach i w wypowiedziach totalnej opozycji. Będę umiarkowanym optymistą gdy poinformują nas kto stoi nad Tuskiem.

  4. Może coś się ruszy, ale w

    Może coś się ruszy, ale w Polsce nikt nie obawia się odpowiedzialności wynikającej z prawa, bo silniejszy jest strach przed konsekwencjami mafijnymi. Czuć go na obecnych przesłuchaniach i w wypowiedziach totalnej opozycji. Będę umiarkowanym optymistą gdy poinformują nas kto stoi nad Tuskiem.

  5. Susłow.

    Susłow.

    Jeździliśmy sobie na Marku Suskim (w tym ja).

    A tymczasem Marek Suski jest autorem kolejnego po LIPIE zapytania – z kontekstu wynika, że spontanicznego – dzisiaj, do pani prokurator Kijanki:

    PRZYJĘŁA PANI MOŻE JAKĄŚ KORZYŚĆ MATERIALNĄ? FINANSOWĄ? W PROWADZONYM TYM POSTĘPOWANIU.

    Szacunek panie Marku. A Krystyno Jando, Danielu Azjo Olbrychski, wasze aktorstwo jest na poziomie pani Kijanki.

    PS. Wybieram się do Warszawy podziwiać UBolka.

  6. Susłow.

    Susłow.

    Jeździliśmy sobie na Marku Suskim (w tym ja).

    A tymczasem Marek Suski jest autorem kolejnego po LIPIE zapytania – z kontekstu wynika, że spontanicznego – dzisiaj, do pani prokurator Kijanki:

    PRZYJĘŁA PANI MOŻE JAKĄŚ KORZYŚĆ MATERIALNĄ? FINANSOWĄ? W PROWADZONYM TYM POSTĘPOWANIU.

    Szacunek panie Marku. A Krystyno Jando, Danielu Azjo Olbrychski, wasze aktorstwo jest na poziomie pani Kijanki.

    PS. Wybieram się do Warszawy podziwiać UBolka.